Skocz do zawartości

komputerowe ciekawostki


Rekomendowane odpowiedzi

Komp:

jeżeli jesteś pewny to mozesz pobrać druk z okienka nr 5 urzędu wojewódzkiego czynnego w piątki od 11:00-11:25 nastepnie ręcznie wypełnić odpowiednie pola zgodnie z instrukcją wiszącą w gablocie w Urzędzie skarbowym nr 2 i potwierdzoną notarialnie kopię przesłać do odziału MS. pismo zostanie rozpatrzone w terminie 6mc-y.

Czy jesteś pewny, że niechesz automatycznie skorygować pita?

 

No to moze przegiecie w druga strone. Tez wesole, chociaz troche przydlugie ;)

 

Nareszcie. Z powrotem na ziemi ojców! Nie mogłem uwierzyć własnym

oczom.. To już 10 lat kiedy byłem tu ostatni raz. Chyba się strasznie

postarzałem, ta sama rzeczywistość nabrała zupełnie innych walorów.

No, ale w końcu byłem młody, świeżo po studiach i taka propozycja, chyba

niewielu by się oparło ?

Dość już tych ciągłych pytań, przez całą podróż się katowałem, a teraz

dalej nie mogę przestać.. 10 lat pracy nad urządzeniami kodującymi

tułając się po podziemnych laboratoriach w Stanach, a teraz powrót do

Korzeni, Balice, jeszcze 2 godzinki i mógłbym odwiedzić swoje stare

mieszkanie..

Niestety prosto z lotniska ma mnie zgarnąć jakiś gość. To chyba w końcu

nie dziwne, że z takim doświadczeniem i jeszcze w stosunkowo młodym

-ehem- wieku ktoś mnie tu chce od razu zgarnąć do roboty ?

Było szorstko i formalnie, dotarłem do hotelu, tu zaraz zmasakruję łóżko

siłą górniczego tąpnięcia, niech tylko jeszcze dorwę prysznic i kibel !!

 

Pokoik mały, ale przytulny, urządzony podobnie do mojego starego, więc

urzekł mnie od razu. Nie to pomieszczenie było jednak najważniejsze, dwa

susy i byłem w ŁAZIENCE !

Spokojny strumień moczu ściągany w dół tajemną siłą grawitacji rysował w

powietrzu piękny kształt paraboli, to znaczy, że jeszcze nie mam

problemu z prostatą.. Ale im mniej było moczu w mym pęcherzu, tym niżej

była moja szczęka..

Zamiast spłuczki była naklejona folia wyświetlacza. Miałem przed sobą

TERMINAL !

 

Folia była dotykowa, więc szybko się dogadaliśmy, standardowo klawiatura

w dolnej części, nawet polskie czcionki były !

Ale jajo!! Terminal w kiblu!!

W końcu to już 3 lata jak Microsoft wycofał się z branży systemów

operacyjnych.. Standaryzacja linuxa i miliony rąk darmowego OpenSource

zrobiły swoje.. Znów nie mogłem powstrzymać myśli, zahaczały o coraz to

nowe fragmenty mojej starej przeszłości. Teraz jednak na chwilę moim

głównym zadaniem było spuścić po prostu wodę. Skup się Piotruś i do dzieła!

 

Login i hasło było takie samo jak do drzwi wejściowych, ah jak piękne

jest to miganie kursora!

 

r1034@Mirrabelis ~ $ toiletwater

bash: toiletwater: command not found

 

BASH ?! O rany. Ja to jeszcze pamiętam !

Spróbowałem kolejny raz:

 

r1034@Mirrabelis ~ $ toilet-water

Użycie: toilet-water [OPCJA]... URZĄDZENIE ...

Napisz `toilet-water --help' żeby dowiedzieć się więcej.

 

O w morde. Opcje? Urządzenie? O co to chodzi? - przypomniały mi się

teraz nocki spędzone przed linuxowym terminalem nad mrocznymi

komendami... No i nad sraczem mamy powrót do źródeł... Dosłownie i w

przenośni..

 

No nic.. do dzieła. Wklepałem ochoczo 'man toilet-water'...

Długo łapałem szczękę...

20KiB manuala do sraczowej spłuczki ?

 

O Mamo! Czego tu nie było ?!

