Skocz do zawartości

ED,Mak lub SC


Strornhorse

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Noszę się z zamiarem kupna teleskopu do planet. W grę oprócz wizuala wchodzi także avikowanie planet i księżyca. Posiadam już montaż CG5 GT i sprzęt do focenia DS-ów i teraz myślę o naszym układzie.

Tak sobie pomyślałem trzech teleskopach.

-ED100

-Mak 127 lub 150

-Celestron 6"SC

 

Do tego chcę kupić DMK 21AU04.AS i jakieś koło filtrowe razem z filrami RGB.

 

Chciałabym poznać opinie bardziej zaawansowanych użytkowników ode mnie,ponieważ w temacie planet nie mam zbyt wielkiego doświadczenia. No i myślę,że w grę wchodzą te teleskopy,które podałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 6" Newtona i mogę Ci powiedzieć że 6" to jednak za mało jest do fajnych fotek planet - za mała apertura i za mała zdolność rozdzielcza - i to z DMK21. Szukaj używanego SCT 8"-9,25"-... w dobrym stanie (też np. na giełdach amerykańskich).

Edytowane przez riklaunim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 6" Newtona i mogę Ci powiedzieć że 6" to jednak za mało jest do fajnych fotek planet - za mała apertura i za mała zdolność rozdzielcza - i to z DMK21. Szukaj używanego SCT 8"-9,25"-... w dobrym stanie (też np. na giełdach amerykańskich).

 

Wiem,że 6" to za mało,trochę się już naoglądałem przez różne teleskopy. Podałem akurat te modele z dwóch powodów.

Nie jestem jakimś maniakiem planetarnym i była by to po prostu jakaś odskocznia od DS-ów.Czasami jak wracam wieczorem do domu po pracy było by szybciej strzelić w Marsa niż wyciągać tony sprzęty na następną mgławicę.

A te modele mogę akurat kupić taniej od znajomych,tylko nie mogę się zdecydować na konkretny model.

 

Gdyby nie byłyby one na sprzedaż to by nie było tematu. Akurat mam trochę grosza i któregoś chce kupić. Tylko którego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że 6" do planet to już całkiem sporo. W sieci można znaleźć nawet fotki z 80ED na bardzo przyzwoitym poziomie, jak choćby ta:

http://stargazerslounge.com/imaging-planetary/87737-jupiter-pushing-ed80.html

 

A gdzie tam ED80 do APO 6" albo maków np. Intesa ?

 

Grunt, żeby to była dobra optyka, a nie chińskie newtony, bo wtedy to i 8" to mało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gl.warunkiem jest seeinig, bez niego wszystko zarówno w 9 calowym SCT czy 80 ED będzie wyglądać kiepsko.

 

W kiepskim seeingu 80 ED da spokojniejsze i lepsze obrazy planet niż np.Mewlon 180, tego jestem pewien.

Korzyść na obrazie z dużego lustra jest przy założeniu dobrych warunków atmosferycznych .

 

Np. przy 140x zarówno w Mewlonie jak i w 80ed obrazy planet były podobne/ za małe powiększenie by dostrzec różnice w rozdzielczości na korzyść Mewlona/ ,jedyną różnicą była jaśniejsza i trochę większa tarcza planety ,ale bez możliwości dostrzeżenia większej ilości szczegl.

 

Gdy chciałem przejść na przedział pow. 180-220x- obraz w Mewlonie zaczynał pływać.

Częściej używam 80 ED/które było korektowane :)/- to chyba stały mankament chińszczyzny.

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np. przy 140x zarówno w Mewlonie jak i w 80ed obrazy planet były podobne/ za małe powiększenie by dostrzec różnice w rozdzielczości na korzyść Mewlona/ ,jedyną różnicą była jaśniejsza i trochę większa tarcza planety

 

Jakim cudem w tym samym powiekszeniu 140x tarcza planety w Mewlonie byla wieksza? Bo ze jasniejsza, to oczywiste...

 

Ja sie przyznam uczciwie, ze wole (w malych powiekszeniach wlasnie rzedu 140x) obraz z malego APO (90mm i 102mm) niz z Mewlona 180. Za to w duzych powiekszeniach odwrotnie, nawet przy srednim seeingu. Przy kiepskim faktycznie dodatkowa srednica nie pomaga.

 

pzdr, M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim cudem nie wiem,moze to złudzenie optyczne .

Obrazy planet z soczewki są zawsze innej natury i to bez względu jakie lustro będzie po drugiej stronie,gdzieś o tym pisałem i nie chce mi się już tego powtarzać.

Seeing w okolicach miast jest kiepski ,myślę ze max. do 200X a wiec dla mnie idealnym sprzętem była by soczewka APO 110 mmm o ogniskowej do 600mm/mobilność/.

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam rozumieć,że dla miejskiej zabawy w planety byłby dobry Ed100 lub Mak127?

 

Dodam tylko,iż ten EDek to produkt firmy Celestron.

