Darmowa Energia

exec · 24 Grudnia 2008

Islandia nie ma alternatyw i dlatego korzysta z geotermii ?! A Polska ma alternatywy ?!

Mamy mnostwo wegla, mamy sporo odpadowej biomasy do spalenia.

Energia jądrowa ma rzeczywiście potencjał, a ciekawe ile wychodzą koszty utylizacji odpadów, USA daje radę ...

Koszty utylizacji odpadow to nie jest specjalnie kosztowne przedsiewziecie. Reaktor 1 GW potrzebuje rocznie ok 1 m3 paliwa. Tyle zmiescimy w kilku beczkach. Beczki zalewamy w betonie i zasypujemy sola w jakiejs starej nieuzywanej szotlni i tyle. Natomiast 1 GW w elektrowni weglowej potrzebuje kilka milionow ton paliwa (wegla) rocznie. Sam wegiel to koszt ok 5 razy wiekszy niz gotowe paliwo do elektrowni jadrowej. A przeciez te miliony ton trzeba przetransportowac, zmielic na pyl itd. Druga sprawa ze z tych milionow ton powstaje cale mnostwo radioaktywnego popiolu, ktory trzeba skladowac gdzies na haldach - to tez kosztuje. Nie mowiac o tym ze deszcze wyplukuja rozne swinstwa z tych hald do gleby. Oprocz tego produkujemy miliony ton odpadow plynnych, ktore trafiaja do rzek i miliony ton odpadow gazowych, ktore ida w atmosfere ( CO2, siarczany, azotany, rtec).

Jaka to hipokryzja - milionami ton zanieczyszczen powstalych podczas spalania wegla, ktore powoli uwalniaja sie do atmosfery, gleb i wody nikt sie nie przejmuje, ale te zanieczyszczenia z elektrowni jadrowej pomimo ze jest ich jakies setki tysiecy razy mniej i ze duzo latwiej je zgromadzic w jednym miejscu i oddzielic od srodowiska naturalnego, sa juz diablem wcielonym.

Ale w Polsce "czynnik społeczny" chyba nie pozwoli na atom.

Czynnik spoleczny moze pozwalac lub nie, ale za chwile mozemy nie miec innego wyboru.

szuu · 24 Grudnia 2008

Czynnik spoleczny moze pozwalac lub nie, ale za chwile mozemy nie miec innego wyboru.

wystarczy codziennie przez kilka lat publikować ankiety z których wynika że większość obywateli domaga się zbudowania atomówki i po tym czasie naprawdę większość będzie tego chciała. w międzyczasie podwojenie albo potrojenie cen prądu i będą aż przebierać nogami żeby tylko jak najszybciej wreszcie zbudowali.

jacapa · 24 Grudnia 2008

Zasilenie takiego osiedla choćby domków jednorodzinnych, jestem za.

Jakbyś budował dom i zapoznał się z kosztorysem takiego zasilania to mógłbyś przestać być za.

Gdyby ktoś Ci to sfinansował za publiczne np. pieniądze to owszem byłoby opłacalne.

Islandia nie ma alternatyw i dlatego korzysta z geotermii ?! A Polska ma alternatywy ?!

Jarek uzasadnił to w swoim poście jasno. Nadal nie rozumiesz ?

A dlaczego by nie wykorzystać geotermii do suszarnii, szklarnii, agroturystyki ?!

Jednak nie rozumiesz.

Pomidory z takiej szklarni trzeba komuś sprzedać. Muszą mieć sensowną cenę.

40 km odemnie w Ryczywole koło Kozienic jest największe w Polsce (może i w Europie) gospodarstwo pod szkłem. Zasilane jest przez wody zrzutowe z Elektrowni Kozienice.

To jest ta alternatywa o której pisze Jarek. Można tą gorącą wodę do Wisły można do ogrzewania . Prawie "darmowa energia" cieplna , bez wierceń i kosztownych instalacji.

Elektrownia czy konwencjonalna czy atomowa daje mnóstwo gorącej wody zrzutowej , która może dawać ciepło lub może być groźnym ściekiem

Oczywiście jest jeszcze, oprócz geotermii biomasa i metoda czystego spalania węgla w złożu - "... daje możliwość produkcji paliw płynnych lub gazowych metan lub wodór ..." (prof. dr hab. inż. Ryszard H. Kozłowski)

Niektóre media robią wodę z mózgu milionom , w celu uwiarygodnienia mrzonek pojedynczych ludzi lub małej grupy interesu.

