Skocz do zawartości

Wprowadzenie w astronomię dla dzieci


Seneszal

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Szukam fajnych pomysłów, które można wykorzystać na zajęciach z dziećmi (i młodzieżą) w szkole podstawowej no i może liceum.

Mam trochę swoich, ale może podrzucicie coś atrakcyjnego, co można pokazać kilku i kilkunastolatkom? Wieczorem i przy bezchmurnym niebie będziemy obserwować, w dzień patrzeć na słońce, ale przyda się coś na pochmurne dni.

Może jakieś proste eksperymenty zahaczające o astronomię? Coś do zilustrowania zasad działania teleskopu? Jakieś pomysły na zobrazowanie ruchu obiektów na niebie?

Może jakieś ciekawe przybory i urządzenia, które można zorganizować i pokazać dzieciom?

Wrzucajcie swoje pomysły. Mam grono osób, które jest zainteresowane popularyzacją astronomii w moim mieście i chcę to zrobić jak najbardziej atrakcyjnie.

Dzięki!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłem trochę takich zajęć

z tych cieszących się większym zainteresowaniem mogę wymienić:

 

1. obrotowe mapki nieba. Wystarczy wydrukować na zwykłej drukarce np. laserowej i dać dzieciakom do wycięcia i złożenia. Potrzebny nieco grubszy papier niż zwykły o gramaturze 80. Ja robiłem z papieru 140-180. Moja drukarka takie jeszcze przyjmowała

Obrotowa_Mapka_Nieba.pdf

 

2. lunety z lupek powiększających. Zaczynałem od pomiarów ogniskowej soczewek, a potem składaliśmy z tego lunetki. Jakość oczywiście słaba ale to przyrząd edukacyjny, a nie obserwacyjny. Tuby papierowe o różnych średnicach miałem z odzysku

 

3. projektory gwiazdozbiorów. Wystarczy wydrukować niewielkie mapki z gwiazdozbiorami o średnicy 3-5 cm, a potem zrobić dziurki w miejscu jasnych gwiazd i poświecić latarką. W wersji bardzie wypasionej było to większe koło z papieru z gwiazdozbiorami na obwodzie. Latarka w tubie po papierze toaletowym obracała się na osi. W ten sposób można było zmieniać gwiazdozbiory

 

4. lampki nocne z gwiazdozbiorami. Technika podobna ale dziurki robimy w folii aluminiowej i umieszczamy na bocznej powierzchni słoiczka (wewnątrz lub na zewnątrz). Do środka wkładamy żaróweczkę podwieszoną na zakrętce (stosowałem mini latareczki świecące dookólnie, takie ledowe breloczki do kluczy w formie żarówki)

 

5. mgławice w słoiczku. Do słoika wkładamy watę i wlewamy płynne barwniki

 

6. robimy kometę. Potrzeba ziemia do kwiatków, suchy lud, jakiś sok np. malinowy, woda, suszarka do włosów lub dmuchawa. To raczej jako pokaz bo dzieciakom lepiej nie dawać do ręki suchego lodu. Do ziemi dodajemy wodę. Powstałe błoto schładzamy suchym lodem i "wyrabiamy" (jak ciasto na pierogi) kometę. Robimy to w worku na śmieci. Dodajemy sok (związki organiczne) i kometa gotowa. Będzie długo sublimowała i zmieniała wygląd. Potrzebne jeszcze grube rękawice i okulary chroniące oczy

 

7. zabawy z filtrami i siatkami dyfrakcyjnymi oraz różnymi źródłami światła. Spektroskop z siatki dyfrakcyjnej, tuba z rurki po ręcznikach papierowych, szczelina albo wycięta z czarnego papieru albo z czarnej taśmy izolacyjnej przyklejonej do kartonu lub grubej folii

 

pozdrawiam

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ZbyT napisał(a):

zabawy z filtrami i siatkami dyfrakcyjnymi oraz różnymi źródłami światła

Takie siatki dyfrakcyjne można dostać za parę złotych w sklepach internetowych w formie okularów papierowych.

