Skocz do zawartości

Gdzie kupić oberwerka ultra ?


tomaszzt

Rekomendowane odpowiedzi

Stigma dotarła juz do mnie i muszę powiedzieć, ze mam problem.

Oprócz fantastycznych doznań podczas obserwacji samolotów mam 2 zmartwienia.

Zalety:

Genialne poczucie głębi obrazu! W Nikonie jakby 2D, a w tej kolubrynie od United Optics uczucie jakby 3D. Mimo gabarytów i sporej wagi (dokładnie wynosi 2490 gramów, zwazylem na wadze) da sie z powodzeniem obserwować z ręki. Wczoraj przez kilka godzin trzymalem tego potwora w lapach i testowalem na niebie. Dzisiaj tak samo, wiec forma jak u Pudziana bo nic mnie póki co nie boli :D

Wady:

I teraz moje pytania.

Czy w takiej lornetce mozna zaakceptowac skaze optyki ? Czy w tym segmencie sprzetu zdarza sie to i czy za ewentualny widoczny defekt w okularze powinno sie kategorycznie sprzęt oddać.

Otóż w Stigmie jest skaza w lewym okularze, którą szybko wykryłem. Moze są osoby, którym nie przeszkadzałby jeden wyraźnie widoczny czarny punkt i drugi mniejszy obok siebie wewnątrz lornetki w okularze, ale dość wyraźnie za dnia dają o sobie znać i troche to przeszkadza w cieszeniu sie dobrym, czystym i głębokim obrazem. Widoczna optyczna wada fabryczna lornetki, ale to jeszcze nie najwiekszy kłopot. Na gwiazdach brakuje mi ostrości kiedy nie uzywam okularów korekcyjnych, a z nimi trace dużą cześć pola, wiec nie wiem co robic i mam nie lada zmartwienie.

 

Szczerze powiem, ze chyba nie mogę sobie pozwolić na lornetkę jedynie do samolotów za 1450 złotych. To góra pieniędzy, a skoro do gwiazd nie mogę jej wykorzystać przy mojej wadzie wzroku jak choćby Nikona EX, który daje świetnie radę przy obserwacjach w okularach i gwiazdki daje super punktowe to chyba pozostaje mi tylko odesłać ją w ramach prawa zwrotu w ciągu 10 dni od daty otrzymania.

 

W związku z tym problemem mam poważne zmartwienie bo lornetka do samolotów za dnia i o zmroku spisała sie rewelacyjnie :D (obserwowałem bez okularów, mam wade okolo -5 i -4,75) obraz super :!: i nawet udawało mi sie nie zwracac uwagi na te czarne punkty (dość spory i malutki) obok siebie w odległości okolo 15%-20% od krawędzi pola w górnej części lewego okularu. O zmierzchu prawie juz ich nie widac, ale gdy jest jasno trochę przykuwają wzrok.

 

Na pochwałę astrokrakowi należy sie to, ze towary były bardzo solidnie zapakowane, wiec nie bałem sie otwierac pudla :lol:

Dostarczone w 48h od mojej wpłaty. Kontakt z Januszem Płeszką jest bardzo szybki i bezproblemowy.

Co prawda na Stigmę miało być 5 lat, a są w w gwarancji 2 jak sie okazało, ale to w tej chwili najmniejsze moje zmartwienie.

W walizce oprócz samej lornetki było natomiast coś czego sie nie spodziewałem, a u Niemców trzeba za to nie malo zaplcic:

 

http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p1402_Halter-fuer-die-Adaption-von-Fernglaesern-an-Fotostative.html

 

Dokładnie coś takiego mam teraz w domu. Paska do lornety nie ma, ale rozumiem, ze takiej kobyły sie nie nosi na pasku :g:

Suma sumarum za TS Marine 349 Euro + 19 Euro jak ktoś chce porządną złączke statywową i po przeliczeniu na złotówki wychodzi praktycznie ta sama kwota co w astrokraku.

 

Jakby ktos chciał cos dodac od siebie to bardzo proszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sprzętu - według mnie nie, w tej klasie sprzętu nie powinno być żadnych wad, a zwłaszcza widocznych podczas obserwacji ciemnych punktów. Jesteś pewien, że te elementy są wewnątrz układu ? Jeśli tak, chyba chciałbym, będąc na twoim miejscu inny egzemplarz.

 

Druga sprawa - regulacja ostrości na nieskończoność - sprawdzałem jak jest u mnie i zawsze nastawy mam

trochę ponad wadę wzroku - np. w fujinonie 10x50 przy wadzie -0,75/-0,75 mam nastawy na -2/-2, w 16x70 nawet troszkę dalej - ustawiałem je na gwiazdach podwójnych aż mogłem stwierdzić że to gwiazda podwójna. Nie wiem jednak czy to zasada dla sprzętu z osobną regulacją na każdy okular. Czysto teoretycznie przy wadzie około -5 powinieneś się zmieścić w skali, bo o ile pamiętam w Stigmie jest możliwość nastawienia do -7 dioptrii, natomiast przy założeniu że ustawienie na nieskończoność wymaga przesunięcia regulacji trochę dalej jak u mnie, może trochę ci zabrakło. Druga sprawa jest jednak taka, że osobiście nie mam pojęcia, czy to co ustawiane na okularach oznaczone -2 czy -5 dokładnie odpowiada skali dioptrii stosowanej w okularach korekcyjnych. Jedno co wiem na pewno, to że jeśli w Stigmie używanie okularów jest dla Ciebie niewygodne, to fanem Fujinona 16x70 na pewno nigdy nie zostaniesz, bo w nim jest jeszcze ciaśniej. Będąc w twojej sytuacji chyba rozglądnąłbym się za szkłami kontaktowymi na potrzebę obserwowania przez lornetkę, albo za lornetką, która pozwoli na ustawienie ostrości przy twojej wadzie.

