Skocz do zawartości

OBERON RD

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 412
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez OBERON RD

  1. No i teraz będziesz składał obrazy w stos a nie stackował fotki Sam też jestem ciekaw, patrząc na spis treści, to nie jest to powielenie "Poradnika ..." (choć ten miał więcej, bo 350 stron), podoba mi się że format A4 skoro mowa o fotografii.
  2. Oj tam oj tam, ale ta adrenalina: czy chmury się rozejdą!. U mnie okres niepalenia zgadza się z wydatkami. Mam po 60
  3. Pliki miałeś przegrane na kompa, czy też próbowałeś obrabiać na karcie pamięci/USB? Na próbę wrzuciłem 130 plików jpg i zestackowało. Lustrzanka zapisuje mi CR2, ale kontrolnie mam też jpg, miałem po kilka tysięcy gwiazd na klatkę, trwało dobre 40 minut. Miałem kiedyś problemy z DSS jak była wielka skala (ogniskowa 3500) i kilka gwiazd na zdjęciu. Składałem wtedy AutoStackertem. O DSS poczytaj to: https://groups.io/g/DeepSkyStacker/topic/74521033#24156 https://groups.io/g/DeepSkyStacker/topic/vector_t_too_long_and/73017724?p=
  4. Czemu Sharpcap a nie FireCapture? http://www.firecapture.de/ Jak już chcesz porównywać, to ciekaw jestem. Używam FC od kilku lat i ma też fajne opcje do Księżyca czy planet (pluginy). Polecam.
  5. @Pyzik I tak w kilku prostych słowach ogarnąłeś zgrabnie to co chciałem napisać Rozeta z reguły pokazywana jest czerwona (mi też tak wyszło w RGB z modowanego Canona) albo bardzo pstrokata od nadmiaru saturacji przy SHO, a Krzysiek ładnie to wyważył.
  6. To 8 cali i ma motofocuser od Meade?
  7. Bo niebieski ? Ale kolor RAL zastrzegli? Jak coś opatentowali to mogli by fikać, ale tu ktoś się boi że zysku ubędzie, a trudno montaż paralaktyczny zrobić bez radełkowanych śrubek. Maja być wygodne pokrętła. A po przeniesieniu jeden dla praworęcznych a drugi dla preferujących lewą dłoń ?
  8. Wpisz w google sharpcap + manual https://docs.sharpcap.co.uk/4.0/#!2!Camera Control Panel
  9. Czy Samyang 135/2 ma przysłonę płynną czy jest jakiś klik co 1/3 czy 1/2 działki? Podpowie mi jakiś właściciel?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  6 więcej
    2. MateuszW

      MateuszW

      I ceny adekwatnie wyższe.

    3. Piotrek L.

      Piotrek L.

      Wersja Cine ma przysłonę płynną.

       

    4. orlen
  10. @Zybert Fajne, chciałem coś podobnego robić, bo chmur pod dostatkiem, kolorowe wschody i zachody (mieszkam poza miastem) a pogoda astro rzadko ostatnio bywa w moich okolicach. Dla mnie muzyka z takim wokalem nie jest zła, to nie jest nachalne, gorzej gdyby był to ograny utwór klasyczny czy raper W ciszy napięcie rosło by za bardzo Czy tryb aparatu ustawiasz na "małpę" czy AV, TV ? Manualem to się nie da robić wschodów/zachodow. Według Ciebie co ile sekund/ minut klatka? Szacunkowo, bo wiadomo, że zależy od wiatru, ale jestem w tym zupełnie zielony.
  11. OBERON RD

