Skocz do zawartości

JSC

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 862
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JSC

  1. Załóż nowy wątek, bo to jest temat rzeka i... wojna . W dodatku nie do rozstrzygnięcia, ale pogadać można BTW Ostrość na brzegach pola jest jak najbardziej potrzebna w planetarnym teleskopie. Obserwując np. księżyce planety możesz ostrą diafragmą pola przysłonić planetę, wydobywając księżyc z jej blasku.
  2. Byłbym zapomniał sa tez rózne szkoły umiejscowienia wiatraczka - fajny link : http://www.deepskywatch.com/Articles/rear-fan-newtonian.html
  3. Zobacz z czego jest zrobiony typowy Dobson - płyta paździeżowa https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=21444 To tak ja byś wystawił meble z takiej płyty na zewnatrz - szybko sie zniszczą. Pewnie lepiej dac podkład na sniegu. Z okularami tak samo jak z teleskopem. Po obserwacjach założyć zaślepki, potem odczekac w domu kilkanaście minut i zdjac zaślepki. Jak wszystko wyschnie to znowu załozyć. A obudowy jak nabardziej mozna wytrzeć ręcznikiem jak kolega pisze w powyzszym poscie. Do tuby to na pewno warto zrobic jakies nosidło... Co do wentylatora - nie wiem, nie mam, a chetnie tez sie dowiem . Na CN piszą, ze leszy obraz daje Newton przy włączonym wentylatorze - pewnie bez wentylatora studzenie może nie nadążać za zmianami temperatury. Z drugiej strony im mniej turbulencji i wibracji przy teleskopie tym lepiej.
  4. Po obserwacjach załozyć zaślepki. Zanieść do domu, odczekać, az temperatura teleskopu sie sie wyrówna z temperaturą w domu i zdjac zaślepki, aby wyschło. Niby jak rosa juz jest na lustrze, to po co kisić, ale z drugiej strony w domu na zimnym lustrze (soczewce) może jej jeszcze przybyć. Pozostawianie teleskopu na padajacym deszcu lub sniegu moim zdaniem nie wchodzi w ogóle w rachube i jest niedopuszczalne.
  5. A sprawność: transmisja, odbiciowość? https://deltaoptical.pl/blog/wybor-teleskopu-do-prowadzenia-pokazow-nieba-2 Poczytaj tu o OC https://www.laughton.com/paul/rfo/obs/obs.html (RSA ma 50% OC) OC inaczej rozmywa ostry obraz , a inaczej rozmyty już obraz przez różne inne czynniki. Wartość Strehla i co na niego wpływa http://www.whichtelescope.com/benchmarks.htm Tako rzecze Roland Christen z Astro-Physics : "Prawdziwym testem dobrej optyki w porównaniu z przeciętną jest to, że obraz pozostaje stosunkowo niewrażliwy na małe zniekształcenia w górnej atmosferze (seeing). Jeśli optyka jest w zasadzie idealna i dodasz 1/4 fali zaburzeń atmosferycznych, nadal będziesz w zasadzie ograniczony dyfrakcyjnie i zobaczysz 80% szczegółów obrazu przy dowolnym powiększeniu Jeśli jednak optyka jest już zdegradowana przez błędy powierzchniowe do ¼ fali, a następnie dodajesz kolejną 1/4 fali zakłóceń atmosferycznych, wynikowy obraz nie będzie ograniczony dyfrakcyjnie, a szczegóły będą znacznie bardziej pogorszone. Jeśli seeing jest 1/2 fali, a zakres jest ½ fali, to prawie nic nie zobaczysz. " Ale nie ma sie czym przejmować... Najwyżej nie zobaczymy pasków na Jowiszu PS Źrenica wyjściowa to tylko średnica plamki. Jak dasz na nią np. filtr ksiezycowy, to ta plamka dalej bedzie miałą ta sama średnice, a zmniejszy sie tylko jej jasność. To samo jak dasz zamiast filtra lustro z małą odbiciowością lub soczewkę o małej transmisji, albo dasz dużą przegrode centralną. Do teleskopu wpadnie mniej światła, ale źrenica będzie ta sama. ŹW oczywiscie wpływa na jasność obrazu, ale to nie wszystko.
  6. Piszesz ,że ciemno w źrenicachach poniżej 1mm. Weź dwa teleskopy. jeden z obstrukcją centralna 50% i sprawnościa 60% a drugi bez obstrokcji centralnej i sprawnościa 95%. Obydwa będą mialy tą samą źrenicę wyjściową, ale czy beda mialy tą sama jasność w tej źrenicy wyjściowej? Nie!
  7. 50% Obstrukcji Centralnej i do tego ramiona pająka ... Wpływ OC jest znacznie większy niz zwykle pokazują symulacje, bo nie uwzgledniaja one innych aberracji. Tu jest pokazany wpływ OC nieco lepiej https://www.laughton.com/paul/rfo/obs/obs.html
  8. ^ Wiadomo - każdy ma swoje upodobania. Czasem jednak zbyt duża źrenica powoduje "prześwietlenie" detalu, ale to tez zależy od konkretnego użytkownika
  9. Z tymi źrenicami to dużo zależy od konstrukcji teleskopu, od jakości teleskopu, od wielkości teleskopu, od seeingu. W Newtonie 8" to jednak da się zejścć do źrenicy 0,8mm bez degradacji obrazu, ale w dobrych wrunkach seeingowych i przy dobrze skolimowanym teleskopie. Bezpieczniej bedzie ze źrenicą 1mm czyli okular 6mm (jesli Newton 8" f/6).
  10. JSC