Edytowane przez Yossarian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz P. powiedzial, ze ma 2 na zapleczu i osobiscie sprawdzi ją przed wysyłką do mnie pod kątem kolimacji, etc... gdybym oczywiscie sie zdecydowal.

Jeśli dotrzymał słowa i sprawdzał to powinien Ci powiedzieć, że okular ma taką wadę, o ile to jest wada wewnętrzna optyki. Bo z tego co piszesz, nie da się tego nie zauważyć.

 

Co do ostrzenia, jeśli na lądujących (bliskich) samolotach ostrzysz to istnieje obawa, że przy takiej wadzie nie wyostrzysz na gwiazdach. Chyba, że masz lekki astygmatyzm w oczach który nie razi w dzień w ogólnych obserwacjach, ale na punktowych gwiazdach go widać. No ale wtedy w teleskopie miałbyś podobny efekt, chyba, że astygmatyzm masz w oku "nie wiodącym".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż ,to co opisywałem o sprawdzeniu własnoręcznym itp. się sprawdziło :szczerbaty:

 

Nie chciałbym takiej lornetki odsyłać poza teren Polski z tłumaczeniem ze niby jest tak a niby nie tak,Januszowi bym odesłał w te pędy z podziękowaniem za sprawdzenie.

 

Pomyślcie tylko jak wyglądają te niesprawdzone lornetki skoro te z selekcji maja takie uchybienia,to jest powód dlaczego wybrałem droższe Fuji zamiast super podróbka made in china 3 x tańsza .

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za rady. Na 100% uszkodzenia optyki są wewnątrz lewego okularu bo regulując ostrość przesuwam te skazy zgodnie z ruchem korekcji ostrości. Niestety w świetle dziennym są one na tyle widoczne, że mimowolnie przyciągają wzrok. Stąd też raczej pewna decyzja o odesłaniu sprzętu. Jestem w kontakcie z Januszem i oczywiście nie robi problemu, ale daje mi czas na przemyślenie decyzji argumentując, że cyt.

"jako użytkownik wielu sprzętów patrzę na obiekty a nie szukam na silę defektów bo w tej klasie cenowej to je zawsze znajdziesz a bywają i w dwa razy droższych wyrobach :| " Rzozumiem, ze Ci ktorzy przebrali lornetki na miejscu w sklepie i są czuli na takie babole optyczne, a kto nie jest :rolleyes: to pewnie zawsze odkładali takie egzemplarze i brali te czyste wersje owej Stigmy.

Raczej odeśle sprzęt bo mimo tego, ze jest to genialna armata do ręki na dzienne obserwacje i Nikona prawie odłożyłem mimo tego, ze obserwując nim, nie musze zdejmować patrzałęk <_< to samoloty i ptaki powalają kontrastem i poczuciem bliskości! , głębia obrazu zachwyca to z racji tych skaz optyki przy tej cenie sprzętu wole stracic 30-35 złotych na przesyłce zwrotnej niż kupic taką docelową BA8.

Może będę w Krakowie w ciągu miesiąca to bym oblookał na zywo w sklepie takową bo nic lepszego w tej cenie nie znajde, a Fujinona mimo tego, ze nie testowalem to wiem, ze w okularach będzie lipa z obserwacjami.

Teraz może zapytam o słynnego Fujinona bo w takiej lornecie bez okularów korekcyjnych frajda z patrzenia jest 100x większa. Całe duże pole i uczucie podróżowania po niebie :D

Czy w Fujinonie 16x70 na którego mnie dzisiaj absolutnie nie stać obraz w ogólnym podsumowaniu jest zauważalnie lepszy?. Nie chodzi mi o korekcję pola bo dla lepszej korekcji wydawać ponad 1000 więcej to jakaś masakra :fool: Ogólnie czy BA8 i Fujinon trzymają bardzo podobny poziom jakości obrazu ?

 

Odnośnie ustawiania wady wzroku to Stigma ma skale +5 -5 i jeszcze jakby można wyjść poza skalę do +6 i -6.

Sprawdziłem na obiektach ziemskich oddalonych o okolo 500-600 metrów (dźwigi budowlane) i samolotach oddalonych o kilka kilometrów. Ustawiając wadę w lornetce na -5 dla lewego oka i -4,75 dla prawego oka obraz był praktycznie idealnie ostry. Kolimacja lornetki faktycznie dead-end i poprawna. Co ciekawe moje plastiki w okularach korekcyjnych mają dioptrie -4,75 i -4,75, a na ostrość widzenia jakoś specjalnie nie narzekam. Reasumując chyba dobrze ta podziałka w lornetce odzwierciedla wade wzroku.