Straszy się elektrowniami atomowymi , a w zamian mami cudami (geotermia)

Ratujcie! Najgorzej, gdy ogólna ignorancja jest podsycana przez niekompetentne i zideologizowane media [kiedyś nawet bodaj LPR wykorzystywał ten temat w kampanii wyborczej, w ramach obiecywania gruszek na wierzbie].

No właśnie to jest podwójna szkodliwość społeczna.

m_jq2ak · 24 Grudnia 2008

Są pieniądze z UE, mamy uzyskać kilka procent energii odnawialnej ...

Nie mówię o 1,2 czy 15 domach ale o osiedlach, np 40 bloków lub 200-300 domów jednorodzinnych ...

Jeśli chodzi o alternatywy nie piszę przecież, że ma być tylko geotermia ... ale jedno z ... i ma być to całościowe działanie.

Jeśli chodzi o te pomidory i pewnie, że 1 szklarnia to za mało, ale kilkanaście, kilkadziesiąt tak aby inwestycja miała sens ?!

Na wszystko musi być plan działania.

Myślę, że można by się pokusić o takie rozwiązania ... Geotermia jako zintegrowane działanie i maksymalne wykorzystanie miejsca i zasobów.

Jacapa więcej się zgadzamy, niż nie zgadzamy Trochę wyrozumiałości w przekazywaniu myśli.

Jeśli chodzi o Islandję idąc dalej tym tokiem myślenia, mieliby wyjście niech budują elektrownie atomowe

Poprostu oprócz tego z jakich powodów Islandia ma tyle geotermii, a my według Ciebie tych powodów nie mamy.

Są jeszcze inne powody, które staram się przedstawić, do tego aby zainteresować się poważniej geotermią.

Oczywiście, że geotermia musi być dobrze zaplanowana inwestycyjnie. I nie twierdzę, że jest lekiem na wszystko ...

A co do pomp ciepła są coraz tańsze nawet wszedł polski producent na rynek.

Biorąc kilka czynników i presję na "ekologię". Myślę, że gra jest warta świeczki.

pozdrawiam

Mamy mnostwo wegla, mamy sporo odpadowej biomasy do spalenia.

Koszty utylizacji odpadow to nie jest specjalnie kosztowne przedsiewziecie. Reaktor 1 GW potrzebuje rocznie ok 1 m3 paliwa. Tyle zmiescimy w kilku beczkach. Beczki zalewamy w betonie i zasypujemy sola w jakiejs starej nieuzywanej szotlni i tyle. Natomiast 1 GW w elektrowni weglowej potrzebuje kilka milionow ton paliwa (wegla) rocznie. Sam wegiel to koszt ok 5 razy wiekszy niz gotowe paliwo do elektrowni jadrowej. A przeciez te miliony ton trzeba przetransportowac, zmielic na pyl itd. Druga sprawa ze z tych milionow ton powstaje cale mnostwo radioaktywnego popiolu, ktory trzeba skladowac gdzies na haldach - to tez kosztuje. Nie mowiac o tym ze deszcze wyplukuja rozne swinstwa z tych hald do gleby. Oprocz tego produkujemy miliony ton odpadow plynnych, ktore trafiaja do rzek i miliony ton odpadow gazowych, ktore ida w atmosfere ( CO2, siarczany, azotany, rtec).

Jaka to hipokryzja - milionami ton zanieczyszczen powstalych podczas spalania wegla, ktore powoli uwalniaja sie do atmosfery, gleb i wody nikt sie nie przejmuje, ale te zanieczyszczenia z elektrowni jadrowej pomimo ze jest ich jakies setki tysiecy razy mniej i ze duzo latwiej je zgromadzic w jednym miejscu i oddzielic od srodowiska naturalnego, sa juz diablem wcielonym.

Czynnik spoleczny moze pozwalac lub nie, ale za chwile mozemy nie miec innego wyboru.

Dzięki za informację, rzeczywiście nie jest, aż tak dużo odpadów z atomówki... A czym się różnią te z elektrowni węglowch, niczym ?!

