Skocz do zawartości

wydzielone - offtop z Alamak- MC 6"


Gość Mitek

Rekomendowane odpowiedzi

Niektore rzeczy rzeczywiscie tanieja, ale te na prawde dobre zawsze trzymaja wartosc - tyle, ze trudniej je sprzedac bo trzeba trafic na kogos, kto umie je docenic. Art 69 - porownujesz rzeczy, ktorych nie da sie porownac :)

 

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrazy beda takie same jak nie lepsze.

Mam taka 180- tke i porownywalem z Mewlonem 180 mm- NIE BYLO ZADNEJ ROZNICY- tak opisal to posiadacz Mewlona.

 

Jesli do tego dodamy 2 letnia gwarancje i fakt ze lustro jest -nowe to spokojnie szala przechyla sie w strone

chinszczyzny.

 

Mozna by sie czepiac urzadzen mechanicznych- ale niewiedomo gdzie sa lepsze.

 

ciemnego nieba

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na siłę nikomu tego sprzętu zachwalał nie będę, ale wystarczy poczytać sobie trochę opinii użytkowników Intesów np. na Cloudynights, żeby się przekonać, że pomimo istnienia niemałej konkurencji ze strony skośnookich braci porządna optyka ma rację bytu. Gdyby tak nie było Skywatchery zdominowałyby świat a na TAKi, TECe i AP nie czekałoby się po rok czasu w kolejce.

 

A konkretnie pomiędzy Alamakiem a SW Makiem różnica jest chociażby taka, że ten drugi ma otworek w LG o średnicy dwadzieścia kilka milimetrów, a Alamak pięćdziesiąt. Skutek na dwucalowym długoogniskowym okularze łatwo sobie wyobrazić.

 

Tak jak nie wszystkie koty są czarne, tak i teleskopy nie różnią się wyłącznie napisem na tubie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intes to firma rosyjska, nie japońska. Tyle, że Maki Intesa (przynajmniej to co teraz produkuje Intes Micro) to konstrukcje Maksutov-Cassegrain-Rumak, a telep o którym mowa w tytule postu to Maksutov-Cassegrain-Gregory.

Z japończykiem to, jak rozumiem, pewnie chodziło Ci o Mewlona.

Pozdr,

:Beer:

Edit: No chyba że "biała plama" na płycie korekcyjnej to przykrywa od regulacji lustra wtórnego.

Edytowane przez MaciekC6N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego wszystkiego można wyciągnąć następujący wniosek:

 

Chińska masówka zbiera większe żniwo jak dobre produkty, ale bez przesady np. porównując cenowo obiektywy tego całego ludesa to zapewne jakość nie idzie proporcjonalnie do ceny, bo na 10.000 by się skończyło na doskonałym obrazie wolnym od wad. Jaka cena jest obiektywu apochromatycznego fi 200mm?

 

Obiektyw nie może kosztować tyle co dom bo to mija się totalnie z celem i przydatnością. Choć by doskonały obraz dawał to nie może aż tyle kosztować.

 

Obiektyw apo fi 500mm kosztuje milion złotych :o:o:o

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producenci jakoś nie narzekają.

Bierz pożyczke stawiaj zakład i rób apo 500mm i sprzedawaj za 20tyś myslę że zarobisz w krótkim czasie na piekną emeryturę.

Coś w tych cenach jest bo jak nie to rynek (czyt. chińczycy) szybko by je zweryfikował.

 

 

Nie narzekają bo to złodziejski świat, w którym nieroby mają gotówki pod dostatkiem. Co nie jest regułą ale jest jak jest. Ten typ raczej bierze obiektywy od ruskich .

