Mr. Muscle do okien

[astroccd]

Super, lustro mam już czyste, tylko nic już przez nie nie zobaczę, bo nic już nie odbija. Nie trzeba było nawet mocno szorować, popsikać i potrzeć chusteczką.

[mpp]

Super, lustro mam już czyste, tylko nic już przez nie nie zobaczę, bo nic już nie odbija. Nie trzeba było nawet mocno szorować, popsikać i potrzeć chusteczką.

 

A tyle razy było na forum wałkowane, zeby używać wody i tylko wody, jeśli już cokolwiek używać to plyn do mycia naczyń.

Czytać forum: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...hl=mycie+lustra

 

Współczucie....

[doktor Robotnik]

A tyle razy było na forum wałkowane, zeby używać wody i tylko wody, jeśli już cokolwiek używać to plyn do mycia naczyń.

Czytać forum: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...hl=mycie+lustra

 

Współczucie....

 

 

Coś mi tu nie gra , przecież tem mister Muscle to zwykły płyn do mycia okien, a nie kwas siarkowy. Co to było za lustro że całe aluminium zeszło?

[Yah]

Pewnie nie bylo uwardzane, tylko samo aluminium.

Z optyką jest generalna zasada - jak najmniej ruszać. Pamietajcie drobne zanieczyszczenia, kurz nie mają wpływu na jakośc obrazów. Im mniej ruszasz optykę tym dłużej będziesz ją miał w idealnym stanie. Ja obiektywu lornetki PZO nie czyściłem wcale od 26 lat i obrazy daje takie jak na początku, a te pare paprochów jest bez znaczenia.

 

 

pozdrawiam

[BBwro]

Coś mi tu nie gra , przecież tem mister Muscle to zwykły płyn do mycia okien, a nie kwas siarkowy. Co to było za lustro że całe aluminium zeszło?

NAZWA HANDLOWA

Mr Muscle MAX płyn do szyb i innych powierzchni

2 - SKŁAD I INFORMACJA O SKŁADNIKACH

NAZWY SKŁADNIKÓW

----------------------------------------------------

Aqua

Isopropyl alcohol

Butoxyethanol

ETHYLENE GLYCOL MONOHEXYL ETHER

Disodium cocoamphodipropionate

Methyl alcohol

SODIUM ACRYLATE

Propylene glycol

Ethanolamine

SULFURIC ACID, MONO-C12-14-ALKYL ESTERS

SODIUM SALTS

Methylchloroisothiazolinone & Methylisothiazolinone (3:1)

Perfume

Acetic acid

Colourant

Ja myślę, że najgorsza to ta AQUA...

[zjelon]

Hm a nie problem tkwi w nabłyszczaczach zawartych w tych płynach. Kiedyś też mnie naszło wyczyścić płynem obiektyw foto na szczęście spiryt naprawił to, co ludwik zapaprał.

[bartolini]

SULFURIC ACID (H2SO4?) zawiera, tyle że niewiadomo ile tam tego jest ...

[BBwro]

SULFURIC ACID (H2SO4?) zawiera, tyle że niewiadomo ile tam tego jest ...

Eee, też tak myślałem, ale to chiba raczej są jednak SULFURIC ACID, MONO-C12-14-ALKYL ESTERS

czyli estry kwasu a nie sam kwas

Edytowane 7 Sierpnia 2006 przez BBwro

[Gość zbig]

Akurat szukalem czegosc do usuniecia Al z lustra.

Szkoda starej warstwy ale nowa w Wroclawiu za 50 zl bedzie.

[Jarek76]

No ja się założę ,z=że główna przyczyna był zawarty kwas octowy

I w sumie jest go tam chyba najwiecej,lekko reaguje z taka mala warstwa Al (CH3COO)3Al

[Lupus]

A tyle razy było na forum wałkowane, zeby używać wody i tylko wody(...)

Dokładnie wody destylowanej demineralizowanej.

