Polecamy Synta 200/1200 Dob. - RECENZJA "LIVE"

Kuba · 18 Czerwca 2006

(...) ludzie są ważni nie pieniądze (...)

Brawa za te słowa :Beer:

Jarek76 · 18 Czerwca 2006

maxlam stawiam piwo na zlocie :Beer:

Musimy sie nauczyc,że najwazniejszy jest człowiek. :Salut:

Można miec sprzet za x zł ,a byc osobą malo komunikawtywną ,wiec taki :ktos: bedzie obsewrowal sam dla siebie i co on bedzie wart dla nas astromnaiaków?

Ja na moj I zlot też przyjechałem z mysla ,aby poznac jak najwięcej osób i dobrze się bawic.A co mnie ucieszyło to ,iż mogłem obserwowac niebo przez sprzet róznej klasy i każdy bez problemu dal polukac.

Pozatym do dzis utrzymuje kontakty z wieloma osobami ze zlotu i wymieniamy sie doświadczeniami.

Po to sa zloty :Beer: :helo:

doktor Robotnik · 19 Czerwca 2006

Panowie, a jaki jest terminarz i miejsce zlotów astronomicznych?

Kuba · 19 Czerwca 2006

Panowie, a jaki jest terminarz i miejsce zlotów astronomicznych?

Panie a jak ty przeglądasz forum, że nie wiesz? Dział zloty i spotkania

Ja na przykład mam zamiar wybrać się na zlocik w Białej 31 lipca - 6 sierpnia. O ile jeszcze są miejsca bo póki co nie rezerwowałem...

kazoman · 19 Czerwca 2006

Gdybym mail jejechac na zlot chwalic sie sprzetem to bym nie jechal Tam chodzi o ludzi a nie o sprzet

Ale milo zerkac jak inni tuninguja swoje telepki Niestety podczas roku szkolengo nie za bardzo mam czas :/ Moze w wakacje Ale one juz niebawem !!!!!!

22 Czerwca 2006

Ja na przykład mam zamiar wybrać się na zlocik w Białej 31 lipca - 6 sierpnia. O ile jeszcze są miejsca bo póki co nie rezerwowałem...

Miejsca są! Zapraszam wszystkich ze sprzętem... i bez sprzętu

ciernioo · 22 Czerwca 2006

Muszę przyznać że dopiero dzis przeczytałem topic, bardzo wciągająca lektura ,

ale mam pytanie do Ciebie Adam: Jakich okularów / barlowów używałeś przy testach ? Mimo szczerych chęci nie mogłem się doszukać informacji o nich :unsure: Jeżeli jednak przeoczyłem to przepraszam. Wiadomo - lustro lustrem, ale przecież takich obrazów o jakich mowa nie uzyskamy jakimiś badziewnymi soczeweczkami

pozdrawiam

pio_ogo · 16 Października 2006

Witam

Mam tylko jedno pytanie, czy ten testowany teleskop to ten sam co dzisiaj można kupić za 1149zł?

Wiadomo, że po trzech latach cena musiała (albo i nie) ulec zmianie ale aż ok -35%?

źródło: http://market.fotoclassic.pl/sklep/product...?products_id=95

Pozdrawiam

nowicjusz na tym forum :Beer:

16 Października 2006

Przecież na tej stronie wyraźnie piszą, że to "teleskop absolutnie kultowy" :rolleyes:

To ten sam, a że tak potaniał - zawdzięczasz to naszym małym żółtym przyjaciołom :szczerbaty:

pio_ogo · 16 Października 2006

no to jest pięknie, czas zbierania kaski "wyraźnie" się skórcił

jak ja lubię takie zaskoczenia :banan:

maxlam · 16 Października 2006

Nie popadajmy w zbytni optymizm to kawał lustra (sam też posiadam), lecz trzeba zdać sobie sprawę z ceny dobrych okularów, które już masakrują kieszeń.

pio_ogo · 16 Października 2006

to jasne, ale jak zostaje 600zł w kieszeni (zbierałem na Synte za 1750zł) to nie jest tak pesymistycznie...... chyba? :scratchhead:

Edytowane 16 Października 2006 przez pio_ogo

frebert · 16 Października 2006

Nie popadajmy w zbytni optymizm to kawał lustra (sam też posiadam), lecz trzeba zdać sobie sprawę z ceny dobrych okularów, które już masakrują kieszeń.

Nie tylko okularów. Warto doposażyć jeszcze w wyciąg Crayforda, szukacz projekcyjny, platformę paralaktyczna i troszkę zmodyfikować Dobsa... bo jak ktoś kiedyś napisał, kupując Syntę, kupujesz tylko przyzwoitą optykę (reszta to tylko baziewne dodatki).

Też mam Syntę - Vivat Synta!

