Skocz do zawartości

diver

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 862
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez diver

  1. Najpierw cała klatka po wyciągnięciu histogramu bez zabijania tła. Widać problem z winietą po prawej stronie, która nie pomoże w obróbce materiału. Jeżeli nie chcemy wycinać pięknej mgławicy w prawym górnym rogu. Poniżej moja wersja, dość mocno pokolorowana, ale z odrobiną tła. Cała klatka bez cropa, bo materiał całkiem dobry i sporo można z niego wyciągnąć bez utraty jakości. Tylko te winiety... Gdybyś bardziej centralnie skadrował samą M52, to nie byłoby problemu z tłem dla mgławic na skraju kadru. Niemniej powtórzę, że w moim pojęciu materiał bardzo niezły. Jak na pierwszą fotkę, powiedziałbym rewelacyjny.
  2. Zgoda, zmiana pozycji wyciągu wpływa odwzorowanie obrazu z LW na matrycę. Jednak dla stałego setupu zmiana pozycji wyciągu przy ostrzeniu to ułamki milimetra w osi wyciągu. Sądzisz, że te ułamki milimetra znacząco wpływają na kształt winiety?
  3. Nie mam aż tak "subtelnych" doświadczeń. Zadam jednak nieco przewrotne i analityczne pytanie: jak mam ustawić ostrość dla flata, przy którym z zasady kamera rejestruje światło przedostające się przez płaszczyznę flattenera na końcu tuby (w moim przypadku to dwukrotnie złożona tkanina białego t-shirta)? Sama płaszczyzna flattenera nigdy nie będzie ostra, a poza nią kamera nie widzi żadnego konkretnego obiektu, łapie jedynie rozproszone światło. Więc według mojej logiki "ostrzenie" przy zbieraniu flatów do jakaś abstrakcja. Natomiast sądzę, że zmiany w setupie np. zmiana położenia lustra wtórnego (offset) może mieć zdecydowany wpływ na to, jaki flat dotrze do matrycy. Z mojego doświadczenia wynika jeszcze jeden ważny aspekt z zakresu obiektywnych warunków obserwacji. Moje stanowisko obserwacyjne jest tuż przy ulicy oświetlonej lampami sodowymi, emitującymi wredne żółte światło. Na domiar złego oprawy tych żarówek nie ograniczają emisji światła na boki i w górę. Więc niemal każdy mój materiał obarczony jest mniej lub bardziej bagażem żółtych poświat, w zależności od tego czy obiekt w większej lub mniejszej odległości kątowej od strefy emisji latarń. Obserwuję to na swoich klatkach od dawna, a na to nie pomogą żadne flaty. Trochę pomaga mi filtr Astronomik CLS.
  4. Na paprochy najlepsza jest metoda "bezdotykowa". Sprężone powietrze z moich butli nurkowych (ok. 10 bar na dyszy pistoletu) usuwa niemal wszystko.
  5. Ja mam 16 GB, a i tak podczas "processingu" większość pamięci jest wolna.
  6. Hmm, nie dyskutowałem tutaj o czarnych dziurach, ale coś czuję że to chyba też o mnie?... Gdybyś Bartek zechciał wyjaśnić, jak objawia się ta "schizofrenia paranoidalna".
  7. Jestem w PIX początkujący, ale już doceniłem sprawne działanie masek na użytek selektywnej operacji na kolorach.
  8. @kubaman, poniżej masz jeden z moich pierwszych staków z ASI 294 (na flatach oczywiście). Bez paprocha. To ładna gromadka NGC 7789 ze skopaną kolimacją. Ale nie w tym rzecz. Na potrzeby tej fotki wyciągnąłem dość mocno histogram i zrobiłem stretch, nie zdejmując tła. Ciekawe, co teraz powiesz.
