Skocz do zawartości

Obserwacje 31.12.2008/01.01.2009


Dementorin

Rekomendowane odpowiedzi

Najpierw za cel wziąłem sobie M42. Już na powiększeniu 30, widać kształt podobny trochę do orła. Następnie zwiększyłem przybliżenie do 90 i oglądałem gwiazdy wewnątrz Mgławicy. Następnie moim celem stała się M31. Miała jakby kolor trochę zielonkawy, oglądałem ją tylko na powiększeniu 30 gdyż i tak na większych zbliżeniach żadnych szczegółów nie dostrzegę. A więc kilka minut oglądam zielonawą plamkę a potem zaczynam myśleć, na co by tu teraz popatrzeć. Zacząłem kolejne już w tym roku poszukiwania pary w Wielkim Wozie M81 i M82, ale nigdy nie udało mi się znaleźć tych galaktyk. Szukałem ponad 20 minut gdy w końcu znudzony poszukiwaniem igły w stogu siana, odszedłem na chwilę od lunety by wypić coś ciepłego. (było na prawdę zimno!) Gdy wróciłem, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu w lunecie ujrzałem dwie jasne plamki, w tym jedna mniejsza i dłuższa a druga węższa i mniejsza niż M31. Próbowałem znaleźć jakieś gwiezdne drogowskazy dookoła znaleziska na przyszłość, ale nie znalazłem i to była chyba moja pierwsza i ostatnia obserwacja tego obiektu. Teraz postanowiłem poobserwować gromady gwiezdne, zacząłem oczywiście od Plejad. Bardzo ładnie wyglądały na powiększeniu 30! Ledwo mieściły się w lunecie. Gdy przybliżyłem do 60, zobaczyłem jeszcze więcej gwiazd, ale słabszych. To był chyba najładniejszy obiekt tej nocy. Następnie postanowiłem spojrzeć na Hiady, na które jeszcze nigdy nie patrzyłem. W końcu znalazłem trójkąt, który okazał się tą gromadą. Nawet ładnie prezentowały się gwiazdy tej gromadki w mojej lunecie, ale było mi juz tak zimno że postanowiłem wrócić do domu i się zagrzać. Gdy wróciłem do domu, usiadłem na kanapie przy piecyku ale zanim zdążyłem wstać usnąłem. I tak właśnie wyglądał mój sylwester! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnie moim celem stała się M31. Miała jakby kolor trochę zielonkawy, oglądałem ją tylko na powiększeniu 30 gdyż i tak na większych zbliżeniach żadnych szczegółów nie dostrzegę. A więc kilka minut oglądam zielonawą plamkę a potem zaczynam myśleć, na co by tu teraz popatrzeć...

 

Trochę mnie niepokoi ten zielonkawy kolor na M31 :D

Ale skoro była to noc sylwestrowa, to miałeś prawo pomylić tą "zielonkawość" z wcześniej obserwowanym obiektem czyli M42 ;)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

To mój pierwszy post na tym forum, ja mimo 30-tki na karku ;-) właśnie zaczynam przygodę z obserwacja nieba. W sylwestrową noc miałem okazje obserwować tylko księżyc przez turista-5, resztę nocy pamiętam mgliście, bynajmniej nie z powodu obserwacji hehe, ale dzień wcześniej spędziłem spory kawałek czasu na obserwacjach. najpiękniejsze jest to, że w sumie oprócz wielkiego wozu, wszystko inne widziałem pierwszy raz w życiu :-) oczywiście pleiady zrobiły na mnie największe wrażenie, liczyłem, że przy Satrunie zobaczę chociaż ślad pierścieni, ale niestety :-( nie udało się. Od wczoraj mam już niewielki refraktorek Meade DS-2090 i nie mogę się doczekać sprzyjającej pogdy ;-)

Chciałbym zapytać przy okazji kiedy pierścienie Saturna zaczną być lepiej widoczne ?

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum Mario!

 

Z tym Saturnem to jest taki psikus, że pierścienie są obecnie ledwo widoczne, a wkrótce na jakiś czas przestaną być w ogóle widoczne. A to dla tego, że ten dowcipniś obraca je właśnie "krawędzią" w naszą stronę.

Mimo, iż jego pierścienie są główną atrakcją dla obserwatorów, to widok bez-pierścieniowego Saturna też jest warty obserwacji. W końcu nie codziennie ukrywa je on przed nami :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

A mnie się obserwacje udały. Nie tylko w noc Sylwestrową ale i w poprzedzające. byłem na wsi na słowacji. Bardzo małe LP i czyste górskie powietrze. Do dyspozycji miałem mój nowy nabytek. Refraktorek Achro SW 80/400 na statywie foto plus SWAN 15, NLV9 i barlow2x. Miałem super pogodę. Pieknie widoczne były gromady otwate w woźnicy, wielkim psie, chichoty, hiady, pleiady. M31, M42, złapałem sobie też M57. Obserwoałem tez Księzyc Wenus i Saturna. Wszystkie te obiekty były bardzo fajnie widoczne w tym sprzęcie. Saturn bez pierścieni tez jest fajny, własciwie to pierścień jest widoczny jako kreska. Nawet achromacik 80/400 ładnie go pokazał. W powiększeniu 90x pierścień był wyraźnie zarysowany a planetka dość spora. Wbrew temu, co czytałem Aberracja na Saturnie mi nie dokuczała. Mając na uwadzę taniego Barlowa Soligora i achromat f/5 kolorki wokół planetki były bardzo słabe i spokojnie mozna było obserwować Saturna. Na poczatku się bałem czytając opinię na forum ale gdy spojrzałem było wszystko OK :rolleyes: Widać nie mam wygórowanych wymagań :lol: Z księzycem podobnie. Bardzo dobry detal i dobry kontrast. Ale w sumie Saturn, Wenus i księżyc obserwowałem 'opcjonalnie". eMki były bardzo piękne. Pomimo ze wymarzłem było warto. Jestem bardzo zadowolony. mam zrobione pierwszy raz w zyciu astroszkice. Jak je dziś zdigitalizuje na skanerze mojej narzeczonej to je wrzucę :D

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w sylwestra były chmury :(.

