Skocz do zawartości

Color vs Mono


TheShackMeister

Rekomendowane odpowiedzi

Tez bym chciał żeby ktoś napisał ze lepsza kolorowa:) ale niestety nikt nie chce. Dlatego zbieram mozolnie na mono i liczę się z problemami przy akwizycji i obróbce materiału. Trudno ale chce zainwestować raz a dobrze niż kupić kolor potem stwierdzić ze fajnie by było mieć mono i stracić na sprzedaży żeby kupić na końcu mono. Szkoda tylko z mam tylko dwie nerki:) 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, radoslawo napisał:

Tez bym chciał żeby ktoś napisał ze lepsza kolorowa:) ale niestety nikt nie chce. Dlatego zbieram mozolnie na mono i liczę się z problemami przy akwizycji i obróbce materiału. Trudno ale chce zainwestować raz a dobrze niż kupić kolor potem stwierdzić ze fajnie by było mieć mono i stracić na sprzedaży żeby kupić na końcu mono. Szkoda tylko z mam tylko dwie nerki:) 

Ja mam kolor, kupuje mono i zastanawiam się czy zostawić kolor czy sprzedac.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Gość na chwilę napisał:

Jedyna zaleta to niższy koszt - brak koła i filtrów no i zbędne jest fokusowanie przy zmianie filtrów a więc prostszy fokuser. Reszta to same wady 

Jest jeszcze jedna zaleta, którą nie każdy rozumie. Mieszkasz w mieście w bloku. wyjeżdżasz na sesję raz na miesiąc za miasto bo tak pracujesz, że trudno ze sobą sparować czyste niebo i chwilę wolnego. Wtedy kolorowa.

Edytowane przez JustinSullivan
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, JustinSullivan napisał:

Jest jeszcze jedna zaleta, którą nie każdy rozumie. Mieszkasz w mieście w bloku. wyjeżdżasz na sesję raz na miesiąc za miasto bo tak pracujesz, że trudno ze sobą sparować czyste niebo i chwilę wolnego. Wtedy kolorowa.

Dokładnie tak mam, ale skoro sesja robi się automatycznie mono daje więcej danych w tym samym czasie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze pomyśl. Zrobisz sesję mono, pracujesz np. jak mój brat na zmiany. Wiadomo jak u nas z pogodą. Teraz zgraj np. te 3 rzeczy....mam wolne, księżyc nie jest w pełni, jest dobra pogoda....Może się okazać że zrobisz mono a RGB za rok...Już nie mówię o sytuacji z dziećmi...bo może któreś chore itp.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, JustinSullivan napisał:

To jeszcze pomyśl. Zrobisz sesję mono, pracujesz np. jak mój brat na zmiany. Wiadomo jak u nas z pogodą. Teraz zgraj np. te 3 rzeczy....mam wolne, księżyc nie jest w pełni, jest dobra pogoda....Może się okazać że zrobisz mono a RGB za rok...Już nie mówię o sytuacji z dziećmi...bo może któreś chore itp.

 

Zupełnie nie rozumiem o co ci chodzi.

Chce siedzieć 4h w lesie.

 

Odpalam kamerę color wpisuje 4h - idę do auta - mam 4 godziny sesji color.

Odpalam kamerę mono wpisuje 4h z podziałem na filtry - idę do auta - mam 4h sesji color (podzielonej na kanały) -> finalnie mam więcej sygnału z racji zbierania każdego kanału 4 pixelami (nie tylko 1) oraz większej czułości kamery.

 

8 minut temu, JustinSullivan napisał:

Może się okazać że zrobisz mono a RGB za rok

 

Skąd pomysł robienia mono i rgb osobno?

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ja teraz czego nie rozumiem. Odpalasz 4h z kamerą mono to musisz tez 4h podzielić na Luminancję i RGB. Czyli dzielisz 4h na 4 filtry w różnych proporcjach.  Chcesz po równo to masz 1h luminacji i po jednej godzinie RGB...razem 4h

 

 

Edytowane przez JustinSullivan
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, JustinSullivan napisał:

Chyba ja teraz czego nie rozumiem. Odpalasz 4h z kamerą mono to musisz tez 4h podzielić na Luminancję i RGB. Czyli dzielisz 4h na 4 filtry w różnych proporcjach.  Chcesz po równo to masz 1h luminacji i po jednej godzinie RGB...razem 4h

 

 

Finalnie będzie to więcej sygnału niż kamera kolorowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, TheShackMeister napisał:

Finalnie będzie to więcej sygnału niż kamera kolorowa.

Ale w połowie sesji przylatują cirrusy, pojawia się mgła, albo cokolwiek innego się dzieje i pozostajesz z materiałem, z którym nie masz co zrobić, bo jest niekompletny. A z kamery kolorowej nie ważne w którym momencie awaryjnie przerwiesz zbieranie materiału, to masz coś, co możesz już przekuć w gotową fotkę.

Edytowane przez dobrychemik
literówka
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o efekt obrazowania jaki uzyskuje się z mono vs OSC to kamera OSC nie ma żadnych zalet. Jeżeli chodzi o inne aspekty takie jak cena, waga, mobilność to już można się zastanawiać. Kamery osc tak jak i nowoczesne lustrzanki sprawuje się świetnie pod ciemnym niebem i wyjeżdżając przykładowo do Afryki aby zaliczyć naście obiektów w akceptowalnej jakości to ja już bym się grubo zastanawiał czy mono czy osc.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumujmy..nie ma znaczenia czy OSC czy mono...Jak potrafisz dobrze obrobić materiał to jest to bez znaczenia....mamy kolegów, którzy potrafią zrobić cuda z Nikonów i Canonów...., @Iro @maciek z

Jak ktoś myśli że kamera mono da cuda...to ja go pozdrawlaju.

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, dobrychemik said:

Ale w połowie sesji przylatują cirrusy, pojawia się mgła, albo cokolwiek innego się dzieje i pozostajesz z materiałem, z którym nie masz co zrobić, bo jest niekompletny. A z kamery kolorowej nie ważne w którym momencie awaryjnie przerwiesz zbieranie materiału, to masz coś, co możesz już przekuć w gotową fotkę.

Zdjecie z tylko Ha samo w sobie juz moze byc piekne, mozna sie na pewno nim cieszyc. Innego dnia mozesz dodac OIII i wtedy masz HOO, jeszcze piekniejsze, innego dnia mozesz dodac SII i bedzie jeszcze lepiej.

 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, karolbe napisał:

Zdjecie z tylko Ha samo w sobie juz moze byc piekne, mozna sie na pewno nim cieszyc. Innego dnia mozesz dodac OIII i wtedy masz HOO, jeszcze piekniejsze, innego dnia mozesz dodac SII i bedzie jeszcze lepiej.

To Kupujesz sobie filtr Dualband + np AstroPixelProcessor, który wyciąga ci pasmo Ha oraz O3 z OSC . Więc zamiast 2 filtrów kupujesz 1 i jeszcze zostaje kasa na rewelacyjny program do wstępnej obróbki zdjęć, który stackuje wg mnie lepiej niż PixInsight a o usuwaniu light pollution i wszelkiej maści gradientów to nawet nie wspomnę.

Edytowane przez alinoe
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, alinoe napisał:

To Kupujesz sobie filtr Dualband + np AstroPixelProcessor, który wyciąga ci pasmo Ha oraz O3 z OSC . Więc zamiast 2 filtrów kupujesz 1 i jeszcze zostaje kasa na rewelacyjny program do obróbki zdjęć, który zestackuje wg mnie lepiej niż PixInsight o usuwaniu light pollution to nawet nie wspomnę.

 

Jedyny problem który napotkałem w takiej zabawie to brak SII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, TheShackMeister napisał:

Jedyny problem który napotkałem w takiej zabawie to brak SII.

Który i tak w większości obiektów jest w śladowych ilościach. Naprawdę nie ma co kombinować. Najpierw porób sobie bilioteczkę obiektów w RGB, potem HOO jakieś HaRGB ... a jak poczujesz parcie na siarkę to minie kilka lat i nie wiadomo co wtedy będzie na rynku astro.

Edytowane przez alinoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, alinoe said:

To Kupujesz sobie filtr Dualband + np AstroPixelProcessor, który wyciąga ci pasmo Ha oraz O3 z OSC . Więc zamiast 2 filtrów kupujesz 1 i jeszcze zostaje kasa na rewelacyjny program do wstępnej obróbki zdjęć, który stackuje wg mnie lepiej niż PixInsight a o usuwaniu light pollution i wszelkiej maści gradientów to nawet nie wspomnę.

 

Bylem i widzialem, jakosc uzyskiwana z OSC z filtrami, ktore generuja olbrzymie paskudne halo na gwiazdach mnie po prostu nie zadowala.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, karolbe napisał:

Bylem i widzialem, jakosc uzyskiwana z OSC z filtrami, ktore generuja olbrzymie paskudne halo na gwiazdach mnie po prostu nie zadowala.

Może nie trafiłeś z filtrem. Ja mogę polecić Antlię 5nm Dualband, którą mam i nie narzekam. Żadnego halo na gwiazdach.