Mimo obserwacji bez okularów najwygodniej obserwuje mi się przy zawiniętych muszlach ocznych. Czy też tak macie ? Wtedy ewidentnie całe pole jest objęte oczami, a z gumami wyprostowanymi jakby w mniejszy obszar sie patrzy.

Gorzej z podziałką rozstawu oczu. Mam okolo 63-64mm. W Stigmie ta tabliczka z numerem seryjnym i skalą jest przekręcona i ustawiam poniżej 60mm :compress: co ma sie nijak do mojego rozstawu oczu :o

W związku z powyższymi wadami nie mam chyba wyboru i muszę zwrócić owy egzemplarz.

 

Czy myślicie, ze gdybym zaryzykował kiedyś zakup z teleskop-express.de TSMarine, otrzymam czysty jak łza egzemplarz bez skaz optyki i identyczną, rożniącą się jedynie sygnaturą lornetke ?

Jak z kontrolą jakości u Niemców ? Czy lepsze nie jest wrogiem dobrego :g: a przy tym ewentualne oddanie takowej może być bardziej kłopotliwe niż odesłanie towaru do Krakowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę minie dziwią twoje pytania,zwłaszcza o zapewnienie czy dostaniesz z TS na 100% dobry egzpl.

a co jak nie dostaniesz?

 

Wydaje mi się ,ze w Twoim przypadku WYBITNIE stawiałbym na osobista przymiarkę,z powodów, które tu wymieniłeś.

 

Czy obraz jest lepszy? czy nie? czy warto wydać 3x więcej ?czy tez nie? to już prywatne pytanie, czego szukasz ? na jak długo... zawsze możesz przecież kupic bazarowke za 200 zl i powiedzieć ze przez nią przecież tez fajnie widać a wiec czy warto płacić z np.Stigm-e 7X więcej :Salut:

 

 

Mozna trafić,używanego Fujinona za dość rozsądna cenę/ obecnie na tym forum jest 50 tka/ a to nie jest jedyne forum :Salut:

 

Y

 

PS

 

 

 

wada twojej lornetki jest jawna wada a pomysł o tych ,które możesz zlokalizować po paru miesiącach ,latach...

Widze ze zajmujesz się muzyka a wiec nawet nie dziwi mnie ze znajdujesz coś co normalny zjadacz chleba by nie znalazł,masz wyczulone zmysły które biegną b.blisko siebie,dlatego myślę ze jedynie Fuji. będzie w pełni cieszyło twoje oko. :Salut:

 

Ciekawe,co się stanie z odesłaną lornetką do AK,zapewne trafi do kosza ?... :rofl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj znać jak będziesz się wybierał do Krakowa, nie widzę żadnych przeszkód by się spotkać, abyś mógł sobie na żywo zobaczyć Fujinona 16x70, najlepiej z wieczora, na gwiazdki, bo patrzenie w dzień niewiele ci pomoże w zobaczeniu różnic a wręcz może wystraszyć bo aberracja chromatyczna w Fujinonach jest bardzo widoczna.

 

Co do różnic w obrazie to bardzo trudno mi powiedzieć abym moim amatorskim okiem widział ewidentne, rzucające się w oczy różnice poza zakresem ostrego pola i intensywności aberracji chrmoatycznej na jasnych obiektach. Ergonomicznie, wystabilizowana na statywie Stigma wydawała mi się wręcz wygodniejsza bo obserwując Fujinonem czuję się jakbym zaraz miał wejść do lornetki, podczas gdy W Stigmie miałem trochę więcej miejsca. W krótkich obserwacjach z ręki znacznie lepiej ojest z kolei z Fujinonem 16x70, jest wyczuwalnie lżejszy i jakby to powiedzieć, inaczej wyważony, przez co stabilniej leży mi w ręce.

 

Patrząc na Testy EdaZ z zasiegu :

 

 

NELM Mag 5.4 NELM. two bands of Milky Way faintly visible at zenith. Cr399 was naked eye. Two different mag 5.4 stars were seen, but mag 5.6 could not be seen.

Oberwerk Ultra 15x70 faintest seen 10.95, 10.96, 11.00, 11.02, 11.08

Fujinon 16x70 faintest seen 10.95, 10.96, 11.00, 11.02

Anttler 20x80 faintest stars seen mag 10.95, 11.00, 11.02 and 11.05

Garrett Gemini 20x70 faintest stars seen mag 10.96, 11.00, 11.05 and 11.08

 

i porówniania rozdzielczości:

 

USAF Resolution Tests

15x70 Oberwerk Ultra actual and apparent readings

actual = easily see 6.82", seen clear 6.08", horz seen, vert suspect 5.4"

apparent = easily see 102", seen clear 91", horz seen, vert suspect 81"

 

For comparison, here are some values from other binoculars:

actual

16x70 Fujinon FMT SX clearly see 6.08", suspect 5.4", no see 4.83"

15x70 Oberwerk 2003 clearly see 6.82", horz only 6.08", suspect 5.4"

12x50 Nikon SE clearly see 8.61", see both 7.65", no see 6.82"

apparent

16x70 Fujinon FMT SX clearly see 97", suspect 86", no see 77"

15x70 Oberwerk 2003 clearly see 102", horz only 91", suspect 81"

12x50 Nikon SE clearly see 103", see both 92", no see 82"

 

i porównania na obiektach nocnych te lornetki dzieli naprawdę niewiele.

