Skocz do zawartości

Test Omegon triplet APO 150/1000 mm


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Miło mi poinformować, że rozpoczęliśmy współpracę z marką Omegon. Na pierwszy ogień idą ich premium APO, a jeden z nich - konkretnie Omegon 150/1000, przejdzie surowe, polowe testy. Powinny przyjechać pod koniec tego tygodnia, więc już bardzo, bardzo niedługo do powitania pierwszego goliata APO premium z Chin Tajwanu (szkło z Japonii).

 

http://astromarket.pl/manufacturer/omegon-wszystkie-produkty?cat=84

 

Jestem strasznie ciekawy, jak wypadnie, bo z zachodu płyną naprawdę świetne recenzje!

 

Macie jakieś życzenia, co do testu? Może ktoś chce pomóc?

Omegon_05.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się, czy nie lepiej rozbijać filtrem widmo? Któryś od spektroskopii by się nadał. Nie musi przecież mieć dużej rozdzielczości, a jedno zdjęcie takim filterkiem i cała prawda, jak na dłoni ;)

 

Twoja opcja nie jest dokładna, bo każdy filtr wprowadza swoje przesunięcia ogniska, a ich tzw. parafokalność jest umowna i dotyczy tylko konkretnych setupów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie jakieś życzenia, co do testu? Może ktoś chce pomóc?

 

Z mojego punktu widzenia warto by bylo zbadac jaki jest płaski krążek tego szkła. Za 3 dychy chyba mamy prawo wymagać bardzo dobrej jakości i równie dobrych parametrów. Moze Canon ala 350 lub 8300 na początek. Chodzi mi o gwiazdki w takim polu przy 10-15 min ekspozycjach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To triplet, więc nie można oczekiwać nic ponad to, co oferuje typowa fizyka tripletu. Trzy soczewki korygują aberrację chromatyczną. Nie ma fizycznej możliwości, że dodatkowo wypłaszczały pole. Do tego potrzebny będzie flattener, tak samo jak np. do Takahashi TOA150.

 

Największym problemem dużych APO, które miałem (włącznie z TOA) jest to, że tuby alu strasznie zmieniają punkt ogniska (temperatura). W zasadzie nie byłem w stanie zrobić 15 min. przy pikselu 6,8 mikrona. Tu mamy carbon, więc największa wada dużych APO powinna zniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się, czy nie lepiej rozbijać filtrem widmo? Któryś od spektroskopii by się nadał. Nie musi przecież mieć dużej rozdzielczości, a jedno zdjęcie takim filterkiem i cała prawda, jak na dłoni ;)

 

Twoja opcja nie jest dokładna, bo każdy filtr wprowadza swoje przesunięcia ogniska, a ich tzw. parafokalność jest umowna i dotyczy tylko konkretnych setupów.

 

Będzie to względne - względem innego teleskopu, którego korekcja jest znana/przewidywalna. Robiłem tak testując Barlowy i reduktory w SCT i bez mierzenia było widać przesunięcia w np. Barlowie GSO (2x, 2 elementowy) i ich praktyczny brak w 3-elementowych "APO" Barlowach. Także reduktor f/6.3 Hirscha dawał ładne przesunięcia, a filtrowy 1,25" blisko matrycy już nie (tj. bez mierzenia nie było tego widać). W refraktorach można tak np. porównać jak dobrze koryguje różne barwy względem czegoś już znanego.

 

Z siatką dyfrakcyjną (np. Star Analyser) to otrzymasz widmo i raczej trudno będzie z niego coś wyczytać. No chyba że Ronchi ;). Standardowe testy korekcji barw na gwiazdce więcej powiedzą:

 

http://www.teleskop-spezialisten.de/images/bild_127_Qualitaet_1024.jpg

http://www.teleskop-spezialisten.de/images/Kson-ED80-005.jpg

http://www.teleskop-spezialisten.de/images/Skywatcher-Evostar-120-1000.jpg - achro

http://www.astromaniak.pl/download/file.php?id=6593&mode=view/Test-APO-2010.jpg

http://www.astro-foren.de/showthread.php?t=6084

 

 

 

To triplet, więc nie można oczekiwać nic ponad to, co oferuje typowa fizyka tripletu

SkyWatcher wkręca ichniejszy flattener i reklamuje je jako 5-elementowe refraktory... było takie foto na TS, ale usunęli produkt ;)

Edytowane przez riklaunim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z siatką dyfrakcyjną (np. Star Analyser) to otrzymasz widmo i raczej trudno będzie z niego coś wyczytać. No chyba że Ronchi .

