Skocz do zawartości

Coś przenośnego... do samolotu


Jazz

Rekomendowane odpowiedzi

Witram,

 

zbliża się upragniony urlop i zamierzam oprócz lornetki zabrać ze sobą mały teleskop. Co doradzacie? Musi spełniać następujące warunki:

- pełna mobilność (lot samolotem),

- cena do 1000 zł,

- możliwość zamontowania do statywu fotograficznego,

- fajnie jak będzie się nadawał do wstępnej astrofoto - oczywiście na innym montażu.

 

Dzięki i Pzdr

Jazz1972

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C102VW + głowica foto klasy 141RC + statyw klasy 055PRO.

 

Z takim zestawem latam. Powinieneś się od biedy zmieścić w 1Kpln, (moze niewiele przekroczyć). Na statywie nie oszczędzaj. Z AZ3 nie zmieścisz się do podrecznego. Tym skopikiem też foće i efekty możesz odszukać na Astronocach (w galerii przekop się przez usera Hans). Dziadostwo jest ultra mobilne.

 

pic_003.jpg Picture_last_003.jpg

 

Tu masz recenzję:

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=12619

 

Tu garść przydatnych informacji o travelerkach w ogóle:

 

http://www.skyscope.pl/celestia/index.php/Teleskop_mobilny (tylko Celestia leży, ale mam nadzieję, ze niedługo wstanie, zaczynam sie niepokoić).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hans ma w zasadzie rację. Ja bym tylko dodał pare rzeczy. Wybór apertury zależy od tego, jak bardzo mobilny ma byc sprzęt Jezeli waga i rozmiary nie są problemem, to te 10mm jest O.K. Z tym, że brałbym raczej nie ta rurę, co Hans, ale 100/600 Oriona. Jeżeli potrzebujesz czegoś mniejszego, to raczej 80mm F/6 jest optymalne. Sam mam 80/400 i niestety aberracja chromatyczna nie jest za przyjemna. Znacznie większym problemem jest precyzyjne ustawianie ostrości. Wolałbym mieć F/6. Kwestia statywu: im solidniejszy, tym lepszy, ale podróżna wersja wymusza kompromisy -w moim przypadku dość skrajne. Tu już kwestia Twoich preferencji. Natomiast zwróć uwage na głowicę. Fotograficzna bez mikroruchów NIE nadaje sie do sprzetu z powiększeniem powyżej 50x. Szczegóły znajdziesz w wątku Hansa o tym C102. Pisałem tam o efekcie opadania lunety w pionie na głowicy foto. Jest to efekt spowodowany niesymetrycznym obciażeniem statywu przez tak zamocowaną lunetę, które ulega zmianie przy każdej zmianie kata podniesienia, co powoduje niekontrolowane przemieszczenie osi lunety w pionie, w wyniku sprezystego ugiecia całej konstrukcji statywu. Jedynym sposobem zlikwidowania tego efektu jest albo zastosowanie mikroruchów, albo wyważenia osi podniesienia lunety. W ostatnim wypadku można zastosować przeciwwagi [bez sensu przy podróżnym teleskopie], albo powiesić lunetę z boku -patrz wspomniany wątek, moja prymitywna wersja przeróbki głowicy, podobna idea przyświeca montazom GIRO z teleskop-service, tylko tam duże sprzęty wymagają dodatkowej przeciwwagi. W teleskop-service.de mają/mieli fajną głowicę z mikroruchami w kilku wersjach, m. in z gwintem 1/4", do przykręcenia zamiast głowicy foto do trójnogu fotograficznego. Nazwa bodajże TS-AZ, waży 1.2kg

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pomyśl nad Meade ETX90. Kompaktowy (mieści się w małym plecaku), daje doskonałe obrazy wolne od aberracji chromatycznej i jest na stałe uwieszony na śmiesznym montażu z mikroruchami i napędem. Jeżeli statyw jest stabilny to taki zestaw daje sobie radę z powiększeniami nawet do 200x. Jedyny problem to znalezienie używanego ETX-a w cenie 1000zł, pewnie musiałbyś dopłacić jeszcze parę stówek, ale warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że masz ograniczenie finansowe... gdyby nie to... to poleciłabym Taurusa 270. To właśnie trawelek samolotowy - celę z lustrem bierze się jako bagaż podręczny, a reszta leci w luku bagażowym. Do wizuala jak znalazł gdzieś na środku oceanu ... ech... pomarzyć można

 

 

 

pozdrawiam serdecznie

 

Ori2711

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie o jednym z punktów requesta:

 

(...)

