Skocz do zawartości

Wybór pierwszego teleskopu.


Skeleton

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Już od dłuższego czasu rozważałem, ha, lepszym wyrazem będzie "marzyłem" o kupnie teleskopu do obserwacji planet, jak i obiektów typu mgławice. W końcu staje na wysokości zadania i mam zamiar kupić w końcu teleskop. I tu rodzi się pytanie: "Ale jaki by tu kupić?" Zanim dojdziemy to tego, opiszę swoją sytuację.

 

Mieszkam w Nowym Jorku, na Brooklynie. Jak łatwo jest się domyśleć, poziom zanieczyszczenia świetlnego jest dość wysoki. Mieszkam w dość małym domku z płaskim dachem. (domki te wyglądają mniej więcej tak- Klik!) Mieszkam na drugim piętrze i mam bezpośrednie wyjście na dach (przez drabinę). Z tego dachu mam widok na całe niebo, z tym, że ostatnio wybudowany został budynek od strony Manhattanu, deczko wyższy od mojego, który blokuje mi światło dochodzące z Manhattanu, jak i również kawałeczek nieba. I tutaj rodzi się pytanie, "Czy warto kupować teleskop?". Czy w takim mieście coś zobaczę? Oczywiście, czasem będę wyjeżdżał z dala od miasta i teleskop będę zabierał ze sobą.

 

Po dłuższym rozmyślaniu, wybrałem sobie taki teleskop:

Orion SkyQuest XT8 Classic Dobsonian Telescope

I dwa filtry:

Orion Variable Polarizing Filter, 1.25"

Orion UltraBlock Narrowband Filter, 1.25"

 

Czy to dobre rozwiązanie? Czy ten filtr coś pomoże? Dodam jeszcze, że mój budżet to tak do ($500) na wszystko. Dzięki z góry za wszelką pomoc!

 

Pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj na forum

a tak wracając do Twojego pytania, to czy nie będziesz miał problemów wtaszczyć tego ośmiocalowego dobsona po drabinie na dach?

bo chyba raczej nie będziesz chciał go tam zostawić?

a do bardzo zaświetlonych miejsc, bardziej jednak przydatne są teleskopy raczej "planetarne" czyli ciemniejsze i z dłuższą ogniskową, bo i tak mgławic czy innych tego typu obiektów w takim miejscu, raczej nie będziesz w stanie dostrzec

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Tak na oko mierzyłem wyjście na dach i próbowałem ustalić czy by się teleskop zmieścił. Musiałbym go rozkręcać i wnosić w dwóch częściach, podstawce i tubie. Drabinka, to jakieś max. 10 szczebli. Przy czyjejś pomocy można by go wnieść na dach. Zostawiać go tam nie będę, czyli kolejne rozkręcanie i znoszenie. Ciut roboty, i wątpię, aby było warto.

 

Dostałem od kogoś małą poradę, aby może zakupić jakiegoś Maka; http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping/?id=163 . Czytałem już trochę o nich wcześniej i jestem mieszanego zdania. Ludzie piszą, że całkiem konkretny jest, ale czasem są niezłe kłopoty ze statywem. Jakieś pomysły? Jakiś konkretny model? Byłbym wdzięczny gdybyście coś poradzili i najlepiej zalinkowali mi coś na amazonie. Aha i czy w ogóle jest warto zakupować ten filtr; daje on coś? ;x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porada zła nie jest, tylko w Twoim wypadku występuje jeszcze jeden problem, mianowicie każdy katadioptryk, czyli Maksutov, Cassegrain, Schmidt i pochodne, wymagają dość długiego wychładzania teleskopu (zrównania temperatury lustra z otoczeniem) bo inaczej obraz w nim bardzo faluje, po za tym dach, to też nie jest najszczęśliwsze miejsce do prowadzenia obserwacji, dokładnie z tego samego powodu, w dzień Słońce nagrzewa dach, nocą dach oddaje nagromadzone ciepło otoczeniu, a jeszcze, im większa średnica teleskopu, tym on jest bardziej podatny na seeing,

dlatego też, na Twoim miejscu szukałbym raczej jakiegoś refraktora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sumas ma rację w 100% - powinieneś celować w mały refraktor.

 

Niestety z Twojej lokacji raczej nie masz szans na podziwianie obiektów rozciągłych (mgławic, galaktyk) z racji zanieczyszczenie nieba. Odpada też teleskop do dużych powiększeń - kiepski seeing uniemożliwi Ci ich stosowanie. Założę się, że nocne niebo nad NY nieźle się "gotuje" (prądy ciepłego powietrza unoszące się nad stygnącym miastem). Z tego powodu polecam Ci powszechnie znany i doceniany refraktor typu 80 ED. Uzyskasz nim piękne obrazy gwiazd, super ostre widoki księżyca, liźniesz trochę planet (bo żeby się nimi ponapawać, potrzeba naprawdę dużych powerów). Wszystko to w powiększeniach do 150 x.

 

Taki refraktor nie musi się długo chłodzić (do wizuala w zasadzie wcale), jest relatywnie odporny na miejscki kiepski seeing. Ponadto jest łatwy w przenoszeniu (wypad za miasto), można go posadzić na łatwym w obsłudze statywie azymutalnym z mikroruchami (np. Vixen Porta). Taki zestaw będzie też doskonały w obserwacjach ziemskich (dalekie widoki, samoloty, sąsiadki, ptaki).

 

Niestety, edek trochę przekracza Twój budżet. Warto się jednak nad nim zastanowić - zawsze łatwiej go będzie upłynnić i z czasem znacznie mniej traci na wartości.

 

Dopóki się nie przeprowadzisz na wiele więcej raczej nie możesz liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łu, dzięki za pomoc. Tak właśnie sam myślałem o ciepłu oddawanym przez dach i stwierdziłem, że może mi to nieźle przeszkadzać. Tak więc, odrzucamy ósemeczkę, i Maki. I pozostajemy przy wyborze refraktora.

 

I tak o, znalazłem: Orion SkyView Pro 80mm ED Equatorial Refractor Telescope

Lub deczko inna pozycja: Orion 80mm ED Apochromatic Refractor Telescope plus statyw

 

Myślę, że lepiej kupić od razu całego ze statywem, bo jak widać statyw o niebo lepszy jest. I jeszcze parę pytań, dokupować coś jeszcze do niego? Jakieś filtry? Okular? Mogę trochę nagiąć mój limit, bo lepiej kupić coś lepszego, niż coś gorszego.

 

Tak samo wspominałem, że mam możliwość wypadu poza miasto, gdzie niebo jest przepiękne bez zanieczyszczeń. Czy tym refraktorem upoluję nieco więcej niż nasz układ słoneczny przy lepszych warunkach? Czy może jednak zostać przy ósemce?

 

I na sam koniec rzeknę, że dostałem tonę porad. Niektóre nakazywały brać ósemkę, inne Maki, a teraz refraktor. Gubię się. :( Ale myślę, że jednak refraktor będzie najlepszy w mojej sytuacji. A mówią, że NY taki piękny jest... <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz czekamy aż pojawi się tu jakiś zawodowiec z poważnego obserwatorium i osadzi wszystkich stwierdzeniem że zabawki poniżej metra apertury nadają się tylko dla dzieci i to tych młodszych ^_^

 

szuu,

uważaj bo za takie teksty można nieźle po uszach dostać od poważnych zawodowców :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz czekamy aż pojawi się tu jakiś zawodowiec z poważnego obserwatorium i osadzi wszystkich stwierdzeniem że zabawki poniżej metra apertury nadają się tylko dla dzieci i to tych młodszych ^_^

 

Zapewnia Cię, że żaden poważny astronom z obserwatorium tak nie napisze. Wszystko zależy od tego, do czego dany sprzęt chcemy użyć.

 

Np. błysków gamma szukamy przy pomocy kamer CCD wyposażonych w dość standardowy obiektyw Canona 85/1.2, bo potrzebne jest duże pole widzenia i duża szybkość przesuwania się na wybrany fragment nieba (i jak największy zasięg w magnitudo). Ale jeśli ktoś chce badać cefeidy z M33, czy nawet z Obłoków Magellana to potrzebuje jak największego lustra, bo te gwiazdy na naszym niebie są słabe.

 

To było w ramach "dawania po uszach".

Edytowane przez majer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem , wiedziałem

Ale z drugiej strony gdyby nie te maleństwa nie było by zabawy w astrofoto

 

Kończymy temat , bo odbiegliśmy od tematu.

W wolnej chwili zrobię tabelę porównawczą zdolności zbiorczej dla standardowych refraktorów.

Zakładam że jako 1 będzie rozmiar 80 mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro powiedziałem , tak zrobiłem.

Tabela jest prosta i obejmuje tylko zagadnienie zdolności zbiorczej obiektywu (albo celi)

jak kto woli bez wdawania się w szczegóły transmisji światła w szkle , strat własnych

i długości ogniskowej ( bo ma to generalnie znaczenie w foto ) chodzi o pogląd

o ile jaśniejszy , ciemniejszy obraz uzyskamy decydując się na dany wymiar obiektywu

Okular to inna bajka.

 

Instrukcja obsługi

Strona lewa i dół : ile razy jaśniejszy będzie obiektyw o rozmiarze z lewej strony w stosunku do rozmiaru u dołu/góry tabelki

Strona prawa i góra : ile razy ciemniejszy będzie obiektyw o rozmiarze z prawej strony w stosunku do rozmiaru z dołu/góry tabelki

 

Chyba nie pogmatwałem, zbytnio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro powiedziałem , tak zrobiłem.

Tabela jest prosta i obejmuje tylko zagadnienie zdolności zbiorczej obiektywu (albo celi)

jak kto woli bez wdawania się w szczegóły transmisji światła w szkle , strat własnych

i długości ogniskowej ( bo ma to generalnie znaczenie w foto ) chodzi o pogląd

o ile jaśniejszy , ciemniejszy obraz uzyskamy decydując się na dany wymiar obiektywu

Okular to inna bajka.

 

Instrukcja obsługi

Strona lewa i dół : ile razy jaśniejszy będzie obiektyw o rozmiarze z lewej strony w stosunku do rozmiaru u dołu/góry tabelki

Strona prawa i góra : ile razy ciemniejszy będzie obiektyw o rozmiarze z prawej strony w stosunku do rozmiaru z dołu/góry tabelki

 

Chyba nie pogmatwałem, zbytnio

tabela.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.