Jeszcze pozostaje kwestia bazy, która mamy w kraju przecież węglowej, i czy tak jak w utylizacji i produkcji poprzez atom, są

wprowadzane nowe technologie, podobnie i w węglu. Co bardziej się opłaca ?!

pozdrawiam

jacapa · 24 Grudnia 2008

Są pieniądze z UE, mamy uzyskać kilka procent energii odnawialnej ...
... Geotermia jako zintegrowane działanie i maksymalne wykorzystanie miejsca i zasobów.

Jacapa więcej się zgadzamy, niż nie zgadzamy Trochę wyrozumiałości w przekazywaniu myśli.

Jeśli chodzi o Islandję idąc dalej tym tokiem myślenia, mieliby wyjście niech budują elektrownie atomowe

.....Biorąc kilka czynników i presję na "ekologię". Myślę, że gra jest warta świeczki.

Na Islandii raczej nie wybudują el. atomowej bo za mało ludności i przemysłu. (duży koszt, małe zapotrzebowanie na prąd)

Ok. geotermię da się wykorzystać , wiatraki i wodę też i słońce też i ekopaliwa też i pewnie kilka czy kilkanaście % produkcji energii z tego będzie będzie , ale nie dziś i nie jutro.

Trzeba o tym myśleć , ale inwestować ostrożnie szczególnie fundusze publiczne. Bo za publiczne pieniądze wszystko może wydawać się opłacalne..

Pamiętaj jednak, że pieniądze z Unii to nie są pieniądze niczyje, to pieniądze z Twoich i moich podatków ( i innych mieszkańców Unii).

Ja osobiście wolałbym, aby moje ciężko wypracowane podatki szły na bardziej realne potrzeby niż na futurystyczne i mało potrzebne (już dziś )rozwiązania.

Ja po 100 kroć wolałbym, aby fundusze z Unii poszły np. na drogi, czy el. atomową niż na geotermię czy wiatraki.

Po prostu nienawidzę marnotrawstwa i już.

szuu · 24 Grudnia 2008

Są pieniądze z UE, mamy uzyskać kilka procent energii odnawialnej ...

to jest właśnie najgorsze.

w razie wątpliwości zawsze się mówi że UE da kasę i ekonomia schodzi na dalszy plan. no ale kto by nie chciał pieniędzy za darmo?

tylko że myśląc perspektywicznie, to MY jesteśmy/będziemy tą UE. nawet jeżeli teraz jesteśmy na plusie (nie wiem czy jesteśmy, ale chyba w zeszłym roku jeszcze byliśmy) to przecież długo nie potrwa, bo ostatecznie ktoś za to wszystko płaci. jeżeli ileśtam miliardów będzie wyrzucone na ideologicznie słuszne źródła energii bez uwzględnienia ich opłacalności to o tyle mniej zostanie dla nas i o tyle droższe będzie życie dla wszystkich (oprócz tych nielicznych którym się poprawi, czyli urzędnikom rozdzielającym dotacje i przedsiębiorcom którzy je biorą )

Nie mówię o 1,2 czy 15 domach ale o osiedlach, np 40 bloków lub 200-300 domów jednorodzinnych ...

krystian_koza już napisał jak to wygląda w praktyce

jacapa · 24 Grudnia 2008

to jest właśnie najgorsze.
w razie wątpliwości zawsze się mówi że UE da kasę i ekonomia schodzi na dalszy plan. no ale kto by nie chciał pieniędzy za darmo?

tylko że myśląc perspektywicznie, to MY jesteśmy/będziemy tą UE. nawet jeżeli teraz jesteśmy na plusie (nie wiem czy jesteśmy, ale chyba w zeszłym roku jeszcze byliśmy) to przecież długo nie potrwa, bo ostatecznie ktoś za to wszystko płaci. jeżeli ileśtam miliardów będzie wyrzucone na ideologicznie słuszne źródła energii bez uwzględnienia ich opłacalności to o tyle mniej zostanie dla nas i o tyle droższe będzie życie dla wszystkich (oprócz tych nielicznych którym się poprawi, czyli urzędnikom rozdzielającym dotacje i przedsiębiorcom którzy je biorą )

krystian_koza już napisał jak to wygląda w praktyce

Otóż to.

Właśnie tu jest pies pogrzebany i niektórzy go nie widzą.

Jeśli dziś UE sfinansuje jakieś pierdoły w Polsce to Polacy za to zapłacą podwójnie tyle że za parę lat.

I znowu wyłazi totalna ignorancja. Niektórym się wydaje w świecie może być jakaś darmocha.

Darmowa energia za darmowe pieniądze z Unii np. :burza: