Krawat

Robisz z poszkodowanego winnego? Może kolega zostawił montaż w samochodzie na pół godziny, bo musiał, a po powrocie już go nie było? Nie napisał przecież, że trzymał montaż przez miesiąc w samochodzie. Moim zdaniem zbyt pochopne wnioski wyciągasz. Kolega prosi o pomoc po stracie cennego sprzętu, a Ty mówisz mu, że to dla niego nauczka? Jeśli już, to należy piętnować bezkarnych złodziei! Radek

Jasne. Chodziło mi o to, że żadne dyskusje na ten temat nie przekonają zwolennika refraktorów do Newtona i vice versa dlatego tą dyskusję uważam za nieco bezcelową

Z mojej strony tyle: duży Newton zawsze był i będzie dla mnie wymiataczem DSowym, którym zobaczę setki, jeśli nie tysiące obiektów. A jak są dobre warunki, to Księżyc i planety również wywołają opad szczęki- przywołam tu swoją obserwację z grudnia 2014r., kiedy Syntą 8" przy powiększeniu 400x obserwowałem tarcze księżyców galileuszowych (również Europy) i niesamowity detal na Jowiszu. Jeśli miałbym wybierać- sprzęt do kilku obiektów (planety i Księżyc), czy sprzęt do tysięcy obiektów, to bez wahania wybiorę to drugie, bo na planety przy dobrych warunkach też popatrzę przez newtona, a ciemnym refraktorem na DSy już nie. Co do krążków Airy'ego i tym podobnych- szczerze, to średnio mnie to interesuje w kontekście sprzętu, który posiadam, lub posiadałem. Według mnie sprzęt astronomiczny kupuje się, żeby obserwować ciała niebieskie, a nie efekty uboczne powstające przy dyfrakcji światła. Można nad tym debatować i się spierać, ale lepiej chyba w spokoju przyłożyć oko do okularu i cieszyć się obrazami.

Zdjęcia jeszcze nie ma. O to chodzi właśnie, że nie wiadomo co tam jest. Gejzer to mój strzał- czy celny, przekonamy się najpóźniej w ten piątek.

Odkryli coś niesamowitego. Alan Stern pisze: "Kto powiedział, że jedno zdjęcie = 1000 słów? Właśnie widziałem zdjęcie warte być może 1000 artykułów naukowych! OMG" link do tweeta: https://twitter.com/NewHorizons2015/status/643140421707665409 Moim zdaniem może to być aktywny gejzer/kriowulkan na zdjęciu 70m/pixel.

Wyszło bardzo ciekawie, gratuluję wyników. Chyba sam zainteresuję się tematem, zwłaszcza podczas księżycowych nocy- bo podejrzewam że można je złapać nawet na dość jasnym niebie? Skąd wniosek, że planetoida obraca się w 6 godzin, skoro sesja trwała 5 godzin? Na krzywej jasności widać, że podobne jasności następują w odstępach 3-godzinnych. Mówię tu np. o spadku jasności do 8.6 magnitudo, który wystąpił ok 21:45-22:00, a potem 00:45-01:00. Podobnie jest ze wzrostami jasności do ok 8.2 magnitudo (20:30, 23:30, gdyby warunki pozwoliły to pewnie 02:30?). Oczywiście wiem, że planetoida jest zbadana, i okres obrotu rzeczywiście wynosi około 6 godzin, jednak nie wynika to bezpośrednio z prezentowanych przez Ciebie wykresów, zwłaszcza jeśli chodzi o ten interpolowany, gdzie można by odnieść błędne wrażenie że okres obrotu wynosi 3 godziny. Pytanie: z czego wynika tak duży odstęp w czasie pomiędzy klatkami? Ograniczenie ilości danych do dalszej obróbki?