 

Jeżeli była by osoba,która lukała na planety przez właśnie te teleskopy i chciała by wyrazić swoją opinię byłbym dozgonnie wdzięczny :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam rozumieć,że dla miejskiej zabawy w planety byłby dobry Ed100 lub Mak127?

 

Dodam tylko,iż ten EDek to produkt firmy Celestron.

 

Jeżeli była by osoba,która lukała na planety przez właśnie te teleskopy i chciała by wyrazić swoją opinię byłbym dozgonnie wdzięczny :yes:

 

Proponuje ci bys sam zobaczyl jakie obrazy daja tu wymienione teleskopy.

To co odpowiada innym nie zawsze musi odpowiadac tobie ,byc moze zobaczysz obraz przez inny sprzet ktory nie jest tutaj wymieniony i to bedzie wlasnie ten twoj "gral" a byc moze stwierdzisz ,ze przez wszystkich sprzetach widac tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej

 

Akurat byłem teraz na zlocie i ogladałem Marsa i Saturna przez ED 80 i SCT 8", SCT 6" I Schmidta-Newtona 10". Najlpeszy obraz moim zdaniem miał SCT Oriona. Obraz Saturna duzy i wyraźny z dobrym detalem. Powiekszenie było około 200x w SCT 8 i 6 oraz 160 w ED 80. Schmidt Newton miał tez coś około 250. ED 80 miał fajny obraz w małych powerkach ale dokładnie sie przygladałem ponieważ tyle razy ED były wychwalane do planet, że postanowiłem przypatrzyć się dokładnie przez okulary LVW. Fakt Planetka ładna ale nie zauwazyłem tego efektu kulki unoszacej się w przestrzeni, jak kiedyś czytałem. poprostu ładna planeta, kolorowa i kontrastowa. Ale nie jakoś duzo więcej od Maka czy SCT. Schmidt Newton miał tez planetki na niezłym poziomie. Byłem wybitnie ciekaw tej konstrukcji o światłosile f/4. Musze stwierdzić że do planet jest niezła. Brakuje jej do SCT czy Maka lub APO ale za to jest tez dobra w DS( de facto zwykły newton z mniejsza komą bez pająka, której ja nie zauwazam w obserwacjach) czyli zbliżamy sie do konstrukcji uniwersalnej :rolleyes: Mak jak to Mak. taka 150 jest bardzo dobra do planet. Pokaże dużo więcej niż APO 80 za ta samą cenę.

 

Polecam Maka lub SCT do planet mogą być już spokojnie 150. To bardzo dobre sprzety, choć myślę ze do Planet maczek ciut lepszy, bynajmniej nie wymaga kolimacji. Ale SCT tez był fajny. Do foto planetrarnego jednak Mak 180 lub SCT8" byłyby lepszym pomysłem

 

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam rozumieć,że dla miejskiej zabawy w planety byłby dobry Ed100 lub Mak127?

 

Dodam tylko,iż ten EDek to produkt firmy Celestron.

 

Jeżeli była by osoba,która lukała na planety przez właśnie te teleskopy i chciała by wyrazić swoją opinię byłbym dozgonnie wdzięczny :yes:

Jeśli chodzi o MAK 127 i miasto to:

balkon - do planet odpada !!!; do zakryć może być;

łąka przy osiedlu - zależy kiedy. Czasami super, czasami myślałem że z moim makiem 127 coś jest nie halo...

łąka nad Wisłą - super i najczęściej dobrze-bardzodobrze

daleka łąka, planeta nad dalekim osiedlem - średnio-dobrze. Chyba ma tu wpływ zabudowa i w ogóle urbanistyka miasta. Nawet zimą (tej zimy -15st - -20st) bywało średnio.

Na wsi - najczęściej dobrze-bardzodobrze (nagrzane pola oddawały nocą ciepło) ale były noce (sierpien-wrzesien) z lekką mgłą że szcena opada

nic tego nie pobije!

Wg mnie najlepszy kompromis to 5'' mak (lekki i rozdzielczość trochę większa).

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Akurat byłem teraz na zlocie i ogladałem Marsa i Saturna przez ED 80 i SCT 8", SCT 6" I Schmidta-Newtona 10". Najlpeszy obraz moim zdaniem miał SCT Oriona.

To znaczy który SCT? 6" czy 8"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

balkon - do planet odpada !!!

 

Takim uogólnieniom mówię stanowcze NIE. Balkon nie jest idealnym miejscem do obserwacji, ale można na nim osiągać zadziwiająco dobre efekty w obserwacjach planetarno-księżycowych. Jak się mieszka w mieście, to praktycznie nie ma innej opcji jak obserwacje z balkonu, jeśli się chce obserwować często. A im częsciej to się robi, tym większe szanse na złapanie dobrego seeingu.

U mnie na działce jest słabo z seeingiem. Kominy, krzaki, mnóstwo drzew dookoła. Wszystko oddaje ciepło.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Maćka. Mak127 na balkon -jak najbardziej tak.

