zdzichu

Przepraszam, że w ogóle ośmieliłem się zalogować na to forum i co gorsze miałem czelność obejrzeć TWÓJ post. czekam

I po co to? Umieszczanie zdjęcia bez żadnego komentarza. Potem jakieś cdn ??? Też mam ten montaż, ale nie mam w sobie tyle ekshibicjonizmu, żeby umieszczać tu jego zdjęcie. Chcesz stopniować napięcie czy jak? Wzruszające Gdybyś napisał. "Kupiłem sobie nowy montaż, chcę się nim pochwalić" to OK. Ale w tym wypadku ta ja nie wiem o co biega i nie łapie bluesa choć może ktoś inny wie o co tu chodzi

obniżka 400zł + 20zł przesyłka

Trza było od razu pisać, że trenujesz strzelectwo gdzie stabilność ramion, uchwytu (czy jak go tam zwał) ma kluczowe znaczenie. Ale Ty startujesz w innej lidze niż większość z nas. Po prostu zamiast ramion masz statyw

Generalnie na forach istnieje taki pogląd, że powiększenie 10x to ostatnie sensowne powiększenie do obserwacji przez lornetkę z ręki. Tylko raz przeczytałem jak ktoś pisał, że do ręki to max 8x. I prawdę mówiąc zaczynam się z tym zgadzać. Trochę moich spostrzeżeń. Wziąłem na obserwacje kolegę - teleskop, lornetka 10x50. Dałem mu do ręki lornetkę i zapytałem o spostrzeżenia. Odpowiedział, że patrzył jak na wykres EKG. Przyjąłem do wiadomości, nie skomentowałem. Inny kolega po nocnych obserwacjach ze mną kupił Nikona EX 10x50. Po kilku tygodniach zapytałem o wrażenia - odpowiedział, że obserwuje opierając łokcie o dach samochodu. Ja też mam 10x50 tyle, że używam krzesła z regulowanym wysokim oparciem. Jeśli głowa jest o coś podparta to komfort jest dużo większy, poza tym oparcie mogę złożyć i obserwować w zenicie praktycznie na leżąco. Obserwację na leżąco zdecydowanie polecam Jestem ciekawy opinii innych użytkowników. Tylko przyjmijmy w dyskusji, że pisząc "z ręki" mamy na myśli obserwację na stojąco z lornetką w rękach. I chciałbym też nie mieszać w to obserwacji przyrody. Myślę, że mózg inaczej radzi sobie z dużymi obiektami (drzewo, góra, ptak, zwierze) i potrafi kompensować drgania, natomiast abstrakcyjne punkty (gwiazdy) są większym wyzwaniem choć to tylko moja spekulacja.

Tak się składa, że mam lornetki Nikon EX 10x50 i EX 7x35. Powiem tak. Lornetka 10x nie jest pozbawiona wad, ale te wady nie kłują w oczy. Obserwacje są bardzo sympatyczne i uważam, że w tej cenie to bardzo sensowny sprzęt. Natomiast 7x35 szerokie pole - super. Nie można się zgubić, wiadomo w którym miejscu nieba się jest. Tylko, że jak już chcę wykorzystać to szerokie pole czyli zorientować się czy na krawędzi jest ta gwiazda, która powinna tam być to zamiast gwiazdy widzę wielką plamę, kreskę czy sam nie wiem co jeszcze. Jak dla mnie poniżej jakiegoś akceptowalnego poziomu. Wolałbym w tej lornetce mniejsze pole, ale lepiej skorygowane. Choć pewnie jeszcze jakiś czas 7x35 zostanie ze mną. W tej chwili używam jej trochę jak szukacza. A że czekam na kratownicowego Newtona, który za jakiś czas powinien być u mnie to jeżdżę teraz z lornetkami u uczę się nieba. Zapamiętuje układy gwiazd wokół interesujących mnie obiektów

Miałem. Mi nie przypadł do gustu. Dla mnie obraz był jakiś mydlany, a przynajmniej w porównaniu z Baaderem Hyperion ZOOM 8-24 mm wolałem tego drugiego. Skądinąd uważam, że ten zoom Baadera to bardzo sensowny okular na początek. Przynajmniej na przyszłość będziesz wiedział jakich powiększeń używasz bo masz wszystko w jednym.