 

 

Co do obserwacji z zawiniętymi muszlami, to osobiście odradzam bo rzęsy paskudzą straszliwie okulary i ciężko się toto myje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwacje z wywiniętymi muszlami ocznymi tylko w przypadku okularów korekcyjnych na nosie. Bez okularów polecam muszle odwinięte, można ustabilizować lornetkę przykładając muszle do oczodołów i nie przeszkadza boczne światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe co piszecie, ale okulary lornetki po wielu godzinach testowania są nadal czyste i nie zahaczam o nie podczas obserwacji ze zwiniętymi muszlami ocznymi. W takiej pozycji lorneta bardzo wygodnie leży "na mnie", ze tak to określe i guma z ciężarem konstrukcji w miarę komfortowo opiera się o moją głowę.

Ze zdjęć w internecie widzę, ze Fujinon ma znacznie mniejszą odległość licząc od płaszczyzny obudowy gumowej okularu do powierzchni szkła. W Stigmie wynosi ona okolo 8mm, więc duuużo. I dlatego tez bardzo wygodnie obserwuje mi sie ze zwiniętymi muszlami.

W Nikonie szkło okularu jest bardzo blisko powierzchni stykowej - kontaktowej obudowy okularu, a w Stigmie jest to spory dołek, ze tak to określę i właśnie przez to trace sporo z szerokiego pola, gdy obserwuje w okularach korekcyjnych czego mogę uniknąc w Nikonie, a dane temu niejako przeczą. Nikon ER = 17,2mm "UO" BA8 = 18mm

 

Moje pytanie zabrzmiało dziwnie, ale nie pytalem Was o to jaki otrzymam egzemplarz :lol: , gdybym zamówił ponownie via net tylko czy można zamówić u Niemców, wierząc w ich kontrole jakości, że zanieczyszczonej optyki i modelu po wstepnej selekcji czyli tzw. odrzuconego przez wymagających klientów mi nie wyślą :unsure: No i czy ta Ts Marine podobnie jak Astro Physics jest dokładnie sprawdzana pod kątem jakości finalnego produktu bo o BA8 brandowanej A.P. naczytałem się, że mamy 100% pewności idealnego egzemplarza z tym logo na lornecie.

 

Po testach Stigmę podsumuje tak. Lorneta spodobała mi się praktycznie pod każdym względem, pomijając oczywiste wady optyki mojego egzemplarza. Jezeli nie wynika to jasno z mojego sprawozdania to podtrzymuje, ze nadal mogę wydać na taką lornetkę do 1450 jeżeli będzie nowa i bez wad uprzykrzających obserwacje dzienne bo im ciemniej wiadomo, ze te wady są mniej widoczne.

 

W poniedziałek pewnie odeśle Januszowi owy model, a jeśli ktoś chciałby lub ma takową używaną w stanie prawie nowym :yes: to chętnie bym kupił bo zrozumiałem jak ważne jest obejrzenie sprzętu przed jego zakupem. Co mogłem zrobić i co mogę nadal skoro w Wawie nie ma miejsca gdzie można taką kupić, a przedtem oblookać :g: Mogę jedynie mieć nadzieję, ze za jakiś czas coś się pojawi i czekac ... albo wyskoczyć do Krakowa osobiście do astrokraka.

Zamówienie u Janusza przynajmniej pozwoliło mi poznać ten bardzo dobry produkt i gdyby nie jego wady optyczne najprawdopodobniej bym go sobie zostawił. Niestety nie stać mnie na taką lornetkę z babolami, więc wolę zapłacić kilkadziesiąt złotych za ubezpieczoną paczkę zwrotną niż za każdym razem kierować wzrok na te odpryski ? szkła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz po prostu do TS, wyjaśnij jak wyglądała sprawa z tym modelem lornetki, zadaj kilka pytań i poczekaj na odpowiedź. Jestem przekonany, że dostaniesz ją szybko, a jak uczulisz ich w swoim mailu na opisane wady, myślę, że jest duża szansa na ubicie z nimi interesu. Kontakt jest bardzo dobry, służą fachową pomocą i wiedzą. Takie jest moje doświadczenie w zakupach w TS.

 

PS. i nie rozumiem tesktu, że w tej klasie cenowej ZAWSZE znajdziesz jakiś defekt. Niezależnie od ceny, nowy sprzęt defektów mieć nie powinien, jedynie pewne cechy wynikające z zakresu cenowego.

