Jest taka strona na Facebooku, która zrzesza dość dużą ilość fanów i porusza zagadnienia związane z astronomią. Znam osobiście jej administratora i powiem wam, że z każdą publikacją ten człowiek intryguje mnie coraz mocniej. Otóż wyobraźcie sobie, że jest on typowym fanatykiem teorii spiskowych związanych z obcymi, a mianowicie twierdzi, że jesteśmy regularnie odwiedzani przez UFO i uważa, że wszystkie agencje kosmiczne doskonale o tym wiedzą, ale celowo to zatajają nie wiadomo właściwie z jakiego powodu. Mówię wam o tym, gdyż wielokrotnie miałem okazję wpadać z tym delikwentem w polemikę i jako racjonalista wiem, że tok rozumowania, jaki sobie obrał mój dyskutant jest po prostu prymitywizmem ponad prymitywizmy. Najciekawsza jest jednak hipokryzja, jaka kryje się za jego osobą. Otóż wyobraźcie sobie, że człowiek ten z wielkim oburzeniem komentuje fakt, że istnieją ludzie, którzy uważają Ziemię za płaską i sądzi, że to niedorzeczne że ktoś w ogóle może o czymś takim mówić na poważnie. Najśmieszniej jest jednak wówczas, gdy strąci się dyskusję na temat UFO i przedstawi się podobne zdanie do owego administratora, który z oburzeniem zaczyna komentować, że to prawda iż odwiedza nas obca cywilizacja i nie rozumie, jak można w to nie wierzyć. Nie potrafię wiernie odwzorować komizmu tej sytuacji, ale myślę, że dzięki obrazkom, które załączyłem będziecie w stanie w trafnie zrozumieć to co mam na myśli.
PS. Obrazki są screenami z dyskusji, jaka wywiązała się pomiędzy mną, a nim pod jedną z jego publikacji.
Dla jego dobra postanowiłem zamazać nazwę fanpage.