 

Dołączam się do wyrazów współczucia, ale na pocieszenie dodam, że po nowym napyleniu lustro będzie jakby świeżo wyjechało z fabryki obrazy ostre jak żyletka, zero zanieczyszczeń, ach... aż łza się w oku kręci

[Jarek76]

Najlepsza jest woda po tzw.odwróconej osmozie (RO).Jestem na tyle szczęsliwym posiadaczem filtra do RO

Po koncowym spłukaniu lustra nie pozostaje nawet najmniejsza plamka

P.S Może zaczne rozprwadzac taką wode wsród miłosnikow astronomii?

Poztym woda demineralizowana to całkiem cos innego niż woda destylkowana czy po RO.

W dodzie demineralozowanej uzywane są jonitki ,który zamnienaja np.Ca czy Mg na K lub Na.

Edytowane 7 Sierpnia 2006 przez promil

[astroccd]

Pewnie nie bylo uwardzane, tylko samo aluminium.

Z optyką jest generalna zasada - jak najmniej ruszać. Pamietajcie drobne zanieczyszczenia, kurz nie mają wpływu na jakośc obrazów. Im mniej ruszasz optykę tym dłużej będziesz ją miał w idealnym stanie. Ja obiektywu lornetki PZO nie czyściłem wcale od 26 lat i obrazy daje takie jak na początku, a te pare paprochów jest bez znaczenia.

pozdrawiam

To samo robię z soczewkowym obiektywem mojej lunety, nie czyściłem go z 10 lat. Ma pokrywkę i się nie kurzy, a palcami też nie dotykam.

 

Zwierciadło nie było zakurzone ani potłuszczone palcami, bo to wszystko schodzi na sucho, a nie chciało zejść, wyglądało to już po roku jakby aluminium zmatowiało w miejscach tysięcy rys zrobionych w warstwie kwarcu przez nie wiem kogo chyba poprzedniego właściciela, bo ja nie czyściłem tego od początku czyli 9 lat, jedynie raz stwierdziłem że nie schodzi na sucho i nie ruszałem tego przez lata. Teleskop był kupiony jako nowy w firmie Uniwersał, ale widocznie system podmiany małego teleskopu na większy sprawił że dostałem kilkuletni.

[astroccd]

Czemu za aluminizację lustra 150mm chcą 100 do 150 zł? Kiedy całe gotowe lustro do przedpokoju 25x30cm wraz z drewnianą ramą i szybą można mieć za 34zł. Nie wspomnę o płycie CD czy błyszczącej folii plastikowej do pakowania kwiatków na imieniny za grosze.

 

http://www.ona.e-pasaz.pl/x_C_Dz__PND_19110041__LL_10.html

 

Gdyby aluminizacja kosztowała majątek to nikt by w domu lustra nie miał, jedynie przeglądał by się w lustereczku 5x5cm.

Edytowane 8 Sierpnia 2006 przez astroccd

[Gość saywiehu]

Lustro 150/750 nówka sztuka w DO kosztuje 299 złociszy. Piszą, że jest "w magazynie". Może to alternatywa?

Nie znam żadnych charakterystyk, ale jeśli jest to "chiński chłam" Sky Watchera, to ... no ja przemyślałbym.

 

[Marek B.]

...Ja obiektywu lornetki PZO nie czyściłem wcale od 26 lat i obrazy daje takie jak na początku, a te pare paprochów jest bez znaczenia.

pozdrawiam

Z tym nie czyszczeniem obiektywu lornetki przez 26 lat to jednak lekka przesada, chyba że b.rzadko ją używałeś.

Ja z własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że tak raz do roku soczewki moich lornetek wymagają przeczyszczenia. Od tego są w końcu odpowiednie preparaty...podkreślam słowo odpowiednie.

[Lupus]

Czemu za aluminizację lustra 150mm chcą 100 do 150 zł? Kiedy całe gotowe lustro do przedpokoju 25x30cm wraz z drewnianą ramą i szybą można mieć za 34zł. Nie wspomnę o płycie CD czy błyszczącej folii plastikowej do pakowania kwiatków na imieniny za grosze.

(...)

 

Pewnie działa tutaj prosta zasada - wiedzą, że jesteś w potrzebie i tak czy inaczej musisz napylić lustro, więc windują cenę w nadziei, że będziesz zdesperowany i wystarczająco zrezygnowany, by dla świętego spokoju wykonać u nich tę usługę.