 

Odkąd jedno konsorcjum praktycznie zmonopolizowało przemysł kibli w

dużych ośrodkach to był właściwie jedyny logiczny system... No nic znowu

te dywagacje. Dowiedziałem się przynajmniej, że URZĄDZENIE zazwyczaj

znajduje się w katalogu /dev/toilet. Ls wypluł jakiś dzylion ekranów,

został mi tylko ostatni, bo nie dałem lessa.. Wszystkie ten sam format..

No tak.. w końcu mój login to r1034.

Chwila niepokoju. `toilet-water /dev/toilet/r1034`. Zaraz, zaraz.

ROZPROSZONY SYSTEM STEROWANIA KIBLAMI?! Czy ja mogę spuścić komuś wodę w

pokoju? Albo zdalnie w całym hotelu na raz ?

Szybko find -perm i ... niestety.. mam prawa tylko do swojego kibla. No

tak, w końcu zamiast płacić sprzątaczce za wymycie 2 tysięcy kibli siada

operator i wpisuje jedno polecenie... Ah ta komputeryzacja..

 

W końcu przycisnąłem enter. Świeza woda zawinęła się ślicznie po muszli

i z wdzięcznym pluskiem zakończyła całą operację... Rany boskie.

Przecież ja od 5 minut siedzę okrakiem na kiblu klepiąc w terminal na

ścianie...

 

 

Ciekawość była silniejsza ode mnie. Co jeszcze potrafi toilet-water ??

Manual........

Rany, nie wiem jak to opisać. Po prostu straciłem oddech z wrażenia. Ale

po kolei:

 

Opcja -l, czyli level.

Mogę sobie napełnić zbiornik do zadanego poziomu! Już nie 'ma duży

zbiornik na kupe, mały na siki'. Teraz można podać 0.7. albo 0.1. No

przy niektórych dietach to przydałoby się powyżej 1....

Ale nic to. Dalej -

-t TEMPERATURA WODY PRZED SPŁUKANIEM ?!

Tam jest termostat, który grzeje tą wodę! Żeby zdezynfekować kibel

wystarczy zagrzać to do parudziesięciu stopni i spuścić wodę.. proste...

Ale jak oni tym sterują, skoro wody może być bardzo mało i bardzo dużo..

szukam, szukam...

-c algorytm stabilizacji temperatury... dwupołożeniowy, PID z adaptacją,

predykcyjny.. rany, przecież ja to studiowałem ! Mówili mi, że

automatyka jest wszędzie, ale że 10 lat po studiach znajdę algorytm

predykcyjny w spłuczce od kibla to bym się nie domyślił...

a dalej...

-p badanie uwarunkowania macierzy autokowariancji pomiarów

temperatury... rany boskie.. chyba tylko ja mam prawo pamiętać co to

jest.. zabezpieczenie przed wybuchem estymatora... Oni są nienormalni..

 

No i wreszcie jakaś przydatna opcja !

-d typ_detergentu, standardowo dostępne trzy różne, trzy różne gęstości

i zapachy. No tak, już nigdy nie będę łowił kostki w klozecie, po tym

jak nieszczęśnica utonęła po niefortunnym obsunięciu..

 

Manual powoli się rozkręcał.. Można było podać ciśnienie spłukiwania, a

nawet cały jego profil, żeby woda idealnie omyła brzegi, na początku

dużo, żeby podejść maksymalnie wysoko, potem z gracją opaść na dno, ale

bez wielkiego plusku..

Inżynierska robota!

Uruchomiłem spłuczkę jeszcze raz. Faktycznie kunszt z jakim woda kręciła

zawijasy po muszli przypominała mi mistrzostwa świata na torze

saneczkowym...

 

Co my tu dalej mamy ? - lepkość spłukiwanej cieczy? (-f) - no tak bez

tego przecież nic nie działa !

Oczywiście miało to swój sens - żeby uzyskać odpowiednie ciśnienie wody

zawór odpływu musi być sterowany w zależności od lepkości cieczy...

eh... no w końcu dowiedziałem się, jak on to robi.. Rozwiązuje po prostu

równania różniczkowe cząstkowe i wylicza optymalny kształt po którym

będzie poruszać się woda! Na szczęście nie ma do wyboru metody

rozwiązywania.. Ostała się od wersji 1.29 już tylko stara poczciwa

metoda Rungego-Kutty.. Ale dziadostwo jest niesamowite, podam mu

parametry spirali po której chcę, żeby woda leciała, a on na podstawie

lepkości cieczy i TEMPERATURY W POMIESZCZENIU (-r) wyznaczy sterowanie

otwarciem zaworu wypływu wody ze zbiornika do muszli..