 

Ale o czym trzeba pamiętać, to OSC może rodzić problemy z odblaskami. Przy filtrze luminancji Baadera u mnie np wychodzą zielone gradienty przy krawędzi, które nawet App nie usunie, tylko wytłumi i to przeszkadza w obróbce i wpływa na finalny efekt. Przy L-pro Optolonga ten gradient jest praktycznie niewidoczny i nie ma większego wpływu na fotkę. Przy Antlii nie ma go wcale, więc dualband wycina go w pień. Zdjęcie po zestackowaniu jest gładziutkie. OSC mogą wymagać po prostu lepszych filtrów i to trzeba mieć na względzie.

 

Wg mnie, człowieka wygodnego, w mono i filtry się można bawić jak się ma teleskop na balkonie wystawiony cały rok (jak ja :) ) albo astrobudkę albo nawet własne podwórko. Tam, gdzie się jedzie, zbiera materiał i zaraz wraca i w dodatku nie ma się pewności kiedy się wróci ponownie - tylko OSC z podanych przez użytkowników powyżej względów (i one naprawdę się liczą, nie są zwymyślane).

 

PS: Ja, mimo że mam telep na bakonie cały rok praktycznie, i tak wolę swoje kolorowe Asi294. I nie ma się co napalać na nie wiadomo jakie łapanie fotonów mono. Ja wiem, że czasem jak człowiek napatrzy się na czołówkę astrofotografów to też by tak chciał. I tak później przyjdzie obróbka i od Ciebie będzie zależeć jak fotka będzie wyglądać na końcu. Jak zaczniesz robić zdjęcia podobne do np: MaćkaZ czy Orome i przez kilka lat hobby Ci się nie znudzi - możesz się bawić w mono - takie moje zdanie.

Edytowane przez alinoe
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, TheShackMeister napisał:

Cześć,

 

Pytanie nietypowe, czy potraficie wypunktować zalety kamery kolorowej

Czy taka kamera ma jakąś przewagę nad mono, załóżmy, że zdjęcia wykonuje się tylko na wyjeździe, nie ma możliwości robić tego z domu.

Wloze swoj kij w mrowisko...

To punktowanie zalezy jeszcze od wielu innych czynnikow...

1) Poczatkujacy nigdy nie astrofotografujacy - OSC

2) Budzet - OSC (DSLR)

3) Umiejetnosc obrobki jesli to poczatkujacy - OSC

4) Gdy pojedziemy pod niebo Bortle 1-2 to szybciej zbierzemy caly kolor przy OSC i wg mnie szybciej i latwiej uda sie to obrobic.

 

Na samym wstepie pobawilbym sie w Sensor kolorowy z Lustrzanki z duzym pixelem i malym szumem np Canon 6D.

Ten sensor nie ma cenowego odpowiednika w OSC czy tym bardziej mono.

Jeszcze dopowiadajac.

Do osc mozna tez uzyc pojedynczych filtrow ktore wytna artefakty Light Pollution (Optolong L-Pro lub podobne).

 

* Kamera mono ma duzo zalet ale mysle ze poczatkujacy o malym budzecie nie powinni isc na start w tym kierunku.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panuje jakiś błędny pogląd, że kamerą OSC zbieramy szybciej materiał. Nic bardziej mylnego. Dla uzyskania zbliżonego efektu końcowego w sensie SNR musimy kamerą OSC zebrać mniej więcej tyle samo materiału czyli np. 4 godziny mono to cztery godziny OSC. Plus od razu na dzień dobry mamy mniejszą rozdzielczość ze względu na maskę Bayera przed sensorem. Mam na myśli kamery o takich samych parametrach sensora oczywiście.

Materiał LRGB zbieramy oczywiście sekwencyjnie czyli LRGBLRGBLRGB itd a nie samo L potem R, G itd.

Osobna sprawa to sprawność kamery OSC z wykorzystaniem filtrów narrowband- tu już mono bije OSC na głowę.

Żaden cudowny soft powyższych cech fizycznych kamer jeszcze nie zmienia.

Edytowane przez Gość na chwilę
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość na chwilę napisał:

Panuje jakiś błędny pogląd, że kamerą OSC zbieramy szybciej materiał. Nic bardziej mylnego. Dla uzyskania zbliżonego efektu końcowego w sensie SNR musimy kamerą OSC zebrać mniej więcej tyle samo materiału czyli np. 4 godziny mono to cztery godziny OSC. 

Pelna zgoda...;)

Niefortunnie uzylem slowa "szybciej zbierzemy material" to byl tylko taki skrot myslowy mowiacy o tym ze od razu mamy informacje RGB.

Dosc czesto to przez maske Bayera mamy 4 pixele RGGB zamiast 4 osobnych pixeli w kamerze mono.

To przy zalozeniu takiej samej wielkosci w pixelach sensora tracimy na rozdzielczosci zdjecia.

 

Powinienem w poprzednim poscie uzyc np w "takim samym czasie" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.