 

Chociaż oczywiście napylanie lustra do teleskopu a zwyczajnego lustra "użytkowego" to trochę co innego. Ja np. miałem w przedpokoju takie lustro, z którego po 4 miesiącach wartswa srebra zaczęła sama odpadać aż strach pomyśleć, co byłyby, gdyby czymś takim pokryli lustro telepa...

[Hans]

Czemu za aluminizację lustra 150mm chcą 100 do 150 zł? Kiedy całe gotowe lustro do przedpokoju 25x30cm wraz z drewnianą ramą i szybą można mieć za 34zł. (...)

 

Prawdopodobnie problem jest w precyzji. Co innego pomalować tafle szklaną, a co innego napylić aluminium tak aby dokładność dalej była L8.

 

Pozdrawiam.

[radradish]

A toś się miał czym pochwalić

Ja bym się wstydził o tym powiedzieć

[astroccd]

A toś się miał czym pochwalić

Ja bym się wstydził o tym powiedzieć

Birąc pod uwagę takie podejście do tematu, nie jeden to zrobił i nic nie napisał, albo napisał że zniszczył powłoke alu na lusterku od ksero http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=...g81756#msg81756 a czy to naprawdę był teleskop to się nigdy nie dowiemy.

[mpp]

Birąc pod uwagę takie podejście do tematu, nie jeden to zrobił i nic nie napisał, albo napisał że zniszczył powłoke alu na lusterku od ksero http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=...g81756#msg81756 a czy to naprawdę był teleskop to się nigdy nie dowiemy.

 

Hmm... No, kto jak kto, ale HAMAL napewno nie użył Mr.Muscle do swojego telep'a...

 

pogodnego i ciemnego nieba

[astroccd]

Hmm... No, kto jak kto, ale HAMAL napewno nie użył Mr.Muscle do swojego telep'a...

 

pogodnego i ciemnego nieba

Przez 9 lat uważałem że lustro poprostu zmatowiało, dopiero jak założyłem sobie internet zobaczyłem w nim że lustro można wyczyścić, zacząłem wierzyć że i ja doczyszczę, a ostatnio nawet widziałem na jakimś forum lustro w misce wody i jakiegoś płynu do zmywania. Takie to są skutki internetu.

 

Lustro zmatowiało, ale nie aż tak bardzo bo jeszcze kometę SW3 widziałem doskonale, nie było łatwo je wymontować bo to nietypowe sześciokątne od wewnątrz śruby, więc 9 lat nic z tym nie robiłem, dopiero jak zniszczyłem lustro się za to zabrałem, bo jego wyjęcie graniczyło z rozwaleniem teleskopu, wszystko zamalowane czarną farbą, trzeba było ją skrobać, najpierw trzeba było wyjąć dekiel do chłodzenia lustra, był zamalowany, za cholerę nie chciał wyjść, musiałem zrobić w nim dziurę a jak wyjąłem to się okazało że to zwykła zakrętka od słoika wciśnięta tak mocno że można było ją tylko wepchnąć do środka teleskopu młotkiem. Made in Uniwersał. Lustro wyjąłem czeka na aluminizację. Teleskop nie został rozwalony, jedynie obskrobany, no i trzeba wymienić dziurawy dekiel od słoika.

[Lupus]

(...) dopiero jak zniszczyłem lustro się za to zabrałem, bo jego wyjęcie graniczyło z rozwaleniem teleskopu, wszystko zamalowane czarną farbą, trzeba było ją skrobać, najpierw trzeba było wyjąć dekiel do chłodzenia lustra, był zamalowany, za cholerę nie chciał wyjść, musiałem zrobić w nim dziurę a jak wyjąłem to się okazało że to zwykła zakrętka od słoika wciśnięta tak mocno że można było ją tylko wepchnąć do środka teleskopu młotkiem. Made in Uniwersał. (...)