Zapraszamy na piknik edukacyjno - naukowy skierowany do dzieci, młodzieży i dorosłych , którą odbędzie się 27 września (niedziela) 2015r. Będzie to kolejna duża impreza popularyzująca naukę i wiedzę z zakresu astronomii, astronautyki i fizyki cząstek elementarnych i związana jest z przypadającym na dzień 27/28 września całkowitym zaćmieniem Księżyca. W programie oprócz wykładów, prezentacji, warsztatów, konkursów odbędzie się również wideokonferencja z naukowcami z CERN w Szwajcarii z udziałem Prezydenta Rady CERN Pani prof. Agnieszki Zalewskiej z Tokio w Japonii. Termin : 27 września (NIEDZIELA) 2015r. godz.14.00 Miejsce : Kobyla Góra, Gimnazjum im. Powstańców Wielkopolskich Link do wydarzenia na facebooku: https://www.facebook.com/events/953863431326402/

Niektualne

Jest nowa mozaika 3200x3200 z 16 klatek LORRI. Niesamowita w pełnym rozmiarze.

Witam, mam na sprzedaż lunetkę z szukacza Sky-Watchera 9x50, standardowa od Synty 8". Lunetka jest uszkodzona, a konkretnie uszkodzony jest okular- kiedyś obserwując Słońce przez dłuższy czas nie zdjąłem szukacza ze stopki i skupiona wiązka światła spaliła plastik obok okularu, a soczewka okularu zaszła jakimś osadem, którego nie umiem się pozbyć, i obraz jest mętny. Soczewka z przodu jest jednak bez zarzutu (tylko lekki kurz i plamki), więc można wykręcić okular który jest razem z lunetką, dorobić jakąś przejściówkę, zamontować inny okular i cieszyć się pełnoprawnym szukaczem lub mikro-teleskopem. Można też pewnie bez problemu zrobić z lunetki tani guider, potrzebna jest tylko redukcja na 1.25". Na tubusie liczne rysy, co widac na zdjęciu. Przebarwione na złoto elementy szukacza. Cena- powiedzmy, 70zł z przesyłką po mojej stronie. Radek

Panie i Panowie, Pluton: New Horizons od 5 września wysyła nowe zdjęcia- będzie ich niedługo dużo, dużo więcej.

Niektualne

Widzieliście TO?! źródło: http://www.jpl.nasa.gov/news/news.php?feature=4714

Posty znajdujące się w tym temacie zostały wydzielone stąd: http://astropolis.pl/topic/50601-powrot-do-korzeni-zakup-nowego-sprzetu-teleskop/

Offtop został wydzielony do osobnego wątku, gdyż za mocno odjechał od pytania autora: http://astropolis.pl/topic/50650-apertura-vs-seeing/?do=findComment&comment=590706

Aktualne. Rozważę również ES 24mm 82*

Cześć Mariusz i witaj na forum 700 złotych to już całkiem przyjemny budżet. Dużym plusem jest to, że rozważasz zakup sprzętu używanego. Zacznijmy od planet i Księżyca- tutaj właściwie każdy teleskop w tym przedziale cenowym pokaże sporo. Jeśli chciałbyś poprzestać na Układzie Słonecznym, to dobrym rozwiązaniem może się okazać teleskop w układzie Maksutova, np. MAK 90. Potrzebny będzie jednak jeszcze jakiś statyw (montaż) do niego- np. AZ3. Powinno być już całkiem stabilnie, ale będziesz musiał poczekać na okazję na giełdzie- powinieneś jednak zmieścić się w budżecie bez problemów. Będzie to również sprzęt dość lekki i mobilny. Jeśli jednak chciałbyś sięgnąć trochę dalej, i poobserwować również mgławice/galaktyki, to dobrym rozwiązaniem będzie zakup teleskopu zwierciadlanego (Newtona) na montażu Dobsona. Najpopularniejsze są Synty firmy Sky-Watcher. Syntę 6" można czasem spotkać na giełdzie za 500-600zł. Synta 8" pokaże jeszcze więcej, ale może być problem z zakupem używanego sprzętu za 700zł- raczej 800. Plusem montażu Dobsona jest bardzo duża stabilność. Minusem większe gabaryty- Synta 8" waży już 20kg. Sprecyzuj jeszcze, co rozumiesz przez "wyraźne obrazy"- bo możesz się rozczarować. Przez teleskop nie zobaczysz kolorów mgławic i galaktyk, a najczęściej małe, szare chmurki. Jeśli chodzi o planety, to oglądanie pierścieni Saturna, pasów na Jowiszu, czy księżyców tych planet nie będzie żadnym problemem. Radek