8. Klasyczna już chyba demonstracja czyli elastyczny materiał rozciągnięty na okrągłej ramie (coś na kształt trampoliny do skakania) i puszczenie na tym piłek, kul do kręgli itp (demonstracja zakrzywienia czasoprzestrzeni)

9. Zegar słoneczny (pokazanie ruchu słońca, ale to raczej nie na pochmurne dni)

10. W ciemnym pomieszczeniu i z punktowym źródłem światła można zrobić demonstrację zjawiska dnia i nocy oraz faz księżyca (oświetlenie piłek z jednej strony)

11. Wariacją punktu 8 może być skarbonka hiperboliczna (taka jak w Helskim fokarium: https://www.youtube.com/watch?v=3H851Zi0H1o)

12. Na pochmurne dni to może zabawa ze Szpatem Islandzkim (https://kopalniawiedzy.pl/szpat-islandzki-krysztal-Wikingowie-sloneczny-kamien,14213)

13. na t.pl można dostać coś co się nazywa Domowe planetarium Sega Toys Homestar (https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=5423&lunety=Domowe planetarium Sega Toys Homestar FLUX) nie testowałem tego ale wygląda zachęcająco.

 

PS. @ZbyT - suchy lód :)

Edytowane przez WojtasSP320
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem jak to by mozna w szkole uzyc wprost (szczegolnie, ze to po angielsku) ale jak dla mnie to mega materialy:

 

The mind-blowing scale of The Milky Way


The REAL Movement of Earth Through the Galaxy

 

 

Jak dla mnie to dopiero od tego zaczyna sie magia. Po czyms takim dopiero to niebo nad nami (czy raczej wokol nas) robi sie ciekawe. Uklad sloneczny, obiekty DS i nasza galaktyka - wszystko zaczyna miec jakies do siebie odniesienie i zachwyca pieknem i ogromem. Kazdy to moze widziec inaczej i pewnie wielu znalazlo sie w tym hobby wiedzac w tym magie od samego poczatku. Ja jakos tego sam od siebie nigdy nie czulem ale mam tez lekki zal, ze nie spotkalem w szkole niczego i nikogo kto by mi to mogl zaszczepic. "Tak, tak... jakies tam planety wokol slonca, Kopernik, Wszechsiwat jest wielki... (ziew)". Tak wiec wklejam to bo mysle, ze zwyczajnie warto.

 

Tez te wspomniane w pytaniu eksperymenty to takie poznawanie od szczegolu do ogolu. Fajne moga byc same w sobie ale bez kontekstu (ogolu) to jakies takie oderwane, mniej ciekawe i bardziej ulotne. Chodzi o to, ze na przyklad sam teleskop moze dla niektorych byc bardzo nudny dopoki sie nie wie co moze czlowiekowi pokazac.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie zabawy edukacyjne to dla mniejszych dzieci, choć starsze też się przy nich dobrze bawią

dla starszych można coś  bardziej skomplikowanego

 

1. pomiary kątowe obiektów astronomicznych. Można wykorzystać piłki itp. i mierzyć ich rozmiary kątowe i paralaksy

 

2. pomiary tranzytów egzoplanet. W kartonie umieszczamy źródło światła (gwiazdę), detektor światła (np. kamerka telefonu), a przez otwór w pudełku wkładamy tranzytującą planetę

 

sam tych ćwiczeń nie robiłem ale widziałem jak to robią inni. Nie pamiętam jakiego programu na telefon używali do robienia wykresów tranzytów ale to się da znaleźć w sieci

 

pozdrawiam

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o nasłuchy to można odbierać obrazki SSTV z ISS

sam niedawno odbierałem w ramach programu ARISS

wystarczy prosty (tani, mój kosztował 67 zł z wysyłką) radiotelefon i smartfon z programem Robot36

niestety trzeba trafić gdy są długie przeloty w dzień. Ja polowałem o 5 rano

przeloty stacji na stronie ARISS są nieprecyzyjne. Lepiej sprawdzać na heaves-above

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry do edukacji jest również naukowy symulator Space Engine, tylko że teraz jest płatny. Wirtualna podróż po wszechświecie,  wszystko pokazane w pełnej skali świata rzeczywistego. Poruszać się po nim można w dowolnie wybranym kierunku, robiąc dowolnie  zbliżenia na dowolnie wybrane ciała niebieskie, lądowanie na planetach itd Wszystko zgodne z prawami fizyki.
Z bezpłatnych symulatorów podobny jest symulator Celestia.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, WojtasSP320 napisał(a):

....8. Klasyczna już chyba demonstracja czyli elastyczny materiał rozciągnięty na okrągłej ramie (coś na kształt trampoliny do skakania) i puszczenie na tym piłek, kul do kręgli itp (demonstracja zakrzywienia czasoprzestrzeni)

 

o tym samym pomyslałem gdy zobaczyłem pytanie w wątku

takie coś, jeśli ktoś do tej pory nie oglądał..

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.