Skocz do zawartości

poszukiwany dobry astrolog... albo raczej doświadczony szaman


Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję pilnej pomocy zaprawionego w przypadkach beznadziejnych szamana. Sprawa wygląda następująco:

 

wtorek - okazuje się że pewien niezwykle ważny dokument mam... nieważny (jest mi wręcz niezbędny do normalnego funkcjonowania).

środa - spaliłem niezwykle potrzebną mi teraz piłę łańcuchową

czwartek - matryca mojego laptopa zaczyna co jakiś czas wyłączać się (na razie palnięcie z plaskacza naprawia przypadłość na kilkanaście minut) lapka też bardzo potrzebuję

piątek - pada mój ulubiony zegarek z radio-łączem potrzebny przy pomiarach fotometrycznych

sobota - dosyć "głośna" awantura w rodzince (to mi akurat potrzebne nie było)

niedziela - padają hamulce w ciężarówce (tak potrzebuję jej na już)

poniedziałek - umiera stacyjka w osobówce (no comments, została na parkingu pod robotą)

 

Nie wiem co się stanie jutro, potrzebuję pilnej pomocy jakiegoś Wędrowycza lub innego wieśmina. Przydała by się też diagnoza astrologiczna.

 

help.gif

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinieneś wiedzieć, że nieszczęścia chodzą stadami...

jedyna rada to zburzyć tę prawidłowość, (zaskoczyć wredną fatum), czyli:

- spalić wszystkie ważne dokumenty,

- piłą łańcuchową doprowadzić do porządku matrycę laptopa

- zegarek podarować rodzinie

- prawdziwi zawodowcy jeżdżą bez hamulców

... i czekać, aż się wypstryka z pomysłów ;)

pozdrowienia

Twoja wróżka :Beer:

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była tzw tygodniówka, nazbierało Ci się z kilku lat, teraz będzie już tylko lepiej.

Zacznij pozytywnie myśleć i przeanalizuj wszystkie zepsute rzeczy które pewnie były już stare i działały już tylko z przyzwyczajenia.

Spoko, może być już tylko lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i jak z tego wszystkiego wyszedłeś ?

 

Chciałbym mieć Twoje problemy Hans - wszystkie! ;)

 

Swego czasu (dawno więc nic istotnego nie ujawniam) mówię komuś jaki mam "wykorzystany limit kredytowy" w banku, a on mi na to:

 

Ooo! - Trzeba być bardzo bogatym człowiekiem, żeby mieć takie długi :D :D :D

 

p.s.

@Hans - na czym ostatecznie (Twoim zdaniem) staneło z tym polskim udziałem w odkryciu tych samotnych Jowiszy(czarnych dziurek?) soczewkujących?

Bo o tej kontrowersji coś przycichło na ap :(

 

@Szuu ... mój mistrzu ... oglądałem ale pu-enty dla Hansa nie wypracowałem ... weź kurcze i przetłumacz

z Szuuląskiego na polski-literacki

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekologu, powściągnij swe moce i w końcu zacznij w jednym wpisie, w jednym konkretnym wątku, trzymać się jednego tematu. Zapewniam, ze wyjdzie Ci to na zdrowie.

 

Tak więc odpowiadając w temacie o którym jest ten wątek:

 

 

No i jak z tego wszystkiego wyszedłeś ?

 

Odpowiem tak:

 

Jest tylko jeden problem ,którego nie można rozwiązać wydając pieniądze.

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.