Powiększenie rozdzielcze, które tu podajesz jest dla źrenicy wyjściowej 2,3. Przy układach podwójnych, niektórzy schodzą poniżej 1mm.
Wtedy jasnym staje się dla mnie, że 100 powiększenia może być mało do "zgaszenia blasku " gwiazd.
Powiększenie rozdzielcze jest świetnym odniesieniem według mnie. Fizyka jest piękna.
Przypominam i cytuję za http://www.urania.edu.pl/poradnik/zdolnosc-rozdzielcza.html
"Zanim przejdziemy do wyznaczenia takiego powiększenia, zauważmy, że zdolność rozdzielcza oka ludzkiego wynosi 3 minuty kątowe.
... Aby móc wyznaczyć „odpowiednią” wartość powiększenia dla naszego teleskopu, musimy wyznaczyć teoretyczną wartość zdolności rozdzielczej.
Poniższa formuła określa teoretyczną zdolność rozdzielczą pomiędzy dwiema gwiazdami o jednakowych jasnościach i na pamiątkę Lorda Rayleigha,
który ją wprowadził, nazywa się kryterium Rayleigha:
R = 1.22 λ / D (radiany), gdzie: λ — długość fali, na jakiej obserwujemy; D — średnica obiektywu teleskopu." dla długości fali 550 nm R = 138 / D.
Dla ED 80; D=138/80mm = 1,725 sekundy łuku.
Powiększenie rozdzielcze P = R(oka) / R(teleskopu) R=3'=180" R(dla ED80)=1,725'
P= 180/1,725=104
Uwaga: W nocy gdybyśmy przyjęli inną długość fali 500nm byłoby R=125/D wtedy dla ED80 D=125/80 = 1,56, P= 180/1,56=115 razy
i teraz coś świetnego co wyjaśnia sprawę:
" Należy jeszcze raz przypomnieć, że wartość teoretyczna odnosi się do gwiazd o tej samej jasności, jeśli różnica między jasnościami gwiazd wynosi 0.5 magnitudo, to zdolność rozdzielcza wzrasta o 15%, jeśli różnica ta wynosi 1 magnitudo — zdolność rozdzielcza wzrasta o 25%, jeśli różnica wynosi 1.5 magnitudo, to mamy wzrost o 30%, przy różnicy w jasnościach 2 magnitudo mamy 40%, a przy 2.5 magnitudo — 50%"
Przy różnicy jasności np 1.5 magnitudo wzrost o 30% dla ED80 1,725/1,3=1,33 P=180/1,33=135 razy.
Dla długości fali 500nm: P=180/1,2=150 razy