Strona MRA2009 wystartowała

M.K. · 26 Grudnia 2008

Kiedyś byłem za połączeniem for astronomicznych w jedną całość. Ale to było kiedyś. Teraz widzę, że przynajmniej obecnie jest to niemożliwe. Ale rozdzielność for także ma swoje plusy. Do niektórych tematów podchodzi się w różny sposób. Każde forum ma swoją specyfikę. Może więc w przyszłości.

Kiedyś, jak bolid przeleciał i stacja go zarejestrowała, to pisałem wiadomość i na A4Y i AF, ale mi sie odechciało i stwierdziłem, że to bez sensu powtarzać to samo na 2 forach ... wybrałem to, bo może lepsze, bo może ładniejsze, bo może miałem taki kaprys...?

Na dzisiaj chodzi o to, aby fora wzajemnie się nie zwalczały, a nawet o ile to możliwe współpracowały. Mam nadzieję, że pojawi się więcej wspólnych inicjatyw. Rok 2009 jest do tego doskonałą okazją. I to może być początek nowego ...

Mamy jedyną okazję, aby w roku 2009 zarazić laików i pokazać piekno otaczającego Nas wszechświata !!!

Albo to zrobimy, albo już nie bedziemy mieć takiej szansy !!!!!!!!!!

Wszystkie fora muszą się zjednoczyć i działać wspólnie, bo wszystkie mają ten sam cel ---> :astro:

Rok 2009 będzie należał do Nas, albo 1.01.2010 roku wykopiemy sobie dwu metrowe dołki i się w nich położymy ...

Pełen optymizmu, że jednak się uda - MK

ralph73 · 26 Grudnia 2008

"...WSPÓŁPRACOWAĆ, zamiast się wykorzystywać, kłócić i przeciągać ludzi jak linę na swoją stronę, bo nie ma mojej strony i Twojej, jest NASZA sprawa - Astronomia Amatorska."

pozdrawiam

Ori

Mnie rowniez chodzilo o to samo piszac o mozliwosci zrobienia fuzji for,nie chcialem a zeby spolecznosc for musiala wybierac tylko zeby zrzeszyc wszystkich w imie dobrej sprawy i tejze samej pasji.Kierowalem sie mysla,ze w grupie drzemie sila.

Zgadzam sie,ze nic nie mozna robic na sile dlatego taka inicjatywa wymagalaby porozumienia wszystkich zainteresowanych stron.

Z drugiej strony,bedac niezaleznymi forami mamy wieksza swobode w dzialaniu i podejmowaniu decyzji.

Tylko teraz trzeba by sie zastanowic,na ktora strone lepiej przewazyc szale,czy dazyc do jakiegokolwiek porozumienia czy robic cokolwiek na wlasna reke.

Najwazniejsze w tym wszystkim jest to,by nie przedkladac wlasnych ambicji ponad dobro sprawy.

Adam_Jesion · 27 Grudnia 2008

Choćby ja.
A swoją drogą kiedy wyszła taka propozycja linkowania wątków? Nic o niej nie słyszałem!

Nie powiem, brzmi bardzo ciekawie.

Jakieś szczegóły?

To miało działać na zasadzie wzajemnego linkowania, czy jak?

Dawno temu, nie pamiętam już kiedy. W każdym razie znacząco "przed" Astroexpo na A4U. Nie oczekiwaliśmy wtedy nic za to, żadnego "wzajemnego". Po prostu widzieliśmy, że A4U się rozwija, sporo wtedy ciekawych wątków pojawiało się na forum, więc stwierdziłem, że w ramach jakiejś tam solidarności można to wesprzeć - nie wiedząc nawet, co może w efekcie wyniknąć.

Ori, z tego co pamiętam, była pozytywnie nastawiona do pomysłu, ale generalnie szybko ją "ostudzono".

Co było to było - nie ważne. Do czego to prowadzi - widać dzisiaj "gołym okiem".

Takich przypadków jest znacznie więcej, ale teraz ma być czas, żeby rozmawiać o tym, co mamy zrobić, a nie o tym, czego nie zrobiliśmy w przeszłości. Nie stanie się to nigdy, jeżeli niektórzy nie zaakceptują aktualnej sytuacji rynkowej. AF jest, było i będzie. Leży nam na sercu i robimy je najlepiej jak potrafimy - a to zawsze przynosi efekty. Walka, czy udawanie, że nas nie ma, lub że jesteśmy monopolistycznym molochem pożerającym ludzkie dusze, nie sprawdzi się (tak jak nie sprawdziła się w przeszłości). Jestem przekonany, że dla każdej inicjatywy astro lepiej jest z nami współpracować, niż udawać, że jest się obrażonym za to, że AF ma za duży wpływ na rynek.