Pole 9,3° - spoko. Właśnie po to kupuje się taką lornetkę. Pole jest na tyle szerokie, że nie można się zgubić na niebie. Tyle, że obraz jest ostry właściwie tylko w centrum, a już na krawędziach to gwiazdy są kreskami. Niby taka cecha lornetek o szerokich polach, ale dla mnie mimo wszystko poniżej jakiegoś poziomu. Choć póki co mam taką i na razie nie planuję sprzedawać.

Przeczytałem ostatnią wypowiedź UCZESTNIKA WYPRAWY kolegi Jagho http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=27&t=49851&start=50 Zacytuję fragment Najfajniejszy wyjazd, w jakim brałem udział Ten sam wyjazd, te same problemy, to samo towarzystwo, a dwie kompletnie różne oceny wyjazdu. Całkowicie różne odczucia. Dla mnie właśnie to jest fascynujące. Mamy obiektywnie to samo wydarzenie, a to czy będzie ono traumatyczne czy fantastyczne zależy w dużej mierze od nas. Pamiętam film dokumentalny o osobach chorych na raka, HIV, itp. I pamiętam jak niektórzy z nich mówili: - choroba uratowała mi, życie. Dzięki niej zacząłem dostrzegać małe rzeczy, których wcześniej nie widziałem, przestałem uganiać się za bzdurami (pieniądze, pozycja, lepsza praca). Zacząłem się cieszyć każdą chwilą. Dla jednych choroba jest wyrokiem, a innym "ratuje" życie. I nie chodzi mi o to, że jedno podejście jest dobre, a drugie złe. Po prostu jest inne. Mamy inne doświadczenia, oczekiwania, wyobrażenia. Po prostu jesteśmy różni i na tym bym poprzestał. Oczywiście mam swoje zdanie na temat organizacji (lub braku organizacji) wyjazdu, ale to jest akurat najmniej ważne.

Głowica dokładnie taka jak tu: https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p9995_Skywatcher-AZ5-Alt-Azimuth-Mount-Head-without-tripod.html Kupiona niecałe 2 lata temu w Teleskop-express. Używana kilka razy. Stan bardzo dobry. Kręcąc o 360° w jednym miejscu ma lekkie przytarcie (słychać lekkie ocieranie). Dla mnie to nie jakaś wada, gdybym uważał to za problem odesłałbym na gwarancji, a piszę o tym, żeby nie było że nie poinformowałem W głowicy jest gwint calowy 3/8'' Dokładam 3 śruby, nie było ich w komplecie Cena 430zł + 20zł przesyłka

Wiesz to, że tak piszesz na pewno? Porównywałeś, podobne konstrukcje 1,25 i 2'' czy po prostu 2'' "muszą być" bardziej profesjonalne ja to pisał kolega piotrkusiu. Nie mam doświadczenia z szeroko-polowymi okularami. Opinie które czytałem mówią, że szerokie pola dają inny poziom obserwacji. Generalnie nie spotkałem głosów, które by to bagatelizowały. Ja tylko pytam czy coś oprócz tego?

To ja zapytam trochę inaczej. Mamy 2 okulary ES 14mm 2'' - 100° - 9 elementów optycznych https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=22_319&products_id=2216&lunety=Okular Explore Scientific 14 mm 2 100 stopni 1,25'' - 82° - 7 elementów optycznych https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=22_319&products_id=1786&lunety=Okular Explore Scientific 14 mm 1 25 82 stopnie Potraktujmy je jako przykład. Załóżmy, że oba mają ten sam rodzaj szkła, te same warstwy antyrefleksyjne, zbliżoną budowę. Czy poza o 20° szerszym polem będą czymś się różnić?

