ZbyT

180 zł to trochę mało ale sytuacja nie jest beznadziejna. Nowe teleskopy, które nadają się do obserwacji astronomicznych są jednak droższe, a firmy podane przez Ciebie lepiej omijać dużym łukiem za taką kwotę można kupić używanego SkyLuxa (niedługo będzie ich wysyp ) lub używany refraktor 80/400 ale bez statywu. Na szczęście jest dość lekki i można go powiesić na statywie fotograficznym lub samemu coś sklecić obserwacje przez otwarte okno to kiepski pomysł. Lepiej wyjść przed dom pozdrawiam

fotka M42 zrobiona była obiektywem gwintowym Pentacon 2,8/135 z pełną dziurą jeszcze raz przyjrzałem się fotkom i zauważyłem, że gorące piksele są pojechane w osi RA i DEC w podobnym stopniu czyli dryf jest wynikiem złego ustawienia montażu na biegun. Dryf jest niewielki, mimo że całkowity czas naświetlania wyniósł ponad 30 minut następnym razem przymknę obiektyw do f/5,6 lub zastosuję telekonwerter 2x co da 5,6/270 nie mam tylko pewności czy ogniskowa 270 mm to nie będzie za dużo dla EQ3-2 ale jeśli nie spróbuję to się nie przekonam wypróbuję też Heliosa z telekonwerterem co da 4/116 o ile pogoda dopisze i wystarczy czasu pozdrawiam

nie próbowałem czasów 300 sekund ale skoro na 10 klatek po 180 sek. wszystkie były dobre to powinien uciągnąć też 300. Trzeba by jednak ustawić montaż metodą dryfu. Co ciekawe Autostar #497 ma możliwość wgrania PEC! inna sprawa, że to co udaje się z obiektywem 135 mm nie musi się udać przy ogniskowej 220 mm ja na razie odpuściłem sobie kwestie prowadzenia bo znacznie większe problemy mam z optyką i parametrami naswietlania. Jak widziałeś w 135 mm gwiazdki są niesymetryczne, a do tego te jaśniejsze posiadają halo. Będę musiał mocno przymknąć przysłonę co wydłuży czasy naświetlania. Wtedy zacznę się martwić o prowadzenie . Puki co pogoda nie sprzyja więc moje eksperymenty skończyły się na jednej sesji a Twoje fotki niezłe ale za bardzo chciałeś wyciągnąć słabe mgiełki co zaowocowało szumem. Miałem ten sam problem pozdrawiam

sterownik #497 daje możliwość guidowania ale nigdy nie próbowałem do moich celów nie było to potrzebne. Fotografuję jasne obiekty z długimi ogniskowymi i krótkimi czasami ekspozycji. Niedawno bawiłem się długimi czasami z obiektywami 2,8/135 oraz 2/58 i przerobioną webkamerką. Przy czasach do 180 sekund fotki nie były poruszone. Problemy za to sprawiała optyka sądzę, że guidowanie miało by sens przy dłuższych ogniskowych gdyby wystarczyło kontrolować oś RA bo sterowanie tą osią jest dość precyzyjne. Gorzej z DEC. Tu z precyzją krucho oto efekty pierwszych moich prób pozdrawiam

metrowa rura plus kilkanaście kilo nieforemnego żelastwa nie należą do specjalnie mobilnych jeśli zamierzasz robić wypady pod ciemne niebo to lepiej kupić coś większego niż 10 cm z drugiej strony jeśli podstawowym kryterium jest mobilność to lepszym rozwiązaniem będzie krótsza tuba f/5 np. 100/500 lub 120/600 ale wtedy potrzebne będą dobre okulary a tak zapytam z innej beczki. Lornetkę już masz? pozdrawiam

a mógłbyś mi przypomnieć, w którym miejscu napisałem, że jakiś teleskop jest do niczego? wystarczy jakiś cytacik bez komentarza sam to sobie wymyśliłeś, a potem sam z tym polemizowałeś potem na dowód, że skromnymi środkami można fotografować podałeś przykłady fotek zrobionych teleskopem 150/750 na HEQ5 (też ma wpływ co do jakości zdjęć ) nie znam szczegółów tego sprzętu ale pewnie ma jeszcze wymieniony wyciąg, do tego korektor komy, robofocus, guider i jeszcze kilka drobiazgów w sumie za 6-7 tys. albo i więcej pozdrawiam