AF będzie się rozwijać! Inni mogą rosnąć razem z nami (lub nie - kwestia woli). Wydaje mi się, że w takiej sytuacji wszyscy korzystają. W przeciwnej? Tylko AF.

Adam_Jesion · 27 Grudnia 2008

edit - jednego jestem pewna, mianowicie ludzie muszą wiedzieć co dzieje sie w kuluarach , ponieważ inaczej są manipulowani. Świadomi ludzie nie dadzą sobą manipulować i podejmą najlepszą decyzje nt. przyszłości.

To akurat utopia. Nigdy nie będzie tak, że każdy będzie wiedział, co się dzieje za kulisami. Co więcej, 99% nie ma ochoty interesować się piecem, który napędza tę całą machinę. Przychodzą tu/tam po konkretne informacje/wiedzę i nie mają ochoty uczestniczyć w polityce - która zawsze jest obecna tam, gdzie są więcej niż 3 osoby. Trzeba to sobie jasno powiedzieć. Uważam nawet, że bez uświadomienia sobie tego, nie będzie nigdy spokoju. Do póki liderzy będą krzyczeć, że oni w przeciwieństwie do innych, robią to TYLKO dla mas, z czystego altruizmu, to zawsze będą nieporozumienia i manipulacje. I bynajmniej nie chodzi mi tu o korzyści materialne, choć one mogą dokonać największego przełomu w naszym środowisku.

Od opinii publicznej można oczekiwać tylko jednego, może to nawet taki mini apel - żeby otoczenie oceniali nie po słowach, a po czynach i ich logice - w ujęciu długofalowym. Wtedy będzie dobrze.

Jeszcze słowo do tego, co wcześniej pisał Sumas. Indywidualiści to generalnie bardzo wartościowi ludzie w każdej społeczności - pod warunkiem tylko, że swoje zdolności i unikatowość wykorzystają nie na walkę między sobą, tylko na budowanie swoich przedsięwzięć. Od setek lat pewne jest jedno - każdy indywidualista i człowiek przedsiębiorczy dąży do jednego - do posiadania "swojego". To także widać z perspektywy czasu w naszym środowisku. To normalne, naturalne i zamiast z tym walczyć, trzeba to wspierać, tak żeby każdy na tym zyskał. Rok 2009 to dobry czas na realizację swoich starych pomysłów. Indywidualiści do dzieła

Ori2711 · 27 Grudnia 2008

Najwyraźniej coś zaczyna się zmieniać na stronie MRA - http://www.astronomia2009.pl/6/index.php?id=4

w zakładce internet pojawiły się takie oto zapisy:

"

Internet

Portale internetowe:

AstroNet - Polski Portal Astronomiczny
http://www.astronet.pl
Astronomia.pl - Polski Portal Astronomiczny
http://www.astronomia.pl
Orion - Serwis edukacyjny PTA
http://orion.pta.edu.pl

Fora dyskusyjne:

AstroForum - forum dyskusyjne portalu AstroNet
http://forum.astronet.pl
Astro-Forum.org - forum polskiej astronomii amatorskiej
http://www.astro-forum.org
Astronomia amatorska
http://www.astro4u.net
Forum astronomii amatorskiej
http://www.astromaniak.pl
Forum dyskusyjne Polskiego Portalu Astronomicznego - Astronomia.pl
http://www.astronomia.pl/forum

"

pozdrawiam

Ori

edit - dodatkowo jest jeszcze zakładka - uzupełnianie informacji:

"Uzupełnianie informacji

Jeśli posiadasz informacje o polskiej uczelni, instytucji naukowej, organizacji lub stronie internetowej zajmującej się astronomią, która nie została wymieniona w dziale "Astronomia w Polsce", to prosimy o kontakt: dodaj@astronomia2009.pl. Dziękujemy!"

Edytowane 27 Grudnia 2008 przez Ori2711

Rysiek · 27 Grudnia 2008

Jeszcze słowo do tego, co wcześniej pisał Sumas. Indywidualiści to generalnie bardzo wartościowi ludzie w każdej społeczności - pod warunkiem tylko, że swoje zdolności i unikatowość wykorzystają nie na walkę między sobą, tylko na budowanie swoich przedsięwzięć. Od setek lat pewne jest jedno - każdy indywidualista i człowiek przedsiębiorczy dąży do jednego - do posiadania "swojego". To także widać z perspektywy czasu w naszym środowisku. To normalne, naturalne i zamiast z tym walczyć, trzeba to wspierać, tak żeby każdy na tym zyskał. Rok 2009 to dobry czas na realizację swoich starych pomysłów. Indywidualiści do dzieła