Kup jakikolwiek achromat klasy ED. To już jest teleskop o poziom wyżej (niestety cenowo też) Edit Przepraszam. Nie zwróciłem uwagi na główny wątek tylko, na aktualną dyskusję. Chyba odbiegłem (śmy) od tematu.

A będzie coś o sprzęcie? Kamerki, aparat, wielkość matryc, pikseli czy czegoś tam jeszcze. Jak dobierać i na co zwracać uwagę?

no dobrze. Szybciej piszę niż myślę. Przeglądnąłem te filmiki. Chyba taka maniera.

A te fotki które dałeś zbytnio nie odzwierciedlają Twojej tezy bo na pierwszej cześć stoi obok plandeki, a na drugiej to przerwa w obserwacjach więc być może na dzień ktoś przekłada teleskop właśnie na plandekę.

Ja używam plandeki, ale do wypakowania sprzętu. Czyli torby, plecak itp leżą na plandece po to żeby nie łapały wilgoci od spodu, ale sam montaż (teleskop) stoi obok. Znaczy się nie chodzę po plandece przy obserwacjach. Mówię o obserwacjach wizualnych (bo ja nie focę)

A żebyśmy wiedzieli o czym piszemy to czy możesz Rafał wkleić treść ogłoszenia. Szczególnie chodzi mi o tą część, która mówi o stanie teleskopu (technicznym, optycznym, ogólnym) - zakładam, że taki opis był.

Niestety rodzice mają rację. W większości to co zobaczysz to będą plamki, szczególnie gdybyś kupił teleskop który zaproponowałeś, ale pokażesz rodzicom na początek Księżyc, Jowisza, Saturna. Tego żadne zdjęcie czy film nie zastąpi. A im większy teleskop tym zaczyna być widać coś więcej niż tylko plamki. Zobaczysz skupiska (gromady) gwiazd - otwarte, kuliste, mgławice, które w większym teleskopie zaczynają przyjmować ciekawe kształty (nie tylko plamki). Nauczysz się nieba, zaczniesz rozpoznawać co gdzie jest, a jeśli Cię to wciągnie to obiecuję Ci że i tak nie będzie to Twój jedyny teleskop w życiu

Przepraszam jak coś pokręciłem nie miałem nigdy newtona. W kątówkach warstwa odbijająca jest od spodu szkła nie od góry dlatego będę wdzięczny jak mi ktoś odpowie.

A po której stronie jest nanoszona warstwa odbijająca? Oczywiście jeśli rysy są płytkie to nie będą miały wpływu na obraz, ale czy w tym wypadku wiemy jak głębokie są rysy?

A jak jak patrzę na zdjęcia to przyglądam się niebu - jest na niektórych fotkach obłędne. Zróbcie mi klika zdjęć samego niebieskiego nieba, powieszę sobie nad łóżkiem, zasłonie rolety w oknie, żeby nie widzieć tego, które mam oknem i się rozmarzę

Bardzo proszę kolejne osoby zanim się wypowiedzą o dokładne przeczytanie wątku. Nie chodzi nam o opinie o tych sklepach. Mi i koledze Bajasrto chodzi o to czy ktoś kupował produkty SKYWATCHERA czy BAADERA z wysyłką do Polski. A ja pytam konkretnie o astroshop.eu (lub .de ale NIE .pl) w związku z różnicą w ofercie na tych stronach (sklepach).

Teleskop-express ma jedną ofertę natomiast Astroshop ma rożne oferty w zależności czy jest to wersja .eu czy .pl W wersji .pl nie ma oferty Skywatchera (wyłączność na Polskę ma Delta) Ja tez jestem ciekawy czy ktoś kupił teleskop lub coś innego Skywatchera w astroshop.eu z wysyłką do Polski?

Przyznaję, że mnie interesują warunki podczas nocnych obserwacji, focenia. Temperatura, wiatr, wilgotność. Teraz na półkuli południowej zima. Widziałem osłony przeciwwiatrowe na zdjęciach. Jak to wygląda, jakie są odczucia na miejscu?