Skocz do zawartości

Behlur_Olderys

Moderator
  • Postów

    5 172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Behlur_Olderys

  1. Połączenie nie jest bezpieczne! Ile godzin to paliłeś? Kalmar bardzo wyraźny, gratuluję, choć widać, że było ciężko
  2. Myślałem, że to się kładzie tylko na pierwszą powierzchnię, a potem już jest normalne szkło? Newton to kolejne dni spędzone na dogrywaniu sprzętu, ogarnięcie montażu, pewnie też guiding, ogólnie dużo zabawy ... w sumie esencja naszego hobby
  3. @JSC nie chodzi mi o ogniskowanie, tylko o kształt tej krzywej, właściwie jego przesunięcie względem osi pionowej. Powolutku spróbuję wyjaśnić: Zauważ, że przewaga apo na achromatem jest taka, że krzywa na wykresie pokrywa większy zakres spektrum przy w miarę płaskiej charakterystyce. Płaska charakterystyka to nic innego, jak możliwość wyostrzania sporego zakresu długości fali niemal w tym samym miejscu. Czyli jak zogniskuję na 500nm to będę miał zarówno 400nm jak i 600nm też mniej więcej w pobliżu ogniska. Oczywiście, nikt mi nie broni zogniskować sobie 900nm apochromatem, ale pochodna tej charakterystyki w tym zakresie jest bardzo duża - wykres jest bardzo stromy. Znaczy to, że nawet jeśli wyostrzę 900nm w punkt, to zarówno 850nm jak i 950nm będą już nieostre. Powoduje to, że w podczerwieni nawet najlepsze apo, o ile nie jest zoptymalizowane pod tą długość fali, będzie robiło wielkie placki z gwiazd przy filtrze szerszym niż, powiedzmy, 50nm. Chyba, że jest jakiś magiczny sposób, żeby - ja wiem? dodając coś do toru optycznego - zmienić charakterystykę. Może zalać wszystko wodą? Jakimś gazem? Barlow, korektor? @Marek_N Wygląda na to, że rozwiałeś moje i tak płonne nadzieje :) Chociaż wciąż zastanawiam się jakby wlać jakiś płyn między soczewki? Piękna animacja. O to mi właśnie chodzi. O istnieniu achromatów pod NIR wiem od dawna, ale czy są takie apochromaty? edited: @apolkowskioczywiście, to zupełnie odrębny problem. Ale strata transmisji wydaje się wciąż lepszym problemem niż plackowate gwiazdy. Notabene, ostatnio robiłem zdjęcia tanią soczewką w RGB: wydawało się w miarę fajnie, dopóki nie rozbiłem stacka na kanały: G ostre, R placki, B placki. Masakra...
  4. Jak wiadomo większość obiektywów bazuje na zakresie widzialnym i pod ten zakres jest optymalizowane. Widać to w szczególności na wykresach tego typu: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Plik:Comparison_chromatic_focus_shift_plots.svg Moje pytanie jest takie: Czy istnieje jakiś prosty układ optyczny soczewek, który przesuwa ten optymalny zakres w stronę większych/mniejszych długości fali? Albo, ja wiem, może jest jakiś trick w rodzaju rozsunięcie soczewek w dublecie? Czy coś w tym stylu? Nie ukrywam, nie znam się na tym jakoś szczególnie, ale zastanawiam się, czy to jest tak, że da się coś zrobić czy się nie da?
