Skocz do zawartości

Kopuła i shutter a prąd


philips

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ troche przez przypadek trafiłem na dystrybutora ogniw słonecznych i ogólnie zasilania ze słonca, wiatru itp ....

 

Okna w kopułach, z tego co wiem, można zasilać na wiele sposób a jednym z nich jest niezależne ładowanie z słońca. Tak wiec zasilanie na np 12V musi składac sie z :

- ogniwa

- kontrolera ładowania

- akumulatora

 

system_wyspa_wam.jpg

 

Firma jaką znalazłem ( pewnie jest takich cała masa, ale ich nie znam ) - http://www.fotoogniwa-sklep.pl/ - oferuje różne panele, zestawy itp.

I tak oto można sobie kupić zestaw z akumulatorem 40Ah za całe 2000zł - linku nie podam bo taka jest już ta strona sklepu ze sie nie da podac - ale trzeba sobie kliknać na SYSTEM ZASILANIA i tam na MAŁY SYSTEM PV O MOCY 50W

.....trochę drogo wiec szukamy dalej .... w FOTOOGNIWAch mamy w pierwszej kategorii "KYOCERA - moduły polikrystaliczne" mamy ogniowo KYOCERA KS5 za 327zł które daje 5W ....

 

5W... ale co 5W ? możemy sobie podłączyć lampkę 5W i będzie się świecić, tak ?

A co z ładowaniem ? Jaki akumulator takie ogniwo naładuje w jakim czasie ( jednego dnia ) i na ile tego starczy ?

Jaka jest sprawność ładowania w ciągu zimowego dnia z zachmurzeniem ?

 

itd .... Czy, krótko mówiąc, ktoś ma ten temat rozpracowany ( np żeglarze ? ) nie tylko w kontekście kopuł i astronomii ale ogólnie ? Bardzo mnie to ciekawi wiec .... rzucam temat.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

philips, może najpierw wyjaśnij w ogóle na czym polega problem zasilania klapy kopuły

czemu kombinujesz z panelami solarnymi, zamiast poprowadzić normalny kabel sieciowy

 

Niktórzy poprostu lubią utrudniać sobie życie, albo jak mówi moj syn " chca być trendy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. które daje 5W ....

 

2. 5W... ale co 5W ? możemy sobie podłączyć lampkę 5W i będzie się świecić, tak ?

A co z ładowaniem ? Jaki akumulator takie ogniwo naładuje w jakim czasie ( jednego dnia ) i na ile tego starczy ?

Jaka jest sprawność ładowania w ciągu zimowego dnia z zachmurzeniem ?

Ad1. No niestety tutaj nie jest tak wesoło, moc podawana na ogniwach słonecznych to moc maksymalna P(max), czyli jaką moc dane ogniwo osiągnie przy określonej sile światła i określonym kącie padania światła (są na to jakieś normy). Czyli jeżeli w ogóle dane ogniwo da nam moc 5W to tylko w określonych warunkach np. godzinę w ciągu całego dnia. Czyli można przyjąć powiedzmy, że dane ogniwo w ciągu dnia będzie dawać uśredniając w okolicach 3W (dokładnie musiałbyś poszukać).

 

 

Ad2. Przyjmijmy, że mamy tą moc na poziomie 5W, w przypadku ogniw mamy też podany prąd ładowania który tutaj będzie wynosił 0.29A przy napięciu nominalnym ogniwa 17.5V (5W/17.5V=0.02857...A) dane pochodzą ze specyfikacji pierwszego z brzegu 5W panelu monokrystalicznego. Zakładamy że mamy akumulator 12V o pojemności 1Ah (1000mAh) i będziemy go ładować prądem 0.29A.

 

Więc tak: nasze ogniwo będzie w stanie wpompować 290mAh (0.29A) prądu w nasz akumulator na godzinę, czyli akumulator w pełni naładujemy w trochę ponad 3 godziny.

 

Na ile nam starczy prądu?? zależy to od poboru naszego urządzenia np przy poborze prądu 1A powinno nam go starczyć na godzinę, przy poborze 0.5A na 2 godziny itp.

 

Oczywiście mówimy tutaj o wartościach idealnych, nie biorąc pod uwagę realnej pojemności akumulatora, strat prądu etc.