pyrek lepiej nie podniecaj się niepotrzebnie i spróbuj zrozumieć to co czytasz napisałem wyraźnie: początkujący oglądają fotki mistrzów i próbują osiągnąć to samo. Jeśli spotkają się z opinią, że to możliwe za pomocą Synty na Dobsonie czy chwiejnym montażu, a potem sami spróbują to czeka ich rozczarowanie, a pewnie w większości wypadków też zniechęcenie. Muszą sobie zdawać sprawę, że byle czym nie zrobią fotki jak mistrzowie fotografii wyspecjalizowanym sprzętem za grube pieniądze tyle napisałem więc nie wmawiaj mi, że napisałem coś innego pozdrawiam

właśnie to chciałem Ci napisać próbowałeś cokolwiek fotografować takim sprzętem? Bo ja tak. Już w 2004 roku odpuściłem sobie fotografowanie teleskopem na Dobsonie bez prowadzenia bo efekty w stosunku do nakładów pracy były mizerne na forum są moje fotki Księżyca i Jowisza robione MAK-iem z prowadzeniem i bez. Możesz porównać i sam wyciągnąć wnioski skoro nie wierzysz. Niedawno Iro prezentował swoje fotki Księżyca i Marsa robione Syntą na platformie. Zobacz, pomyśl, a dopiero później napisz pozdrawiam

oczywiście fotografować można czymkolwiek. Chodzi o to jaki uzyskamy efekt końcowy. Bez prowadzenia trudno myśleć o dobrych wynikach przy fotografowaniu Księżyca czy Jowisza. Syntą 8" można fotografować jeśli zaopatrzymy ją w platformę paralaktyczną i sporo osób tak robi. W przypadku 130/900 na EQ2 trudno myśleć o fotografowaniu skoro nawet w wizualu spisuje się słabo co do wyboru teleskopu to radziłbym jednak taki na Dobsonie. Poza większymi możliwościami obserwacyjnymi mają znacznie stabilniejszy montaż. Poza tym moim zdaniem teleskop Newtona na paralaktyku do wizuala to kiepski pomysł. Miałem i po pierwszych obserwacjach zamieniłem na Dobsona pozdrawiam

to chyba pytanie retoryczne a szczerze to podziwiam, że zrozumiałeś o co chodzi bo ja to ni w ząb niestety pozdrawiam

nie ma tu czego porównywać bo parametry te będą identyczne ze względu na identyczne parametry obiektywów chyba, że obecność soczewki odwracającej obraz jest parametrem teoretycznym jak napisał Polaris max powiększenie dla SkyLuxa (i SK707 pewnie też) to około 100x gdybym miał wybierać między tymi dwoma lunetami skłaniałbym się do SkyLuxa ze względu na montaż z mikroruchami zakładam przy tym podobną jakość optyki co wcale nie musi być prawdą pozdrawiam

a ja dostałem wczoraj dwa zestawiania tygodniowe i dzisiaj dwa ale każde inne. Ostatnie dotyczy poprzedniego tygodnia i kończy się 09.12 czyli teraz jestem na bieżąco mnie takie rzeczy nie irytują więc mną nie trzeba się przejmować pozdrawiam

to ten zlot ma się odbyć w 2009 roku? wehikuł czasu trzeba mieć własny czy zapewniacie na miejscu?