Jesion, dokładnie się z tym zgadzam ;-) Chociaż sam nie zaliczam się do indywidualistów, ale kilku znam i są to wartościowi ludzie. Od lat starałem się brać aktywny udział w społeczności AF, jak również udostępniać i korzystać z posiadanego sprzętu na zewnątrz, nie w sieci. Moim sposobem na 2009 (i nie tylko, bo robię to od lat) będzie wyjście ze sprzętem na zewnątrz i pokazanie nieba nie tylko astromaniakom, ale wszystkim, którzy zechcą w nie popatrzeć. To co dzieje się w kuluarach niektórych portali astronomicznych mnie osobiście nie interesuje. Nie lubię polityki. Mam inny pomysł i chcę go realizować. Kiedyś takie jak na załączonej fotce były początki i marzy mi się taki c.d.

kuba_mar · 27 Grudnia 2008

Najwyraźniej coś zaczyna się zmieniać na stronie MRA

Czyżby się przestraszyli, że inni o wiele lepiej zorganizują MRA w Polsce i wzięli się do roboty? :lol:

Edytowane 27 Grudnia 2008 przez kuba_mar

Karol Wójcicki · 27 Grudnia 2008

A może po prostu zaczyna być powolutku wdrażana pozostała treść portalu?

Nikt nie brał pod uwagę tego, że nie wszystko zostało na nim umieszczone od samego początku?

Ciężko jest zareklamować wszystkie inicjatywy astro-społecznościowe bo po prostu nie o wszystkich jeszcze wiadomo.

Myślę że warto kontaktować się z twórcami strony aby zareklamować swoją działalność. A z tego co słyszałem od koordynatora, MRA chętnie poprzez stronę www będzie wspierać tego typu akcje.

I mimo że wizualna część strony zostawia wiele do życzenia to nie przekreślajcie jej już tak całkowicie.

Adam_Jesion · 27 Grudnia 2008

W takim razie czekam na następne kroki. W między czasie zajmiemy się swoimi sprawami.

Arek · 28 Grudnia 2008

Witam,

Czytam te żale i trochę włos mi się jeży na głowie. Popularyzacją astronomii zajmuję się już grube kilkanaście lat. Jakoś nigdy nie czułem

potrzeby powoływania roku poświęconego astronomii, ani takiego czy innego komitetu. Prawda jest taka, że jak ktoś chce coś zrobić i ma do

tego odpowiedni zapał oraz umiejętności, to zrobi to bez względu na okoliczności. Tego staram się trzymać.

Komitet MRA2009 został powołany, może coś zrobi, może nie. Nikt nie dał mu jednak monopolu na tego typu działania. Więc zamiast wylewać żale i

pisać zawierające półprawdy i niedomówienia listy otwarte, warto zabrać się do pracy.

Bo pisząc takie listy otwarte jak tutaj zalinkowany i generalizując krzywdzi się wartościowych ludzi. Macie tutaj na forum kilku zawodowych

astronomów, którzy starają się odpowiadać na Wasze pytania. Opowiadanie o zamkniętych twierdzach w CAMK-u i w Ostrowiku to gruba przesada. Ta

zamknięta twierdza CAMK, w każdy poniedziałek organizuje otwartą popularną prelekcję, co roku od kilkunastu lat za darmo udostępnia swój

hotel i sale wykładowe miłośnikom zrzeszonym w PKiM, udostępnia je także klubom takim jak Almukantarat czy Equator, co roku gości stypendystów z

Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci, udostępnia pomieszczenie warszawskiemu PTMA, organizuje pokazy nieba, daje siedzibę

Almukantaratowi i PKiM, robi Dzień Otwarty, organizuje seminarium dla nauczycieli fizyki. Znalazłoby się jeszcze kilka rzeczy. Będąc jeszcze

miłośnikiem astronomii nigdy nie miałem problemów żeby do tej twierdzy wejść, skorzystać z biblioteki czy porozmawiać. A do jakiś wyjątkowo śmiałych

czy upierdliwych nie należałem...

Zamknięta twierdza Ostrowik, co roku, gości uczestników jednego lub dwóch obozów PKiM. Gościła też dwa seminaria PFN i chyba dwa seminaria

PKiM. Osobiście oprowadzałem po Ostrowiku kilkanaście wycieczek szkolnych. A że często jest faktycznie zamknięta? To wynika z jej

specyfiki. To stacja obserwacyjna, w której przez 100% czasu siedzi stróż, a obserwator przyjeżdża podaczas pogodnej nocy i ma wtedy robotę

do zrobienia, z której jest rozliczany przez szefa. Popularyzacja mu wtedy nie w głowie.