Ronchi nie jest od tego. Wszystko co ci rozsmaruje widmo gwiazdy w jednej osi pozwoli też odczytać, w którym zakresie korekcja jest gorsza (linia gwiazdy będzie szersza - bardziej rozogniskowana).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu otrzymałem prośbę od przedstawiciela marki Omegon o sprostowanie informacji, jakoby Omegon 150 APO był produkowany w Chinach. Okazuje się, że teleskop ten nie ma nic wspólnego z ChRL. Szkło pochodzi z Japonii. Soczewki i teleskop są produkowane w Tajwanie.

 

Sądzę, że to ważna informacja. Tajwan to jednak klasa jakościowa o oczko wyżej, niż Chiny. Teleskop już jest u mnie w biurze i właśnie idę do naszego studia, żeby cyknąć mu parę zdjęć :)

 

Przedstawiciel Omegona wkrótce się u nas zarejestruje, więc będzie mógł "prostować" informacje na bieżący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omegon wisi już na AP1200 w obserwatorium. O ile w biurze wydawał się GIGANTEM, o tyle zamienienie go z AG12 Oriona spowodowało, że w obserwatorium zrobiło się "pusto". Na tym montażu nie robi już takiego monumentalnego wrażenia :szczerbaty: - tym bardziej, że widywałem na nim 200 mm APO.

 

Obawiam się, że w tej recenzji będziecie podejrzewać mnie o stronniczość. Refraktor robi tak pozytywne wrażenie, że trudno o nim pisać inaczej, niż w superlatywach. Obiecuję jednak, że będę starał się znaleźć w nim wady, choć - jak na razie, jest bardzo dobrze. A jak ktoś nie wierzy, zawsze może wpaść i sam "pomacać".

 

Mimowolnie odnoszę go do Takahashi TOA, którego miałem przyjemność (czasami bolesną) posiadać. Omegon wykonany jest "prawie" perfekcyjne (zostawiam margines na to, że zawsze można zrobić coś lepiej - z zasady). Wszystko zrobione jest z kompozytów (włókna węglowe) i wysokiej jakości stopów aluminium. Wstawki w postaci złotych pasków podkreślają serię premium. Jakość i stylistyka podobna jest do wysokiej serii teleskopów William Optics, które niektórzy w środowisku nazywają "biżuterią". Obawiam się, że w ostatecznej recenzji w kategorii Jakość, Omegon będzie musiał dostać przysłowiowego maxa (chyba, że np. odpadnie odrośnik :szczerbaty: ). Wygląd teleskopu dobrze opisują reakcje ludzi, którzy widzieli go u nas w Astromarkecie - robię OGROMNE WOOOOW!.

 

Tuba i wyciąg posiada w środku przyzwoite wyczernienie wspomagane dodatkowym bafflami (bodajże 5 sztuk), wysokiej jakości, wielowarstwowe powłoki dają niebieskawo zielone odbicie.

 

Udało mi się wykonać wczoraj kilka obserwacji. Chmury nie pozwoliły na żadne komfortowe badania, ale jeden rzut okiem na pole gwiazdowe ukazuje typowy kontrast i ostrość dla najlepszych tripletów APO. Ci co widzieli - wiedzą, a reszta - niech żałuje. Obraz wizualny gwiazd, czerni tła, jest porażający. Piszę to z pełną świadomością. Nie ma innej konstrukcji teleskopów, które dawały by tak piękny obraz gwiazd-szpileczek. Tu APO jest po prostu królem.

 

Nie inaczej jest z obserwacją planet. Wiele razy powtarzałem, że najlepsze planety w swojej "karierze" astronomicznej widziałem przez duże APO. Nigdy nie zapomnę obrazu Jowisza w Takahashi FS128, a potem w TOA130. Czekałem wczoraj 2 godziny na dziurę w chmurach, która chociaż na sekundę odsłoniłaby Jowisza. Doczekałem się już o świcie. Miałem kilka minut na kontemplacje. Co może być lepszego od widoku w APO130? Obrazy z APO 150. I to jest święta prawda. Omegon nie ma żadnych kompleksów i może spokojnie walczyć z najlepszymi, uznanymi już APO. Jowisz przy 200x wyglądał dużo lepiej niż na typowych zdjęciach w internecie. Obraz jest "przestrzenny", czuć, że Jowisz nie jest krążkiem, tylko kulą zawieszoną w przestrzeni. Bardzo dobrze widoczne kolory, w tym brazowe pasy. Wg mnie, planety (i Księżyc) to jedne z tych obiektów, które w astrofotografii wyglądają gorzej, niż live. Nie wiem, czy to tylko moje odczucie, czy i Wam bardziej podobają się w okularze?