 

Przykład beznadziejnej roboty producenta, który jest nastawiony tylko na zyski ze sprzedaży, a nie komfort użytkowania sprzetu przez klienta. To normalne, że co kilka at trzeba napylać lustro, a takie "łopatologiczne" montowanie elementów jest w zasadzie jednorazowe, bo aby wyciągnąć celę zwierciadła musimy niemalże rozwalić teleskop. Chociaż może producentowi o to chodzi, by potem kupić nastepny telep?

[Jarek76]

Od czasu ,kiedy został założony temat "mycie lustra głównego",podaje się w nim ,że najlepszym środkiem do czyszczenia powłoki jest zwykły płyn do mycia naczyń"Ludwik" + woda destylowana.

Z 2 strony ,kiedy ja zabierałem sie osobiście do mycia lustra ,chodziłem jak na szpilkach i pytałem sam siebie czym to umyć i jak mocno mogę dotykac podczas mycia warstwy Al Czy ja nie zetrę przy pierwszym kontakcie palca z powłoka Al?To samo dotyczyło sie jakim środkiem zabrać się za czyszczenie?Na logike,jeśli warstwa Al jest taka minimalna ,to w grę nie może wchodzic żadne agresywne "medium" (proszek do prania,WC Picker,Domestos itp.)

Przed przystapieniem do mycia lustra ,czytałem mnóstwo postów na ten temat ,aż nabrałem odwagi i zrobiłem to

I zawsze bedę pamietal ,że do mycia najlepszy jest:"Ludwik" + woda destylowana(ja mam po RO) ,AMEN.

Edytowane 13 Sierpnia 2006 przez promil

[Jarek76]

Przez 9 lat uważałem że lustro poprostu zmatowiało, dopiero jak założyłem sobie internet zobaczyłem w nim że lustro można wyczyścić, zacząłem wierzyć że i ja doczyszczę, a ostatnio nawet widziałem na jakimś forum lustro w misce wody i jakiegoś płynu do zmywania. Takie to są skutki internetu.

 

Lustro zmatowiało, ale nie aż tak bardzo bo jeszcze kometę SW3 widziałem doskonale, nie było łatwo je wymontować bo to nietypowe sześciokątne od wewnątrz śruby, więc 9 lat nic z tym nie robiłem, dopiero jak zniszczyłem lustro się za to zabrałem, bo jego wyjęcie graniczyło z rozwaleniem teleskopu, wszystko zamalowane czarną farbą, trzeba było ją skrobać, najpierw trzeba było wyjąć dekiel do chłodzenia lustra, był zamalowany, za cholerę nie chciał wyjść, musiałem zrobić w nim dziurę a jak wyjąłem to się okazało że to zwykła zakrętka od słoika wciśnięta tak mocno że można było ją tylko wepchnąć do środka teleskopu młotkiem. Made in Uniwersał. Lustro wyjąłem czeka na aluminizację. Teleskop nie został rozwalony, jedynie obskrobany, no i trzeba wymienić dziurawy dekiel od słoika.

 

 

Lupus ,miałem taki sam problem z wyciagnieciem celi z lustrem głównym (pisałem o tym na forum).

pozatym ,też miałem dekiel od słoika ,ktory zatykał dziurę w montażu

Ale pomysl tak,panowie z U myśleli ponadczasowo,trudno w to uwierzyc ,ale tak jest.

Ja w moim przypadku nie zatykałem tej dziury,poprostu w tym miejscu od zewnetrznej strony zamocowałem cooler do chłodzenia procesora , i jaka ma zalete ,podczas obseracji w zimie ,kiedy telep stoi sobie grzecznie w pokoju ,a na zewnatrz jest np -5*C,czas wychladzania spada niesamowicie.

Zauważ ,iż np.w Syntach nie ma takiego otworu ,dopiero potrzebna jest cała konstrukcja do aktywnego chłodzenia (na przykładzie Grzybek80 ).Pozatym w Celestronie ,aby zamocowac takie chłodzenie ,należy wpierw zdemontowac taki dekiel z blachy ,aby dostac sie do mocowania lustra głównego,a w U-bootach juz otwór w celi jest.Nie ma co narzekac i tyle.

Pozdrawiam