Skocz do zawartości

M101 z EQ1


franz

Rekomendowane odpowiedzi

Montaż ustawiłem najdokładniej jak umiałem w ciągu dwóch godzin. Oryginalny EQ1 bez żadnych guiderów, komputerów itp. Wycelowane w niebo i 50 klatek 120 sek. na ISO 1600 w ciemno. Do obróbki nadawało się 7 klatek. Tuba 114/500 przerobiona do bezpośrednich zdjęć canonem, bez barlowa, wmontowany korektor comy Baader Planetarium. Później spróbowałem podglądu przez kamerkę i regulacji potencjometrem silnika ale w ten sposób nie da się nic zrobić. Montaż chodzi raz szybciej, raz wolniej, jak mu się podoba, ale można przynajmniej ustawić gwiazdę w punkcie wyjściowym jak za dużo zjedzie. Montaż nadaje się do ogniskowych 50 - 135 mm. Ogniskową 500 mm też jednak coś wyszło. Pełna klatka 25% i crop 50%

pozdrawiam

m101_25.jpg

m101_50.jpg

eq1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super. Jeszcze z eQ1 :blink: . A zawsze tylko się czyta, że min. EQ5, a najlepiej EQ6. A tu się okazało, że i najmniejszym montażem też można. Oby więcej takich zdjęć - zachęci to więcej osób do astrofotografii. A nie będzie odstraszać astronomicznymi cenami wydanymi na sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, że dało się dostosować tubę do fotografii canonem bez barlowa i trzeba przyznać, że jest ona

bardzo jasna i nieźle fotografuje. Nadaje się bardzo dobrze do guidowania. Nieprzerobioną kamerką Quickcam VC widać dobrze na ekranie gwiazdy do 10,5 mag. Fotografia na EQ1 ogniskową 500 mm nie należy jednak do przyjemności. Lepiej mieć coś znacznie droższego.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I niech ktoś powie, że to nie jest astrofoto. Może nie jest to opad szczeny ale wcale nie i trzeba mieć sprzętu za 10k żeby zrobić przyjemne fotki, ja np. z takiej jakbym sam zrobił bym się cieszył.

 

Zyxik, może i nie za 10K ale za ładnych pare tysięcy. Cyfrowa lustrzanka, korektor komy, no i koszt samego scopika. Jak do tego dodasz dwugodzinną walkę z ustawieniem monta i sprawnośc całosci na poziomie 15% to po mojemu to nie jest zestaw który można polecić. To kawał roboty Astrodziadka uwieńczonej niezłą fotką, ale po mojemu to walka z wiarakami.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie polecam tego w celu przyjemnego astrofoto przy kawce. To było tylko doświadczenie. Sam jestem zdania, że przyjemniej robi się fotki przychodząc do przydomowego obserwatorium, do ustawionej

maszynerii w cenie 60 kilo. Dwugodzinna walka z ustawianiem EQ1 oraz całonocna walka żeby zrobić kilka miernych fotek to nie jest warte zachodu. Niemniej jednak parę zdjęć udało mi się zrobić. Więcej nie mam zamiaru tego próbować. Jeszcze M13, też na EQ1 tubą 114/500. Pełny kadr 25% + crop 100%. Wybranych do obróbki 6 z 21.

pozdrawiam

M13_100.jpg

M13_25.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze na koniec M27 z pojedyńczej klatki tubą 114/500 - crop 50%. Już świtało. Wcześniej zrobiłem M13 obiektywem fotograficznym 50 mm. M13 jest w środku. Pełny kadr 25% + crop 100%. Tutaj sprawność jest dość dobra, 11 udanych klatek na 12. Jeśli ktoś chciałby pobawić się w zdjęcia szerokokątne obiektywami 35 - 100 mm to można popróbować, chociaż też nie jest łatwo. Myślę, że dość dobrze przetestowałem EQ1 - ogólnie nie polecam ale nadaje się też nieźle do zdjęć planet i księżyca. Całość kosztuje 499 zł bez korektora komy.

pozdrawiam

M13_25_50mm.jpg

M13_100_50mm.jpg

m27_50.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używając tej klasy sprzętu nabiera się nieocenionych doświadczeń. Człowiek zaczyna rozumieć jak to wszystko działa tym astrofoto i co zrobić, aby ostatecznie udało się zrobić kilka dobrych ujęć. Trudna to sztuka, tym bardziej gratuluję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest wyzwanie. Z GPD2 wydawało mi się wszystko trudne i "pod włos". Faktem jest, że im droższy sprzęt (bardziej zaawansowany), tym łatwiej się to wszystko robi.

 

Od kilku dni mam EM200 i powiem wam, że to wszystko to banał teraz jest. Nie ma wyzwania. Ustawiasz, włączasz, wszystko działa... po tylu latach eksperymentów z różnym sprzętem - to aż nierealne. Nie mówię, że to nie jest przyjemne. Ale...

 

Dlatego trzeba mieć wiele dystansu kiedy krzyczy się do kogoś ze sprzętem za 100K że to guru, mistrz, czy jak go tam zwał. Dobrym sprzętem można przeciętnego człowieka nauczyć robić zdjęcia w jedną noc. Przy dzisiejszym sofcie nawet i obróbki podstawowej. Zdjęcia takiego gościa po drugiej nocy będą powalały każdego nieświadomego.

 

A jak ma się sprzęt stacjonarny z GOTO, to nawet nie musi wiedzieć, gdzie jest niebo ;)

 

W przypadku tanich sprzętów, nawet takiego GPD2 (który tani nie jest), trzeba poświecić wiele, żeby doprowadzić każdy element do perfekcji, zgrać wszystko i w efekcie zrobić zdjęcie. Nie mówię już o takim EQ1...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz samego prowadzenia jest jeszcze sprawa tuby optycznej i rejestracji obrazu. Nie można porównywać

reflektora newtona do wysokiej klasy APO, z którego wychodzą gwiazdki jak szpilki. Canona też nie można porównywać do wysokiej klasy astrografów SBIG-a. Dochodzi jeszcze sprawa stacjonarnego obserwatorium, w którym wszystko jest ustawione na stałe na swoim miejscu. Tak, że masz rację, że nie można nikogo obwoływać guru tylko z tego powodu, że dysponuje takim zapleczem, aczkolwiek przyjemnie jest to wszystko mieć i robić piękne zdjęcia.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz samego prowadzenia jest jeszcze sprawa tuby optycznej i rejestracji obrazu. Nie można porównywać

reflektora newtona do wysokiej klasy APO, z którego wychodzą gwiazdki jak szpilki. Canona też nie można porównywać do wysokiej klasy astrografów SBIG-a. Dochodzi jeszcze sprawa stacjonarnego obserwatorium, w którym wszystko jest ustawione na stałe na swoim miejscu. Tak, że masz rację, że nie można nikogo obwoływać guru tylko z tego powodu, że dysponuje takim zapleczem, aczkolwiek przyjemnie jest to wszystko mieć i robić piękne zdjęcia.

pozdrawiam

 

Gratuluje Astrodziadku-widać ,że kochasz to co robisz.

Pozdrawiam i do miłego zobaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.