Skocz do zawartości

Polska promocja - dlaczego tak "tanio"


cerber6

Rekomendowane odpowiedzi

Poruszę jak zwykle temat cen astro na polskim rynku. Jeden z przykładów bardzo popularny np. Vixen Barlow 2x Deluxe.

www.vixenamerica.com/Products/Default.asp?TopCatCode=EP&Fam_or_Cat=EP-BL&Short_Verbose=Barlow+Lens

drugi link deltaoptical.pl/deltasklep/shopping/?id=166&lang=pl&cur=PLN&PHPSESSID=5e9c2340fca4a25742cb0be6244c134c

Cena za wielką wodą przed promocją 115$ cena po promocji 65$ x 2,5zł=162,5zł

Cena w Polsce przed promocją 399zł po promocji 369zł.

Mam pytanie do forumowiczów czy u nas może być drożej. Brać kredyt bo będzie drożej czy poczekać z zakupem sprzętu astro jakieś 10 lat bo będzie taniej (normalniej).

Pozdrawiam i życzę udanych świątecznych zakupów. Wesołych Świąt .

Edytowane przez cerber6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kaluzny_m

dla cerbera mam info które może mu nieco poprawi nastrój, bo dyskusji na temat cen USA - Europa było już naprawdę bez liku.

 

Czy kolega wie, że butelka Żywczyka 0,5l w USA kosztuje 5~7$ ? Po pracy proponuje iść do spożywczaka, nabyć, porównać cenę, a następnie go sobie odpalić :)

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska cena bierze sie z takiej sumy Cena zakupu + koszt wysyłki+ cło (jeśli mnie pamięć nie myli to wynosi 7%) +22 % VAT + marża Sklepu. Oczywiście tyczy się kupowania w USA. Na upartego to można obejść marżę sklepu kupując za granicą, lecz trzeba się liczyć z ewentualną koniecznością pójścia do Urzędu celnego, jak również do skarbówki.

Edytowane przez krystian_koza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla cerbera mam info które może mu nieco poprawi nastrój, bo dyskusji na temat cen USA - Europa było już naprawdę bez liku.

 

Czy kolega wie, że butelka Żywczyka 0,5l w USA kosztuje 5~7$ ? Po pracy proponuje iść do spożywczaka, nabyć, porównać cenę, a następnie go sobie odpalić :)

 

Pozdrawiam !

 

Tutaj można porównać promocje w innych krajach: :D

http://www.pintprice.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla cerbera mam info które może mu nieco poprawi nastrój, bo dyskusji na temat cen USA - Europa było już naprawdę bez liku.

 

Czy kolega wie, że butelka Żywczyka 0,5l w USA kosztuje 5~7$ ? Po pracy proponuje iść do spożywczaka, nabyć, porównać cenę, a następnie go sobie odpalić :)

 

Pozdrawiam !

A ile kosztuje butelka polskiej wódki taki Absolwent np. bo może by wyszło taniej i głowa potem tak nie boli.

Oczywiście w promocji!

Pozdrawiam

Edytowane przez cerber6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska cena bierze sie z takiej sumy Cena zakupu + koszt wysyłki+ cło (jeśli mnie pamięć nie myli to wynosi 7%) +22 % VAT + marża Sklepu. Oczywiście tyczy się kupowania w USA. Na upartego to można obejść marżę sklepu kupując za granicą, lecz trzeba się liczyć z ewentualną koniecznością pójścia do Urzędu celnego, jak również do skarbówki.

 

Coś tam sprowadzałem i nigdy nie musiałem latać po skarbówkach i UC. Sprawę cła i Vat załatwia pocztowy urząd celny na podstawie wartosci towaru i kosztu przesyłki.

 

Tak na moje oko to ten barlow z przesyłką wyjdzie do 280zł.

 

Krystianie jeszcze jedno DO czy inny sklep jeśli już kupuje w USA to bierze w hurcie nie płaci tej marży którą masz już naliczoną w podanym powyżej linku i nie płaci za transport 25$ od każdej sztuki towaru. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przyznaje że u mnie fakturki były zawsze drukiem przy przesyłce razem z deklaracją więc może dla tego nie było problemu.