  9. Zdecydowanie tak. Ale po tych różnych zabiegach nie "przeflatowałem" setupu.
  10. Chyba bingo. Jakoś wydawało mi się, że szkiełka osłaniającego matrycę szczelnie zamkniętego przez tubę koma korektora nie ma dostępu, więc nic nie powinno się tam dostać. Jednak teraz okręciłem koma korektor z pierścieniami dodatkowymi i na szybce ochronnej widzę wyraźny paproch w pobliżu krawędzi matrycy. Więc chodzi raczej o paproch. Zdecydowanie używam flatów. Jednak przy mocnym wyciągnięciu staka praktycznie zawsze mam jakąś winietkę. Co masz na myśli pisząc "niedokalibrowanie"?
  11. Wyraziłem się trochę nieprecyzyjnie. Najpierw spróbowałbym wyrównać tło, a po wyrównaniu zdjąć jego nadmiar (czyli nieco przyciemnić tło).
  12. Znalazłem ten SCNR. Rzeczywiście łatwo można usunąć nadmiar koloru. Jeszcze długo będę uczył się PIX-a.
  13. Raczej na pewno są takie jak u Ciebie. Mam jednak problem z odnalezieniem w PIX-ie narzędzia SCNR, o którym wspomniałeś. Mógłbyś wskazać tę metodę?...
  14. Całkiem niezła fotka. Nie znam tego obiektu, ale brakuje mi nieco kolorów w gwiazdkach (szczególnie niebieskiego). I może troszeczkę wyrównałbym tło, a potem nieco zdjął.
  15. Masz rację @Duser, na fotce jest za dużo zielonego. Delikatnie skorygowałem balans bieli.
  16. Od sierpnia użytkuję zupełnie nową kamerę ZWO ASI 294 Pro. Pod koniec sierpnia na dłużej zbieranych i mocniej wyciągniętych obrazkach przy dolnej krawędzi kadru mam zawsze ciemny półokrąg. Wcześniej tego nie było. Wystąpiło pewnego dnia i tak już zostało. W międzyczasie grzebałem trochę w tubie, odkręcałem wyciąg, wyjmowałem wielokrotnie LW, regulowałem offset etc. Może zostawiłem jakąś wadę w torze optycznym? Podczas kolejnych sesji obracałem matrycę względem wyciągu o 90, a potem o 180 stopni. Jednak ciemny półokrąg występuje stale w tym samym miejscu kadru. Więc według mojej dedukcji wygląda to na jakąś wadę kamery, choć oczywiście nie jestem tego do końca pewny. Nie mam więc niezachwianej diagnozy na ten temat. Nie jest to ampglow, bo ampglow występuje w zupełnie innym miejscu kadru i wygląda też zupełnie inaczej. Czy ktoś może spotkał się z podobnym zjawiskiem i potrafi coś dorzucić do diagnozy?
  17. Ściągnąłem Twojego stacka @rambro. To tif po już po resize, i bardzo niekolorowy. Prawie szary. Dlaczego masz tak szarego staka? Ilość materiału daje możliwość dość mocnego wyciągnięcia szczegółów bez masakrowania obrazka. Moim zdaniem za mocno ścinasz tło. Poniżej moja wersja bez sztuczek z kolorami na siłę. Starałem się pokazać trochę subtelności kadru bez syntetycznego wyciągania kolorów, których na staku nie ma.
  18. Przejrzałem moje dość liche materiały z sierpnia, jednak odważyłem się "urodzić" obrazek z gromadą otwartą M39 w Łabędziu. Materiał skromny, ale wystarczający żeby pokazać gwiezdny "makowiec" tej części nieba. Sama gromada też skromna, choć "zasłużyła" na miejsce w katalogu Messiera . W sumie nie bardzo wiem, które z gwiazdek są składnikami tej gromady. Czy tylko te jaśniejsze biało-niebieskie, czy może jeszcze jakieś odrobiny z "makowca". UNC 1000/f5, ZWO ASI 294 Pro, filtr Astronomik CLS 40 x 120 s, gain 120, temp. 0 st. Zbieranie: APT Obróbka: PIX
  19. diver