Tożto można zaprząc do robienia jakiejś animacji ! Przypomniały mi się

stare zabawy z ASCII-artami i zacząłem się zastanawiać, kiedy będzie

można modulować wodę w kiblu, żeby zobaczyć w trakcie spłukiwania jakiś

ciekawy filmik... ?

 

No nic.. zbliżamy się do końca tego, co ciekawe.

Ale hahaha !!!

(Tu naprawdę zaniosłem się minutowym śmiechem)

-t tryb nocny !! - tak steruje wypływem wody, żeby zminimalizować hałas

generowany przez spuszczaną wodę. Zaleca się dodatkowo opuszczenie

klapy, w celu pasywnego stłumienia resztek hałasu! Ile razy cichaczem

spuszczałem wodę w nocy, a tu pyku-pyku `toilet-water -t

/dev/toilet/r1034`.. o rany, przepraszam `toilet-water -t -s 340

/dev/toilet/r1034`, można jeszcze podać PRĘDKOŚĆ DŹWIĘKU w powietrzu...

 

Zaczął mnie męczyć ten manual, pobawiłem się jeszcze trzema ustawieniami

i naszła mnie ochota zajrzeć w źródła..

Niestety nogi już mi zdrętwiały od tej pozycji, a łóżko coraz głośniej

krzyczało, że ma za dużo powierzchni czynnej...

 

Eh... spłuczko.. Wrócę do Ciebie rano. Bądź tego pewna..

Na koniec nie mogąc się powstrzymać przed logoutem wklepałem

`toilet-water -l 1.0 -t 80 -c 1 -p -d 2 -f 1.2 -t -s 340

/dev/toilet/r1034`...

Istne piękno...

 

Sniła mi się moja młodość. Używałem nieistniejących już Windowsów.

Pisałem w Visual C++ i polazłem się odlać...

Leję, a tu przede mną - o zgrozo! - dwa ogromne guziki do spłukiwania

wody. Teraz pamiętam je wyraźnie, pół mojej młodości! Najlepsze

rozwiązania problemów programistycznych przychodziły mi do głowy, mając

właśnie je przed oczami... !!

Nacisnąłem jeden. Woda z wielkim hukiem zatoczyła nieładny wir, lekko

się pieniąc..

Żadnych możliwości kształtowania tego ?! Wszystko zabudowane i tylko dwa

guziory na zewnątrz?!

Na szczęście czasy windowsów minęły, teraz w pokoju hotelowym po

energicznej pobudce idę na kolejne siedzenie przed spłuczką...

Obiecałem sobie, że z rana zhakuję system i spuszczę wodę z moim

ulubionym zapachem na raz na całym piętrze. I to trybem nocnym hehe!

No może jednak troche tęskni mi się ta prosta młodość... Ale co to za

dywagacje? Czas na spotkanie z nowym szefem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma Mini-box zaprezentowała najmniejszy na świecie zasilacz do komputera, w pełni zgodny ze standardem ATX, ma moc 120W i wymiary ...hmm dwóch "paluszków" baterii AA

 

image1.jpgimage2.jpgimage3.jpg

 

wydawałoby się, że coraz mocniejsze procesory, karty grafiki, dyski itd, wymagają coraz więcej mocy, lecz jest rynek low-end, który opanowały małe i tanie komputerki, np. oparte na płycie VIA-EPIA, gdzie zasilacz był zawsze największym elementem, a tu proszę zalilacz niewiele większy od wtyczki ATX :D

więcej szczegółów na stronie http://www.mini-box.com/site/index.html

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Tak sobie mysle, ze klasyczna klawiatura, chocby nie wiem jak udziwniona, i tak zostanie zamordowana czyms innym. Jest wielka, powolna i wymaga rak.

 

Chyba toolsy ala czytnik ruchow zrenicy, czy light-pointery na kilku palcach lub cos innego w ten desen sa przyszloscia, nie klawiaturki choinki.

 

Pozdrawiam.