    Astronomia

    Wersja elektroniczna już jest Ale papierowa to przychodzi do mnie tydzień później. Stawiam na przyszły poniedziałek wtorek.
  12. Faktycznie wężyka, czy lepiej pilot https://www.astroshop.pl/wezyk-spustowy/pixel-wireless-tw-283-e3-for-canon/p,62601
  13. Bartek, jeszcze przypadki z życia - circa 18 lat temu importowałem maszynę z Tajwanu (obrabiarka skrawająca). Nie miała CE, ale IOS (Instytut Obróbki Skrawaniem z Krakowa) podesłał inżyniera, zapłaciłem parę tysięcy (~3% wartości maszyny) i dostałem listę rzeczy do zrobienia przy maszynie. Pomogli też w uzyskaniu zaświadczenia, że maszyna została dostosowana itd. do wymagań europejskich. Poszukaj jaka firma pomoże ci uzyskać odpowiednie papiery - CE, przy twoim produkcie żebyś przynajmniej wyszedł na rynek Unijny. Pierwszą moją serio działalnością była produkcja obrabiarek na zamówienie (lata 1990 - 94: a co, młody inżynier był ufny w swoje siły, mimo słabej 3 z PKM ). Wtedy było obejście certyfikowania, że prototyp - obrabiarka na zamówienie nie ma świadectw zgodności z dyrektywami maszynowymi, bo będzie to konstrukcja udoskonalana. Musiałbyś się zorientować na jakim etapie produkcji urządzenia w obecnych czasach trzeba zrobić papierologię, kto ci to może zrobić. Nasz polski rynek jest skromny, lepiej od razu atakować Europę.
  14. Jak sprzedasz do prywatnego użytku to może i nie. Ale importuję np. mikroszlifierki z Japonii i PIP kontroluje CE, instrukcje napisana w języku polskim, pisemną roczną gwarancję itd. @Miesilmannimea ma tu rację - PIP skontrolował, bo był wypadek przy pracy w zakładzie koło Jeleniej Góry, w 3-4 lata po sprzedaży urządzenia. A inspektor przyjechał z najbliższego biura Inspekcji Pracy (w Bydgoszczy) sprawdził wszystkie typy produktów jakie sprzedaję ( i dał 30 dni na uzupełnienie braków ).
  15. Ratraki potrafią jeździć do 6 rano ... No i oświetlają sobie drogę. Uważam, że Alpy są jaśniejsze niż Bieszczady, ale nie miałem wtedy jeszcze SQMetra Szkoda, że nie ma podróży w czasie. Wołomin czy nawet Warszawa 500 lat temu i wracamy rano
  16. "Niecierpliwy padawanie jesteś, ale niech moc będzie z Tobą ..." czy jakoś tak mówił mistrz Yoda. Ale miło, że przypomniałeś, pora przeczyścić filtry, dokręcić złączki
  17. Wczoraj niebem rządził Księżyc, choć przez chwilę patrzyłem przez okulary 25 i 14 mm na M42. No, trapez był, mgławica też, ale niebo jasne. Pojeździłem po Księżycu, popełniłem 125GB avików (serów raczej) i tak wrzucam dla zachęty by popatrzeć dziś na Mariusa i może Rainer Gamma (powinien wyjść z cienia). Poniżej krater Marius, okoliczne domes czyli stożki wulkaniczne i w prawym górny rogu szeroka na 2 km Rima Marius. Dla szukających Mariusa - jest trochę bliżej krawędzi i nieco niżej od Aristarcha, a tego z kolei przestawiać chyba nie trzeba, wczoraj tak Aristarchus wyłaniał się z cienia:
  18. Tym razem wrzucam coś dla miłośników wschodów słońca i dla narciarzy Wschód słońca nad księżycowymi Alpami na pierwszym zdjęciu. W tym postrzępionym grzebieniu poniżej Doliny Alpejskiej jest nawet Mont Blanc! Poniżej postrzępionych cieni Alp prawie samotnie, a na pewno wybitnie sterczący z Morza Deszczów Mons Piton - nazwa nawiązuje do szczytu na Teneryfie. Góra wznosi się z Morza Deszczów na 2250 m, podstawa ma około 25 km średnicy. Dół zdjęcia kończy krater Cassini (ten od Saturna). Jak nie Alpy to może Apeniny? To tu lądował Apollo 15. Kiedy robiłem zdjęcie, na lądowisku wschodziło słońce. Jeszcze nie cała Rima Hadley jest widoczna. W lewym górnym rogu Archimedes jeszcze śpi pogrążony w mroku. Pomiędzy Archimedesem a przeciętym górna krawędzią Autolycusem twardo lądowała Luna 2. Tzn. wg Wiki łuna miała się rozbić i osiągnięto sukces. Między Archimedesem a lądowiskiem Apolla rozciąga się spora prawie równa przestrzeń. To Bagno Zgnilizny. Hm. Bez wody? Pozdrawiam i życzę pogody!