 

 

Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem ci sytuację, mogłem się gdzieś walnąć bo w sumie dość dawno ten temat przerabiałem, jeżeli napisałem coś nie tak poprawcie.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Icex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

philips, może najpierw wyjaśnij w ogóle na czym polega problem zasilania klapy kopuły

czemu kombinujesz z panelami solarnymi, zamiast poprowadzić normalny kabel sieciowy

Tzn troche nie rozumiem pytania ? Chodzi o to bym wyjasnił innym czemu jest problem czy zebym udowdnił ze ja wiem o co chodzi ?

 

No nic.... Generalnie chodzi mi ogólne rozpracowanie tematu zasilania z paneli czegokolwiek ( np przyczepy kempingowej, bo taki problem też mam ).... natmoast w kontekście kopuły to:

 

Kopuła sie kręci .... z założenie kreci się o wiecej niz 360* ... tak wiec troche jest problem z tym jak "elektrycznie"/"automatycznie" otworzyć klapę ( z ang shutter ) kopuły bo nie moze byc za bardzo żadnego kabla łączącego podstawę kopuły z sama kopuła... bo taki kabel się "ukręci" ( tzn można by wymyślić taką tasmę co to sie układa jak w drukarkach... ale to by oznaczało obrót max o 360* , a my tu chcemy miec dowolność w obracaniu kopuły )

Tak wiec kopuła z klapa/shutterem musi/powinna byc niezależna od reszty ... a to oznacza, że sterowanie powinno sie odbywać radiowo a zasilanie silnika/odbiornika shuttera powinno ładować jakiś akumulator z wiatru/słonca/ lub w pozycji home na zasadzie styku.

Wiatrak odpada bo to to sie trzesie, sterczy na kopule itd... jasna sprawa.

Panele za to są stosowane na kopułach .... przykład :

 

http://www.angkasa.gov.my/langkawi_observa...&Itemid=164

 

observadome.jpgobservadome2.jpg

 

Takie rozwiązanie stosują też np w obserwatoriach Sirius - http://www.siriusobservatories.com/features.htm#

 

Co do styków to znalazłem takie rozwiazanie w przypadku styków do sprawdzania pozycji "Home" - http://www.astronomy.org/chaco/facilities/index.html - ale moze da sie i tak ładowac akumulator w pozcji Home lub wogole otwierac i zamykać shutter tylko w pozycji Home ( czyli w nie zaparkowanej kopule nie da sie operować shutterem )

ob-contact.jpg

 

Pewnie są też jakieś inne metody zasilania shuttera o których nie wiem.... czekam na info :)

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Icex - dzięki za wyjaśnienia....

 

OK... moc silnika, ile potrzeba prądu i jak długo do otwarcia shuttera to można policzyc.... dosć to łatwe. Myśle, że 1 czy 2 Ah na dzien starcza az zanadto ( zakładam, że otwira sie 30s silniczkiem 20-40W dwa razy do nocy ) ale trzeba byc uzbrojonym w dosc duzy zapas pradu na wypadek jakis super okazji gdzie w ciagu nocy bedzie sie otwierało/zamykało shutter kilkanascie/dziesiat razy ...

Tak czy inaczej pobór da sie policzyc....

 

Natomiast zasadnicze pytanie to - w polskich warunkach jaka jest faktyczna skuteczność ładowania paneli w pochmurny dzien kiedy dzien trwa jakieś 6-7 H ? Wogóle jak to sie mierzy czy ... nie wiem.. okresla... procentowo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn troche nie rozumiem pytania ? Chodzi o to bym wyjasnił innym czemu jest problem czy zebym udowdnił ze ja wiem o co chodzi ?..

 

żebyś wyjaśnił, czemu zamiast szukać najprostszych rozwiązań, wynajdujesz jakieś niestworzone patenty

jak szukasz natchnienia, to weź odkurzacz i poodkurzaj, a przy okazji przyjrzyj się co się dzieje z kablem zasilającym w odkurzaczu

 

 

00003271-01.JPG

ale można je kupić i bez odkurzacza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philips a robiłeś jakąś analizę techniczno-ekonomiczną zasilania czegokolwiek ogniwami fotowoltaicznymi? Jakie masz zapotrzebowanie mocy elektrycznej dla wszystkich odbiorników? Brałeś w ogóle pod uwagę koszt takiego rozwiązania?

 

P.S. A może lepiej byłoby zastosować turbinę parową działającą w oparciu o czynniki niskowrzące, wykorzystującą jako dolne źródło ciepła energię terminczą z kolektorów słonecznych, skojarzoną z małym generatorem prądu stałego ?:)

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ dyskusja się nie klei

 

... więc będzie monolog.

