Początki astrofoto !!!

[aspiryn3]

Tak wiem, wiem, że astrofotografia to koszt idący na min. 5 tys, dużo już się naczytałem na te tematy i wiem że póki co nie mam szans osiągnąć nawet ułamka tego co inni nazywają astrofotografią. Lecz tu pojawia się pytanie: Czy na pewno trzeba mieć full kasy aby zacząć focenie nieba przez teleskop i douczać się podstaw astrofoto tak by potem jak już będzie sie miało odpowiedni sprzęt wypłynąc na głębokie wody???

 

Chciałem tu podać pewną swoją propozycję, którą drodzy forumowicze rozwińcie.

Jeśli ktoś nie ma na start wystarczająco kasy $$$, to jest skazany na wizuala i czy nie ma szans na zabawę w focenie nieba? Otóż według mnie ma. Ja jestem posiadaczem małego jak na skale tutejszych forumowiczów 130mm Newtona SW 130/900. I tak sobie myślę, jeśli słabiutki montaż EQ 2 wymienić na zwykły EQ 5 kosztujący ok 900zł + do tego napęd w dwóch osiach za 500zł (lub w jednej osi za 250zł - chociaż nie wiem czy w ten sposób można dobrze prowadzić teleskop) + jakaś używana, "niedroga" lustrzanka .

 

Czy z tego podstawowego, według opinii większości zestawu będącego poniżej minimum astrofoto da się coś wyfocić? Według mnie przykładowo tym telepem + w/w montażem i napędem + jeszcze adapterem łączącym aparat z teleskopem da się rozpocząc bardzo podstawową nauke tej dziedziny.

 

Czekam na wasze opinie.

[bamus]

oczywiscie, że się da focić za tańsze pieniadze, tyle że efekty nie bedą takie same.

 

ale satysfakcja i radość nawet z takich słabych efektów będzie baaardzo duza i oto chyba chodzi. Myśle, ze kazdy astrofotograf musi/powinien zacząć od prowizorki za 2 tysiące by nauczyć się pokory i podstaw, bo wywalenie 20 tyś na sprzet plus 10 tyś na obserwatorium nie jest sztuką wg mnie .

 

usiąść w domku przed ekranem, wcisnąć parę guziczków i fotki się smażą - gdzie tu przyjemność?

[leech10]

Hej

Ja zaczynam od Lysego i Planetek, tu bez napedu cos sie da powalczyc. Mam Maka127 na EQ3-2 i jakos probuje. Mozna od tego zaczac, przeciez Astrofoto to nie tylko DS Kamerke nabylem za 300. Teraz planuje zakup napedu w 1 osi. Do Planet i Ksiezyca styknie taki prosty zestawik. Naped w obu osiach jest nie potrzebny bo i tak prowadzisz 1 os.

 

Pozdrawiam

Piotrek

[aspiryn3]

A mam pytanie czy pod Synte 130/900 do astrofoto będzie starczać już EQ 3-2, czy jednak tym minimum jest EQ 5?

[M.K.]

A mam pytanie czy pod Synte 130/900 do astrofoto będzie starczać już EQ 3-2, czy jednak tym minimum jest EQ 5?

Raczej EQ5, bo to 900mm ogniskowej.

 

MK

[Zaporski]

Ja mam również pytanie w tym stylu. Czy na teleskopie nostrus F800 203 EQ można rozpocząć naukę astrofotografii? W sensie, czy ten teleskop nadaje się do tego (> zamierzam fotografować DS) ? Jeżeli nie to może jakiś inny tani (do 1000 zł)?

