Skocz do zawartości

sawes1

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sawes1

  1. Olek, Ty trolu, zdradzasz kredki? "Następną razą" popsujemy Ci tryby w tym "esciote". A tak na poważnie. Widziałem, że złapałeś bakcyla. Za jakiś czas pewnie dołączysz do grona guru astrofotografii, czego Ci serdecznie życzę. PS. Halince nie wmówisz, że ta pierdułka do astrofoto kosztowała tylko 34,99zł.
  2. sawes1

    M-31

    Oczywiście że nie widać. Ja zaś bez problemu z "Trollandii" widzę gołym okiem kolidujące M 111 i M 112 w gwiazdozbiorze Góry Stołowej.
  3. Warto było telepać się 460 km... 1000 też bym dał radę.

  4. Zapamiętaj, jak będziesz niegrzeczna, to jak wezmę pasa i przyrżnę w ... Jeszcze raz 199 lat.
  5. Ocena zlotu: Zbigniew Wodecki - 13/10 Beata Tyszkiewicz - 122/79 Piotr Galiński - 145/47 Iwona Pavlović - 17/11 Tako rzekło jury. A ode mnie za klimat - 147729/378
  6. anum, jest rozwiązanie. Po szkole idź na emeryturę.

  7. Ciąg dalszy upiększeń i usprawnień. Moja żonka upiększyła obserwatorium, sadząc w tygodniu ładną rabatkę: Dzisiaj zaś w składzie ja, moja żona, syn i mama, zajęliśmy się drzewami. Bycie drwalem to naprawdę ciężki kawał chleba. Szacunek. Tak mniej więcej było zanim zaczęliśmy: To akurat jest ciąg dalszy parkingu. Ja do wycięcia miałem jakieś 30 mb. drzew na wysokości 4 metrów. Co się nagimnastykowałem z piłą łańcuchową na rusztowaniu warszawskim, to moje. Zresztą fotki widoku z obserwatorium wrzucałem wcześniej. Po sześciu godzinach pracy, wyglada to tak: Dzięki tak ostrej wycince wzbogaciłem się o widok na wschód: i północ: Północ jest mało atrakcyjna do obserwacji z powodu wysokich drzew przy ulicy i centrum handlowego w Markach. Odpuszczam więc ten kierunek. Pozostałe są całkiem dobrze widoczne. I o to chodziło.
  8. Co maja fociarze? Fototorium? Kamerotorium? Canonotorium? :) Bo nie obserwatorium.

    1. tater

      tater

      Mają obserwatorium, ale nie używają go zgodnie z przeznaczeniem ;)

    2. szuu

      szuu

      mają studio fotograficzne :P

  9. Add Audi TT Cabrio - WAF - 14/10
  10. Miałem to samo z obserwatorium. Działka mojej mamy (na której stoi) sąsiaduje z naszą. Oczywiście tekst typu: "W życiu. Nie postawisz mi tutaj czegoś takiego" był na porządku dziennym. "Ależ kochanie - ripostowałem - to mały budyneczek. A na parterze będzie fajny schowek. Przecież wiesz, że schowków nigdy za wiele. Kosiarkę tam postawimy... (stoi). I naprawdę drogo nie wyjdzie." Przekonała ją chyba tylko opcja postawienia za miedzą. Teraz widzę, że troszkę jej żal, ze nie stoi u nas. Choć i tak jest w rodzinie. Wiekszą przeprawę miałem z teleskopem, a o drobiazgach typu Nagler , w ogóle nie wspominam. Bo kobiety nie chcą zrozumieć, że każdy facet jest jak maszyna. Naciśniesz odpowiedni guzik i działa. Wielu z nich nie chce się przeczytać instrukcji obsługi. Sięgają do niej wtedy, gdy coś się już popsuło.
  11. Starzeję się i rozleniwiam.
  12. DarkMailman, w Twoim przypadku nie ma złotego środka. Sam musisz zdecydować co bardziej Ci odpowiada. Moim zdaniem, jeśli astronomia Cię "kręci", bierz najwiekszy sprzęt na jaki możesz sobie pozwolić (finansowo). Jak niektórzy mówią "lustra nigdy za wiele". Z czasem dokupisz sobie jakiś wózek do roweru, zaadaptujesz do potrzeb i będziesz się cieszył, że zdecydowałeś się na większą aperaturę. Miałem newtona 130/1000 na paralaktyku. Bardzo szybko się go pozbyłem. Teraz mam 10 cali no dobsie. I wiesz co? Nie wróciłbym do paralityka .Podsumowując. Czekaj na kasę, kupuj Syntę na dobsie (za 1300 to już 8 cali), a potem sęp od rodziców na wózek . Edit: Staje się pewną regułą, ze początkujący chcą sie bawić w astro foto. Przy takich nakładach możesz co najwyżej Księżyc cyknąć. No może jeszcze planety(?). Prawdziwe astrofoto wymaga trzech rzeczy: kasy, forsy i mamony. Że o umiejętnościach i wieloletniej praktyce nie wspomnę.
  13. Dzisiaj wykończyłem stolik do szkiców wraz z podstawą. Wygląda tak: To jest widok w ciemności. Oczywiście komórka, którą robiłem fotkę, rozjaśniła wszystko niemiłosiernie. W rzeczywistości światło ma dużo mniejsze natężenie. Jest mniej więcej takie, jak na fotce przy otwartej kopule. Oświetlona jest cała powierzchnia kartki, nie tak jak tutaj, mały kawałek.
  14. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, wziąłem się za poprawianie i ulepszanie. Teraz na na warsztacie jest stolik. Pokażę wersję finalną.
  15. "Trollandia" pokazała ząbki. Mimo Księżyca, zmierzającego w kierunku pełni, bez problemu mogłem obserwować niebo północno - wschodnie. Moją uwagę przykuły dwa obiekty. Pierwszy z nich to niewielka gromada otwarta NGC 225 w Kasjopei. Luźno rozrzucona grupa gwiazd bez koncentracji w środku o jasności 7mag. Drugi obiekt jest dużo piękniejszy. Jest to gromada otwarta "Stock 4" w Perseuszu. Tak mi się przynajmniej wydaje. Używając metody star hoppingu i "TriAtlasu" właśnie taki układ znalazłem. Mam nadzieję, że się nie mylę. Jakby co, proszę o sprostowanie. Tak czy siak, zachwycił mnie diamencik w centum układu. Jest on dość luźny ze średnią ilością gwiazd. Szkice wykonane za pomocą LB 10' i Naglera 20mm. Zrobiony tylko invert. Szkice ułatwia zrobiony przeze mnie stolik. Dzięki temu w jednej ręce trzymam latarkę, a w drugiej ołówek. I nic mi nie ucieka. PS. Po popatrzeniu na różne atlasy, nie jestem pewien czy jest to "Stock 4".
  16. Olo, ty trolu jeden!!! Liczyłem, że zrobisz mi jakąś ochydną grafikę. W końcu jako rasowy troll muszę oszpecić "Trollandię" , a Twoje grafiki nadają się do tego celu znakomicie.* * - oczywiście rozumiesz, że to żart.
  17. sawes1

    "W"

    Fajny szkic. Jakoś ostatnio mało ich na forum. Mam nadzieję, że wreszcie i ja bedę miał czas na rysunki.
  18. Jak zwykle plastyczny opis. Normalnie poczułem się jakbym był tam razem z Tobą...
  19. Kiedyś na Discovery oglądałem film o pewnym gatunku osy, polującym na pająki. Paraliżuje je żądłem i wciąga do jamki w celu złożenia w nim jaja. Jakiś miesiąc temu byłem świadkiem takiej walki i transportu pająka do norki. Straszna śmierć (dla pająka), ale cóż, lajf is brutal.
  20. Bez żartów proszę. Odwołany??? Ja już ten zlot wykłóciłem. Tydzień awantur na darmo????? Ktoś za to beknie...
  21. Morth, wszyscy są zadowoleni z tego, iż przyroda jest chroniona. Oprócz mieszkańców tamtych okolic. Ludzie mieszkający na takich terenach mają "krzyż pański" z czymkolwiek. Wyciąć drzewo na podwórku? Zezwolenie. Postawić szopę? Zezwolenie. "Ekolodzy" chcieliby, aby lokalna społeczność zarzuciła wszystko co do tej pory robiła i zajęła się agroturystyką. Niestety nie wszystkim to pasuje. Co sądziłbyś o ekologach, którzy obronili dwustuletni dąb pod twoim domem? Są super, prawda? Tylko że ten dąb przy każdym większym wietrze wybija Ci szyby w oknach. A Ty jedyne co mozesz zrobić ,to wstawić nowe i prosić naturę o słabszy wiatr. Wszystko trzeba przeprowadzać z umiarem. PS. Aby dodać sytuacji dramatyzmu, na filmiku pokazuje się wycięte drzewa. W ten sposób również dba się o las. To nie tylko ordynarne pozyskiwanie drewna. Mogę również dodać, że znam osobiście prof. Alberta Dudka z SGGW (Google). Rozmawiałem z nim wielokrotnie na temat lasów w Polsce. Jak on to ujął, Polska jest jednym z niewielu krajów w Europie, który ma bardzo duży nadmiar drzewostanu w stosunku do potrzeb. A wynikło to z tego, iż po upadku PGR-ów powstało nagle mnóstwo nieużytków rolnych. Co robiono? Sadzono drzewa. I dlatego dzisiaj nie musimy się martwić o ich brak. Puszczę jedynie należy chronić ze względu na jej unikalny charakter. Pozostawienie jej jednak samej sobie może się skończyć jak w Yellowstone. Tyle że tam przegięli w drugą stronę. Zbytnio ingerowali.
  22. Dopiero za dnia można było ocenić, czy coś się stało. Z obserwatorium nic, ale siła wiatru była tak duża, że położyła stojące od 20 lat rusztowanie na winogrona. Najdziwniejsze jest to, że kopuła nie była związana w żaden sposób z podstawą. Przed zerwaniem uratowały ją chyba otaczające drzewa i opływowy kształt. Dopiero dzisiaj założyłem "śruby rzymskie", które mocują kopułę do podstawy. Myślałem o nich wcześniej, ale zawsze było coś innego do zrobienia. Szczęście, że nie dostałem nauczki zbierając resztki po sąsiednich działkach. Ufff....
  23. Dzisiaj "Trollandia" przeszła ostateczny test. Warszawa została zdemolowana przez burzę. Pod moim blokiem ocalały dwa drzewa. Resztę wyrwało z korzeniami. Zdenerwowany pojechałem na działkę. Po drodze mijałem mnóstwo połamanych drzew i walających się gałęzi. Wjechałem na parking i... uffff.. jest. Bałem się, że kopuła odfrunie (ludzie w tv mówili, że trzymali okna, bo wiatr chciał je wyrwać). Na szczęście wytrzymała. Poziomo!!! padajacy deszcz zawilgocił wnętrze jednej z klap. Nic poważnego. Do usunięcia.
  24. Porucznik Rżewski również dołącza się do życzeń. Okrągłych 112 lat Sumasie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.