Polecamy Synta 200/1200 Dob. - RECENZJA "LIVE"

Adam_Jesion · 17 Września 2003

No z topowymi akcesoriami to już jej cena nie będzie za bardzo "friendly" dla naszych portfeli :?

Zdecydowanie nie - ale z drugiej strony ze wszystkim zmiescisz sie powiedzmy w 4-5 tys. A ktory mu podskoczy w takiej cenie? Jaka jest alternatywa? Z synty pozostanie tylko lustro i blacha - no i zmixowany dobson.

17 Września 2003

Hi hi Jesionie to chyba nie widziałeś seryjnych wyrobów Astrokraka w akcji, dopracowana estetyka i funkcjonalność i to wszstko za rozsądne w dodatku pieniądze ale tak to jest zwykle że cudze chwalicie a swojego, krajowego wyrobu nie znacie 8)

Adam_Jesion · 17 Września 2003

Swego nie znacie, bo slabo z promocja. Dawaj no do testow to ocenimy;)

A masz w nich wyciag z motofocusem JMI?, a masz lakier metalic ?

A masz elektroniczne sterowanie? Wydaje mi sie, ze nie dasz rady w tej cenie walczyc z synta Twoje teleskopy sa robione starannie i kazda sztuka to pojedyncze wyzwanie. Chinole wala cale kontenery na godzine, wiec nie wierze, ze bylbys w stanie mierzyc sie cenowo. Poza tym patrze w oferte i nie widze nic kolo 200/1200 (IMO ideal dla mnie wielkoscia). Poza tym, czy jestes w stanie sprzedac mi teleskop np. 270 na piatek (dzisiaj np. zamawiam)?

A wracajac do tematu - powiedz mi cos o produkcji luster, a konkretnie o materialach uzywanych do ich produkcji. Zakladam, ze ta synta ma pewnie jakies najtansze rozwiazanie. Dlatego prosze o wypisanie rodziajow i jaki ma to wplyw na uzytkownie przez zwyklego chlebozerce.

PS. Mowie powaznie - daj do testow 270 to zrobimy konfrontacje z 254 Synty. Bedzie dobrze - to nie nadazysz z produkcja - moze juz nie zdazasz?

Bocian · 17 Września 2003

Chciałbym się najpierw przywitać - to pierwszy mój post na nowym forum .

Z dużym zaciekawieniem przeczytałem recenzję Synty. I miło mi, że skazany na przegraną w konkurencji "planetarny shoter" newton znakomicie radzi sobie z rywalami z górnej pólki cenowej . Jeśli chodzi o moje wrażenia z obserwacji planet i Księżyca to właściwie musiałbym przepisać to co już zostało napisane przez Jesiona i Andrzeja. Tu ważny jest dobry seeing i kolimacja (kolimator laserowy juz dawno zakupiłem ). A do dużego powerowania zakupiłem szerokokątnego lantana "made by Vixen" o ogniskowej 5 mm. Mars w tym okularze przy powiekszeniu 240x i dobrym seeingu robi naprawdę wrażenie. Księżyc z bezlikiem ostrych kraterków również. Trochę mi szkoda, że nie miałem dobrego okularu w okresie kiedy Jowisz był dobrze widoczny. Ale i przy powiekszeniu 120x były widoczne zawirowania w pasach równikowych, WCP oraz pasy położone bliżej bieguna. Sprawdzałem czy uda się ustawić ostrość przy powiekszeniu 570x (6,3mm plosl + barlow x3). W odległym o ok. 100 m budynku obserwowałem śruby piorunochrona. Obraz udało sie ładnie wyostrzyć a śruba (choć obraz był dość ciemmy) wyglądała tak jak by była ogladana z bliska przez lupę o małym powiekszeniu. Ciekawie też wygładała mucha którą udało mi się "złapać" na dachu obok piorunochrona . Jeśli chodzi o obserwacje DS to sporo było w wątkach o obserwacjach w Jodłowie. Czekam tu na dalszy ciąg recenzji (choć tu to jestem spokojny o wynik konfrontacji z "planetarnymi rywalami ).

Odnośnie samego opisu telepa mogę dodać, że wszystkie okulary to RKE, 10 faktycznie jest słaba. Według mnie oprócz 2' 28- ki dobra jest także 20- ka. Szczególnie jeśli się ją porówna do popularnych okularów dostępnych w kraju. Dla zainteresowanych zakupem małej Synty chciałbym dodać, że jest także sprzedawana wersja z lustrem pyreksowym. Jest ona drozsza o ok. 20-25%, zabieraja także okular 2" .

Jestem również posiadaczem "dużej" Synty (254/1200). Nie moge nic powiedziec o obserwacjach ponieważ od momentu zakupu leży w kartonie.

