Sekcja zwłok Obcego

[grzybek80]

Jeśli to fotomontaż to kto zadał sobie tyle trudu żeby go zrobić. Waszym zdaniem co w tym filmie jest nie tak.

Wieże w istnienie życia innego niż nasze ale nie wieże że to życie nas odwiedziło.

http://www.smog.pl/wideo/8384/sekcja_zwlok_obcego/

[kanarkusmaximus]

To bardzo znane nagranie - pojawiło się chyba w latach 80 albo 70 po raz pierwszy. Już dawno zostało sklasyfikowane jako kłamstwo. Inni uważają, że to sekcja zwłok jakiegoś dziecka z jakąś ciężką chorobą - o czym świadczą wyraźne podobieństwa do człowieka (który kosmita od razu będzie mieć paznokcie, dwie ręce, dwie nogi, dwie dziurki od nosa, uszy umieszczone na głowie, żebra w podobnych do ludzkich proporcji?).

 

Przede wszystkim ponoć w 1947 roku nie istniało na świecie kilka takich rzeczy jak np kręcony kabel od telefonu czy taki rodzaj zegara ściennego. Także typ kamery coś zbyt nowoczesny (znaczy się to jakaś mała kamera, trzymana w ręku - a takie stosunkowo późno się pojawiły na świecie - na pewno nie wcześniej niż w latach 60.). Dziwne zresztą są ujęcia, jak na mój gust - strasznie chaotyczne a nie rzeczowe zbieranie materiału.

 

Sama praca 'chirurgów' też jest chaotyczna - raz oglądają tą część - raz tną inna. Bardzo się śpieszą - tak jak gdyby za 5 minut mieli kończyć pracę. To bardzo dziwne - tak na pewno się nie pracuje w czasie ważnej sekcji zwłok. No i poza tym, o ile mi wiadomo, nożyczki w czasie ciachania trzyma się kciukiem i 'fuckersem' a nie kciukiem i palcem wskazującym.

 

Wszystko więc wygląda na nędzną podróbkę.

[Gość saywiehu]

Co do kamer to akurat się nie zgodzę- wystarczy obejrzeć jakikolwiek filmik o pracy amerykańskich, niemieckich, albo angielskich reporterów z lat II wojny światowej, najlepiej tych przekazujących relacje z frontów - były już wtedy stosunkowo lekkie kamery, które się obsługiwało "z ręki". Co do kabli telefonicznych- nie wiem

Natomiast co do CAŁEJ reszty- zgadzam się z przedmówcą. Zresztą trudno sobie wyobrazić, żeby takie materiały po prostu "wyparowywały" z tak poważnych instytucji. Niestety, to adekwatne tylko do zdania pewnego uczonego, omawiającego problem yeti. Przyznał, że fajnie byloby odkryć coś takiego, ale same relacje, zdjęcia śladów itd. do niczego konkretnego nie prowadzą. Dowodem może być tylko... kawałek ciała...

 

Dlaczego tyle trudu? Kasa, kasa, kasa... może gość zbierał na jakiegoś Zeissa z super nowością- wyciągiem 0.965"

[grzybek80]

Cholera, nie rozumiem sam siebie- nie wierze w to co widzę ale podświadomie bardzo chce.

kanarkusmaximus, miałem identyczne spostrzeżenia co Ty ino na kabel nie wpadłem

[Jad]

http://www.manchestereveningnews.co.uk/new...topsy_fake.html

Niezły żart. Cóż, jak powiedział Albercik, the only thing in the universe that is infinite is human stupidity.

Kabelek od telefonu jest boski - zegar (pewnie kwarcowy?) na ścianie też, a sama sekcja i sposób jej rejestracji bije wszelkie rekordy nieprawdopodobieństwa w typowo amerykańskim, filmowym podejściu do rzeczywistości.

Pozdrawiam.

[grzybek80]

Ale trzeba przyznać że ciało wygląda dość naturalnie i aż trudno uwierzyć że w tamtych latach zrobili tak realistyczną kukłę.