Ale za to wczoraj było bezchmurnie i bardzo zimno (-15).Wyniosłem moją armate synte "8 na dobsonie.

Oczywiście schłodziłem ją i o godzinie 19:30 rozpoczołem obserwacje.Na pierwszy strzał poszła M57,widziałem ją jako małą mglistą plamke (niedawno zakupilem synte więc posiadam tylko 2 kitowe plossle).Następne poszły 3 gromady w woźnicy,przepiękny widok.Jako 3 poszła podwójna gromada w pereseuszu,tu tak samo widok palce lizac.

Oczywiście nie zapomniałem o ksieżycu.Nagle z niczego zaczoł padać snieg i o godzinie 10:25 wniosłem mój sprzęt do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w sylwestra były chmury :(.

Ale za to wczoraj było bezchmurnie i bardzo zimno (-15).Wyniosłem moją armate synte "8 na dobsonie.

Oczywiście schłodziłem ją i o godzinie 19:30 rozpoczołem obserwacje.Na pierwszy strzał poszła M57,widziałem ją jako małą mglistą plamke (niedawno zakupilem synte więc posiadam tylko 2 kitowe plossle).Następne poszły 3 gromady w woźnicy,przepiękny widok.Jako 3 poszła podwójna gromada w pereseuszu,tu tak samo widok palce lizac.

Oczywiście nie zapomniałem o ksieżycu.Nagle z niczego zaczoł padać snieg i o godzinie 10:25 wniosłem mój sprzęt do domu.

 

Czyli obserwowałeś 14 godzin i 55 minut xD :D

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na sylwestra też wyjechałem daleko za miasto do znajomych na wieś....ale niebo była tam tak czarne jakiego dawno nie widziałem....aż sobie pomyslałem...dlaczego nie wziąłem teleskopu...no ale sylwester więc odpuściłem B) szkoda że teraz tak zimno bo niebo wieczorami super...no poza tym księżycem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w sylwestra testowałem w górach swojego nowego SKMAK102SP OTA czyli innymi słowy syntowego MAKa 102. Święty Mikołaj zorganizował mi taką rurkę pod choinkę jako sprzęt przenośny, bo moje główne narzędzie obserwacyjne (newton 12") już mi sie nie mieści do sachodu jeśli planuję zapakować do niego jeszcze moją całą rodzinę na wyjazd...

 

No i jestem zachwycony! Myślałem, że przez tak ciemny teleskop (f 12,7) to co najwyżej mogę sobie na planetki i księżyc popatrzyć a tu proszę: nawet M1 bez większego problemu ustrzeliłem! M42 prezentowała się rewelacyjnie. Tak samo chichotki.

Zatem nie jest tak źle jak się początkowo obawiałem :rolleyes:

Zważywszy na to, że całość mieści się do niewielkiej torby zawieszanej na ramię :)

 

Tylko żeby tak jeszcze te parę stopni cieplej było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja pamiątam jak myślałem że mak102 jest tylko do planet i srebnego, a jak strzelałem nim w DS podobnie jak Ty bylem mile zaskoczony gdy pokazał piękno M42 oraz z pewną dozą nieśmiałości pojechałem do kraba no i jest. Potem inne emki. Był czas że Synta 8" długo spoczywała w pudle a moja Calineczka pochłaniała niebo.Właściwie są to tleskopy które się wzajemnie uzupełniają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja pamiątam jak myślałem że mak102 jest tylko do planet i srebnego, a jak strzelałem nim w DS podobnie jak Ty bylem mile zaskoczony gdy pokazał piękno M42 oraz z pewną dozą nieśmiałości pojechałem do kraba no i jest. Potem inne emki. Był czas że Synta 8" długo spoczywała w pudle a moja Calineczka pochłaniała niebo.Właściwie są to tleskopy które się wzajemnie uzupełniają

Widzę Leszek, że masz malego SW 80. Musze w takim razie kiedyś Cię odwiedzić i zobaczyć jak takie maleństwa się sprawdzają. Ostatnio ludziska na forum narobili mi smaka na coś takie malego i przenośnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi rowniez zajrzalo sie w niebo w sylwestra ale wczesniej kolo 19 godzinki, niestety jednak andromeda czy M81 i M82 kiepsko widoczne byly nawet ksiezyca nie moglem wyostrzyc a jeszcze nic nie pilem:) chyba teleskop mi sie rozkolimowal troche go probowalem "ponaprawiac" ale za duzo mi z tego nie wyszlo... rzucilem okiem na plejady jak zwykle wdzieczny widoczek no i na oriona oczywiscie nie moglem sobie tego odmowic potem poszperalem jeszcze cos na slepo zmarzlem troszku i wrocilem do rodzinki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.