  19. Ja też używam Petzla - niby na 3 AAA ale dokupiłem akumulator Core (~70,-), ładuje się z mini USB, czyli nawet z powerbanka w kieszeni doładujesz. Białe światło na pakowanie też jest fajne, trzy stopnie jasności.
  20. Pochmurno, to obrobiłem zdjęcia z niedzieli. Można było obejrzeć parę czy trio "klasyków" jak choćby Teophilusa (100km) z Cirilusem (98). Teofil był biskupem Aleksandrii, po nim następował Cyryl - jak na obrazku. Teophilus z wyraźniejszą górką, za nim Cirilus. Poniżej nieco zniszczony ale podobny krater Katarzyny (100km), a jakże, też aleksandryjskiej. Przed Teofilem Madler ( 28km)- na cześć niemieckiego selenografa z XIX wieku. Moje pierwsze zdjęcia kraterów księżycowych zaczynałem od Teophilusa, stąd ta sympatia. Przesuwając teleskop w prawo w dół od krateru Katarzyny Aleksandryjskiej (na dole powyższego zdjęcia lekko obcięty Beamount) na fotce poniżej (Rukl 58) widzimy Beamounta (53 km) ku pamięci francuskiego geologa i dalej "uśmiechnięty" rysą przez całą buźkę Fracastorius (124 km) upamiętniający włoskiego fizyka, astronoma i poety z przełomu XV i XVI wieku. Uśmiecha się, bo leży nad brzegiem Morza Nektaru! Z kolej ruszyłem wyżej, na stronę 34 Rukla Tym razem w centrum Juliusz Cezar (90 km). Emperator a nie fizyk? No, dzięki niemu mamy kalendarz juliański. A na powierzchnię Księżyca wprowadził go twórca nazewnictwa księzycowego, żyjący w XVI wieku Giovanni Battista Riccioli, włoski ksiądz, jezuita. Więcej o nim mozna poczytać na angielskojęzycznej Wikipedii. Nie chodziło mi jednak o Cezara, ale o szczelinę poniżej - Rima Ariadaeus długa na 220 km. Nazwa nie pochodzi od nici Ariadny, ale macedońskiego króla żyjącego 300 p.n.e, którego to króla imię otwiera listę zaćmień Słońca spisaną w Babilonie. Rima Ariadaeus wpada jak rzeka do Morza Spokoju gdzie lądował Apollo 11. Wylądował jednak poza tym kadrem, ciut poniżej i w prawo! Drugi fajny szczegół tego zdjęcia to inna kreska, prostopadła do R. Ariadaeus - Rima Sosigenes (150 km). Sosigenes był greckim astronomem, doradcą, a jakże Juliusza Cezara. Czy to Riccioli pomógł dostać się blisko jego władcy, nie wiem, ale wiadomo, że Sosigenes pomagał przy reformowaniu kalendarza. Ciut niżej od powyższego zdjęcia, dalej nad brzegiem Morza Spokoju jest pokancerowane wybrzeże, gdzie nieco powyżej środka zdjęcia ulokowny jest 52 km krater Delambre (francuski astronom). Na prawo od niego cienkie kreski systemu szczelin Rima Hypatia (180 km). Dochodzą u góry do dwóch kraterów: Bitter i Sabine, na południu trafiając prawie w "świeży" krater Moltke - ten z wyrzutem białej materii dookoła. Ważne są na tym zdjęciu trzy kraterki powyżej Moltke, leżące w jednej linii. Zacznę po hebrajsku, bo od prawej do lewej. Na prawej krawędzi zdjęcia największy Armstrong (4,6 km), w lewo od niego Collins (2,4 km), dalej w lewo Aldrin (3,4km). Ciut niżej linii łączącej Aldrina z Collinsem, równo oddalone od obu są dwa kraterki. Wyżej położony to Sabine C. Na prawo od Sabine C lądował Apollo 11. Mamy to! Żeby nie zanudzić dziejami