WielkiAtraktor

Niestety nie; jak koledzy trafnie zauważyli w wątku o widoczności, od północnego zachodu po północny wschód wisiała gęstniejąca w miarę upływu dnia mgiełka. Np. jak wyszedłem (krótko po 13), gołym okiem widziałem bez problemu wieże El. Jaworzno III i El. Łaziska (wtedy też trzaskałem Ireny), ale po 16 już zniknęły. Ale przynajmniej skala obrazu większa, a i kilka nowych obiektów widać.

Znów wyniosłem dobytek na Babią, tym razem miałem obiektyw Tamron 80-250/3.8 (poprzednio: 135 mm). Opisuję jeszcze panoramy (bo tym razem mam też stronę północną), niebawem zamieszczę. Przykładowe ujęcie (Jaworzno III): Obiektyw nie jest zbyt ostry z Nikonem, ale z Chameleonem w podczerwieni przy długich ogniskowych - obraz żyleta, nawet na pełnej dziurze.

Od zeszłego roku zastanawiałem się nad zakupem lornetki, i wreszcie w tym tygodniu dołączyłem do grona obuocznych. Decyzje przyspieszyła niedawna udana obserwacja M31 przez staruszkę Mirador 10x50. Po lekturze wielu źródeł wybór padł na TS Marine 15x70. Planowany użytek: 50/50 dzienno-widokowy i nocny. Dziś po 22:00 wdrapałem się na pobliskie wysokie wzgórze (okolice Makowa Podhalańskiego) bez żadnych świateł w zasięgu wzroku i... przekonałem się, że niebo nie jest tak ciemne, jak liczyłem. Było wyraźnie jaśniej niż w Stężnicy, teren majaczył na kilkadziesiąt metrów wokoło. Miałem ze sobą tani statyw foto Hama (daje się wysoko rozwinąć) i składany taborecik; okazały się dość przyzwoitym rozwiązaniem. Do obiektów niższych siadałem na taborecie wsuniętym głęboko pod statyw, potem opierałem ręce na kolanach albo trzymałem się głowicy. Do obiektów wysokich kładłem się na plecach z przewróconym taborecikiem pod głową, a lornetkę na statywie w "trybie monopodu" kładłem na sobie. W każdej z tych pozycji widoczne były wciąż nieznacznie drgania wzbudzane biciem serca; nie przeszkadzały zbytnio. Do wybranych na tę noc obiektów wracałem naprzemiennie po kilka razy. Oto, co było widać: 1) M31 - spędziłem z nią najwięcej czasu. W najlepszych momentach dysk rozciągał się na 3/5 pola widzenia. Kilka razy miałem wrażenie, że majaczy słabsza, zewnętrzna część. Pomagało w tym skupianie się na jeden z pobliskich słabych gwiazdek, a potem powolne przesuwanie lornetki. Jestem prawie pewien, że kilka razy zamajaczyło "górne", wewnętrzne ciemne pasmo i odcięta przez nie dalsza jasna część. Towarzyszki: M110 widoczna bez wysiłku, również bezpośrednio (zapomniałem o szukaniu M32 i ciężko powiedzieć, czy ją widziałem). 2) M33 - spora, eliptyczna w zarysie, z lekko jaśniejszym środkiem. Struktury ramion nie udało się dojrzeć. 3) M81, M82 - niestety Wielka Niedźwiedzica skąpana była w pojaśnieniu nad północno-zachodnim horyzontem, ale tej parce to nie przeszkodziło. Cygaro widoczne bardzo dobrze, udekorowane dwiema słabymi gwiazdkami, M81 z wyraźnym jądrem i dość sporym, owalnym halo. 4) M51 - tonęła w łunie, ledwo odcinała się od tła. Tym niemniej ciągle miałem wrażenie, że zawiera dwa jasne zgęszczenia. 5) Gromada Podwójna - znakomita, komentarz zbędny. 6) M36, M38 - bardzo ładne 7) Ameryka Północna widoczna bez problemu gołym okiem. W lornetce widok bardzo dobry, nie była znacząco jaśniejsza od tła, ale granice ostro odcięte. 8) Welon (Wschodni) - dobrze widoczny, zwłaszcza zerkaniem, ale bez szczegółów struktury. Słabo różniący się od tła. 9) M13 - mimo wielokrotnych prób nie pokazała granulacji. Wyraźne jądro (czasem sprawiające wrażenie niejednorodności). Spore halo, zwłaszcza zerkaniem. 10) M92 - symetryczna, jądro wydawało się jaśniejsze niż w M13. 11) M71 - słabsza i mniejsza wersja M92 12) NGC 457 - dobrze pasuje do tego pola widzenia Każdy obiekt udało się znaleźć praktycznie od razu (tylko na podstawie prostego szkicu fragmentu mapki). Wnioski: trzeba mi ciemniejszego nieba. Muszę zmajstrować żuraw; pewnie wepnę jakąś listwę w AZ4 i dokręcę obecną głowicę foto.

Ożesz! To aż na tyle potrafią odlecieć? Ależ bym film nakręcił...

U mnie też blokuje. Zagrożenie określono jako JS:Clickjack-B [Trj].