 

Znalazłem taką oto stronkę - http://www.energia-sloneczna.net/ile-energ...kolektorow.html - z takimi wykresikami.... coś już zaczynają mówić :

 

wykres2.jpg

 

Generalnie wynika z tej strony, że są panele o różnych skutecznościach ( co jest jasne )

Jeśli jak teraz wrócimy do strony http://www.fotoogniwa-sklep.pl/ to w dziale ogniw znajdują się ogniwa polikrystaliczne, monokrystaliczne i amorficzne.... ktoś coś wie na temat typów ?

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. A może lepiej byłoby zastosować turbinę parową działającą w oparciu o czynniki niskowrzące, wykorzystującą jako dolne źródło ciepła energię terminczą z kolektorów słonecznych, skojarzoną z małym generatorem prądu stałego ?:)

Qbanos, uspokuj się, bo kawę przez Ciebie wylałem. Serio :ha:

 

Philips, mnie dziwi jedno. Jak z Tobą gadam, to mówisz, że kupujesz "golasa", bez automatyzacji, bo nie zależy Ci na tym (póki co), że sobie ręcznie będziesz przestawiał, etc. Dziwne jest to, że nie widzę dyskusji o automatyzacji kopuły, jej napędzie, rolkach, tłumieniu wibracji, za to widzę, że zaczynasz myślenie o full wypas, bajerze szaterze. Panele solarne, energia z kosmosu, ok - super. Ale prawda jest taka, że takie rzeczy wdraża się na samym końcu, jak już wszystko masz zbudowane. Adaptacja zasilania alternatywnego to nie jest coś, co wymaga przebudowania obserwatorium w późniejszym czasie. Nie ukrywam, że sam mam w planie całkowite uniezależnienie obserwatorium w kontekście energetycznym. Ale... jest jeszcze parę innych problemów do rozwiązania, zanim zajmę się bajerami.

 

Jak coś źle zrozumiałem, to wybacz. Jeżeli jednak inne rzeczy masz jeszcze nierozpracowane, z kategorii tych podstawowych, to sugerowałbym jednak olanie tego problemu szatera i powrót do priorytetów.

 

Zresztą, mam nadzieję, że uda mi się Ciebie odwiedzić, jak odbierzesz kopułę, bo jestem bardzo Ciekawy jej jakości. Pogadamy na żywca.

 

Generalnie wynika z tej strony, że są panele o różnych skutecznościach ( co jest jasne )

Jeśli jak teraz wrócimy do strony http://www.fotoogniwa-sklep.pl/ to w dziale ogniw znajdują się ogniwa polikrystaliczne, monokrystaliczne i amorficzne.... ktoś coś wie na temat typów ?

A naprawdę chcesz to zgłębiać? Ja przyjąłem opcję, że jak będę wdrażał zasilanie alternatywne oparte na energii z kosmosu, to po prostu umówię się z kimś, kto się na tym zna i przekaże podstawowe informacje + pomoże wybrać najlepsze rozwiązania.

 

Wydaje mi się, że zapładniasz temat, w którym będziemy mieli festiwal słowa "wydaje mi się". No właśnie - już sam zacząłem nadużywać tego słowa ;).

 

Jedna uwaga - panele solarne dużo tańsze są w USA. W tej chwili jest tam szczególne parcie i popyt na tego typu rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że tak w kolejnym poście, ale ten link jest dla Ciebie dosyć ważny (jeżeli go nie widziałeś jeszcze):

 

http://www.jatobservatory.org/construction.html

Dzieki za link... niezle koles napakował sprzetu tam.. robi wrazenie.

 

Wracając do tematu.. czytamy tam:

 

The two Sirius solar panels were replaced with a single 11 watt panel ....

 

Natmiast na jego " Home Page" czytamy, że koleś jest z :

Fairless Hills, Pa USA

Latitude : 40.16 North

Longitude: 74.84 West

 

Tak wiec koles siedzi nieco niżej niż polska ( jakieś włochy, hiszpania czy cos w tym stylu ) a słońca tam maja wiecej....

 

Co do cen paneli w USA.... faktycznie jest tam taniej. Panel 5W można kupic za 25$ ...10W za 75$ .......a......... 20W ( pewnie dobry dla PL ) za 150$ .... koszt regulatora to około 25$ + 20$ na jakiś amperomierz ... czyli za 200$ + przesyłka + akumulator mamy zestaw. To daje jakis 1000zł ... ( link do ebaya http://home.shop.ebay.com/items/Solar-Pane...0&_udhi=170 )

1000zł za 20W a w tym sklepie o którym pisałem w pierwszym poście 50W jest za 2000zł ...