Edytowane przez polaris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.k. zrobie jak napisałeś czyli wyjaśnię Germanom całą sprawę tylko najpierw poczekam na zwrot kasy :yes: , a zacytowane zdanie skomentuje tak, ze tez cały czas zastanawiam sie czy jak ktos kupi Fujinona 16x70 za prawie 3 tysiące to zaakceptuje przybrudzoną optykę od środka z widocznymi odpryskami szkła w okularze :g: . Dla mnie to nawet nie do zaakcepotwania w moim Nikonie EX 10x50, który to na szczęście ma czyściutką optykę i kosztował mnie jedynie 499 + 25 wysyłka :D a nie 1450 :no:

 

Po dokładnym porównaniu zauważyłem, ze obie lornetki mają kropki na pryzmatach, które nie wpływają na obraz. Nie widzę najmniejszych dystorsji w polu widzenia z tego powodu. I moj Nikon ma w jednym torze optyczny prawie centralnie czarny punkcik na lusterku, a Stigma ma takie punkciki na pryzmatach po jednym w obu torach optycznych :blink:

Czy takie cuś jest normalne bo moja 50 letnia USSR też takowy ma wyraźny na lusterku. Raczej sie tym nie przejmuje, ale moze ktos mi tu powie czy zaglądał w swoje lufy binokularów i też namierzył takie martwe pixele :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w markowych sprzętach to raczej rzadkość, ale po co się tym tak przejmować w końcu wcześniej czy później najdzie ci tego badziostwa do środka no chyba ze nie będziesz używał lornetki i zamkniesz ja w sterylnych warunkach.

 

Szkoda ze AK ponownie zapisał się niesławetnymi zgłoskami w branży z której żyje... <_<

 

 

Y

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w markowych sprzętach to raczej rzadkość, ale po co się tym tak przejmować w końcu wcześniej czy później najdzie ci tego badziostwa do środka no chyba ze nie będziesz używał lornetki i zamkniesz ja w sterylnych warunkach....

Chyba o to nam chodzi, żeby nie nalazło pomimo intensywnego użycia. Moje doświadczenia w tym względzie są zdecydowanie dobre. Nic mi nie naszło do żadnej z lornetek. Jeśli nie ma brudów z fabryki, to nie mają prawa wleżć do nierozkręcanego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba o to nam chodzi, żeby nie nalazło pomimo intensywnego użycia. Moje doświadczenia w tym względzie są zdecydowanie dobre. Nic mi nie naszło do żadnej z lornetek. Jeśli nie ma brudów z fabryki, to nie mają prawa wleżć do nierozkręcanego sprzętu.

 

wszystko zależy od sposobu i intensywność użytkowania,nie widziałem jeszcze 10 letniej lornetki o średnim trybie użytkowania , która nie miałaby brudów w środków i na zewnątrz.

 

Mam znajomego myśliwego co ma 2 Zeissy i Leica,zapewniam was ze wygląd każdej z tych lornetek pod względem czystości optycznej wew.i zew. jest inny niz był na początku po rozpakowaniu z pudelka.

Byc może nie wszyscy potrafią to dostrzec i tu tkwi problem.

 

Wszystko co się używa w końcu się zużywa -to prawa natury i już się ich nie zmieni. :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Wszystko co się używa w końcu się zużywa -to prawa natury i już się ich nie zmieni. :Salut:

Mam niejasne przeczucie, że zużyję się szybciej niż moje lornetki. Na pewno nie wyglądają one (ani ja) brand new, jednak przy minimalnej staranności potrafię je utrzymać w niezłym stanie. Wewnątrz tym bardziej nic złego nie widzę. Może rzeczywiście sokolooki purysta coś by na siłę wypatrzył, ale nie jestem ani aż takim purystą ani tym bardziej sokolookim. Jednak na moje potrzeby mi wystarcza. Grunt to umieć się cieszyć tym, co się ma. :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam niejasne przeczucie, że zużyję się szybciej niż moje lornetki. Na pewno nie wyglądają one (ani ja) brand new, jednak przy minimalnej staranności potrafię je utrzymać w niezłym stanie. Wewnątrz tym bardziej nic złego nie widzę. Może rzeczywiście sokolooki purysta coś by na siłę wypatrzył, ale nie jestem ani aż takim purystą ani tym bardziej sokolookim. Jednak na moje potrzeby mi wystarcza. Grunt to umieć się cieszyć tym, co się ma. :Beer:

 

zgadzam sie w 100% mam lidlowke i tez sie ciesze ze ja mam ,zwlazcza gdy corka jedzie na oboz i prosi mnie bym jej pozyczyl jedna z lrnetek,wtedy sie ciesze najbardziej :)

 

Z drugiej strony przeciez nigdy nie widzialem wiedzej ani wZeiss-ie ani w Fujinonie niz w owej Lidlowce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie jestem jakims chorym purystą, ale jak okular od wewnątrz ma ewdentnie i nie tylko! jakies tam małe przybrudzenia widoczne w jasny dzień, ale (bardziej mi to wygląda na punktowe braki szkła) mini odpryski to niestety z opisanych wczesniej powodów nie pozwolą mi te spoty cieszyc sie za dnia lornetką za prawie półtora tysiaka :huh: W nocy natomiast Stigma to już rewelacja :helo:

Samoloty i ptaszyna wszelkiej maści o zmierzchu... ten widok powala. Łysy oślepia, ze hej ale widać już na prawdę duuużo szczegółów. To przepaść w stosunku do wydawałoby sie nie tak odległej parametrami 10x50, a jednak :o

Powłoki FMC lepsze niz w Nikonie, ale Nikon EX jest MC i to nizszej klasy warstwy co widac czasami wyraźnie.