    52 Cyg

    Doceniam to, więc jeszcze trochę popracowałem. Zrobiłem użytek z całego zebranego materiału. Poszedłem trochę bardziej w stronę niebieskiego, bo tak wygląda większość prezentacji C34. Trochę więc jak papuga , bo zielony odcień mgławicy na dotychczasowych fotkach był zdecydowanie ładny. A może i naturalny... Teraz mam jednak bardziej niebieski, tak jak u wszystkich. UNC 1000/f5, ZWO ASI 294 Pro, 126 x 120 s, gain 120 i 180, filtr Astronomik CLS Zbieranie: APT Stakowanie: DSS Obróbka: PIX
  20. diver

    Moje podwójne

    Mam chyba podobną duszę @Grzędziel, więc spróbowałem. Spróbowałem więc ekspozycji 1" na Almaaku i Mesarthimie. Separacja w obydwu przypadkach 10" i mniej. Wyniki eksperymentu poniżej, ale komentarz już tutaj. Przy tak krótkich czasach ekspozycji nie ma mowy o ilustracyjnym wydobywaniu "piękna" nieba. To właściwie robota czysto dokumentacyjna, mająca na celu pokazać na obrazkach, że te podwójne rzeczywiście są podwójne. Wybrałem gwiazdki poza Drogą Mleczną, więc tło jest właściwie puste. Nawet gdybym wybrał jakiś bogatszy fragment nieboskłonu, tak krótkie fotki z mojego setupu pokazałyby niewiele więcej. Zachowałem gain 120, żeby w ogóle cokolwiek było widać. γ And (Almaak) Składniki o jasnościach 2,5 i 5,0 mag i typach widmowych K i A (pomarańczowy i niebiesko-biały) Separacja optyczna: 10" Odległość: ok. 350 ly Układ grawitacyjny. Zebrałem 500 klatek 1", ale ze względu na duży rozrzut w ich jakości zestakowałem 250 najlepszych. Większa ilość i tak nie zmieniłaby jakości obrazu. Taka ekspozycja pozwala rozdzielić na obrazie składniki. Zrobiłem też sesję 60 x 8 s, ale tam składniki już się wyraźnie nie rozdzielały. Nie będę więc prezentował wyników sesji 8-sekundowej. Zbieranie: UNC 1000/f5 ASI294 Pro, 250 x 1 s, gain 120 γ Ari (Mesarthim) Składniki o jasnościach 4,5 i 4,6 mag i typach widmowych A i B (niebieskobiały i jasno-błękitny) Separacja optyczna: 8" Odległość: ok. 164 ly Układ grawitacyjny. Zebrałem 300 klatek 1", zbieranie większej ilości uznałem za bezcelowe. Warunki nieco trudniejsze niż dla Almaaka, bo gwiazda niżej nad horyzontem i składniki słabsze. Większy też light pollution od ulicznych latarń. Przy stosowanej przeze mnie dotychczas ekspozycji 8 sekund, na obrazie gwiazdki z pewnością byłyby jedną plamą. Zbieranie: UNC 1000/f5 ASI294 Pro, 300 x 1 s, gain 120 Konkluzja. Dla mojego setupu i warunków obserwacyjnych rozdzielenie składników o separacji optycznej powyżej 5" jest realne. Mniejsze separacje są raczej poza zasięgiem. Widzę, że walor "estetyczno-pejzażowy" fotek dla układów optycznie ciaśniejszych niż 15" zanika. Robotę techniczną nad rozdzielaniem gwiazdek o separacjach mniejszych niż powiedzmy 15" zostawiam więc kolegom, którzy mają odpowiedni do tego celu setup. Skupię się raczej na poszukiwaniu szerszych układów i pokazywaniu ich na nieco bogatszym tle. Tak więc @Behlur_Olderys Izara zostawiam zdecydowanie dla Ciebie.
  21. @cyberboss, materiał całkiem niezły. Ale moim zdaniem trochę go za mało, żeby wyciągać histogram aż tak bardzo jak postanowiłeś. Z tego materiału zrobiłbym obrazek jednak bardziej stonowany, jak niżej. Bez "szaleństwa", a i tak widać na nim co trzeba.
  22. Takich fotek jest mnóstwo, ale dorzucę też swoją. Zbieranie: UNC 1000/f5, ASI 294 Pro, SharpCap 500 x 1/100 s, gain 0 Stak: Autostakkert, 10% klatek Obróbka: PixInsight
  23. diver

    Moje podwójne

    Właśnie tak @Krzysztof z Bagien! Gdy odstawiałem na bok swój achromatyczny refraktor i wybierałem nową tubę do astrofoto miałem dylemat: dobry refraktor apo z całym komfortem obsługi czy reflektor Newtona z całym dyskomfortem obsługi i wadą przecież optyczną obrazu w postaci spajków. Spajki wygrały! W moim bardzo subiektywnym odczuciu spajki przydają gwiazdkom mnóstwo "życia" i uroku. Pomagają w kolimacji i wyostrzaniu, ale też natychmiast obnażają na obrazie niedokładności w tych właśnie czynnościach.
  24. diver

    Moje podwójne

    Bardzo dziękuję @Grzędziel za dobre słowo. Pewnie będę "łapał" jeszcze inne podwójne - jest tego sporo. Jeżeli chodzi skracanie czasu ekspozycji, to sesję z Mizarem zrobiłem również na 4". Wyraźnych korzyści "dokładnościowych" nie było, a ubyło z kadru kilka spośród i tak już nielicznych gwiazdek. Więc przy 2" miałbym na matrycy pewnie tylko gwiazdki o jasności powiedzmy > 6 mag (?). Pewnie byłby kłopot z zobaczeniem czerwonego "Sidusa" 8,5 mag. A te 500 klatek pewnie niczego nie wniosłoby do jakości obrazu, bo na takim obrazku szum tła jest i tak praktycznie wyeliminowany już przy 50 klatkach. Jeżeli Twoim zdaniem @Grzędziel coś źle rozumuję, popraw mnie proszę.
  25. diver

    Moje podwójne

    Hmm, przyznam @Agent Smith że gdy wyczytałem o tej czerwonej "Sidus", którą Liebkneht uznał za planetę, pojechałem trochę z obróbką zwiększając w masce saturację dla czerwonego. Na "oryginale" nie była aż tak czerwona. A przy okazji wyszły na obrazie inne czerwone punkciki. Również te, o których piszesz. Pocieszę Cię, że ma moim pewnie równie dziadowskim displayu też są czerwone. Więc chyba im się też należy, nie tylko "Sidusowi"? A co to za gwiazdki - bóg jeden raczy wiedzieć. W Stellarium ani w Cartes du Ciel ich nie zobaczysz. A ja nie dysponuję dokładniejszymi mapami nieba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.