 

Tak czy inaczej nie jest to najtańsza energia.

Abstrahując od kopuł, ostatnio kupiłem żarówkę ( na 220V i normalny gwint żarówkowy ) składajacą sie diod LED która zużywała ...... 1,5W . Światło z niej jest mocno nie przyjemne, zimne i nie jest go za dużo a żarówka swoje kosztowała (25zł) ale powoli zaczyna LED wchodzić do " normalnego uzytku" więc pewnie można sie spodziewać, że za kilka lat innych żarówek nie będzie a panele słoneczne zaczną mieć wiecej sensu.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie wynika z tej strony, że są panele o różnych skutecznościach ( co jest jasne )

Jeśli jak teraz wrócimy do strony http://www.fotoogniwa-sklep.pl/ to w dziale ogniw znajdują się ogniwa polikrystaliczne, monokrystaliczne i amorficzne.... ktoś coś wie na temat typów ?

 

Chodzi tutaj o technologie wytwarzania, ogniwa monokrystaliczne buduje się z okrągłych płytek, które są przycinane w kwadraty i łącząc je buduje się ogniwo. Ogniwa polikrystaliczne wykonuje się z dużych bloków krzemu. Generalnie ogniwa polikrystaliczne są mniej wydajne, ale też tańsze w produkcji.

 

Gdy jest podane ogniwo amorficzne, chodzi tutaj o materiał z którego jest wykonane czyli krzem amorficzny.

 

Polecam lekturę tej stronki: Link, jest tam sporo podstawowych informacji o systemach fotowoltaicznych.

 

Teraz wspomnę o żarówkach LED, oprócz wersji którą posiadasz (jak podejrzewam biała zimna) są jeszcze żarówki tzw. "białe ciepłe" które dają o wiele przyjemniejsze światło. Sam tez kupiłem ostatnio na próbę jedną żarówkę ledową ale niestety jak się okazało świeci słabiutko i raczej to to się nadaje na oświetlenie punktowe np. obrazu niż oświetlenie główne.

 

Ostatnio spotkałem się z czymś takim:

żarówka

Zbudowana jest z charakterystycznych małych przeźroczystych diodek coś jak te w lampach błyskowych w telefonach.

 

Mój wójek zastosował takie żarówki tylko w zimnym odcieniu w przedpokoju i świecą zadziwiająco mocno jak na diodówki i biorą koło 3W jedna.

 

Jak znajdę takie z wtykiem GU-10 do siebie w przystępnej cenie to sprawdzę.

Edytowane przez Icex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi tutaj o technologie wytwarzania, ogniwa monokrystaliczne buduje się z okrągłych płytek, które są przycinane w kwadraty i łącząc je buduje się ogniwo. Ogniwa polikrystaliczne wykonuje się z dużych bloków krzemu. Generalnie ogniwa polikrystaliczne są mniej wydajne, ale też tańsze w produkcji.

 

Gdy jest podane ogniwo amorficzne, chodzi tutaj o materiał z którego jest wykonane czyli krzem amorficzny.

we wszystkich przypadkach chodzi o rodzaj materiału z jakiego wykonane jest ogniwo

jak sama nazwa wskazuje monokrystaliczny oznacza wykonany z pojedynczego kryształu krzemu. Monokrystaliczne walce krzemowe uzyskuje się metodą wyciągania (metoda Czochralskiego), a następnie tnie na "plastry", z których robi się układy scalone, tranzystory czy ogniwa fotowoltaiczne

polikrystaliczny oznacza zlepek monokryształów (tańszy w produkcji ale mniej wydajny jako ogniwo), a amorficzny czyli bezpostaciowy to po prostu materiał, który nie posiada struktury krystalicznej

 

ogniwa krzemowe mają niestety niską sprawność, co związane jest ze strukturą elektronową atomów tego pierwiastka. Lepszym materiałem byłby np arsenek galu, ale jest znacznie droższy, trudniejszy w produkcji i uciążliwy dla środowiska

 

mimo niskiej sprawności ogniwa krzemowe cieszą się coraz większą popularnością ze względu na cenę oraz produkcję energii w postaci energii elektrycznej, którą łatwo magazynować lub przetwarzać

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odkopuje temat bo przyszedł moment zakupu paneli do zasilania shuttera kopuły.