Nie wiem czemu lornetki niby hermetyczne mają sie zaraz zabrudzić od środka :blink: . Myslę, ze powinno sie przynajmniej taką firmowaną jako superszczelna kupić czystą i tyle.

 

W związku z tym jutro odsyłam ubezpieczoną pakę za prawie 40 złotych do astrokraka, ale nie mam poczucia, ze strace te pieniadze. Obchodziłem się bardzo delikatnie z tą kobyłą i jej stan jest nawet lepszy niż gdy do mnie dotarła :yes: , wiec nie powinno być problemów z odzyskaniem pieniędzy

Wiem, ze BA8 jest super lornetą dla mnie mimo drobnych mankamentów związanych z moją wadą wzroku, więc i tak chce taką nabyć tyle, ze bez niespodzianek wewnątrz konstrukcji, które podczas dziennych obserwacji będą działać mi na nerwy i psuć frajde z wspaniałych widoków :D

 

A o te spoty na pryzmatach pytałem przy okazji. Nie przeszkadzają mi one skoro nie widzę bezpośredniego ich wpływu na obraz w lornetce.

Pytałem czy też macie takie czarne kropki na lusterkach w bino, zeby sie upewnic czy to standard czy zwykły przypadek, ze mam w kazdej taki zonk :ha:

Edytowane przez uprightbassmatt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie jestem jakims chorym purystą, ale jak okular od wewnątrz ma ewdentnie i nie tylko! jakies tam małe przybrudzenia widoczne w jasny dzień, ale (bardziej mi to wygląda na punktowe braki szkła) mini odpryski to niestety z opisanych wczesniej powodów nie pozwolą mi te spoty cieszyc sie za dnia lornetką za prawie półtora tysiaka :huh: W nocy natomiast Stigma to już rewelacja :helo:

Wcale tak nie uwazam, to dobrze ze szukasz ale musisz sobie uswiadomic ze jakosc kosztuje,nie wierz ze nastepna chinska L. na 100% bedzie dobra,to sa tanie lorentki ta jak ci odpwiedzial JP a wiec nalezy samemy wybrac 1 z 10- tak jak zreszta o tym pisalem...

 

Samoloty i ptaszyna wszelkiej maści o zmierzchu... ten widok powala. Łysy oślepia, ze hej ale widać już na prawdę duuużo szczegółów. To przepaść w stosunku do wydawałoby sie nie tak odległej parametrami 10x50, a jednak :o

Powłoki FMC lepsze niz w Nikonie, ale Nikon EX jest MC i to nizszej klasy warstwy co widac czasami wyraźnie.

Fujinon nie ma powlok FMC za to ma EB .

przed zakupem Fuji.tz mialem wrazenie ze teraz to bedzie odjazd,ale juz po paru miesiacach prob porwnan z innymi loenetkami -szybko mi przeszlo :)

 

Nie wiem czemu lornetki niby hermetyczne mają sie zaraz zabrudzić od środka :blink: . Myslę, ze powinno sie przynajmniej taką firmowaną jako superszczelna kupić czystą i tyle.

Kazda lorentka z azotem, helem czy czyms tam,hermetyczna b. szybko cisie rozhermetyzuje gdy nie zachowasz odpwiedniej tzw. dekompresji w Zimie,tzn, po przyjsciu z mrozu np.-15c gdy ja zapakujesz do pomieszczenia np.+22c -mozesz byc pewny ze uszczelki popuszcza troche i w koncu bedzisz mial niehermetyczna lornetke- te info .zdobylem od sprzedawcy, kupujac Fuji. :)

 

 

W związku z tym jutro odsyłam ubezpieczoną pakę za prawie 40 złotych do astrokraka, ale nie mam poczucia, ze strace te pieniadze. Obchodziłem się bardzo delikatnie z tą kobyłą i jej stan jest nawet lepszy niż gdy do mnie dotarła :yes: , wiec nie powinno być problemów z odzyskaniem pieniędzy

Wiem, ze BA8 jest super lornetą dla mnie mimo drobnych mankamentów związanych z moją wadą wzroku, więc i tak chce taką nabyć tyle, ze bez niespodzianek wewnątrz konstrukcji, które podczas dziennych obserwacji będą działać mi na nerwy i psuć frajde z wspaniałych widoków :D

Nie byłbym taki pewien BA8, znasz ja tylko z opowieści a wiec nie jest wykluczone ze może być inaczej.

 

A o te spoty na pryzmatach pytałem przy okazji. Nie przeszkadzają mi one skoro nie widzę bezpośredniego ich wpływu na obraz w lornetce.

