Proszę bardzo
To jeszcze trochę pomaluję. Skoro masz okulary 10 i 25mm, to jakiej by one jakości nie były (obawiam się, że szału nie będzie ), to wystarczą do "liźnięcia" tematu
Na początku prób trzeba zgrać oś optyczną lunetki (szukacza) z osią optyczną teleskopu. A to po to, że szukając obiektu najpierw zgrubnie kierujesz teleskop w docelowe miejsce nieba używając lunetki celowniczej (ma małe powiększenie, więc większy obszar nieba w niej widać), a dopiero potem patrzysz przez okular. Proponuję żebyś pierwszy raz zrobiła to za dnia:
- wyjmij barlowa, włóż okular 25mm
- patrząc przez okular ustaw teleskop na jakiś charakterystyczny punkt (róg budynku, latarnia, maszt, drzewo, etc)
- patrząc przez szukacz ustaw go tak, żebyś widziała ten sam obiekt co w okularze (nasmarowałem jak to się robi )
- na wszelki wypadek napiszę: w żadnym wypadku nie patrz ani nie kieruj teleskopu na Słońce (bez odpowiedniego filtru słonecznego) - będzie to ostatnia rzecz, jaką zobaczysz
Normalnie tą procedurę robi się tuż przed obserwacjami, w nocy, wykorzystując jakiś charakterystyczny układ gwiazd/planetę/od biedy księżyc, ale dla początkującego łatwiej będzie za dnia.
Jeśli chodzi o obiekty głębokiego nieba, to szkice obserwacyjne dadzą Ci przybliżone (!) pojęcie o tym co zobaczysz:
- http://astropolis.pl...e-obserwacyjne/
na przykład:
- http://astropolis.pl...9021-moje-ds-y/
- http://astropolis.pl...ier-7-w-szkicu/
- http://astropolis.pl...39027-ngc-6910/
Trzeba pamiętać, że masz podstawowy teleskop - pokaże on jedynie część tego co naszkicowali koledzy.
Na początek proponuję zapolować na Księżyc i Jowisza, może też NGC 884/869, a jak masz widocznego Oriona to M42. Z niebem można zapoznać się za pomocą fajnego programiku do pobrania z www.stellarium.org.