    Zakupy w UK

    Bardzo mili sprzedawcy (nie jestem do takich uprzejmości przyzwyczajony :D )- kupowałem wiele razy bez problemów. Katalogi od niektórych z nich do teraz mi przysyłają. Ale jak jest teraz z cłem i podatkami to nie wiem.
  11. Na poczatek zainteresuj sie moze odszukiwaniem obiektów na Ksiezycu. Tutaj jest dobry podręcznik na pierwsze kroki https://www.astroadventures.net/cohen/lunar/SET 1.Lunar Club Maps.Erect-North Up.1.1b.pdf Potem mozesz spróbowac Lunar 100 (ostanie pozycje z listy sa juz dosyc wymagajace i raczej dla zaawansowanych) https://skyandtelescope.org/observing/the-lunar-100/ Kaza pozycja z tej listy ma nauczyc czegoś nowego o naszym Ksiezycu i jest bardzo przemyślanie dobrana. Warto wgłębić się w te tematy. Zauważ, że cienie wydobywaja obraz w postaci trójwymiarowej, wiec obserwuj na poczatku w poblizu terminatora (granicy swiatła i cienia na globie)
  12. Tu masz prawie identyczny równoległy temat, wiec tez poczytaj .
  13. Pytaj jak by co. Wiem, ze nie jest to wszytsko takie łatwe jak się z pozoru wydaje. Mnie sie akurat przyfarciło jak pierwszy raz złozyłem teleskop (SkyLux70/700 - wtedy to były coś ) i zobaczyłem Jowisza, zaraz potem Saturna. Szczeki dlugo szukałem na podłodze. Ale planety były wtedy dosyc wysoko (jesienią). Ale teraz tez próbuj. Jak bedzie dobry seeing, to bedzie wszystko widac nawet jak planeta jest nisko. No powiedzmy granicą jest 10... 15 stopni nad horyzontem. Pmietam Marsa podczas którejś tam opzycji i obserwacje w czerwcu jak najbradziej były udane, ale Mars był wtedy duzy, blisko Ziemi, a sprzet miałem mały - refraktor 80/1200, wiec to nie jest tak, ze od razu musisz miec gigantyczny teleskop za gigantyczne pieniądze. Przy obiektach połozonych bardzo nisko nad horyzontem chyba nawet lepiej widac w mniejszych aperturach (i o małej swiatłosile) niż w większych, bo obraz jest w nich bardziej stabilny, pomimo mniejszej rozdzielczości. Ale nie jest to regułą, bo kluczem jest seeing.
  14. Nie obserwuj przez otwarte okno, albo ponad dachami budynków - turbulencje zniszczą subtelny detal.
  15. Mars jest teraz niemal wielkości Urana, więc nic dziwnego, ze nie widzisz szczegółów jego powierzchni. Mars może mieć rozmiar katowy 3,5" do 25" (sekund) w zalezności gdzie akurat znajduje sie na orbicie w stosunku do połozenia Ziemi. To tak jak byś patrzył na dwa kółeczka - jedno o srednicy 3,5 milimetra a drugie o srednicy 25 milimetrów. Oczywiscie przy srednicy 25mm byś juz cos zobaczył. Masz juz teleskop, a teraz czeka Cie bardziej przyjemna