Pytałem czy też macie takie czarne kropki na lusterkach w bino, zeby sie upewnic czy to standard czy zwykły przypadek, ze mam w kazdej taki zonk :ha:

Fujinon 10x50 i 16x70 tego nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoker, BA8 czyli Stigmę 15x70 testuje od kilku dni i cały czas o tym rozmawiamy, wiec jestem całkiem świadomy jej zalet i kilku wad. Mam już własną opinię, a nie tylko zbitek cudzych :flirt: tak, więc wyjaśnij mi co miałeś na myśli :g:

 

Odnośnie poprzednich pomysłów co może jeszcze być problemem poza samą lornetką.

 

Samoloty obserwowałem ową Stigmą też w nocy i perfekcyjnie ostro widzę je nawet ze sporej odległości oczywiście bez okularów korekcyjnych bo tylko taka obserwacja daje przyjemność z BA8. Teraz to juz wiem, ze w innym przypadku pole maleje do rozmiarów wizjerka :huh:

Światełka samolotów punktowe jak szpileczki, wiec mój minimalny astygmatyzm nie ma tu wiele do gadania. Na gwiazdy brakuje mi skali ostrości i tyle. Niestety w Fujinonie jest jeszcze mniej niż w Stigmie o ile mam dobre info o Fuji, że ma -4 +4 reg. :g:

W teleskopie obserwuje raz jednym raz drugim okiem, w Scoposie oraz LVW mam punktowe gwiazdki jak szpileczki, wiec tylko połączenie oczu mogłoby być jeszcze zagadką. Już dawno rozwiązana bo przez lata obserwowałem USSR 8x30 z tragicznym ER, ale miałem gwiazdeczki punktowe, wiec wiedziałem, ze minimalny astygmatyzm mam na szczęście tylko na papierze :lol:

 

Napisałem do Janusza, kuriera UPS tez juz zamowilem na jutro bo balem sie poczty polskiej, zeby czasem nie rzucali tym pudłem, nawet w opcji ubezpieczonej paczki :no:

 

To co napisałęs o rozhermetyzowaniu lornetek to kiepska info. Zatem mój Nikon EX ma już prześwity w uszczelkach :Boink:

Edytowane przez uprightbassmatt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz przez Fujino. i porównaj z innymi lornetkami, jeden test jest lepszy niż 1000 slow,a jak sam wspomniałeś to co jest napisane nie musi być już w rzeczywistości.

BA8 wcale nie musi być Stigma ,osobiście swoje opinie buduje na własnych testach ,nie raz już tak było ze to co odpowiada innym nie musi odpowiadać mnie i vice v.

 

 

Y

 

PS

 

skoro piszesz o wrażeniach 4d ? w Stigmie to ciekawy jestem co byś powiedział na obrazy z lornetki 22x60 TAK na fluorycie :flirt:

 

W do jest fajna lornetka o prawie zerowej aberacji chromatyczne W.O 22x70 APO ,jej dziennie obrazy dały by ci dużo do myślenia :flirt: np. pierwszy raz widziałem przez lornetkę tak bezaberacyjny widok Księżyca.

W marcu będzie zlot w D.O wiec jak nie kupisz swojego wymarzonego bino to mogę ci pokazać pare fajnych spraw związanych z lornetkami.

 

Moja rada,nie spiesz się <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, że lorneta niestety miała babole w optyce i inne drobiazgi, które przy wydaniu c.a. 1500 złociszy i nowym sprzecie są IMHO nie do zaakcepotwania, byłem zmuszony odesłać ją dzisiaj UPS-em do astrokraka. Nie ukrywam, ze jestem z tego powodu troche smutny i zawiedziony :( bo mój Nikon przy tym powerze i 50mm nie da mi tych możliwości. Czekam teraz na odzyskanie pieniędzy i zrezygnowałem z propozycji Janusza P. odnośnie wyczyszczenia tych wad i ponownej wysyłki gratis <_< . Nie byłoby to już to co fabryka dała, wiec poprosiłem zgodnie z polskim prawem o zakupach via net i regulaminem astrokraka o zwrot pieniędzy do czego mam pełne prawo i na co się umówiliśmy.

 

Przynajmniej przekonałem się, ze owa seria BA8 od "UO" jest bardzo fajnym sprzętem, ale miałem nadzieję otrzymać nowy - czysty egzemplarz :roll: i mimo wielu podjętych prób przez 5 dni przekonania siebie samego, ze jakos z tymi farfoclami wewnątrz lewego okularu się zaprzyjaźnie i przestane zwracać na nie uwagę, nie dałem rady.

 

Już wiem, ze takową lornetkę kupię jedynie live po uprzednim zajrzeniu do niej. Moze jestem po prostu bardziej wymagający od przeciętnego Kowalskiego, ale przeciętny Kowalski nie kupuje lornety za póltora tysia :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W związku z 2 Orionami Resolux 15x70 BA8, które dotarły z U.S.A. do astrokraka, dostaje (w ramach przetrzymania mojej wpłaty) owe Oriony do testów i wybrania sobie upragnionej lornety i bardziej pasującego mi egzemplarza.

Był to mój warunek, napisałem że od razu podziękuję za jedną lornetkę Oriona i poprosiłem o obie do porównania lub o zwrot wpłaconych pieniędzy.