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Intes na optykę 1/8 lambda daje certyfikat. Jeżeli taki posiadasz to sprzęt jest warty tych pieniędzy. Podejrzewam że jeżeli był składany w Astrokraku to optyka jest 1/6 lambda gdyż takie zestawy z tą dokładnością były wówczas zakupywane. Pozdrawiam Krzysiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Intes na optykę 1/8 lambda daje certyfikat. Jeżeli taki posiadasz to sprzęt jest warty tych pieniędzy. Podejrzewam że jeżeli był składany w Astrokraku to optyka jest 1/6 lambda gdyż takie zestawy z tą dokładnością były wówczas zakupywane. Pozdrawiam Krzysiek.

 

Niestety nie posiadam certyfikatu do tego sprzętu. Trzeba by zapytać Janusza Płeszki z czego go poskładał. Ciągle jeden z zestawów optycznych do budowy Alamaka jest do nabycia w Astrokraku, ale nie ma danych co do jakości luster.

Fakt jest taki, że ten sprzęt jest porządnie zrobiony i moim zdaniem przewyższa jakością wykonania chińskie maki. Nie jest to sprzęt nowy ale jest jak porządny stary Mercedes, przejedzie i milion kilometrów dalej będzie dawał radę.

 

A'propos mojego poprzedniego postu, nie pisałem że Alamak to japońska super maszyna, moim celem było zwrócenie uwagi na fakt, że pomimo chińczyków sprzedających sprzęt po bardzo atrakcyjnych cenach, jest miejsce na rynku dla sprzętu klasy wyższej i premium. I najczęściej nie są to produkcje fabryczne tylko manufaktury produkujące po kilkaset teleskopów rocznie. Alamak to taka polska próba (moim zdaniem bardzo udana) zrobienia teleskopu w przystępnej cenie z pierwszorzędnej optyki rosyjskiej. Markus Ludes sprzedawał takie po 1500-2000 euro i o ile wiem to szły jak woda i ludzie ustawiali się po nie w kolejkach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi chinczykami to trzeba naprawde uwazac,robia coraz to lepsze sprzety,zobacz takas Synta 200/1200 mimo wielu wad daje tak swietne obrazy,powiem Ci ze mialem troche Newtonow zarowno made in Astrokrak jak i starych Porucznikowych z jakas kosmiczna lamba :Salut: zaden z nich nie dawal tak dobrych obrazow -jak to chIniskie badziewie :D a cena tamtych newtonow w porownaniu do dzisiajszych cen byla 3x wieksza.

 

Prownujsz sprzet do jakiegos mercedesa - i dobrze ,ale to bylo dobre 8- 10 lat temu gdzie teleskopow bylo jak na lekarstwo,dzisIaj, wymienia sie sprzety szybciej niz mija ICH okres gwarancji.

 

Roznica miedzy np. takim rasowym makiem,intesem,mewlonem a chinskim Makiem - beda bardzo znikome - dostrzegalne w b.dobrych warunkach atmosferycznych -ktorych u nas rowniez brak no i dostrzegalne przez wytrawnego fachowca.

 

Jak to wszystko zbierzesz w calosc to porownaj jeszcze ceny :Beer:

 

Nie wiem dlaczego tak anty nastawiasz sie na chinszczyzne nie majac skali prownawczej obu sprzetow.

Stawiasz swojego maka blizej Intesa niz chinszczyzny bazujac na tym ,ze ktos Ci powiedzial,bo cos wiedzial....

tak sobie mysle,ze bardzo bys sie zdzwil gdyby doszlo do konfrontacji chinskiego Mak z twoim astrokrakiem.

 

ciemnego nieba

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YOKER, dałeś Mi pewne domyslenia, więc chciałbym skorzystać z Twojego doświadczenia z Newtonami. Planuję sprawienie sobie Newtona ok. 30 cm średnicy. Czy Twoim zdaniem lepiej jest kupić dużą Syntę 30 lub 25 cm a potem w przyszłości zrobic z niej jakiegoś kompakta taurusowego czy jednak wybrać opcję zakupu optyki 27-30 cm produkcji krajowej (Astrokrak, Viperglass, p.Socha, p.Poruczko) i budować Taurusa ?