Ten teleskop chciałem kupić w Fotoclassicu. Ponieważ dodają tam sporo " bezpłatnych" dodatków, chciałem wytargować mały rabat kupując teleskop bez nich. W uprzejmej rozmowie z kierownikiem dowiedziałem się, że nie stanowi to problemu i ewentualne szczegóły zakupu można ustalić korzystająć z poczty elektonicznej. Ale na drugi post nie doczekałem sie odpowiedzi, choć przyznam, że nawet gdybym nic nie wytargował kupiłbym bym i tak.

Ale odpowiedzi nie dostałem i po teleskop pojechałem do Pragi.

Jest to sama tuba z obejmami. Do ewentualnego umieszczenia na paralaktyku brakuje jeszcze "jaskółczego ogona". Wykonie "dużej" Synty podbne do "małej".... nnno może trochę starannniejsze. W zestawie tylko okular 2". Mocowanie lusterka wtórnego i pajak jak w małej. Obstrukcja 26% ( w małej 25%). Wyciąg wydawaje się być sporo większy. Po bliższych ogledzinach okazuje się, że tuba wyciagu, adaptery, pokrętła są takie same jak w małej. Podobnie też jest z przysłoną na wejściu wyciagu. Za "wielkość" wyciągu odpowiada duża stopa dopasowana do mniejszej krzywizny tubusa oraz umieszczone w niej śruby służące do kolimacji wyciagu!!

Tubus zwinięty jest z blachy tak jak w małej Syncie. Wysokosć teleskopu jest taka sama ale wydaje sie sporo grubszy, choć to tylko 5 cm róznicy. Waga, tak na oko o 50 % wieksza. Lustro pyreksowe, podparte w 9-ciu punkatch i podobnie jak w małej jest spodem telepa. Generalnie rzecz ujmując całość zrobiła na mnie dobre wrażenie. Przy nim Synta 200/1200 wydaje się dość małym teleskopem...

Odpowiadając na pytanie Krokodyla: to właściwie przypadek, że mam samą tubę. Jechałem z zamiarem kupna w pierwszej kolejności montażu ale na miejscu okazało się, że EQ6 jest spakowany i gotowy do wysyłki i do wzięcia została sama tuba.........

Pozdrawiam

Bocian

Adam_Jesion · 17 Września 2003

Wiem, ze gentelmeni o pieniadzach nie mowia, ale... ile kosztowala cie sama tuba od 254?

Ciesze sie, ze jakosc synty zdaje sie zachowywac powtarzalnosc. To dobry, a nawet bardzo dobry znak. Dzisiaj Synta przyjechala tez do Andrzeja, jutro kolejna pojawi sie u mnie. Zobaczymy, czy Andrzej potwierdzi jakosc swojego egzemplarza.

Powiedzcie mi, z czego jest lustro "malej" Synty? Co daje Pyrex w jej przypadku?

Adam · 17 Września 2003

Coście narobili. Mój kolega zamówił a tu:

http://market.fotoclassic.pl/

Chyba już nie ma w ofercie.

Adas zajmij się tą 256 mm to tez wyprzedadzą :slon:

Ciekawe kiedy następna dostawa?

Bocian · 17 Września 2003

"ile kosztowala cie sama tuba od 254?"

ok. 19000 kcs bez zwrotu czeskiego vatu ale z polskimi należnościami celno podatkowymi.

Lustro pyreksowe ma praktycznie zerowy współczynnik rozszerzalności termicznej. Teleskop z takim lustrem studzi się wprawdzie w podobnym czasie jak teleskop z normalnym lustrem ale jest bardziej odporny na zmiany kształtu lustra wskutek zmian temperatury lustra/otoczenia w czasie obserwacji i ewentualne zmiany ogniskowej wynikłe z tego. Mała Synta z Fotoclassicu ma lustro ze szkła "float" - wydaje mi się, że to typowe szkło okienne.

Tu jest link z opisem rodzajów szkła (niestety - po niemiecku) : http://www.teleskop-service.de/Allgemein/Q...liaetnewton.htm

Na samym dole.

18 Września 2003

Pyrex ma tylko lub aż 2 do 3x mniejszy współczynnik rozszerzalnosci liniowej niż Float i do zerowego mu brakuje jeszcze spooooooro, Kwarc ma ten parametr mniej-więcej jeszcze o rząd wielkosci mniejszy od Pyrexu a specjalna ceramika szklana jak Sitall, Zerodur czy Cerwit ma ten współczynnik jeszcze o dwa rzędy wielkości lepszy i on dopiero jest na bliskim zeru poziomie w zakrasie temperatur od -30 do +50 stopni celsjusza 8)

No niestety w tanich teleskopach strosuje się najtańsze materiały do ich wyrobu i to zarówno obudowy jak i optyki :?

Adam_Jesion · 18 Września 2003

No codow nie ma...

A powiedz mi - jakie to dla zwyklego obserwatora ma znaczenie. Chodzi mi o konkretne objawy!

18 Września 2003

Lustro z Floatu do czasu wychłodzenai może dawać zdeformowane lekko obrazy bo zmienia się w nim krzywizna i ogniskowa studzonych stref przy nierównomiernym stygniaciu masy szkła :?