[Jad]

Ale trzeba przyznać że ciało wygląda dość naturalnie i aż trudno uwierzyć że w tamtych latach zrobili tak realistyczną kukłę.

Ale to nie w "tamtych latach", tylko kilka - kilkanaście lat temu Przecież nawet "Obcego" nakręcili w 1979

[grzybek80]

No tak ale Obcego stworzyli prawdziwi fachowcy w tej branży, a to kto robił skoro nie pomyślał nawet o konsultacji z prawdziwym chirurgiem tzn. jak to zrobić aby było realnie i ciekawie.

[kanarkusmaximus]

Ale to nie w "tamtych latach", tylko kilka - kilkanaście lat temu Przecież nawet "Obcego" nakręcili w 1979

 

 

A to dobre - myślałem, że to powstało dawniej. A tu taki zonk Pewnie słuchali Big Cyca w czasie nagrywania tego materiału.

[Jad]

a to kto robił [...].

Brytyjski muzyk włoskiego pochodzenia

[KamileX]

Heh łoskubali skubańca, z tego by szło jajca sadzone zrobić

[KamileX]

sobowtór:

http://oprzecinek.blox.pl/resource/UfoDost...dowierzanie.jpg

Nara

[zysix]

Nie sądze, żeby to była kukła. Prędzej już dziecko z jakąś chorobą jak ktoś wspominał... a co do życia to jestem takiego samego zdania jak grzybek80

[Jad]

Nie sądze, żeby to była kukła. Prędzej już dziecko z jakąś chorobą jak ktoś wspominał...

To naprawdę jest kukła, zrobiona przez speca od efektów specjalnych Johna Humphreysa w latach 90-tych na zlecenie Raya Santilli, brytyjskiego muzyka... Nabrali tym filmem mnóstwo ludzi i przyznali się dopiero w 2006 w jakimś programie na BSkyB.

Pozdrawiam.

[alizar]

nie mogę się nie odezwać....

pomijajac kwestię istnienia obcych itp. (w dyskusję na ten temat nie zamierzam się tutaj wdawać)...

 

pozwolę sobie zauważyć, że rozpowszechnianie tego typu filmów jest moim zdaniem conajmniej niesmaczne....

rzeczywiście sekcje tak wyglądają....a czy to obcy czy nie...to już każdy sobie odpowie....

 

A gdybyś Grzybku miał wątpliwą "przyjemność" uczestniczenia w prawdziwej sekcji zwłok (tym bardziej jeśli chodziłoby o dziecko), to z pewnością filmik ten wywołałby w Tobie z goła odmienne uczucia niż ciekawość czy to fotomontaż czy nie....

Edytowane 30 Marca 2007 przez alizar

[grzybek80]

nie mogę się nie odezwać....

 

Alizar, chyba a nawet na pewno, źle zinterpretowałaś moje intencje którymi sugerowałem się podczas zakładania tego tematu.

Traktuje ten film jako czystą ciekawostkę nie dopatruje się w nim humanitaryzmu itp. Zapewniam Cię że widok sekcji dziecka wstrząsną by mną dogłębnie i rozpowszechnianie takiego typu filmu było by bez wątpienia jak to napisałaś „co najmniej niesmaczne” więc tym razem ja pozwolę sobie zauważyć że mówimy tu o kabarecie z kukłą w roli głównej.

Pamiętaj że piszemy na forum astronomicznym, więc temat UFO jest niepomijalnym aspektem naszego zamiłowania, a każda jego forma choćby ta niesmaczna jest jak najbardziej na miejscu.

Kończąc tą dygresję mogę dodać iż temat jak najbardziej się zrealizował, było zainteresowanie a także wypowiedzi które ostatecznie doprowadziły do konsensusu wątku czyli mistyfikacji.

 

Pozdrowionka

[mpp]

Na Jowisza! Ufoki znów atakują na naszym forum...

[Adam J.]

Na Jowisza! Ufoki znów atakują na naszym forum...

 

Nie sądziłem, że tak szybko Dobrze też dowiedzieć się, że: "piszemy na forum astronomicznym, więc temat UFO jest niepomijalnym aspektem naszego zamiłowania, a każda jego forma choćby ta niesmaczna jest jak najbardziej na miejscu".

 

Pozwolisz drogi kolego, że nie zgodzę się z Twoim stanowiskiem w sprawie związku astronomii z UFO Ale oczywiście, to tylko moje zdanie.

 

PS. A dlaczego zabieram tu głos? Bo właśnie widzę, że HP wrócił na TOP. Ten wątek jest w tej chwili nr 1 na AF (ranking po lewej stronie na głównej).

Edytowane 31 Marca 2007 przez Adam J.

[Radek Grochowski]

Taj jak powiedział Kanarkus ten film dawno został zdemaskowany jako mistyfikacja. Wg pewnego znanego lekarza przedstawia on sekcję zwłok 12-13 letniej dziewczynki chorej na progerię. Jest to rzadka choroba polegająca mówiąc w skrócie na bardzo szybkim starzeniu się organizmu. Wystarczy rzucić okiem na zdjęcia ludzi chorych na tę straszną chorobę, żeby stwierdzić, że to bardzo prawdopodobne wytłumaczenie.

A że film jest niesmaczny - to jest chyba poza dyskusją.

[Jad]

[...]Wg pewnego znanego lekarza przedstawia on sekcję zwłok 12-13 letniej dziewczynki chorej na progerię. Jest to rzadka choroba polegająca mówiąc w skrócie na bardzo szybkim starzeniu się organizmu. Wystarczy rzucić okiem na zdjęcia ludzi chorych na tę straszną chorobę, żeby stwierdzić, że to bardzo prawdopodobne wytłumaczenie.

Przepraszam, ale obawiam się, że nie. Pisałem o pochodzeniu tego filmu parę postów wyżej. Jeśli nie jest to przekonujące, to polecam artykuł ze strony BBC.

Nie wiem też, który lekarz nazwie tę fikcję "sekcją" - to raczej parodia sekcji, a nie sekcja.

A że film jest niesmaczny - to jest chyba poza dyskusją.

Rzeczywiście, prawdziwy, czy nie, jest niesmaczny.

Poza tym wydaje mi się, że poruszanie tematów UFO na tym forum może chyba dotyczyć tylko żartów - ale to przecież Hyde Park...

Pozdrawiam.

[Krzysztof G.]

Swojego czasu pojawiło sie na internecie nagranie badania żywego ufoka który umaierał przed kamerą o ile sobie dobrze przypominam wyglądał dosyć podobnie do tego z dzisiejszzej publikacji. Ja myślę ze po wojnie wojskowe instytuty naukowe przeprowadzały badania na ludziach próbowano modyfikować bądz mutowac małe dzieci. Chociaż nie widziałem nigdy żeby coś podobnego ujawniono lub wyszło najaw jakimś przypadkiem, to mozliwe ze wykozystano w tym nagraniu właśnie jedeno z wielu zmutowanych dzieci, przedstawiając je jako dowód na posiadanie zwłok istot z poza planety. Jaki cel był takiej akcji cieżko powiedzieć. zastanawia mnie tylko na jak duża skale takie badania mutacje ludzi chodowanie nowych odmian noworodków. prowadzone sa w dzisiejszych czasach bo nie mozna wykluczyc ze sie tego nie robi, pewnie sie tego niepredko dowiemy lub wcale.

[grzybek80]

Nie sądziłem, że tak szybko Dobrze też dowiedzieć się, że: "piszemy na forum astronomicznym, więc temat UFO jest niepomijalnym aspektem naszego zamiłowania, a każda jego forma choćby ta niesmaczna jest jak najbardziej na miejscu".

 

Pozwolisz drogi kolego, że nie zgodzę się z Twoim stanowiskiem w sprawie związku astronomii z UFO Ale oczywiście, to tylko moje zdanie.

 

PS. A dlaczego zabieram tu głos? Bo właśnie widzę, że HP wrócił na TOP. Ten wątek jest w tej chwili nr 1 na AF (ranking po lewej stronie na głównej).

 

 

Tak, to tylko Twoje zdanie, ja postrzegam astronomię nieco szerzej i nie ograniczam się tylko do pstrykania zdjęć czy testowania nowej serii okularów czy po prostu wpatrywania się w kolejny jakby nie było ciekawy obiekt.

 

Za każdym razem kiedy „podglądam” niebo staje koło teleskopu i wpatruje się przez chwilę w bezkres który nas otacza, zastanawiając się, gdzie właściwie jestem i czemu jest tak a nie inaczej, no i w końcu- czy jesteśmy sami w kosmosie.

Mieszkam na wsi, podczas obserwacji mam zupełną ciszę i komfort samotności, może to wzbudza we mnie takie przemyślenia.

Do tego tematu podchodzę bardzo racjonalnie i nie wyciągam pochopnych wniosków, jakie jest moje zdanie na ten temat napisałem w pierwszym poście.

 

Paradoksem w twojej wypowiedzi jest fakt iż sam mówisz o pierwszym miejscu tego wątku, czyżby społeczność tego forum interesowało coś co nie jest związane z astronomią ?

 

Temat życia poza ziemskiego jest ściśle powiązany z astronomią, na przykład są teorie związane z powstaniem życia na Ziemi „zasianego” przez jakiś odłamek kosmiczny, jak w takim razie nie wiązać astronomii z obcą formą życia skoro my sami możemy być jego pochodną.

 

UFO to niezidentyfikowany obiekt latający a nie zielony ludzik w okrągłym statku z Marsa, dlatego jeśli nie wiemy co widzimy staramy się to zjawisko racjonalnie wytłumaczyć biorąc pod uwagę samoloty, satelity, rzadkie zjawiska atmosferyczne a także zjawiska astronomiczne.

 

Niestety niektórzy widząc te trzy proste litery nie potrafią poważnie do tego podejść, tylko zwyczajnie drwią nie wspominając o normalnej dyskusji na jakże poważny temat i to także jest niesmaczne.

 

PS. Proszę nie traktować moich wypowiedzi jako pasjonaty UFO czy jak to się śmiesznie mówi obcych, ja chciałem tylko pogadać z poważnymi ludźmi na temat który po prostu przykuł mą uwagę, i tyle.

 

 

Pozdrowienia dla ufoludków w galaktyce M31

Edytowane 31 Marca 2007 przez grzybek80

[zysix]

Szkoda, że nie mogą się wypowiedzieć panowie z VRP

[Gość saywiehu]

Obojętnie, czy HP jest teraz pierwszy, czy ostatni w "oglądalności", w tym temacie akurat nikt nie rzucał proroctw, bezsensownych i pokrętnych haseł. Chodziło o poważne wyjaśnienie czegoś, co dla Grzybka było zagadką. Nikt nie narzucał swojego zdania, była sensowna dyskusja.

Odrzucanie tematu UFO ma taki sam sens, jak stwierdzenia, że RKE, Plossle, ortho itd. itp. mają tylko wady. Skoro tak poważne instytucje, jak CNES, ujawniają swoje archiwa na ten temat, to znaczy, że temat istnieje nie tylko w wyobraźni fantastów. Problemem jest oddzielenie spraw niewyjaśnionych od oczywistych przekłamań, czy prostych błędów interpretacji. Arogancja wobec niewyjaśnionych zjawisk jest tak samo bezsensowna jak łatwowierność.

Nikogo nie namawiam do wiary w cywilizacje pozaziemskie, ale w ogromie kosmosu jest wystarczająco dużo miejsca, aby mogły się rozwijać. Czy nas odwiedzają- nie wiem, nigdy z żadnym ufokiem nie gadałem

[Charon_X]

Czy nas odwiedzają- nie wiem, nigdy z żadnym ufokiem nie gadałem

 

A fora astronomiczne ? To internet - nigdy nie wiesz, kto siedzi po drugiej stronie .

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez ABC