Tylko trzeba pamiętać że UC liczy wartość przesyłki jako wartość towaru (deklaracja, faktura) + koszt przesyłki i od tego liczy podatki i cła. :angry:

 

Hans pisał też że jeśli wartość ubezpieczenia przesyłki przekroczy podaną wartość towaru to UC policzy wartość przesyłki jako ubezpieczenie + koszt przesyłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska cena bierze sie z takiej sumy Cena zakupu + koszt wysyłki+ cło (jeśli mnie pamięć nie myli to wynosi 7%) +22 % VAT + marża Sklepu. Oczywiście tyczy się kupowania w USA. Na upartego to można obejść marżę sklepu kupując za granicą, lecz trzeba się liczyć z ewentualną koniecznością pójścia do Urzędu celnego, jak również do skarbówki.

Cło na optyke aktualnie wynosi 4,2%. Wiem bo płaciłem. Vat zwykle 22%. Dużo też zależy od ceny przesyłki.

 

Ale pomimo tych dodatkowych opłat, wiele produktów opłaca się kupić! Bo nawet płacąc legalnie wszystkie cła i podatek można kupić wiele produktów dużo taniej niż w Polsce. No i jeszcze ten kurs dolara B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam sprowadzałem i nigdy nie musiałem latać po skarbówkach i UC. Sprawę cła i Vat załatwia pocztowy urząd celny na podstawie wartosci towaru i kosztu przesyłki.

 

Tak na moje oko to ten barlow z przesyłką wyjdzie do 280zł.

 

Krystianie jeszcze jedno DO czy inny sklep jeśli już kupuje w USA to bierze w hurcie nie płaci tej marży którą masz już naliczoną w podanym powyżej linku i nie płaci za transport 25$ od każdej sztuki towaru. B)

Ale DO czy inny sklep musi z tego żyć, ty żyjesz z pracy gdzie indziej, na hobby wydajesz to co zbywa. Marża potrzebna jest na udział w targach, reklamy w gazetach i chleb najlepiej z obkładem. Mnie bardziej dziwi, że nie można nic prawie dostać od ręki, na wszystko czas oczekiwania kilka tygodni (minimalizowanie kosztu transportu?). Zawsze gdzieś jest to "taniej" choćby na allegro, ebay. Ale sklep w kraju pozwala oddać towar. A wyślij za ocean i odzyskaj cło. Raczej zapłacisz raz jeszcze (przynajmniej ja płaciłem za wysyłkę towaru do naprawy do Japonii, bo agencja celna "pomyliła się", czyli po prostu się nie znała).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią "ryzyk fizyk" nikt nie zmusza do zakupów za granicą.

Jaka jest szansa że nowy LVW zepsuje ci się sam w ciągu czasu trwania gwarancji. :D

 

Poza tym nie jeden już się przekonał że czasem warto wycenić taniej zarobić mniej na sztuce a przez to sprzedać więcej i zarobić więcej. Myślę że 100% zysku na sztuce nie jest konieczne.

Na europie zachodniej nie ma się co wzorować bo dla niemca 100EU to jak na cukierki a u nas połowa wypłaty więc trzymać ceny wg. zachodnich to głupota. Jak będzie u nas taniej to i Niemiec u nas kupi bo czemu nie.

To że tylko my kombinujemy w europie to sie tylko niektórym wydaje, kupowałem troche szrotu z Niemiec i wiem że ci panowie też nieźle kręcą i potrafią potem udawać niewiniątka a napewno sobie nie odpuszczą żeby zarobic nawet głupie 10EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na europie zachodniej nie ma się co wzorować bo dla niemca 100EU to jak na cukierki a u nas połowa wypłaty więc trzymać ceny wg. zachodnich to głupota. Jak będzie u nas taniej to i Niemiec u nas kupi bo czemu nie.

:ha: haha chyba nie wiesz o czym piszesz. To moze zrobic tak - otworzyc sklep w ugandzie i trzymac ceny wg cen afrykanskich i kupimy naglera za 50zl. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje zdanie jest takie że polski rynek jeśli chodzi o sprzęt astro jest "płytki".Prawdziwych dystrybutorów w Polsce może jest kilku.Ja poważnie traktuję tylko DO.Dlatego ceny są jakie są.Osobiście sadzę że w Ugandzie nagler kosztował by trzy razy tyle co w Polsce i to jest pozytywne. W nadchodzące Święta można się tylko z tego cieszyć.Do Stanów czy Europy lepiej się nie porównywać bo można wpaść w depresję.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cło na optyke aktualnie wynosi 4,2%. Wiem bo płaciłem.