W poniedziałek powinny do mnie dotrzeć kurierem DPD :yes:

Zobaczymy jak wypadną owe Oriony na tle odesłanej Stigmy, którą mam stale w pamięci <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem przed chwilą do J.P. w sprawie owych Orionów Resolux BA8, które do mnie dortarły.

Dla interesujących się tematem załączam text, który wysłałem Januszowi z astrokraka bo nie chce mi sie opisywac inaczej jak co wygląda.

Dodam, że jak obiecał, tak w poniedziałek dotarły do mnie kurierem 2 nowiutkie Oriony z U.S.A. a o tym w samej wiadomości:

 

 

"Dziękuję za przysłanie obu lornet. Tym razem stan zewnętrzny jak z fabryki i ten zapach gumy w mieszkaniu :mrgreen: Przy Stigmie tego nie było :idea:

Oba Oriony faktycznie nówki, a w środku w każdej walizeczce nawet dołączony pasek, nie tylko adapter do statywu, ale do rzeczy.

 

Pierwsze spojrzenie było dość stresujące bo lornetka numer jeden miała babole kłujące w oczy w stylu Stigmy :( Na szczęście druga okazała się mieć tylko jeden czarny punkt przy samej krawędzi obrazu, który nie drażni obserwatora aż tak wyraźnie i powiedzmy, ze jest z trudem do zaakceptowania :roll:

Już myślałem, że wybór padł na drugą, ale nie jest to do końca takie łatwe, a o tym dalej.

Problemem okazało sie to, ze bylem pewien po pierwszym spojrzeniu iż power tej czystszej wersji jest mniejszy :shock:

Testowałem dzisiaj wieczorem obie lornety i wyraźnie to widać co mnie nieco zirytowało, że x15 ma egzemplarz z 3 skazami optyki.

Powiększenie ewidentenie w czystszym modelu jest mniejsze (max. x14) do tego kolimacja jest gorsza. To drugie powiększenie w tej bardziej zanieczyszonej optycznie lornecie odpowiada temu, które pamiętam ze Stigmy (testowałem na tych samych obiektach co ową Stigmę) i obraz jakby żywcem wyjęty ze Stigmy czyli wspaniały, ale z babolami za dnia strasznie na patelni :|

 

Zewnętrznie obie lornetki to identyczne ideały, jedynie te tabliczki rozstawu osi nieco inaczej w każdej są ustawione, ale to detal nie mający znaczenia.

Mam poważny dylemat bo kolimacja tej brudniejszej wersji na bank lepsza! oraz power większy co widać, obraz jakby bardziej kontrastowy i ciut jaśniejszy, a pole mimo większego poweru wcale nie mniejsze. Sprawdziłem dokładnie na Orionie skoro to Oriony :lol: i pole właściwie to samo, a power ewidentnie różny! Ledwo widoczne gwiazdy w mniejszym powerze były do policzenia w większym, a więc to nie złudzenie. Dowód jest choćby na niebie.

 

Jutro będę miał wreszcie czas za dnia i przetestuje je jeszcze raz bo wybór jest o tyle głupi, że nie wezmę lornetki za półtora tysia, która ma 3 skazy dość pokaźnych rozmiarów wewnątrz, a ta druga z jedną skazą optyki na samym brzegu okularu ma parametry, które nie są tak dobre jak w bliźniaczym egzemplarzu.

 

Łatwo nie jest i mimo wizualnych zachwytów nad wykończeniem i stanem jak z fabryki oraz gumową wonią, to wewnątrz lornet znowu kwiatki i dylemat mam nie byle jaki :|

 

Z uszanowniem"

 

 

 

*Dla zainteresowanych nabyciem takiej lornety fotki porównawcze warstw FMC z moim Nikonem EX. FMCL Resoluxa robią naprawdę spore wrażenie :yes: (Stigma miała mocno zielonkawe warstwy, Oriona bardziej wpadają w niebieski) Sami możecie ocenić ich skuteczność. Dodatkowo porównanie wielkości tych dubeltówek ze słynnym Nikonem 10x50 EX.

post-19938-0-94059000-1299110454_thumb.jpg

post-19938-0-14254900-1299110459_thumb.jpg

post-19938-0-09126600-1299110463_thumb.jpg

post-19938-0-49001900-1299110467_thumb.jpg

post-19938-0-78298000-1299110471_thumb.jpg

post-19938-0-46229200-1299110475_thumb.jpg

post-19938-0-40226300-1299110479_thumb.jpg

post-19938-0-24000300-1299110483_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc bardzo zmartwiła mnie wiadomość, że i Orion przepuszcza "babole" przez kontrolę jakości. Możesz opisać jeszcze dokładniej co to jest i gdzie? Paprochy czy odpryski? Tylko na obiektywach czy i na pryzmatach? I czy mógłbyś je sfotografować?

 

I mam jeszcze od razu pytanie do Yokera - pisałeś wcześniej, że bez wcześniejszych oględzin kupiłbyś jedynie lornetę z Astro-Physics. Możesz rozwinąć temat? Skąd masz dane, że tam jest inna kontrola jakości niż np. w Oberwerku, Garrett Optical czy Orionie?

Edytowane przez panasmaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.