- fajnie jak będzie się nadawał do wstępnej astrofoto - oczywiście na innym montażu.

(...)

 

W tym momencie właśnie na starcie odstrzeliliśmy kratownicowego dobsa. Też im mniejsza światłosiła wybranego scopa, tym słabiej ogarniamy ten punkt. Ale generalnie to co pisali poprzednicy ma sens Zarówno mały ETX jak i Taurusy dadzą zapakowac się do samolotu. Rurki o nieco dłuższej ogniskowej, dadzą nieco mniejszy chromatyzm itd. itd. Wszystko ma plusy i minusy. Mikroruchy w głowicy foto to ogromna pomoc ale i znaczny wydatek etc. Tu już musisz sam dobrać swoje własne wagi do każdego parametru i przemyśleć co tak naprawdę jest ci najbardziej na ręke.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam, dzieki serdeczne za rady. Jak to zwykle w życiu bywa nastapiła mała weryfikacja i w końcu się zdecydowałem..... kupuje ED-ka SW 80ED OTA PRO. Tak to ze mną bywa zakładam 1000 potem robi się 2000....ech życie....

 

 

Pzdr

Jazz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Hej, czy ktoś leciał z Ed-0kiem 80mm samolotem? Zabiorę go jako podręczny wraz z kilkoma okularami?

 

Pzdr

Jazz

 

 

 

Fajnie zabrzmiało... zupełnie jakbyś chciał/a zabrać tego kogoś z okularami na pokład ;)

 

 

 

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

 

Podepnę się pod wątek - bo mam w sumie dość podobne dylematy...

Z tą jednak różnicą, że nie zamierzam z teleskopem latać tylko po prostu wozić go ze sobą - jako poręcznego travellerka. Generalnie oczekuję mobilności tego rodzaju: "da się zapakować do średniej wielkości plecaka". Ostatecznie statyw nie musi się do plecaka zmieścić, to akurat można chwycić w rękę bez większego problemu.

 

Postanowione jest już na pewno że ma być to refraktor. Najlepiej "z tych krótszych" coby był poręczny. Najlepiej jak da się podpiąć go do statywu foto - choć docelowo pewnie skończy się na AZ3 lub czymś podobnym.

 

Mój główny dylemat polega na tym: czy warto wydawać znacznie więcej na 80 ED-ka (goła OTA nowa za ok. 1500-1600), czy warto kupić większą aperturę achromata za mniejsze pieniądze (np. któryś z krótkich SW f/5 100mm lub 120mm na AZ3)?

A może zrobić jeszczcze inny numer i pójść na łatwiznę kupując 80 ETX-a - ma to od razu zautomatyzowany montaż i statyw tyle że 80mm f/5...

 

Pytanie kieruję do osób, które miały okazję zerkać przez tego typu sprzęty - zarówno 80ED jak i achromaty o wysokiej światłosile. Czy warto pójść w odrobinę większą aperturę czy może jakość obrazów z ED rekompensuje te 2cm mniej?

 

Przeglądam i przeglądam oferty sklepów i oczywiście jak to bywa w takich sytuacjach trochę zgłupiałem. Jako, że moje doświadczenie z refraktorami jest niewielkie może bardziej doświadczeni koledzy pomogą mi odrobinkę :szczerbaty:

 

Jeżeli chodzi o ograniczenia finansowe to myślę że optimum byłoby na razie jakieś 1,5k - oczywiście z myślą o dalszych usprawnieniach typu dokupienie kątówki, ew. lepszego montażu/statywu.

 

Aha - teleskop na razie wyłącznie do oglądactwa. Astrofoto na razie mnie nie kręci ;)

 

Z góry dziękuję za wszelkie rady

 

Pozdrawiam,

 

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jakiś Mak? 102 z AZ-3 zmieści się w limicie bez problemu.

