Ale się offow narobilo Adamowi :-)
W astrofoto zauważyłem że natury nie odszukasz. Trzeba zebrać na matrycę odpowiednią ilość fotonow i juz. Czy to ccd czy cmos, to po z sumuwaniu wartości naświetlania dla dobrej fotki są podobne. Fotony muszą wpaść aby usrednic szum podczas stackowania.
Co do jakości niektórych zdjęć, to również sam jestem zdziwiony dlaczego niektórzy mówią że zajmują się astrofotografia!
Przydałby się podział na np
- strzelajacy zdjęcia nocnego nieba
- podstawy astrofotografii w głowie
- chęć rozwijania się i rezygnacja z nieskończonych testów
- wiem, że mało wiem, ale to zmienię
- o krok od podium
- ekspert.
Niestety nie wszyscy przyjmują do wiadomości ze sa w grupie poniżej "o krok od podium"
Również aby czyjąś fotkę rzetelnie ocenić potrzeba wiedzy, a nie jedynie "sa gwiazdki, sa kolorki, super, WOW"