 

http://www.allegro.pl/item604957134_telesk...203eq_wawa.html < Oto ten Nostrusik

 

PS.: Nie piszcie mi tu o statywach i kamerach lub napędach. Myślę tylko o teleskopie bo na nic więcej nie mam kasy (pamiętajcie ja chcę tylko ROZPOCZĄć )

 

Z góry dziękuję za odpowiedź i przepraszam założyciela tematu za nie udzielenie odpowiedzi, a zadanie kolejnego pytania

[bamus]

jak nie będziesz miał więcej pieniędzy to niestety tylko teleskop ci zostaje. Nie wygląda jakby nawet była możliwosc dokupienia napędów pod ten montaż chyba, że jestes majsterkowiczem i będziesz umiał przerobić innych firm i domocować na tym montażu

Edytowane 18 Kwietnia 2009 przez bamus

[toba94]

"- Powiększenie: proszę nie pytać, uzależnione jest to od używanych soczewek, doświadczony astronom wyliczy je bez problemu."

:ha:

Edytowane 18 Kwietnia 2009 przez toba94

[gray]

Nie chcę robić burdelu na forum a pytanie to samo.Mam nadzieję że autor tematu nie ma nic przeciwko jeśli tak to utworzę osobny.

 

Po głupich pomysłach z ETX-70 pomyślałem że trzeba poważnie do tego podejść.

A więc tak głównym założeniem jest masa zestawu.Cóż ma być mobilny.

Od razu nasuwa mi się lekki 80mm refraktor.

 

I tutaj pomysł żeby zrobić to naprawdę lekko i dosyć tanio to Celestron 80ED+radial guider+web kamerka do guidowania (Mam Creativa NX ultra którego będę modyfikował).Całość zapewne będzie ważyła coś około 2.5kg więc bardzo mało.

Po jakimś czasie do tego doszedł by field flattener z reduktorem.

 

No i sprawa montażu.EQ3-2 z napędem w obu osiach jeszcze jest dość poręczny natomiast EQ5 już swoje waży.Zestaw jak u góry 2.5kg+aparat tak się zastanawiam czy przy ogniskowej 600mm EQ3-2 dałby sobie rady wspierany jeszcze przez guiding?.I czy radial guider+web camerka na CCD to dobre połącznie ?.Czy w ogóle wypali i jak z jakością rejestrowanych obrazów bo przecież jakieś problemy powinny wystąpić?.

[bamus]

teoretycznie eq3-2 dałoby radę z tak małą wagą. tylko powstaje pytanie jak połączyć ten montaż z laptopem do guidowania? sam mam eq5 i jestem ciekawy czy by się dało złożyć jakis system autoguidujący? jak laptop ma sterować skoro w obu montażach nie ma wejsć do guidowania?

 

może ktos wie?

 

jak narazie to mi pozostaje guidowanie ręczne, które przy obiektywie do 300mm i guiderze 1000mm zupełnie wystarcza.

[ansmann]

(...)

sam mam eq5 i jestem ciekawy czy by się dało złożyć jakis system autoguidujący? jak laptop ma sterować skoro w obu montażach nie ma wejsć do guidowania?

(...)

 

Da się guidować EQ5. Wystarczy odpowiednio przerobić pilota, żeby to komputer sterował przyciskami w pilocie.

 

Na forum jest WĄTEK, w którym to wszystko jest opisane. Wraz ze schematami, jak to podłączyć.

TUTAJ jest opis wraz ze zdjęciami.

[bamus]

dzięki ansmann,

 

hmm trochę skomplikowanie to wygląda, a ze mnie żaden elektryk. Chyba lepiej poczekam i dozbieram do HEQ5

[ZbyT]

teoretycznie eq3-2 dałoby radę z tak małą wagą. tylko powstaje pytanie jak połączyć ten montaż z laptopem do guidowania? sam mam eq5 i jestem ciekawy czy by się dało złożyć jakis system autoguidujący? jak laptop ma sterować skoro w obu montażach nie ma wejsć do guidowania?

sprawa jest dość prosta wystarczy zamiast zwykłego napędu podpiąć jakiekolwiek GOTO np. od LJ czy tak jak ja to zrobiłem (prawie bo jeszcze nie skończyłem ) napędy MEADE z pilotem #497

zaletą tych systemów jest możliwość współpracy z dowolnymi montażami (nawet z azymutalnymi). Niestety potrzeba to i owo wytoczyć czyli potrzebne są zdolności ATM-owe