Akumulator jest na 12V, pojemność 20Ah. Silnik otwierający klapę ciągnie ok 10A przez 30s, zasilanie elektroniki to około 60mA cały czas.

Tak więc :

- powiedzmy 6 ruchów klapy w ciągu dnia to 3 minuty po 10A czyli 0,5Ah

- 60mA pobiera sama elektronika potrzymująca działająca 24H - to 1,4 Ah dzienne

-------

Suma to 2Ah na dobę ... wynika z tego ze akumulator 20Ah naładowany w pełni powinien wystarczyć na około 10 dni pracy bez ładowania.

Wymyśliłem sobie, ze panel 30W będzie OK bo :

- sprawność paneli monokrystalicznych latem to jakieś 80% czyli 30W x 80% = 24W

- zimą sprawność spada do powiedzmy do 20% czyli 24W x 20% = 5W

- zimą słońce operuje w sensowny sposób od 10:00 do 14:00 czyli 4H ...

Tak więc zimą dostarczamy mu 4 godziny po 0,5 A czyli 2Ah

Niby na styk jest tych Ah ale .... zimą ( listopad - luty ) mamy po 2-3 noce obserwacyjne miesięczne a reszta to ciemne chmurwy... więc można przyjąć, że klapa otwiera i zamyka się dwa razy na tydzien ( to i tak optymistyczna wersja ), przez resztę czasu ładuje się. Tak więc zimą tygodniowo :

- przybywa około 2Ah x 7dni = 14Ah / tydzień

- ubywa 1,4A x 7 dni = 10Ah / tydzień

- ubywa podczas obserwacji dodatkowo 0,5Ah / tydzień

------------

Suma przybywa 14Ah tygodniowo, ubywa 11Ah tygodniowo.

Pytanie 1: Czy zgadzacie się z powyższymi obliczeniami ? Nie walnąłem się gdzieś głupio, złe zalożenia przyjąłem (pomijając te 60mA na elektronikę które musze zweryfikować) ?

Wymyśliłem sobie taki panel:

Panel słoneczny, monokrystaliczny AEMF030, moc 30W - http://www.elektro4y...oducts_id/97745

oraz do tego regulator ładowania:

Steca, Regulator ładowania AERL202 - http://elektro4you.p...ducts_id/107975

Pytanie 2: Macie jakieś doświadczenia z tymi konkretnymi urządzeniami ? Psują się, źle działają, nie podają kawy, cokolwiek ? Może da sie tańszy zestaw znaleźć ?

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm,... Panel przysypany śniegiem sie nie ładuje ?

 

Pozdrawiam.

 

Panele słoneczne powinny być ustawione pod innym kątem latem, a innym zimą żeby maksymalnie wykorzystać słoneczne światło.

W zimie wypadało by je postawić bardziej do pionu, więc śnieg tam nie poleży, bo raczej szybko zjedzie... Takie prawa fizyki ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładowanie akumulatora ma sprawność mniejszą niż 100%, czyli nie można przyjąć, że ładując prądem 0,5A przez 4 godziny, wtłoczymy do akumulatora 2Ah energii. Najprostsze prostowniki zapewniają sprawność ładowania na poziomie zaledwie ok. 30-40%, nowocześniejsze (szczególnie impulsowe) do ok. 80%.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwzględnij, że nie jesteś w stanie odzyskać 100% energii zgromadzonej w akumulatorze bo wraz z postępem rozładowania spada napięcie. W dodatku w niskich temperaturach następuje samorozładowanie czyli dodatkowe straty (nawet 50% pojemności)

układy przetwarzania napięcia też mają straty energii

w dodatku czasem zdarzają się okresy 3-4 tygodnie z chmurami gdy akumulator nie będzie ładowany

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Snieg to nie problem ( odśnieżenie 0,5m2 paneli przy odśnieżeniu 150m2 dachu to pestka )

2. Przestawianie paneli na zimę to nie problem ( dwa razy do roku mogę od biedy podnieść ręke, nie zmęcze się przy tym aż tak bardzo )

3. Ładować chcę podlinkowanym regulatorem który jest impulsowy, zakładam sprawność 80% ( jest to w wyliczeniu )

4. To w zimowe pochmurne dni ładowanie spada totalnie do zera ???? !!!! Ja zakładałem że spada do 20% podczas chmur ( jest to w wyliczeniu ) i powiedzmy do 60-70% podczas zimowego słonecznego dnia, ale nie zera ! To ważny punkt. Zbyt, proszę potwierdź tą uwagę.