Edytowane 16 Października 2006 przez frebert

16 Października 2006

Też zbierałem na Syntę za 1750 zł, no ale pół roku temu cena nagle ooopadła

Tak zupełnie źle z Syntą nie jest. Okular 25 mm jest całkiem przyzwoity, podobnie jak szukacz. Pewno, że zmiany się przydadzą, ale (poza rzeczywiście nie najlepszym wyciagiem) to samo dotyczy KAŻDEGO telepa.

Dobrze jest też zainstalować system chłodzenia lustra, a nawet jakąś grzałkę. Dobs mnie zadowala.

Ja bym powiedzial nie tylko "vivat", ale nawet "Synta... konkurencja została już dawno z tyłu" :Boink: :szczerbaty:

:Beer:

pio_ogo · 18 Października 2006

Nie tylko okularów. Warto doposażyć jeszcze w wyciąg Crayforda, szukacz projekcyjny, platformę paralaktyczna i troszkę zmodyfikować Dobsa... bo jak ktoś kiedyś napisał, kupując Syntę, kupujesz tylko przyzwoitą optykę (reszta to tylko baziewne dodatki).

Też mam Syntę - Vivat Synta!

Nie wiem czy dobrze rozumuje, ale po co platforma paralaktyczna a do tego jeszcze modyfikacja Dobsa?

Czy to nie jest że albo to albo to?

Proszę o naprowadzenie na "dobrą ścieżkę myślenia"

aph · 18 Października 2006

platforma paralaktyczna to taki krzywy stolik, na ktorym stawiamy dobsa. to dziala tylko razem.

nie myl z montazem paralaktycznym :rolleyes:

frebert · 18 Października 2006

Nie wiem czy dobrze rozumuje, ale po co platforma paralaktyczna a do tego jeszcze modyfikacja Dobsa?
Czy to nie jest że albo to albo to?

Proszę o naprowadzenie na "dobrą ścieżkę myślenia"

Już tłumaczę,

platforma pozwala na dłuższą obserwację często z dużym trudem wyszukanego obietu, bo - mówiąc najprościej - obraca stojący na niej teleskop w płaszczyżnie obrotu sfery i z prędkością jej obrotu.

Co do modyfikacji dobsona - ten w Syncie trochę nazbyt topornie obraca się w płaszczyźnie poziomej. Sam jeszcze tego nie poprawiłem, ale warto dopracować łożyskowanie.

Toporne łożyskowanie poziome stojącego na platformie telepa daje pewien niemiły efekt - głośny zgrzyt ślimaka platformy na jej gwintowanej prowadnicy :szczerbaty:

franz · 18 Października 2006

To długo ta platforma nie pociągnie ...... U mnie stoi 45 kg i nic nie zgrzyta.

pio_ogo · 19 Października 2006

W takim razie jak wygląda prowadzenie teleskopu na Dobsonie za obiektem bez platformy? Jak długo zajmuje nabranie wprawy by robić to ręcznie?

Pozdrawiam

19 Października 2006

Mi była potrzebna chyba aż... godzina, żeby nie kierować tubusa w stronę przeciwną od zamierzonej. A po dwóch obserwacjach spokojnie "ścigałem" Jowisza z powiększeniem 300x.

pio_ogo · 19 Października 2006

Na "sąsiednim" forum przeczytałem coś takiego:

cytat textu by Janusz_P

"Ale do obserwacji Planet używa się dużych powiększeń do których montaż Dobsona sie po prostu nie nadaje bo zamiast skupić się na subtelnych detalach planetarnych musimy walczyć z montażem o utrzymanie szlejącej w okularze planety w polu widzenia i nici z obserwacji które wymagają, koncentracji, skupienia i pełnej uwagi oraz wielominutowego wyczekiwania sekundowych zaników seeingu gdzie dostrzegamy naprawdę drobne detale na powierzchniach planet"

To jak to w końcu jest? Saywiehu pisze że to proste, Janusz_P że prawie nie możliwe?

19 Października 2006

Odpowiedz sam sobie.

Ilu jest już w Polsce posiadaczy Synty na Dobsonie? A ile tych telepów jest na rynku wtórnym?

Jeśli są kupowane i nikt się specjalnie nie kwapi do odsprzedawania, to chyba coś w tym musi być...

P.S. A z tego, co widać na forach, niewielu jest takich, którzy mają osobny telep planetarny. Hmm... zresztą PO CO?

Edytowane 19 Października 2006 przez saywiehu

19 Października 2006

No coz, przy powiekszeniu ok. 200x i srednim planetarnym polu planeta przez pole przemknie w niecala minute.

Mimo iz da sie opanowac satysfakcjonujace sledzenie przy takich powiekszeniach na dobsie, to jednak paralaktyk da nieporownywalnie wyzszy komfort obserwacji.

I tu dobs przegrywa. natomast lustro >200mm (na dobsie) wygra rozdzielczoscia.