Ostatnio z takim jechałem nawet pociągiem. Do jego torby weszła tuba, okulary, przystawka bino i lornetka 10x50 ;) Statyw w drugą rękę i plecak z aparatem i bielizną na plecy. I w sumie parokilometrowy szybki marsz też z tymi gratami zaliczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój główny dylemat polega na tym: czy warto wydawać znacznie więcej na 80 ED-ka (goła OTA nowa za ok. 1500-1600), czy warto kupić większą aperturę achromata za mniejsze pieniądze (np. któryś z krótkich SW f/5 100mm lub 120mm na AZ3)?

 

Ja tez kiedyś myślałem o SW 120/600 jako trawelerku, póki go nie zobaczyłem na żywo w salonie. Całkiem spora maczuga ;)

 

pozdr

Raf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jakiś Mak?

Tak jak napisałem wcześniej interesuje mnie wyłącznie refraktor. Szybkość chłodzenia, no i ogniskowa ma być bardziej odpowiednia do "szerokich pól" niż do dużych powiększeń.

Ja tez kiedyś myślałem o SW 120/600 jako trawelerku, póki go nie zobaczyłem na żywo w salonie. Całkiem spora maczuga ;)

W takim razie jeżeli achro to max 100mm - coś w tym stylu co ma Hans.

Ale w daszym ciągu mam nadzieję, że wypowie się ktoś kto miał okazję obserwować przez achromata tej klasy lub/i ED80... Na żaden zlot się w tej chwili nie wybiorę i nie będę miał okazji osobiście zobaczyć różnicy a cały czas mnie nurtuje czy tak dramatycznie w wizualu widać różnicę między achro a ED, że warto wydać na Edka sporo więcej kasy ;)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem wcześniej interesuje mnie wyłącznie refraktor. Szybkość chłodzenia, no i ogniskowa ma być bardziej odpowiednia do "szerokich pól" niż do dużych powiększeń.

 

W takim razie jeżeli achro to max 100mm - coś w tym stylu co ma Hans.

Ale w daszym ciągu mam nadzieję, że wypowie się ktoś kto miał okazję obserwować przez achromata tej klasy lub/i ED80... Na żaden zlot się w tej chwili nie wybiorę i nie będę miał okazji osobiście zobaczyć różnicy a cały czas mnie nurtuje czy tak dramatycznie w wizualu widać różnicę między achro a ED, że warto wydać na Edka sporo więcej kasy ;)

 

Pozdrawiam,

 

 

Witam,

 

Tal 100rs<f10> & 80 ed W.O I 80 ED SKYWATCHER.

 

Jowisz- <moim zdaniem> obrazy b.podobnej jakosci- tal daje -zazolcony obraz o nieznacznie wiekszej rozdzielczosci , obraz w ed- jest bialy? innego koloru niz w tale, opinia wlasciciela 80 ed- 100rs daje taki samo ostre obrazy -zolte, 80 ed delikatnie wpadajace w braz? -podobno prawdziwe apo jest uwolnione od tych wad.

 

Osobistym spostrzezenmiem jest to ze w miarek powerowania- tal zaczyna wariowac- tzn. 200x abera zabija- w ed obraz tylko gasnie...tzn. staje sie bardziej ciemny zachowujac b.przyzwoite obrazy ,ktore nie powoduja zoaobserwowania wiecej ilosci szczegl. w miare dalszego powerowania<rozdzielczosc>.

 

Powtarzam ,ze oba teleskopy dają obrazy o podobnej ostrosci i kontrascie, na korzysci tala jest wieksza srednica wyjsciowa przy danym powerze,na niekorzysc -abera przy 200x, duza tuba,kiepski wyciag .

Achromaty o f do 10 beda jeszcze szybciej wpadaly w szalenstwo kolorkow ,a wiec jasne obiekty chyba sa wykluczone.

Tal posida dlugi odrosnik ed -niestety nie,ale oba teleskopy i tak wymagaja grzalek lub :pochlaniaczy"-ktore mozna wykonac ze zwyklej -karimaty lub podobnego materialu bez wbijania sie w niepotrzbne wydatki.

pozdr

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.