 

noi wykrakałeś :szczerbaty:

 

bo własnie na rozpoczętym dziś CEBIcie 2006 mają zademontrować takie ... hmm międzymordzie:

 

brain_computer.jpg

 

kurcze matrix i pewnie już nie długo, starsi wyłysieją, młodych sie wygoli i założy czepek

... i już po nas, niby nam ma to ułatwiać komunikacje z komputerami, nooo ale my już dobrze wiemy, że maszyny już kombinują, jak przerobić nas na duracellki :ha:

 

wynalazek pochodzi z Fraunhofer Institute, a to nie bylejaka firma, bo to ona stworzyła standard mp3

 

milosz, rewelacja, a ciekawe co by Twoja wyobraźnia spłodziła, gdyby ją tak bezpośrednio do kompa podłaczyć przez ten czepek serial ATA :szczerbaty:

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brain_computer.jpg

 

 

niemniej jednak typ na zdjęciu klawiatura ma :banan: i bynajmniej nie jest to klawiatura multimedialna :szczerbaty: BA.. ona nawet czarna nie jest :szczerbaty:

 

a nie ma za to myszki :banan: ja dziękuję za zastępowanie małej myszki z kółkiem i 2 przyciskami jakimś czepkiem pływackim podłączonym do 220. Te kable takie grubaśne... ale kolorowe za to :szczerbaty: pasują modelowi do sweterka :szczerbaty:

 

 

...no i nie zapominajmy, że każdemu będzie się chciało rozmontowywać z głowy całe to ustrojstwo żeby do lodówki po browar skoczyć :banan: ...no chyba że to to załatwi browar.. a na takie nie wygląda :ha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na trwających w Hannowerze targach CEBIT, Logitech, z okazji 25-lecia firmy zaprezentował nową mysz MX610

 

mx610right.jpg

 

ot nic nowego, następcę świetnej myszy mx510, tyle że zamiast diody jest teraz laser, zamiast kabelka - niema kabelka, ale przedstawił ją również w wersji dla leworęcznych!

 

mx610left.jpg

więcej informacji tu: http://www.logitech.com/index.cfm/products...CONTENTID=11532

 

kurcze, aż 25 lat zajęło firmie dostrzeżenie faktu że są ludzie, dla których określenie, że mają dwie lewe ręce, to komplement :szczerbaty:

 

pewnie Hans, się zaraz zbulwersuje, że nowa mycha świeci się jak choinka, bo ma nawet diodę przyjścia nowej wiadomości, nowego maila, tak to jakieś kretyństwo, ale co tam, wreszcie łapy nie bedę wykręcał, a diode sie zaklei :D

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
milosz, rewelacja, a ciekawe co by Twoja wyobraźnia spłodziła, gdyby ją tak bezpośrednio do kompa podłaczyć przez ten czepek serial ATA :szczerbaty:

pozdrowienia

 

to nie moje dzielo. Ktoś mi przysłał takie opowiadanko mailem ;) Chociaz podpisuje sie pod tym rękami i nogami. Chciałbym, żeby historia potoczyła się właśnie tak. Niestety sam pracuje przy "wolnym oprogramowaniu" i rzeczywistość nie wygląda tak wesoło.

 

Dodam może optymistycznie, że spotkałem juz "programistów-nomadów". Jest to niesamowite zjawisko. Dziwie się, że jest wogóle możliwe. Dla zainteresowanych polecam na przykład tą stronkę. Więc może jednak kiedyś ta fikcja stanie się rzeczywistością...

 

pozdrowka,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

EE tam jakies elektroniczne bajery!!

Powiedzcie mi czym sie rózni stara klawiatura od nowej??

W obu trzeba naciskać przyciski, w obu trzeba patrzeć na klawiature.....

Jedyne co je rózni to to żę zamiat WSAD będziesz miał <^> strzałki ale czy tak naprawde warto dać powiedzmy te 100 złociszy więcej tylko dlatego żę chcesz mieć świecąca klawiature?? :huh:

 

Jak futurystyka to oczywiscie LEM (Niech jego dusz leży w pokoju)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cygnus
bo własnie na rozpoczętym dziś CEBIcie 2006 mają zademontrować takie ... hmm międzymordzie:

 

brain_computer.jpg

 

Dobrze mówicie, tylko nie zgadliscie przeznaczenia!

 

To jest interface niezbedny do aktywacji Windows Vista! I jak numer licencji okaze sie nielegalny wtedy nastepuje kasowanie pamieci... mozgowej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.