Nie, to kamera PGR Chameleon mono (której normalnie używam do Słońca) z filtrem Astronomik Planet IR Pro 742. Do tej panoramy użyłem obiektywu Pentor 135 mm/2.8. Radę z filtrem polaryzacyjnym już słyszałem, chętnie wypróbuję. Dziękuję ponownie, zaraz uzupełnię opisy. Uzupełnione: http://www.zoom.it/XNtH PS. Myślę, że to "Saturn", nie "Jowisz", bo obydwie są niemal na tej samej linii wzroku i obydwie mają po 2 kominy. Jednak widać tylko jedną parę, więc sądzę, że to ta bliższa.

Dziękuję bardzo. Koordynaty to Gówniak, nieco pod Diablakiem. 49°34'32.69" N, 19°32'36.29" E. Mój kolejny typ to: 22 - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 5 im. Św. Barbary

Koledzy, obfitość plonu przerosła mnie, proszę o pomoc w identyfikacji obiektów. Panorama z Babiej Góry (w podczerwieni). Gołym okiem widać było tylko słup pary z El. Jaworzno III, a w (takiej sobie) lornetce 10x50 w miarę wyraźnie budynki nie dalsze niż Katowice. http://www.flickr.com/photos/97382381@N07/9527261641/ Dla wygody wrzuciłem też na zoom.it: http://www.zoom.it/Ym7f Po obejrzeniu innych zdjęć i przykładaniu linijki na mapach Google zidentyfikowałem już wstępnie niektóre: 14 - KWK "Ziemowit" 15 - KWK "Piast" 16 - KWK "Wesoła" 18 - EC Katowice 19 - Oświęcim 21 - Zakłady Chemiczne "Oświęcim" 23 - EC Będzin 24 - d. PZPS "Chełmek" 25 - Air Products (Oświęcim)

Cieszę się, że się podobają Kamera to popularny model do astrofotografii planetarnej. Ma sensor mono czuły na dość szeroki zakres widma, więc strzelanie w podczerwieni nie przysparza problemów. Tylko pikseli mało (1280x960), więc trzeba trochę nastrzelać, żeby więcej objąć. Do tych zdjęć podłączam do niej zwykłe obiektywy M42 przez odpowiednią przejściówkę (w której mieści się standardowy astronomiczny filtr 1,25", np. ten Astronomik).

Fragment podczerwonej panoramy Tatr z Babiej Góry. PGR Chameleon mono + Petri 55 mm/1.8, filtr Astronomik Planet IR Pro 742. Penetracja przez podczerwień bardzo skuteczna, w świetle widzialnym widać było tylko ciemne sylwetki bez szczegółów. Pełny rozmiar (bardzo długie): http://www.flickr.com/photos/97382381@N07/9519591574/

Podczerwone Jezioro Orawskie z Babiej Góry. PGR Chameleon mono + Petri 55 mm/1.8, filtr Astronomik Planet IR Pro 742: Pełny rozmiar: http://www.flickr.com/photos/97382381@N07/9516480081/

Podczerwone Beskidy z hałdy murckowskiej w Katowicach. PGR Chameleon mono + Petri 55 mm/1.8, filtr Astronomik Planet IR Pro 742. http://www.flickr.com/photos/97382381@N07/9487929330/

Dziś częściowe zachmurzenie i mgliście przy horyzoncie. Strzeliłem Babią Górę z hałdy murckowskiej. PGR Chameleon mono + Pentor 135 mm/2.8. Po lewej z filtrem UV/IR cut, po prawej Astronomik Planet IR Pro 742. Odległość 77 km.

Jakieś odbicie wewnętrzne w PowerMate, od rurki, krawędzi soczewek, pierścieni mocujących...

O, to już można? Fajnie.

Animacja drobnicy, 60 minut (D=90 mm, f/13, etalon 1,5 Å, Chameleon mono, odstępy 2-minutowe): http://astrob.in/full/50437/

Seeing jest wszystkim Tutaj kręciłem ok. 66 s. Pozwalam Avistackowi stackować wszystkie; on już jakoś wewnętrznie uwzględnia chyba tylko te lepsze, bo kiedyś użyłem opcji stackowania tylko iluś % (różne wartości) najlepszych i efekt finalny był taki sam (a chciałem zobaczyć, czy z kiepskiego materiału coś więcej wyciągnę). Obecnie to, czy wyjdzie coś sensownego, widzę już po podglądzie; jeśli granulacja pojawia się wyraźnie przez 30-50% czasu, stack będzie udany. Jeśli granule widać tylko co kilka-kilkanaście sekund na pojedynczych klatkach, to kaplica...

Dziś ładny seeing, mały Maczek znów pokazał pazury. Na animację nie było szans, regularnie przechodziły chmury. Mak 127, Chameleon mono, ND 3,8 + UV/IR cut + Solar Continuum:

Dzisiejsza drobnica (D=90 mm, f/13, etalon 1,5 Å, Chameleon mono): Zmierzyłem i będę mógł doczepić posiadanego Steeltracka SCT, tylko kolejną złączkę dotoczę. Koniec z wpychaniem rury (choć złapać nią ostrość da się bardzo dokładnie).

Czyżby ten SM40 od Pablita? Sam się nad takim zastanawiałem, wystawiłby 2 miesiące wcześniej i bym go zwinął