Która według Ciebie optyka lepiej się sprawdzi jakościowo - będzie bez pudła ?

 

Wiesz Synta 8 cali zgarnęła wiele "nagród", ale co z pozostałymi dużymi Syntami pod względem jakości obrazów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest chyba prosta ,z pewnoscia naraze sie , ale niech tam.

 

Synta 200/1200 sprawdza sie chyba w 100% w kazdych egzpl. co do innych slyszalem rozne wersje.

 

To co ja bym zrobil to wypozyczyl bym synte do obserw. w PTM-A gdzie sa magicy i sprawdza na nozu Foculsa -wszystko.

 

Osobiscie nie wierze by polski producent zrobil lepsze lustro niz te wykonane przez chinczykow,popatrz- robia na szkle ed soczewki a z tego co wiem dla nas ciezko jest poprawnie wykonac 100mm achromat a jesli juz sie taki trafi to jego koszty sa astronomiczne.

 

Jezeli ,szukasz taniego rozwiazania i masz smykalke do udoskonalen to bierz chinskie lustro- NIE KUPISZ TANIEJ OD ZADNEGO POLSKIEGO PRODUCENTA,A JAKOSC POLSKA BEDZIE TAKA SAMA ,ALBO GORSZA.

 

Jezeli chcesz miec pewna dokladnosc lustra i masz wrazliwe oko na to no to mierz ale w inne firmy te z astronomicznymi cenami.

 

pozdr

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Yoker nie wiem dlaczego piszesz takie bzdury o polskich producentach luster. Z twojej wypowiedzi wynika że nie masz chyba bladego pojęcia o tym jak wykonuje się lustra do teleskopów i jakiej są gdzie i kiedy od kogo dokładności. Mósisz wiedzieć bo chyba nie wiesz że najlepsza optyka w tym przypadku lustra właśnie ręcznie wykonywane są najlepszej jakości i takie lustra są właśnie najdroższe. Ich dokładność bije na łeb i na szyję seryjnie produkowane teleskopy. Tak że nie wypowiadaj się i nie krytykuj polskich wykonawców bo nie masz w zupełności racji. Pozdrawiam Krzysztof.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Yoker nie wiem dlaczego piszesz takie bzdury o polskich producentach luster. Z twojej wypowiedzi wynika że nie masz chyba bladego pojęcia o tym jak wykonuje się lustra do teleskopów i jakiej są gdzie i kiedy od kogo dokładności. Mósisz wiedzieć bo chyba nie wiesz że najlepsza optyka w tym przypadku lustra właśnie ręcznie wykonywane są najlepszej jakości i takie lustra są właśnie najdroższe. Ich dokładność bije na łeb i na szyję seryjnie produkowane teleskopy. Tak że nie wypowiadaj się i nie krytykuj polskich wykonawców bo nie masz w zupełności racji. Pozdrawiam Krzysztof.

 

No nie bardzo sie z tym zgodzę, kiedyś Astronoce robiły testy Synty 200 (rzekoma masówka) z Astrokrakiem 230 (ręczna robota)

testy wykazały że nie ma kompletnie żadnej różnicy miedzy teleskopami a nawet synta dominowała bo ma mniejszy obiektyw.

Więc po co przepłacać, chyba jedynie dla sentymentu lub innego "lepszego" napisu na tubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale telepy robionych ręcznie zazwyczaj są wykonana z lepszą dokładnością. Co przekształca się nie na jakość obrazów !! :Salut: Tu chodzi głównie o rozdzielczość Słyszałem że ktoś miał syntę wykonaną z dokładnością 1/2L. Tym telepem nie rozdzielił epsilonów w Lutni. A inny teleskopoem o takiej samej średnicy rozdzielił (w tym samym czasie i miejscu) spokojnie i to z sporym zapasem! A więc coś w tym jest.