Warto przy tym pamiętać, że ani CAMK ani Ostrowik nie mają pośród swoich głównych priorytetów popularyzacji. To instytucje naukowe, gdzie robi

się naukę. I robi się ją na światowym poziomie. Żaden astronom zawodowy nie ma też w obowiązku popularyzowania astronomii. Może to robić, ale

nie musi. Jedni mają do tego zacięcie, inni nie. CAMK promuje jednak popularyzację astronomii dając punkty premiowe swoim pracownikom za tego

typu działalność. Każdy pracownik CAMK, który popularyzuje astronomię może otrzymać 1 pkt premiowy rocznie. Dokładnie taką samą wartość ma

opublikowanie jednej pracy naukowej w renomowanym czasopiśmie. Popularyzacja ma więc w CAMK-u wagę publikacji, której często poświęca

się kilka miesięcy pracy...

Mój post wcale nie oznacza, że podoba mi się polska strona MRA2009 i plan działań jej komitetu. Wręcz przeciwnie. Umieszczenie w programie

polskich obchodów trzech imprez, z których dwie i tak by się odbyły bez względu na to czy byłby rok astronomii czy nie, to mało poważne działanie. Duża,

przemyślana i dedykowana impreza powinna być w zasadzie w każdym miesiącu. Ale trzymam za nich kciuki. Trzymam je za wszystkich, którym

chce się coś robić. I zachęcam ich zarówno do obserwacji jak i popularyzacji.

Na koniec, zapytam osoby udzielające się w tym wątku, kiedy ostatnio zrobiły otarty pokaz nieba dla znajomych, przyjaciół i sąsiadów? Może

z okazji zbliżającego się MRA2009 warto to zrobić?

Pozdrawiam,

Arek

Edytowane 28 Grudnia 2008 przez Arek

Rysiek · 28 Grudnia 2008

Na koniec, zapytam osoby udzielające się w tym wątku, kiedy ostatnio zrobiły otarty pokaz nieba dla znajomych, przyjaciół i sąsiadów? Może
z okazji zbliżającego się MRA2009 warto to zrobić?

Pozdrawiam,

Arek

Właśnie o tym wspomniałem kilka linijek powyżej ;-) W teren panowie (i panie), nie przed monitory.

Karol Wójcicki · 28 Grudnia 2008

Ta zamknięta twierdza CAMK (...) udostępnia pomieszczenie warszawskiemu PTMA.

Z definicji faktycznie można nazwać to pomieszczeniem :rolleyes:

Karol Wójcicki · 28 Grudnia 2008

Jak widać strona powoli ewoluuje. Myślę że w dobrym kierunku.

Sami to oceńcie.

EDIT:

No fajnie

Oficjalna strona MRA2009 - Międzynarodowy Rok Astronomii 2009
Polecamy uwadze globalny serwis "Międzynarodowy Rok Astronomii 2009" w wersji ENG. Niestety, polskiej wersji nie polecamy - nie ma nic wspólnego z pięknem i wyjątkowością astronomii amatorskiej.

...

Edytowane 28 Grudnia 2008 przez Karol Wójcicki

Arek · 29 Grudnia 2008

Z definicji faktycznie można nazwać to pomieszczeniem

Jak się nie podoba, zawsze można poszukać innego. CAMK jest finansowany z budżetu państwa i dostaje tyle pieniędzy,

że gdyby nie wynajem pomieszczeń, byłby pod kreską. Wynajem pomieszczeń powoduje, że jest ich mało także dla

pracowników. Kiedyś samodzielni pracownicy naukowi mieli swoje pracownie wyłącznie dla siebie. Teraz siedzą po

dwóch. Kiedyś 2-3 doktorantów siedziało w jednej pracowni. Teraz siedzą typowo po cztery osoby. Jak się nie ma

co się lubi, to się lubi co się ma...

Robert Bodzoń · 29 Grudnia 2008

Jak się nie podoba, zawsze można poszukać innego.

Kiedyś samodzielni pracownicy naukowi mieli swoje pracownie wyłącznie dla siebie. Teraz siedzą po

dwóch. Kiedyś 2-3 doktorantów siedziało w jednej pracowni. Teraz siedzą typowo po cztery osoby. Jak się nie ma

co się lubi, to się lubi co się ma...

I jak w takich warunkach ma się rozwijać polska nauka. Skoro państwo (rząd) nie dba o rozwój nauki, to jak to państwo ma się rozwijać i jak zatrzymywać swoich najzdolniejszych naukowców w kraju

Za chwilę usłyszymy, że dobrze, że w pomieszczeniu są "tylko" cztery osoby, bo mogłoby być osiem. A zaoszczędzone pomieszczenie można wynająć.

Jak się nie podoba ... - kiedyś rzadziej słyszałem takie sformułowanie.