Ale w tym, co napisał alfascorpius, jest tez prawda. Sporo fajnych szczegółów na planetach jest na granicy możliwości tego maczka. Przy balkonowym seeingu często są więc nieosiągalne, większy sprzęt być może dałby radę w tych samych warunkach.

Z drugiej strony Maka 127 łatwo wyprowadzić na świeże powietrze. Chętnym mogę zapodac [już to z resztą wala się tu i ówdzie na forum] przepis na mobilne EQ3-2.

Tu pojawia sie niebanalny problem -bezpieczne miejsce obserwacji na miejskim osiedlu. Tu już każdy musi z tym indywidualnie... Ja się chwytałem różnych sztuczek, zwykle stawiałem sprzęt w okolicy obiektu z całodobową ochroną, Marsa w opozycji oglądałem mając ochroniarza za przeszklonymi drzwiami 10m od siebie. Raz ustawiłem się na parkingu supermarketu z tych samych powodów. Oczywiscie to nie jest ochrona sensu stricte, bo ci Panowie nie mają i wręcz nie mogą mogą pilnować nas, ale zareagować choćby wzywając pomoc w razie awantury na swoim rewirze mogą. Sama obecność świadka z telefonem w łapie działa hamujaco na wszelkiej maści element, tak jak np. osoba towarzysząca, a w tym przypadku nawet skuteczniej.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedzi.

 

Na chwilę obecną zostały tylko Mak 127 i ED100. Trochę zwlekałem,kilka dni byłem poza domem i trochę żałuję bo myślałem,że "łyknę" tego maka 150.No ale trudno.

Proszę teraz o pomoc. Mak127 czy ED100? Mam czas namysłu do końca tygodnia.

 

z góry dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedzi.

 

Na chwilę obecną zostały tylko Mak 127 i ED100. Trochę zwlekałem,kilka dni byłem poza domem i trochę żałuję bo myślałem,że "łyknę" tego maka 150.No ale trudno.

Proszę teraz o pomoc. Mak127 czy ED100? Mam czas namysłu do końca tygodnia.

 

z góry dziękuje

 

Z tego co ja czytam i radzę się na forum. To moim zdaniem ED100 pokaże troszkę więcej na planetkach niż mak127. W avi-kowaniu też pewnie tak będzie. Za Maczkiem przemawiają na pewno cena zakupu, większa rozdzielczość, dłuższa ogniskowa i fajniuśkie rozmiary. Również jest tańszy w eksploatacji zadowalając się np tańszymi okularkami,barlowami.Ale niech wypowiedzą się praktycy :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktyce współpraca z okularami będzie zbliżona w f/9 i f/12. Na rzecz ED przemawia bardzo dobra tolerancja na niewychłodzenie i sprawność optyki.

 

 

 

A tak ....Racja..Jakoś mi w głowie się uroiło,że Edek to f7,5 :Boink:

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez krzychb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeśli chodzi o maczka to ja szczerze polecam jako właściciel 127. Mobilnie rozwala na łopatki, można go zabrać wszędzie, w byle jakiej torbie/plecaku, ustawić i się cieszyć widokami. Okularki oczywiście mam zwykłe possle i w zupełności wystarczają. Seeing jak seeing, ale ostatnio z krakowskiej górki na obrzeżach używałem 10mm z barlowem 2x i szczegół fajny (Saturn żyletka, cassiniego i cień widać)kontrast bardzo ok ale nie porównywałem z SCT jeszcze. Myślę że jak na miejskie możliwości to będzie najlepszym kompromisem.

Opinii tyle ile ludzi, wybór należy do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeśli chodzi o maczka to ja szczerze polecam jako właściciel 127. Mobilnie rozwala na łopatki, można go zabrać wszędzie, w byle jakiej torbie/plecaku, ustawić i się cieszyć widokami. Okularki oczywiście mam zwykłe possle i w zupełności wystarczają. Seeing jak seeing, ale ostatnio z krakowskiej górki na obrzeżach używałem 10mm z barlowem 2x i szczegół fajny (Saturn żyletka, cassiniego i cień widać)kontrast bardzo ok ale nie porównywałem z SCT jeszcze. Myślę że jak na miejskie możliwości to będzie najlepszym kompromisem.

Opinii tyle ile ludzi, wybór należy do Ciebie.

 

 

Dołaczam sie do mArpa na balkon maczek jest idealnym rozwiazaniem. Na balkonie spokojnie sie wychlodzi i mozna lookac do woli. Jako sprzet planetarny jest do tego wprost stworzony. Mialem przez 2 lata maka 127 i sprawdzal sie bardzo dobrze. Jesli chodzi o sprzet wypadowy ze wzgledu na czes chlodzenia wygrywa refraktor, ale jesli wiekszosc obserwacji masz prowadzic z balkonu, wybor jest prosty.

 

Tez obserwuje z krakowskiej gorki z obrzeza miasta , z tym ze ja tam mieszkam :-)

 

Pozdr. Artur

Edytowane przez fiorina01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.