Na Borokrzemie ten efekt jest już prawie niezauważalny a pozostałe materiały są już praktycznie od niego wolne :lol: :lol: :lol:

McArti · 18 Września 2003

a kolimacja krzywizna i takie tam sie nie sypią?

chodzi mi o używanie w lecie i zimie?

18 Września 2003

Do -10 stopni spoko ale potem mogą być pewne problemy z floatem bo przeparobolizuje lekko lustro przy niższej temperaturze ze wzgledu na jego niesymetryczny kształt z wybraniem z jednej strony 8)

McArti · 18 Września 2003

Szerokopojęta żywotność.....? 8)

Robert Bodzoń · 18 Września 2003

Do -10 stopni spoko ale potem mogą być pewne problemy z floatem bo przeparobolizuje lekko lustro przy niższej temperaturze ze wzgledu na jego niesymetryczny kształt z wybraniem z jednej strony 8)

Czyli przy jakiej temperaturze lustro (teleskop) powinno dawać najlepsze obrazy?

Andrzej (Lysy) · 18 Września 2003

Tak float jest na pewno tanszym rozwiązaniem. Problem w tym, że Synta daje obrazy nieosiągalne przez większość newtonów wykonywanych z droższych materiałów. Słyszałem wile opinii szkle, zakopywaniu go na 100lat w celu odprężania itp. cudowności. Wielkie show teroretyczne, ale może postawmy syntę obok innego telpa i wtedy ocenimy ile jest warta.

Na pewno w Jodłowie taka okazja się trafi, tak więc proponuję poczekać z opiniami.

Żeby nie było że jestem stronniczy: szukacz jktory wydał mie się w drugim podejśiu ok. teraz jest już be. Posiada tanią plastikową obudowę okularu, samo szkło okularu to jak nic jakiś kompozyt. Aperura zasłonięta w środku diafragmą zwężającą szukacz do ok 40mm :!: . Pole widzenia ok. 70% rosyjskiego 8x50. Wymieniam biegusiem na ruski.

Pozdr.

Bocian · 18 Września 2003

..... trochę przesadziłem z tym współczynnikiem rozszerzalności cieplnej pyreksu :oops:

"Problem w tym, że Synta daje obrazy nieosiągalne przez większość newtonów wykonywanych z droższych materiałów" - może po prostu większość newtonów wykonanych w warunkach amatorskich nie jest w stanie dawać takich obrazów jakie powinny. A to z powodu niedokładności wykonania optyki, złego justowania, złego wykonania pajaka, niezrozumienia problemów związanych z termiką tuby/lustra. Newton to jedyna konstrukcja wykonywana masowo w warunkach amatorskich. Jakie wykonanie taki obraz. I to jest przyczyną ogólnego przekonania o kieskiej jakości obrazów dawanych przez newtona.

Andrzej (Lysy) · 18 Września 2003

Newton to lustro. Chinole musieli daleko odejśc od metody obchodezenia wkoło stołu polerskeigo! Poza tym pewna część tej udanej konstrukcji tkwi w minimalnej obstrukcji. Tak mi się marzy jakiś polski producent, który ściąga z Chin same lustra i dodaje do nich bardziej wysmakowane opakowanie. Nic nie sugeruję oczywiście, ale to byłoby TO.

Pozdr.

18 Września 2003

Pewny jesteś Andrzeju ze chcesz mieć w polskich telepach lustro z napisem made in China, wiekszość klientów broni się przed tym rękami i nogami ale jak chcesz to sprowadzimy kontenerek luster do firmy i zaczniemy robić rynnowe, zwijane rury na Dobsy i Paralaktyki, w końcu nasz klient nasz Pan :lol: :lol: :lol:

A może i masz rację bo skoro lustra z Soligorków miały po około 1/10 Lambda to i z Synt trzeba by je pobadać i zobaczyć jak są wykonane bo może pochodzą z jednej i tej samej dobrej fabryki optycznej :?: :?: :?:

Dobrze mówił Nostradamus że świat zaleje żółta rasa i tu też miał rację

:wink: :wink: :wink:

Adam_Jesion · 18 Września 2003

Dobre - ale powiem Ci szczerze Janusz, ze dla mnie, jako zwyklego "patrzacza" nie interesuje zbytnio, czy lustro ma 1/4 Lambda, czy 1/10 Lambda. Dla mnie istotne jest to, co przez niego widze!!!

18 Września 2003

Ale to co widzisz bezpośrednio zależy od dokładności lustra i jako członek rady nie możesz tego nie zauważać :wink:

18 Września 2003

Bocian;

ta Synta jest biała, czy niebieska?

Adam_Jesion · 18 Września 2003

Janusz - to logiczne, ze wlasnie ten czynnik okresla parametry obrazu (m.in.). Ale "tester" nie musi wykonac skomplikowanych badan lustra, aby stwierdzic, czy jego lustro jest wykonane z nalezyta dokladnoscia. A juz totalnym nieporozumieniem byloby sugerowanie sie tym, co podaja producenci - szczegolnie chinscy