Cześć, kupię okular LVW 22mm. Pozdrawiam Radek

Widzieliście? Z 22 sierpnia. Piękna aktywność komety. http://blogs.esa.int/rosetta/2015/08/28/cometwatch-22-august-2/

Masz rację, pewien opór istnieje nawet na dużych wysokościach. Jednak opór ten jest zależny nie tylko od wysokości orbity, ale też od kształtu satelity. Poza tym oczywiście wszystko jest ściśle związane z wysokością, i nie możemy oczekiwać że coś spadnie z geostacjonarnej nawet po wielu latach jednak jeśli chodzi o te niskie orbity, to czasem słyszy się o jasnym bolidzie spowodowanym wejściem w atmosferę jakiejś starej rakiety nośnej itp. Problem w tym, że o ile na 400km (gdzie jest ISS) opór powietrza jest dość spory (poza tym ISS ma ogromną powierzchnię!), to już np. na 800km może to być kilka rzędów wielkości mniej. Modelowanie gęstości atmosfery na dużych wysokościach jest zadaniem trudnym, bo są to bardzo małe wartości, w dodatku zależne od aktywności słonecznej. Nie da się zaprzeczyć, że będzie to rosnącym problemem w kolejnych latach- katastrofy w stylu tej z filmu "Grawitacja" raczej nie będzie, ale mogą się pojawiać problemy. Słyszy się o tym, że astronauci z ISS wykonują drobne korekty orbity w celu uniknięcia spotkań ze śmieciami. Ostatnio nawet chowali się w Sojuzach. W temat zależności gęstości od wysokości warto by się zagłębić- może jutro poszukam jakichś opracowań naukowych na ten temat.

Co oni mu zrobili i za co?

Bardzo dobra sugestia! Zajmę się tym jutro.

Kolimacja nie wpływa aż tak bardzo na jakość obrazu, chyba że ma totalnie rozjechaną. Poza tym niedokładna kolimacja najczęściej objawia się niemożnością złapania idealnej ostrości, lub gwiazdami-przecinkami. Jeśli teleskop był skolimowany poprawnie, to transport nie rozregulował teleskopu aż tak bardzo. Przewoziłem Syntę 8" kilka razy w bagażniku i kolimacja trzymała praktycznie w punkt. Ja obstawiam właśnie, że obserwacje z ciemniejszego miejsca znacząco poprawią obraz.

Okular został sprzedany.

Witam, mam do sprzedania znany okular Scopos 30mm 70* 2". Sprawował się bardzo dobrze w Syncie 8", używałem go do wyszukiwania obiektów i oglądania dużych gromad gwiazd, a także w innych rozległych obiektach np. M31. Po przesiadce na 15" muszę zmienić na coś innego. Stan okularu: na tulei normalne ślady użytkowania, na optyce nie ma żadnych rysek, są jednak małe paproszki kurzu i lekkie "kropki" na brzegach soczewki ocznej (z jedną uwagą o czym niżej), płyn do czyszczenia optyki pewnie sobie z nimi poradzi, jeśli komuś to przeszkadza, bo oczywiście nie wpływa to wcale na jakość obrazu. Uwaga- w jednym miejscu na soczewce ocznej (blisko krawędzi, ok 2/3 odległości od środka) znajduje się maleńki (0.2-0.3mm) ubytek powłoki. To samo na soczewce dolnej, tyle że tam ubytki są 2, jeszcze bliżej krawędzi, i mniejsze. Patrząc pod światło w dzień przez okular, widać jeden mały, czarny paproszek wewnątrz. Informuję o tym, bo nie chcę żeby były jakieś niejasności po sprzedaży- nie ma to wpływu na jakość obrazu. W zestawie jest też oryginalny woreczek na okular. Brakuje jednej zaślepki. Cena: 300zł + wysyłka. Do negocjacji Radek