5. Słuszna uwaga na temat temperatury i pojemności akumulatora, dzięki. W razie czego dokupię drugi akumulator.

5. Ponawiam pytanie o opinie na temat tych konkretnych produktów, ktoś ma doświadczenia ?

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w zimowe pochmurne dni ładowanie spada totalnie do zera ???? !!!! Ja zakładałem że spada do 20% podczas chmur ( jest to w wyliczeniu ) i powiedzmy do 60-70% podczas zimowego słonecznego dnia, ale nie zera

ilość fotonów docierających bezpośrednio ze Słońca jest wielokrotnie większa od ilości fotonów rozproszonych. Jak to wygląda w praktyce w ogniwach tego nie wiem ale przy fotografowaniu Słońca używa się folii tłumiącej prawie 10 tys. razy więc ogniwa też będą działać ze znacznie mniejszą wydajnością i różnica na pewno będzie większa niż 3 razy (60% i 20%). Jeśli przyjmiemy liniową zależność energii wytworzonej przez ogniwa od ilości fotonów (chyba rozsądne założenie) to wydajność spadnie do około 0,1% czyli praktycznie do zera

 

to tylko takie oszacowanie laika B)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jest taki jeden regulator EPIP20-LT 20A ( http://www.modernhom...20A-12-24V.html ) w podejrzanie dobrej cenie.... ktoś ma doświadczenia z nim?

Albo może firma MorningStar ze swoim Prostar 15 ? http://www.modernhom...tar-15-LCD.html W specyfikacji piszą coś na temat uwzględniania temperatury przy sposobie ładowania.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już zgłębiam temat.....Znalazłem dość obszerne opracowanie dotyczące zasilania z paneli - http://www.gtb-solaris.pl/porady. Jasno z niego wynika, że w pochmurny dzień sprawność ładowania przez panele znacznie spada, ale nie do zera. Mało tego, sensowne wydaje się stosowanie przy dużym zachmurzeniu regulatora typu MPPT z dwoma panelami zamiast jednego. Prócz tego regulatory MPPT osiagają sprawność rzędu 97%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalsze badania nad tematem doprowadziły mnie do kolejnych wniosków.... rozwinę więc poprzedni post.

Tak jak latem generalnie zasilanie z paneli działać będzie i nie powinno być z tym problemu, nawet w przypadku stosowania zwykłego regulatora PWM z akumulatorem 20Ah i panelem 30W, tak zimą sprawa mocno się komplikuje.

Chodzi o to, ze faktycznie zwykły regulator PWM przy małym nasłonecznieniu przestanie ładowac. Czemu ?

Panele do "zestawu 12V" podają napięcie 18V jak jest słońce... jak jest go trochę mniej to 15V a jak jeszcze mniej to 10, 5 , 3 V i tak do zera w nocy.

Niestety zwykłe regulatory PWM nie potrafią obsługiwać wyższych napięć. Więc jesli napiece z paneli spadnie poniżej 12V czyli tylu ile jest w akumulatorze to regulator odcina ładowanie, choć panel ciagle troche tego napiecia daje.

Z pomocą przychodza regulatory MPPT.... Konkretniej jest na naszym rynku jeden model znanej firmy Morningstar: http://www.morningst...en/sunsavermppt

On obsługuje napiecie do 75V... tak więc mozna do niego podpiąć kilka paneli ale ustawionych szerogowo a nie równolegle tak jak to się zwykle robi aby zwiekszyć moc paneli.

Dzięki łaczeniu szerogowo napięce dodaje się ... i tak w pochmurny dzien można mieć kilka ( powiedzmy 3 sztuki ) paneli dających powiedzmy po 5 V ale w sumie będą one dawać wiecej niz 12V i wtedy ten regulator będzie ładował akumulator. Jesli wyjdzie słońce i kazdy panel bedzie dawał po 15V to da to 45V i regulator dalej bedzie działał ( inne regulatory tutaj już by się spaliły ).

Poza tym regulaotry MPPT mają większą sprawność bo inteligentnie zmieniają stosunek napiecia i natezenia podawanego z paneli.

Tak więc na zimę taki regulator moze zdać egzamin...

 

OK.. tylko, że ten regulator MorningStar MPPT kosztuje 800zł i do tego trzeba by ze 2-3 sztuki paneli po około 10-20W ( 300zł kazdy ) + dobre kable więc wydatek robi się rzędu 2000zł... sporo... w tej cenie można mieć inne rozwiązania.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.