uwielbiam takie klimaty wygląda jak niedokończona Gwiazda Śmierci pozdrawiam

dostawałem regularnie co tydzień ale od miesiąca nie przychodzą ostatnie powiadomienie przyszło 12 listopada nic nie grzebałem w ustawieniach pozdrawiam

dziękuję kochani kolejny rok minął jak z bicza strzelił. W tym roku miałem szczęście i przyjemność poznać osobiście wielu z Was. Jesteście wspaniali do rychłego zobaczenia i ciemnego nieba

podróże w przyszłość nie są specjalnie emocjonujące. W końcu każdy z nas codziennie to robi i to 24 godziny na dobę a prędkość światła jest naszą naturalną prędkością. Nawet stojąc w miejscu poruszamy się z prędkością światła w czasoprzestrzeni. Zresztą w czasoprzestrzeni nie można poruszać się z inną prędkością pozdrawiam

eeee tam, nie przesadzaj przecież czapeczkę widać gratuluję i pozdrawiam

owszem. Ja uśmiałem się do łez wszak byle ciapciak potrafi zaprojektować urządzenie niezawodne, które nigdy się nie zepsuje tylko wykształciuchy projektują psujące się komputery, samochody, telewizory, suszarki do włosów czy maszyny do szycia. Każde z tych urządzeń jest dobrze "rozpracowane" w przeciwieństwie do LHC, który jest prototypową, największą i najbardziej skomplikowaną maszyną jaką kiedykolwiek skonstruował człowiek nie wiem w co wierzą niektórzy naukowcy, a już z pewnością większość ludzi nie obeznanych w temacie tego nie wie przy okazji mała poprawka: nic nie może być zaprojektowane przez przypadek. Albo zaprojektowane albo przypadkowe hihi pozdrawiam

grzałka przeznaczona jest przede wszystkim na wypady pod ciemne niebo, a to była jedynie próba chciałbym przy okazji przypomnieć, że moc grzałki to około 5W. Dotykając ręką nawet nie byłem w stanie stwierdzić czy działa. Nawet myślałem, że coś jest nie tak gdy przez 10 minut nic się nie działo, bo widoczny efekt był dopiero po 20 minutach. Grzałka nie ogrzewa menisku do czerwoności, a jedynie powoduje podgrzanie o 1oC lub coś koło tego (nie mierzyłem). W moich warunkach seeingowych trudno stwierdzić jak to wpływa na obraz bo fotki prezentują się podobnie do robionych bez grzania pozdrawiam

nie miałem specjalnie wyboru. Po 20 minutach menisk był już zaparowany i musiałem odpalić grzałki. Nagrałem kilka avików ale trudno mi ocenić czy grzałki miały wpływ na jakość fotek. Obserwuję z ogródka między dwoma rzędami domków, które niemiłosiernie dymią z pieców CO ... grzałki pozwoliły mi nakręcić 50 avików zamiast 10 i z tego jestem zadowolony. Właściwie to wybór był z grzałkami albo wcale muszę sporo nauczyć się na temat obróbki, a do tego potrzebny mi jest materiał. Zresztą samo nagrywanie też wymaga sporo prób z ustawieniami kamerki dlatego próbuję nawet w słabych warunkach pozdrawiam

chciałem przypomnieć, że jutro Barbórka i w związku z tym spotykamy się o godz. 19 w remizie na Uroczystej Akademii obowiązują stroje galowe Program Akademii: 1. wystąpienie Panów Sztygarów (krótkie acz treściwe) 2. aplauz gawiedzi 3. spożywanie mleka odtłuszczonego 4. spontaniczna dyskusja (tematy dyskusji prosimy wcześniej przedstawić na piśmie Panom Sztygarom) pozdrawiam

a z czego ma odparować? Jeśli wniesiesz teleskop z założonymi deklami do domu to para wodna nie skropli się na lustrze. Gdy teleskop się zagrzeje (np. po godzinie czy nawet dobie) można zdjąć dekle i go przewietrzyć zaparowanie lustra nie jest niczym strasznym pod warunkiem, że w tym czasie nie będziesz trzepał dywanu pozdrawiam

a próbowałeś MOV to AVI Converter lub WinAVI Video Converter kiedyś eksperymentowałem z nimi z różnym skutkiem pozdrawiam

wczorajszej nocy testowałem grzałkę do teleskopu i przy okazji coś tam przyfociłem efektem ta mozaika z ogniskowej 3m, seeing jak zwykle u mnie słaby, ledwo udało się ustawić ostrość pozdrawiam