część astronomii - zrozumienie jak to wszystko działa, jak działa niebo, jak działaja planety,jak działa Ksiezyc, jak działa teleskop... To bedzie wywagało troche czasu cierpliwości i nauki. Zainstaluj sobie programy komputerowe, kup obrotową mapke nieba. Co do teleskopu. Ustaw sobie na nim swoja szerokośc geograficzną, wypoziomuj, ustaw teleskop razem z przeciwwaga na północ (wg zdjęć lub rysunków z netu), przekrec sam teleskop na południe nie ruszając juz statywem. Odszukaj obiekt na odblokowanych osiach. Najpierw zablokuj oś DEC, potem RA. Włącz silnik. Przy tym napedzie nie bedzie mozliwe przy zacisniętym hamulcu osi RA jednoczesne krecenie pokretłem mikroruchu i silnikiem. Musisz odblokować oś aby lekko przesunąć tubę w lewo lub prawo. Ustaw kolimację Newtona posługując sie kolimatorami. Szukacz też lepiej wyjustuj. Nawet w najgorszym i najmniejszym teleskopie coś tam zobaczysz PS Naukę nieba zacznij od odszukiwania najjaśniejkszych gwiazd. Poczytaj o nich, o ich wielkościach , o oddaleniu od Słońca - fascynujące, a niby tylko kropki na niebie... Potem naucz sie odnajdywać konstelacje. A potem z odnajdywaniem innych obiektów nie będzie juz źle. Planety to troche co innego - tu ważne są ich orbity, aktualna wielkość i wysokośc nad horyzontem. W sumie masa nauki przed Toba, ale fascynujacej nauki Teleskop z czasem wymienisz na inny w zależności od tego co bedzie Cie bardziej interesowało kupisz teleskop bardziej planetarny lub bardziej mgławicowy.
  16. JSC

    Newton z szybą

    No ale wspolczynnik odbicia zalezy od kata padania promienia swietlnego. Zawsze mnie nurtowalo dla jakiego kąta oni liczą te sprawnosci warstw antyodblaskowych.
  17. JSC

    Newton z szybą

    Ale Newton ma spajki, a ten z szybą nie ma no i ma idealnie okraglutkie dyski Airego. Tylko pytanie czy ten z szyba wytrzymuje powiekszenia, które ja uzywam do gwiazd podwójnych, czyli 2,5xD?
  18. JSC

    Newton z szybą

    ^Wow! Proszę napisz coś jak sie sprawuje. Jak z ostrością na brzegach pola. Jakie powiększenia itd...
  19. JSC

    Newton z szybą

    Pogrzebałem troche w necie i znalazłem jeszcze większego dziwaka. Tasco-Vixen 8V. Czytania tyle, ze będzie na cały wieczór http://www.austintek.com/astro/tasco_8V/index.html Przednia szyba to też płaska szyba (bez właściwosci korekcyjnych i niepowlekana), ale korektor (już prawdziwy) umiejscowili tym razem tuz nad lustrem wtórnym. PS Teraz sie tylko zastanówmy, czy na płaskiej szybie są potrzebne warstwy antyodblaskowe jesli patrzymy na wprost?
  20. JSC

