Okular o ogniskowej 40+ do MAKa 150

[dobrychemik]

Wczoraj wymieniłem swojego Maka 127 na odrobinę większą rurę, czyli na Maka 150. Ten ma już wyjście na dwucalowe okulary, więc mogę się pokusić o zakup jakiegoś okularu odpowiedniego do małych powiększeń. Dotychczas z tej kategorii miałem tylko Vixena NPL 40mm/1.25"/40deg.

 

Mam do Was prośbę o wskazanie kilku opcji w trzech zakresach cenowych: do 500 zł, do 1000 zł i do 1500 zł. Priorytetem dla mnie zawsze jest wygoda obserwacji, więc oczekuję dużego ER (przy tej ogniskowej to akurat nie stanowi chyba nigdy problemu) i duża soczewka przednia, żeby nie musieć idealnie celować okiem w oś optyczną. Pole widzenia na pewno chcę większe niż to w moim Vixenie NPL, ale nie musi być od razu jakieś gigantyczne.

[kjacek]

Może TeleVue Panotpic 41mm, 68 stopni, ER 27 mm, 2"? Ale ja nie mam Maka 150, tylko SCT9.25. 

[dobrychemik]

44 minuty temu, kjacek napisał:

Może TeleVue Panotpic 41mm, 68 stopni, ER 27 mm, 2"? Ale ja nie mam Maka 150, tylko SCT9.25. 

To jest okular za ponad 2k zł

 

[ZbyT]

do Maka i DS-ów spokojnie możesz brać erfla

takim klasykiem jest WO SWAN 40 mm

duży ER, ogromna soczewka oczna, spore pole widzenia 72^o i tylko 5 soczewek czyli świetna transmisja

 

pozdrawiam

[lolak89]

Kurde, gdybyś napisał to kilka dni temu to bym kupił Ci Pentaxa XW 40 mm za 1k z giełdy poza PL.

Zawsze możesz kupić jakieś 40 GSO SV ale to pamiętaj, że spora winieta będzie.

[kjacek]

30 minut temu, dobrychemik napisał:

To jest okular za ponad 2k zł

Ja kupowałem z giełdy, było taniej. 

[lkosz]

ja mam taki za 110zł, ale patrząc na propozycje powyżej to może nie będę się kompromitować Bez reduktora mam całą tarczę księżyca w MAK127.

Edytowane 15 Lipca 2020 przez lkosz

[romek10001]

jak byś trafił Maxvisiona 40/68 to polecam

[kjacek]

28 minut temu, lkosz napisał:

ja mam taki za 110zł, ale patrząc na propozycje powyżej to może nie będę się kompromitować Bez reduktora mam całą tarczę księżyca w MAK127.

Nie ma powodu do kompromitacji. Mak ma bardzo dużą tolerancję na okulary. Ja swój Panoptic kupiłem do innego sprzętu. 

Jednak zawsze stwierdzam, że niezależnie od rodzaju teleskopu, im lepszy okular zastosujemy, tym lepszy obraz zostanie uzyskany. Okulary o lepszej transmisji czy kontraście dadzą lepsze obrazy. 

Poza tym każdy z nas lubi nieco inne szkła. 

[dobrychemik]

A jest jakiś sposób, by wyliczyć jaki maksymalny kąt bez winiety można uzyskać w Maku150 przy okularze 40mm? Czy trzeba znać dokładną wielkość dziury z tyłu tuby, czy też wystarczą parametry szkła?

[dobrychemik]

16 godzin temu, romek10001 napisał:

jak byś trafił Maxvisiona 40/68 to polecam

Czym on się różni od ES? To jest jakiś klon czy to samo pod inną marką?

[romek10001]

44 minuty temu, dobrychemik napisał:

Czym on się różni od ES? To jest jakiś klon czy to samo pod inną marką?

to to samo co MEADE seria 5000 SWA

[stratoglider]

Hey, GSO 42 mm świetnie współgra z MAKiem 150. Za małe pieniądze dostaniesz świetną ostrość, transmisje, fajną źrenicę wyjściową i w zasadzie max pole widzenia bez wyraźnego winietowania. 

[dobrychemik]

No to mam teraz dylemat z wyborem szkła. Na początek są dwa Erfle: GSO SV 42mm za 220 zł i WO SWAN 40mm za 600 zł. Spora różnica w cenie, a na dodatek ogniskowa 42mm bardziej mi pasuje. Różnica 7deg w polu widzenia wg mnie nie uzasadnia takiej różnicy w cenie. Pozostaje jeszcze różnica w jakości optyki, ale Erfle jest chyba na tyle prostą i dopracowaną konstrukcją, że nie podejrzewam, by była tu duża różnica w jakości obrazu.

 

Jeszcze wyżej cenowo jest ES 68deg 40mm. Cena sklepowa powyżej 1000 zł. Czym on się różni od Erfli co by uzasadniało różnicę w cenie?

 

O Maxvision i Meade jeszcze nie doczytałem.

 

W tym momencie najbardziej skłaniam się ku GSO 42mm.

 

[stratoglider]

Rzeczywiste pole widzenia GSO 42 mm oszacowałem na 57 stopni (+/- 1) - producent troche tu oszukuje niestety. 

Porównywałem go z Erflem Antares 40 mm, no to w lunetach około f/8 Erfle był nieco lepszy na brzegu niż GSO, jednak w MAKu f/12 praktycznie nie było różnicy, obydwa dawały wyśmienite, ostre obrazy, a GSO ma większą odl od oka. Obydwa praktycznie nie winietują w MAKu 150.

 

SWANa 40 mm nie miałem, jednak warto by było uważać, bo może nie mieć aż 72 stopni. 

 

[ZbyT]

20 minut temu, dobrychemik napisał:

No to mam teraz dylemat z wyborem szkła. Na początek są dwa Erfle: GSO SV 42mm za 220 zł i WO SWAN 40mm za 600 zł. Spora różnica w cenie, a na dodatek ogniskowa 42mm bardziej mi pasuje. Różnica 7deg w polu widzenia wg mnie nie uzasadnia takiej różnicy w cenie. Pozostaje jeszcze różnica w jakości optyki, ale Erfle jest chyba na tyle prostą i dopracowaną konstrukcją, że nie podejrzewam, by była tu duża różnica w jakości obrazu.

żebyś się nie zdziwił

tego 42 mm nie znam ale znam erfla GSO 30 mm i to jest tragiczny okular. Raczej wątpię aby 42 mm był jakiś wyjątkowy ... zresztą to oszukane pole widzenia też wiele mówi, a i cena nie wzięła się znikąd

SWAN-y to świetne okulary. Zupełnie inna liga niż GSO

porównywałem kiedyś SWAN-a 33 z Orionem Q70 32 mm i MEADE QX 26 mm (producentem było GSO) w Newtonie f/6 i ten pierwszy był najlepszy, a ostatni słabiutki. Mam też SWAN-a 20 mm. To znakomity, choć bardzo niepozorny okular. Chętnie go używam w swoich teleskopach od f/6 po f/12

 

okulary o ogniskowej 40 mm to rzadkość na giełdach więc raczej czeka cię zakup w sklepie

 

pozdrawiam