cesarstwa rzymskiego - środkowy krater na poniższym zdjęciu to Eudoxus (Eudoksos z Knidos) krater ma 67 km, ale nawet polska Wikipedia pisze o tym uczniu Platona wiele. Nad Eudoksosem wychodzący z cienia spory krater Arystoteles (87 km). Poniżej Eudoksosa poniszczony, pobrużdżony krater (82 km) upamiętniający Aleksandra Macedońskiego. Zdjęcie robiłem jednak dla ostrych cieni w lewo od Arystotelesa, rzucanych na mniejszy krater Egede (37 km) na cześć duńskiego misjonarza pracującego na Grenlandii (tu też jest na północy, ale Księżyca). No i lewym dolnym rogu jest Rima Calippus. Callipus był uczniem Eudoksosa, razem pracowali nad modelem sfer niebieskich. A na prawej krawędzi ucięte Jezioro Śmierci i Rima Burg. Technikalia: 14" SCT Meade, ASI 178 mono, IR pass 685, filmy 3 do 5 tys. klatek, składane w AutoStakkert2, 20 do 40% klatek wyostrzone ImPPG i lekko rozjaśniane cienie w Corel PaintShop8. Seeing 4/5, lekka mgiełka bo spadała temperatura, było -4*C. Bezwietrznie.
  21. Wczoraj nie tylko Morze Humboldta było fajnie widoczne, ale i Mare Smyhii leżące nie na "godzinie 2" ale na "godzinie 4" tarczy Księżyca. Jeszcze lepiej będzie widać górkę Comptona w dniach 4 i 5 lutego (jak chmur nie będzie). Mare Smythii z 3555 mm wyglądało wczoraj tak, a poniżej smaczek czyli okolice krateru Littrow i miejsce lądowania Apollo 17. Skoro później Amerykanie już na Księżyc nie latali, to tam musiało być TO COŚ co ich zniechęciło
  22. @Loxley Dzięki, tak myślę że założę, byłem zdumiony jak daleko za typowy horyzont widać. Ale wczoraj, a raczej dziś do 3.40 zajmowałem się zbieraniem fotonów w każdą wolną puszkę Poczekaj do pierwszego pochmurnego wieczoru!
  23. Dzisiejszy (9 styczeń 2022) Księżyc może i przeszkadzał mi w fotografowaniu DS, ale obrócił się w naszą stronę lekko bokiem i było fajnie widać Morze Humboldta, "normalnie" leżące na krawędzi. Duży krater przed Morzem to Endymion, ma 125 km średnicy. Meade SCT 14" ZWO ASI178MM-Cool z filtrem IR 685. Jutro ogarnę może jeszcze parę zdjęć, ale po roku wróciłem do Księżyca, zabrakło miejsca na dysku i muszę zrobić porządki.
  24. Poziomica 200 mm starczy, bo wypoziomujesz trójkątną półeczkę statywu. Załatw jeszcze 3 podkładki pod nogi statywu jeżeli stoi na gruncie/śniegu. Szpiczasty koniec potrafi się zapadać, szczególnie jak mokro itp. Rozjeżdża się wtedy prowadzenie. No i może zielony laser jeżeli używasz obiektywu 200- 400 mm i chcesz zobaczyć na LV gdzie celuje twój aparat. @fizyk5 Ja tak robiłem bez poziomicy, przeciwwaga ciągnie w dół, czyli jest pion, ale sprawdzę czy błąd duży popełniałem, tzn czy lunetka jest dobrze zmontowana. Krótkimi obiektywami robiłem zdjęcia bez przeciwwagi - stąd wymyśliłem poziomowanie półki. Obiektywem 200 mm da się robić 120 - 180 sek, z 400 mm robiłem Plejady na 60 sek.
  25. No, od 2012 trochę czasu minęło ... Obejrzyj np. wątek o ostatniej opozycji Marsa, Księżycowe zakamarki itp. i porównaj obrazki - jakie ci się podobają - w stronę takiej kamery steruj. Wstaw tu zestawienie i będziesz miał pierwsze zasługi Ja używam ostanio ASI 178 mono (w 2012 DMK 31 i DMK 41 - przepaść do ASI), bo łapie większe fragmenty Księżyca, a do planet czy Łysego przy dobrym seeingu ustawiasz mniejsze pole ROI. Program FireCapture do akwizycji materiału. USB 3.0, dysk SSD, SATA nie daje rady tak szybko zapisywać plików, tylko z małym ROI. No i jakiś barlow 2-3x.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.