Międzynarodowy Tydzień pod "Ciemnym Niebem" 23-30 kwietnia

Binocooler · 29 Kwietnia 2006

Oto co dzisiaj przeczytałem na AstroNecie:

http://news.astronet.pl/news.cgi?5349

---------------------------------------------------------

"Cóż może pomóc astromaniakom dowiedzieć się co się dzieje na nocnym niebie? Zgaśmy nasze lampy uliczne i zacznijmy świętować Międzynarodowy Tydzień Ciemnego Nieba, który obchodzimy w dniach 23-30 kwietnia.

Idea całęgo przedsięwzięcia zwraca uwagę na konieczność ochrony ciemnego nieba nd naszymi głowami, jak również promuję astronomię jako hobby. Jennifer Barlow w 2003 roku zorganizowała imprezę poruszającą ten problem w szkole średniej w Virginii (USA). Jej celem było sprawienie, by "ludzie mieli możliwość obserwacji nocnego nieba bez efektu zaniczeczyszczenia światłem".

Nie można zaprzeczyć ogromnemu wpływowi sztuczego światłą na możliwości obserwacyjne naszego nieba. Zewnętrzne oświetlenie stanowi czynnik od nas niezależny, nazywany czasami "świetlnym wtargnięciem", kiedy nasi sąsiedzi w sposób często niezamierzony "zabierają nam" piękno naszego nieba. W samych Stanach Zjednoczonych 2/3 ludzi żyje w miejscach gdzie niemożliwe jest zobaczenie Drogi Mlecznej

"Wszechświat jest widokiem na naszą przeszłość i przyszłość. Poprzez ten Międzynarodowy Tydzień Ciemnego Nieba chcemy pomóc w ochronie tego skarbu" - mówi Barlow. "Uczestnictwo w tej imprezei jest na tyle proste, o ile potrafimy wyłączyć lampy uliczne przed naszym domem i cieszyć się pięknym, ciemnym niebem".

Program Ciemne Niebo jest w Polsce finansowany z akcji "Astroprocent - przekaż jeden procent podatku na rozwój astronomii". Także ty możesz świętować pod ciemmnym niebem. Więcej informacji na stronie programu. "

---------------------------------------------------------

Od wczoraj pogasły niespodziewanie co niektóre lampy w mojej okolicy. Te co najbliżej domu. Niebo czarne, ulica czarna. Jest długi weekend majowy więc pewnie nikt ich nie naprawi przez ten czas. Czyli można powiedzieć że Mam miłą niespodziankę na międzynarodowe święto ciemnego nieba. Może nawet przedłużone do 3 maja. Jedynym mankamentem tej sytuacji jest to że aktualnie siąpi za oknem i ma tak być przez nastepne 2-3 dni.

Rammstein5 · 29 Kwietnia 2006

U mnie lampy też bodajże dwa dni temu zgasły na całą noc w dodatku miałem wtedy bezchmurne niebo zasięg podchdził do 6mg, niestety następnego dnia lampy zostały już naprawione :Boink:

Pozdrawiam ciemnego i pogodnego NIeba;)

Binocooler · 29 Kwietnia 2006

Widze że dzisiaj nadal światełka na ulicy nie Mam. :helo:

Lecz gwiazdek też. <_<

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Binocooler

Robert Bodzoń · 29 Kwietnia 2006

Też zauważam bardzo dużą różnicę widoczności gwiazd, gdy w mojej dzielnicy "wysiądzie światło". Niestety dzieje się to bardzo rzadko. Dlatego z zadowoleniem przyjąłem fakt pojawienia się przy mojej ulicy nowych, niższych lamp, które nie świecą w kosmos, a oświetlają to co jest pod nimi.

Przedtem, gdy obserwowałem z balkonu od strony ulicy (na wysokości ok. 6,5 m) latarnia świeciła mi prosto w oczy. Teraz jest znacznie lepiej, gdyż żarówka jest na wysokości ok. 5 m i praktycznie jej nie widzę. Gdyby tak jeszcze wymieniono kilka wysokich latarni na sąsiedniej ulicy byłoby OK

Grigo · 1 Maja 2006

Całkiem poważny topic panie Binocooler - jest to temat boleśnie leżęcy mi na sercu... :rolleyes:

W USA i Europie tworzy się "obywatelski" ruch ochrony nocnego nieba przed zanieczyszcenien świetlnym.

Oto kilka linków: http://www.darksky.org/index.html

http://www.lightpollution.it/worldatlas/pages/fig1.htm

http://www.lightpollution.it/indexen.html

http://irishastronomy.org/ilpac/

W połowie lat siedemdziesiątych na zielonym skwerku pośród blokowiska w 40-tys. mieście Zdunskiej Woli

w centrum polski, odnajdywałem gwiazdy, naniesione w Atlasie Nieba...Dobrzyckiego, jako 6-tej wielkości !!

No i Drogę Mleczną...Obecnie nie widze gwiazd 4mag na skraju Pabianic, gdzie mieszkam!!

Niekiedy mam fantazję - pojechać za miasto by popatrzeć w rozgwieżdżone niebo - łąka na skraju lasu,gdzie niema rzadnych świateł. I jakież rozczarowanie... Najbardziej rzucającym się w oczy elementem widoku nocnego nieba jest brudno-brunatna łuna nad Łodzią. Nocą-gdziekolwiek nie skręcisz w boczną drogę,

w poszukiwaniu pięknego nieba-wszędzie napotkasz światła i odległe łuny!

A w każdej - nawet najbardziej zapadłej wiosce , wzdłuż jedynej drogi , świecą sodowe latarnie!!

To chyba taka mocherowa mentalność - ambicją każdego sołtysa jest by w jego wiosce świciły sodówki..!!!

Ostatniej jesieni przebywałem pod Weilburg'iem 70 km na północ od Frankfurt'u...I cóż mogę powiedzieć

o niebie ? Że nie było takie brudne!! A to z powodu powszechnego stosowania tam lamp rtęciowych.

Lampy sodowe świecą tylko gdzieniegdzie-np.w centrum wsi na głównym skrzyżowaniu , itp.

Wiem, bo pracy wieczorem lubiłem wejść na okoliczne wioskowe wzgórze by ukoić duszę widokiem nieba!

No tylko te samoloty...snujące się z wolna na niskim pułapie...całe mnóstwo!

Widocznie tamtejszym władzom nie obca jest idea czystego nieba-być może stanowi to element szeroko

rozumianej ochrony środowiska !?

Jeśli można oczekiwać od kogoś by zabrał głos w tej sprawie, w tym naszym zacofanym kulturowo kraju,

to będą to właśnie ASTROFANI - podziwiacze rozgwieżdżonego nieba!!

Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów :rolleyes:

Grigo · 1 Maja 2006

A może Polish Section of Internatinal Dark Sky Association ?

rkamin · 23 Lipca 2006

Odgrzebałem troche stary wątek ale co mi tam. Z uwagi na fakt, że balkon jest u mnie głównym miejscem obserwacji pozwoliłem sobie wrzucić obrazek "z mojego balkonu". Już sam nie wiem czy kupic strzelbe czy załatwić tę lampę świecącą mi prosto w oczy z procy. Czy nie ma na to żadnego sposobu? Można tak ludziom świecić po oczach? Ciekaw jestem Waszych opinii.

Edytowane 23 Lipca 2006 przez rkamin