 

PS: może przenieśmy część tego tematu do innego osobnego tematu. Aby nie przeszkadzamy sprzedającemu. Odstraszamy potencjalnych kupujących.

Edytowane przez pepelito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak offtopikowo :) się zrobiło.

A ja skłaniam się raczej ku parametrom jeśli już chodzi o porównywanie sprzętu. Bo nasze obserwacje i inne zmienne jak pogoda, wychłodzenie itp. Są jednak rzeczami, którę się zmieniają. Nawet przecież różnie pamiętamy dane obrazy z tej, czy innej nocy. Jak na tej podstawie oceniać optykę , tylko wizualnie ?!

W końcu tylko wizualnie doznajemy doświadczeń z obserwacji :rolleyes:

A trzeba na jakieś podstawie podjąć decyzję ... Że dany sprzęt jest lepszy - bo chcemy mieć coraz lepszy :szczerbaty:

Z kolei, sam również wpadam w ślepą uliczkę, szukania sprzętu bo będzie super jak lambda będzie 1/6 itd itp. Lepiej kupić sprzęt na który nas stać i patrzeć w niebo, a nie doszukiwać się parametrów :szczerbaty:

 

Idę patrzeć w niebo :)

 

pozdrawiam, pięknego nieba

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Yoker nie wiem dlaczego piszesz takie bzdury o polskich producentach luster. Z twojej wypowiedzi wynika że nie masz chyba bladego pojęcia o tym jak wykonuje się lustra do teleskopów i jakiej są gdzie i kiedy od kogo dokładności. Mósisz wiedzieć bo chyba nie wiesz że najlepsza optyka w tym przypadku lustra właśnie ręcznie wykonywane są najlepszej jakości i takie lustra są właśnie najdroższe. Ich dokładność bije na łeb i na szyję seryjnie produkowane teleskopy. Tak że nie wypowiadaj się i nie krytykuj polskich wykonawców bo nie masz w zupełności racji. Pozdrawiam Krzysztof.

 

Drogi kolego

 

Twoja wiedza o wykonanych lustrach przez polskich producentow jest chyba na bardzo niklym poziomie a wiec oswiece cie troche.

Mam kontakt z polskim prawdziwym porducentem P.Lewelskim z Ptma Waw jak i P.Wilandem -Ktory osbiscie nie odwazy sie zrobic lustra wiekszego od 15 cm bo to jest wyzwanie,zrobic dobrze a nie jakos tam sobie.

Nie wiem czy widziales kiedys reczno robote lustra jego obwodki -doslownie - jak z epoki kamenia lupanego,mniemam ze niegdy nie stales przy nozu Foculsa i nie wiedziales jakie parametry decyduja o jakosci dawanych obrazow.

 

Recznie robione -to rbiony w komorce, na beczce,prawdziwe arcydzielo-naprawde sie uda tylko fachowca.

Zrobienie dobrego lustra to alchemia,jak mowi P.Lewelski-malo jest luster zrobionych porprawnie a co dopiero dobrze,kazdego dnia takej pracy cos sie zmienia w figuryzacji lustra ,czasami tu trzeba dotrzec a tam nie ...

Obecnie nikt juz chyba sie nie bawi w reczen pocierania krazko o siebie,bo i w Polsce sa maszyny ktore to robia-szybciej i lepiej :D

 

Sprobuj drogi kolego zrobic taka 20 tke i prownaj ja z synta a zobaczysz jakie glupoty mowisz,Reczna robota pomylila ci byc moze z samochodami typu Mercedes itp. ale to nie jest to samo...

 

ciemnego nieba

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy się, że jak w Moskwie wysokiej światowej klasy specjaliści robią te lustra ręcznie, z tak dużą dokładnością jak podają, to nie ma znaczenia? Bo i tak takie lustro pokaże to samo co byle jakie z Chin?

 

pozdr

Raf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.