 

pozdrawiam

[Mariann]

Cóż...w odpowiedzi dla zapalonego astroamatora aspiryn3 muszę powiedzieć, że jego sprzęt wystarczy absolutnie, żeby zacząć focenie. Nie koniecznie trzeba przerabiać montaż, czy też kupować nowy. Na razie chcesz zacząc, więc proponuję zwykłą web kamerkę do dokumentacji swoich obserwacji (koszt ok.160 zł). Jak dojdziesz do wprawy z chociażby ustawianiem teleskopu na obiekty, oraz sterowaniem kamerką za pomocą laptopa, proponuję zakup profesjonalnej kamerki CCD. I tu może się zacząc niezła frajda, za dużą cenę (kamerka CCD to wydatek co najmniej 1500 zł ). Ale jak już się w to wciągniesz i wdrążysz, to wiadomo, że warto zainwestować w coś droższego. Jedyne co bym dodała do twojego aktualnego zestawu sprzętowego, to napęd do teleskopu w jednej osi (np. Sky Watcher napęd ekonomiczny, to ok 109 zł), bo to znacznie poprawia komfort i obserwacji samych w sobie i focenia .

P.s.Pamiętaj, żeby ustawić oś teleskopu na gwiazdę polarną, bo w przeciwnym wypadku napęd będzie do niczego!!!!

Edytowane 21 Września 2009 przez Mariann

[Hans]

(...) czy nie ma szans na zabawę w focenie nieba? Otóż według mnie ma. Ja jestem posiadaczem małego jak na skale tutejszych forumowiczów 130mm Newtona SW 130/900. I tak sobie myślę, jeśli słabiutki montaż EQ 2 (...)

 

Cóż...w odpowiedzi dla zapalonego astroamatora aspiryn3 muszę powiedzieć, że jego sprzęt wystarczy absolutnie, żeby zacząć focenie. Nie koniecznie trzeba przerabiać montaż, czy też kupować nowy. Na razie chcesz zacząc, więc proponuję zwykłą web kamerkę do dokumentacji swoich obserwacji (koszt ok.160 zł). Jak dojdziesz do wprawy z chociażby ustawianiem teleskopu na obiekty, oraz sterowaniem kamerką za pomocą laptopa, proponuję zakup profesjonalnej kamerki CCD. (...)

 

Obawiam się, że powyższa porada to prosty przepis na porażkę. Mariann, profesjonalne CCD do SW130/900 na EQ2 ??? I co dalej? Co da się twoim zdaniem da z tym zrobić? Bo po mojemu to nawet nie zogniskujesz obrazu (kompletnie pomijam problemy focenia newtonem, ogniskową jak tu wchodzi w gre, jakości choćby fokusera, wszystkie radości płynące z zEQ2 itd itd).

 

Upraszam o przemyślenie odpowiedzi przed jej udzieleniem. Pisanie na forum zobowiązuje.

 

(...)

usiąść w domku przed ekranem, wcisnąć parę guziczków i fotki się smażą - gdzie tu przyjemność?

 

Oooo jest Gigantyczniasta wręcz przyjemność wynikająca ze swiadomości, że sam lałem beton w ten cholerny pier i każdą deche na dachu przybiłem tymi rencami i temi palcyma Że po długich bojach z setupem, z oprogramowaniem, po dziesiątkach błędów, przeczytanych specyfikacji i porad (tych sensownych i tych sensownych inaczej) wchodze jak człowiek przez drzwi do pokoiku z gwiazdami nad głową. Wiem co gdzie nacisnąć, i do czego co jest. Swiadomość ze działa ogrzewanie szyn rolek, autofokus wydziergany z jakiegos chińskiej kupki i niemieckiego pudełeczka, że filtr przed CCD bedzie odpowiedni do wybranego celu itd itd. Wybieram projekt który mnie interesuje i włączam się w niego gromadząc dane... po naciśniećiu kilku guziczków...

 

Bajerro nie ?

 

Pozdrawiam.