  5. No w takim sensie, że piksele będą miały te same (mniej więcej) wartości ADU, tylko w przypadku splittera to tych pikseli będzie odpowiednio więcej... Tak, ogólnie się zgadzam
  6. Światła będzie tyle samo, co przy jednej kamerce z maską Bayera... tylko rozdzielczość lepsza. Na razie chyba spasuję
  7. Dla zainteresowanych: Działa! A co zrobiłem? Przeinstalowałem na czysto Windowsa 7, zainstalowałem SharpCapa 4 (tak z ciekawości), oraz sterowniki QHY i ZWO. Następnie: do jednego portu USB podłączyłem QHY462C (USB3). Odpalam SharpCapa: działa. OK, idziemy dalej, zostały mi jeszcze 2 porty USB w kompie i dwie kamerki do podłączenia. Myślałem, że dam jedną kamerę (T7C) do jednego portu, a drugą (ASI120mm) do drugiego. Niestety, gryzły się niemiłosiernie, w szczególności T7C z jakiegoś powodu nie chciał ściągać klatek. Co ciekawe, QHY chodziło bez problemu. Zakładam, że jest to związane z tym, że jej port USB mieścił się po drugiej stronie obudowy laptopa, więc jest szansa, że był fizycznie odseparowany, natomiast dwa pozostałe - wyda je mi się - że były wyjściami z jakiegoś wewnętrznego huba, który po prostu nie dawał rady. Wydawało mi się to nieintuicyjne, ale podłączyłem zwykły hub USB za 20zł z marketu, a do niego obie kamerki. Następnie drugi SharpCap i trzeci SharpCap - ojej, wszystko działa! Oczywiście nie nagrywałem 1000fps, bo by komputer się spalił, ale wszystkie trzy kamery stabilnie, przez ponad pół godziny (zanim nie położyłem się spać) dawały konsekwentnie kolejne klatki. Pierwsze testy robiłem bez montażu, czasy po 5s, i na najgorszych obiektywach (choć wcale nie takich złych - 25mm na M12 z aliexpresu). Więc wartości jakiejś wielkiej to mieć nie będzie, ale stanowi pewien, jak to mówią amerykanie, Proof of Concept Do zrobienia jeszcze synchronizacja, prawdopodobnie spróbuję pobawić się skryptami SharpCapa albo coś w Pythonie wymodzić, żeby trigerrować kamery w tym samym czasie... Choć na razie nie ma to jakiegoś wielkiego znaczenia, ale gdybym chciał zrobić komuś portret, no to już by się przydało Podsumowując, jestem dumnym właścicielem potrójnego zestawu astrofoto do umiarkowanie szerokich kadrów (25mm na matrycy 1/3 to jakieś 11 stopni na szerokość) która potrafi za jednym zamachem pokryć pasma R, G, B (T7C, po macoszemu), I (ASI120mm z filtrem Astronomik 642) oraz Z (QHY462C z filtrem 850nm). Wszystko jest zamocowane na Angeleyes-owych holderach do szukacza czy tam lasera, a filtry nakładam na kamerkę poprzez nałożenie przedłużki 1.25" z nakręconym filtrem. W środku przedłużek jest twarda gąbka z dziurą na obiektyw w środku, przez co obracając samą przedłużką można ostrzyć obiektywy. Zbliżenie na obiektyw:
  8. Juno przepaliła Ci piksele, ładnie Mam wrażenie, że jest nieostro, czy to już kwestia skali/seeingu?
  9. Hej, Na wstępie zaznaczam, że pytanie jest teoretyczne, bo jeszcze nie kupiłem żadnego obiektywu, tylko zastanawiam się nad kupnem i jego konsekwencjami. Jest sporo ciekawych obiektywów typu CCTV które ładnie przepuszczają podczerwień i nadają się do kamer w rodzaju QHY 462C. Niestety z reguły mają minimalny backfocus pozwalający najczęściej ledwo co wyostrzyć, nie mówiąc o jakimkolwiek zapasie. Jedyna opcja to przykręcić filtr z przodu, na obiektyw, jak zwykły filtr fotograficzny. Problem jest taki, że te obiektywy mają w sumie dosyć losowe parametry tego gwintu filtrowego. I tak np. mam opcję kupienia ciekawego obiektywu 50mm Hikrobot: HIKROBOT MVL-HF5024M-10MP | RMA Electronics, Inc. ale dysponuje on z przodu gwintem żeńskim M27x0.5. Jak wiadomo, filtry 1.25" mają gwint męski M28x0.6. Pytanie brzmi: czy istnieje możliwość kupna lub dorobienia takiej przejściówki? Kupno wydaje się niemal niemożliwe ze względu na niszowość tego typu gwintów. Dorobienie - pewnie się da, ale czy to nie jest na granicy (lub poza granicą) możliwości/precyzji? Normalnie przylepiłbym to "na chama" jakąś plasteliną i okleił taśmą, ale bałbym się strasznie pobrudzić optykę, no i pewnie lepiej byłoby to elegancko skręcić zamiast tego. A może są jakieś inne opcje?
  10. Mam zamontowane takie silniki do EQ3-2: https://pl.aliexpress.com/item/32864312875.html Nic więcej nie trzeba. A driver DRV8825 odradzam (tak samo, jak A4988). Chyba lepiej mieć TMC2130 albo podobny.
  11. Jakbym dał swoim chłopakom refraktor to pewnie skończyłby jako maczuga
  12. Kiedy macie zamiar obserwować? Przecież dzieci w nocy śpią Tak na poważnie, to lepiej kupić klocki LEGO, bo dzieciaki się nimi bawią. Teleskop w zasadzie do zabawy nie służy. A jak ma służyć do zabawy, to po co się przejmować kolimacją?
  13. Widać dwie rzeczy: 1. Masz tu tyle sygnału, że ho ho do 1s możesz zejść spokojnie, choć nie ukrywam, że zwiększyłbyś szanse robiąc kamerką mono. Ale to już jest zupełnie inna zabawa... 2. korzystając z ROI 10x mniejszego (a więc 100x mniejszej powierzchni) powinieneś zyskać znaczną oszczędność miejsca i czasu na przetwarzanie, a przy okazji mógłbyś też wyrzucić korektor Jestem pewien, że @Lukasz83 miałby dla Ciebie sporo dobrych rad w razie chęci wejścia na poważnie w tzw. dużą skalę
  14. Może warto spróbować czasy w rodzaju 1s? Albo jeszcze mniej? Możesz pokazać 1 surową klatkę? Masz dużo lustra, widać, że te pół godziny materiału wystarczy, żeby coś było widać, dlatego warto byłoby zejść z czasami niżej, właśnie w stronę Lucky Imagingu o którym wspomina @ryszardo Wtedy zdecydowanie więcej klatek będzie się nadawało do obróbki. Tylko proponuję sobie 1TB SSD dokupić
  15. Hej, Wiem, że można stackować peltiery jeden na drugim. Trzeba wtedy chłodzić jeden peltiery drugim, mocniejszym. Pytanie brzmi: co zyskam a co stracę, jeśli zamiast bezpośredniego kontaktu zastosuję między nimi chłodzenie cieczą? (Borygo) Wtedy mam dwa identyczne peltiery: jeden peltier (chłodzony od gorącej strony powietrzem) schładza jakiś niewielki akwen Borygo np. do -20C. Następnie pompuje to Borygo jako chłodzenie do drugiego Peltiera. Wyobrażam sobie, że efekt będzie lepszy, niż pojedynczy Peltier chłodzony powietrzem, ale czy nie lepiej byłoby wprost położyć je jeden na drugim? Z jednej strony mam więcej powierzchni kontaktu z ciepłym powietrzem, więc straty ciepła... ale z drugiej strony mam po swojej stronie pojemność cieplną Borygo. Całość ma działać max. 30min, co myślicie?
  16. Prosiłbym tylko nie zaczynać tematów w dziale "Pytania" jeśli nie formułuje się pytania BTW: Noktowizory są aktywne i pasywne. Jeśli chcesz żeby nie było Cię widać, bo wykonujesz tajną wojskową misję, to lepiej, żebyś nie chodził z ultramocną latarką, nawet jeśli świeci w podczerwieni - wróg też może mieć dostęp do tej technologii.... Stąd wątpię, żebyś rozbił system. Najtańsze aktywne noktowizory (działające na tej samej zasadzie, co prezentujesz) kosztują setki, a nie tysiące złotych. Pasywne noktowizory, w których niczym nie musisz świecić, mogą korzystać z fotopowielaczy, albo z techniki podczerwieni termicznej lub SWIR, a wszystkie te technologie są drogie. To są już kwoty dziesiątek tysięcy złotych.
  17. Chyba wątek zaraz sam pociągnie za cyngiel... Mam już dosyć pandemii, szczepień i dyskusji w tym temacie. Im prędzej wrócimy do rozmów o astronomii tym szybciej świat będzie normalny.
  18. W pierwszym poście jest taki checkBox w którym możesz wybrać sortowanie po lajkach albo po datach.
  19. spoko spoko ale chyba nie mógłbym spać z latającymi trójkątami nad głową ;P
  20. Z ciekawości wrzuciłem wszystko co ma w nazwie Yaogan do Stellarium. Mogę tylko pogratulować intuicji:) Przelatują przez Wegę, ale tam jest mnóstwo Starlinków wtedy dałem screena nieco wcześniej, żeby ładnie było widać formację.
  21. Two Line Element. Jeśli o tym nie słyszałeś a ja słyszałem, to nie wiem który z nas bardziej interesuje się satelitami, a przypominam, że zacząłem się interesować dziś ok. 17 BTW: zmieniam profilowe, żeby trochę poważniej wyglądać
  22. No to spróbuj, wiesz, ja mam pracę, rodzinę, dzieci, i hobby, którym jest owszem, obserwacja nieba, ale nie satelit tylko bardziej gwiazd, galaktyk. Radzę się zainteresować tematem TLE z Celestraka, bo dla mnie to już będzie za dużo zainteresowań jak na jednego człowieka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.