    Newton z szybą

    Zdaje się, ze te szyby miały warstwy antyodblaskowe (w produkowanych seryjnie teleskopach). Na pierwszy rzut oka płaska szyba wydaje sie to głupim rozwiazaniem , ale ma tez zalety. To co straciłbyś ze swiatła na szybie, to zyskałbyś na braku spajków pobierajacych energie z punktu centralnego dysku Airego (przynajmniej jesli chodzi o gwiazdy).
  21. JSC

    Newton z szybą

    Zalety to brak spajków, nie kurzy się. Wady dłuzej się chłodzi. A co z obrazem? Teoretycznie jeśli patrzymy na wprost i nie rozglądamy się po bokach pola, to chyba powinno być dobrze? Przeciez dopiero wtedy może być problem, gdy promień padałby skośnie na szybę (?) Jesli szybka byłaby bardzo cieniutka - jak np. filtr szklany (np. słoneczny), to nie powinno byc chyba poważnych problemów?
  22. Czy ktoś może miał takiego Newtona? I moze cos o nim powiedzieć? Na Zachodzie czasem pojawiają się Tanzusu 114/1000 (lub inne nazwy np. SWIFT) https://www.worthpoint.com/worthopedia/telescope-maksutov-cassegrain-1774042673 Z góry uprzedzam odpowiedzi - z przodu to nie jest korektor (ani Masutowa ani Schmidta), tylko płaska szyba - na CN już o tym pisali... Akurat ten model może być słaby, bo ma Barlowa w wyciągu (stąd napis "Catadioptric"), ale może były też jakieś inne tego typu...hmmm... bardziej profesjonalne?
  23. EQ jest dla tych, którzy obserwują maksimum kilka obiektów w ciągu nocy i długo obserwują jeden obiekt, szkicują, pokazują rodzinie, chcą się pobawić w astrofoto, obserwują z bardzo dużymi powiększeniami. Jeśli zaliczasz wiele obiektów w ciągu jednej nocy, spędzając tylko kilka chwil z każdym w nie za dużych powiększeniach, to EQ nie ma sensu. Ja uważam, ze do wizuala EQ5 daje rade z Newtonem 200/1000. Nie musisz rozkładać nózek statywu na pełna wysokość, wiec juz tylko z tego powodu jest stabilniej. No ale kazdy ma inne wymagania co do stabilności. Obracanie tuby to faktycznie nie jest tak łatwe jak w przypadku refraktora, tym bardziej, ze tuby tanich Newtonów mają szew i nie są okrągłe . Ale tak jak pisałem - jesli obserwujesz mało obiektów i długo, to nie musisz często obracać tuby. Newton 200/1000 bardzo zaskoczył mnie mobilnością - daje sie go łatwo przenosić, wieszać , dodałem tylko dodatkowy drugi dovetail. No ale w Twoim wypadku to chyba nie ma dużego znaczenia. Jeśli bardzo inetersuja Cie DSy, masz ciemne niebo, mobilność teleskopu jest nieistotna, to idź raczej w kierunku 12" a może i więcej jak dasz radę finansowo.
  24. JSC

    Orion UK 12" F4

    Tez kiedyś tak na to patrzyłem i ... tak myślałem. Ale to nie jest prawda. Jeden mały myk jest z tym wszystkim, który takie symulacje burzy. Otóż aberracje nakładają się na siebie! Nie można ich rozpatrywać oddzielnie. Nałóż więc spajki, przegrodę centralną, komę, astygmatyzm itd... dodaj do tego aberracjje okularu i wreszcie seeing. Dopiero wtedy można porównywać teleskopy.
  25. Reddot reddotowi nie równy. Ja ze swej strony polecałbym Baadera MK III lub Telrada. Nie polecałbym natomiast Bressera z przyciemniana szybką - kompletnie nieporozumienie jesli ma byc używany do obserwacji astronomicznych. W/w przeze mnie mają szybkę zupłenie przezroczystą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.