Mi Urząd Celny w Gdyni rypnął 6,7% za Radiana. W opisie określili okular jako "obiektyw do teleskopu Tele Vue" i nie było gadania... Potraktowali to chyba jako akcesoria do fotografii choć im dokładnie napisałem do czego to służy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Anglii jest sklepów astro trochę więcej niż w Polsce. Ceny na ogół są "takie same" jak w USA, tzn. sprzęt, który w USA kosztuje 300 dol, w Anglii kosztuje 300 funtów. Prosty przelicznik. :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi Urząd Celny w Gdyni rypnął 6,7% za Radiana.

:blink: ooo to niewąsko... A kiedy to było? Jakoś niedawno?

Ja przed zakupem ZS80ED dokładnie sprawidziłem stawkę na stronie

http://isztar.mf.gov.pl:7080/taryfa_celna/...2&Year=2007

i na szczęscie naliczyli mi tyle ile powninni...

Choć z drugiej strony cło 4 czy 7 procent dużej różnicy nie robi jeżeli spojrzeć na 22% VAT ;), który naliczają zawsze razem z cłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:blink: ooo to niewąsko... A kiedy to było? Jakoś niedawno?

(...)Choć z drugiej strony cło 4 czy 7 procent dużej różnicy nie robi jeżeli spojrzeć na 22% VAT ;), który naliczają zawsze razem z cłem...

Kilka miesięcy temu. Darowałem sobie dochodzenie utraconych 2,5%... :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:ha: haha chyba nie wiesz o czym piszesz. To moze zrobic tak - otworzyc sklep w ugandzie i trzymac ceny wg cen afrykanskich i kupimy naglera za 50zl. :lol:

 

Przykro mi to oznajmić ale doskonale wiem co piszę.

Natomiast przykład który podałeś jest totalną bzdurą nie opierającą się na żadnych zasadach rynkowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi to oznajmić ale doskonale wiem co piszę.

Natomiast przykład który podałeś jest totalną bzdurą nie opierającą się na żadnych zasadach rynkowych.

No jasne ze to totalna bzdura ale to logiczna kontynuacja tego co Ty napisales. Np niemcy maja ceny jakie maja. My mamy troche wyzsze. To co chcesz zeby u nas bylo taniej niz u niemcow? A moze taniej sie juz nie da, bo trzeba by sprzedawac ponizej kosztu zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest logiczna kontynuacja bo zjechałeś poniżej ceny USA (rozważamy ten konkretny przypadek).

Jeśli cena 60$ była by graniczna (hurt + transport) to gość z Ugandy przedawałby np: za 65$ bo np. 15 dolarów to wypłata miesięczna statystycznego człowieka w Ugandzie. Wtedy ma szanse coś sprzedać, jak zrobi cenę 150$ to sprzeda 2 sztuki za całe życie. Normalna gospodarka.

 

Tak chce żeby było taniej niż u Niemców bo koszty egzystencji na polskim rynku są mniejsze (gdyby tak nie było to firmy nie otwierały by zakładów w Polsce, Czechach. itd.).

Bedzie taniej u nas potem wystarczy odpalic filię sklepu w Szczecinie, Wrocławiu i sam zobaczysz gdzie będą kupować, ewentualnie zobaczysz potem na ceny Niemieckie czy faktycznie sklepy sprzedają tam po kosztach. :D

 

Prościej ci tego nie jestem w stanie wytłumaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje Ci sie ze to wszystko takie proste? Ze jak w USA maja za 60$ to w Ugandzie czy Polsce mozna sprzedac za 65$ i bedzie czysty zysk? A nie pomyslales ze w USA podatki sa sporo nizsze od Polskich? Ze koszty prowadzenia dzialalnosci (procentowo) sa nizsze? Ze nawet jak kupisz cos w tej cenie co w USA to musisz doliczyc jeszcze 5% cla, transport i do tego 22% VAT od ceny towaru powiekszonej o transport i clo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.