 

Krążki dyfrakcyjne wzorcowe, po obydwu stronach ogniska białe, bez widocznych tęczowych zabarwień. Cecha super APO skorygowanego dla kilku barw trzema soczewkami.

 

To tyle pierwszych wrażeń. Są naprawdę, szczerze, bardzo pozytywne. Duże APO może w człowieku rozbudzić chęć obserwacji wizualnych samą estetyką obrazów. Ostrość, punktowość, kontrast, kolor, to wszystko wygląda inaczej, niż w konstrukcjach lustrzanych.

 

Niestety - nic nie ma uniwersalnego i apertura 150 mm nie ma najmniejszych szans z zadaniach, gdzie ważniejsza jest zdolność zbierania fotonów. W DS'ach APO 150 da zbliżone obrazy do dobrego newtona 250 mm, nic poza tym. Kupowanie takiego APO do oglądania słabych obiektów kosmosu mija się z celem. Tu wystarczy teleskop wart 1/10 tego APO.

 

Jeżeli ktoś kiedyś wyprodukuje takie APO za 5 tys. zł, to okrzyknę go najlepszym teleskopem pod Słońcem. Pokusiłbym się nawet o użycie słowa - UNIWERSALNY! Jednak cena ~30 tys. zł kieruje ten sprzęt w ręce ludzi, którzy wiedzą czego potrzebują i oczekują najlepszych jakościowo obrazów, jakie można zobaczyć pod naszą atmosferą (ostrość, kontrast, kolor).

 

W następnych testach pobawimy się astrofotografią. Test będzie wg mnie ciekawy, bo przede mną porównanie 2 bardzo różnych konstrukcji, ale w podobnym budżecie. APO150 mm vs AG12 (300 mm). Trudno jednak będzie mi przeprowadzić ten test obiektywnie, bo:

1. nie mam jak podpiąć Atika 383L+ do mojego AG12 (musiałbym "rozbroić" cały setup, dorobić adapter, a to nie jest proste)

2. nie mam jak podpiąć FLI ProLine 16803 do APO150 (nie mam korektora odpowiedniego dla tripletu APO150, który da krążek 55 mm, a szkoda mi trochę wydawać 2K euro na topowe rozwiązania).

 

Mimo to, zobaczycie zdjęcia z APO150 sparowanego z Atikiem 383L+ oraz z Atikiem 4000 (to chyba polska premiera :szczerbaty: )

 

Kończąc ten post pragnę dodać, że oto właśnie skończyła się promocja - chmury powróciły :(

Edytowane przez Adam_Jesion
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie trwa test fotograficzny. Sesja zapuszczona na całą nockę, jak chmury nie przeszkodzą, to będziemy mieć pierwsze poważne zdjęcie z Omegona. Skala ogromna, bo ok. 1 sekundy kątowej na piksel (z kamerą Atik 383L+).

 

FWHM w okolicach 1,6 piksela (1 sekunda ekspozycji - czyli około 1,7 sekundy kątowej). Zaś przy 10 min. ekspozycji około 1,9 sekundy kątowej. Bardzo ładnie rysuje Omegon.

 

Dzisiaj na spokojnie potwierdziłem też wczorajsze testy gwiazdowe. Krążki dyfrakcyjne na Wedze wzorcowe, zarówno przed ogniskiem, jak i za ogniskiem (zabarwienie białe). Nie widać żadnych śladów szczątkowej aberracji. Triplet zachowuje się jak najlepsze APO ze stajni TMB, czy Takahashi. Piszę to z pełna odpowiedzialnością za swoje słowa. Także na nisko położonym Księżycu nie udało mi się zaobserwować oznak aberracji chromatycznej.

 

Wrzucam screena z Maxima. 600 sekund ekspozycji przy skali 1 sek. kątowa (piksel 5,4 um). Ręcznie ustawiona ostrość.

omegon.PNG

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy - jesteśmy na czasie ;)

 

Niestety, u mnie promocja się skończyła i przyszły chmury :( Sesja zatrzymana.

 

 

Refraktor posiada możliwość regulacji położenia celi względem tuby?

 

Kolimacja celi to sprawa b. ważna przy długich rurach, dlatego, ze mała nie osiowość czyli nierównoległość osi optycznej do osi obrotu tuby idzie stożkiem i na końcu jest już potworna. Im dłuższa ogniskowa tym kolimacja bardziej potrzebna. Przekłada się to potem na bardzo trudny problem uzyskania odpowiedniej płaskości pola, co skutkuje nierównomierną ostrością w poszczególnych partiach kadru, szczególnie gdy mamy do czynienia z dużymi czipami CCD. Mało kto zwraca na to uwagę ale słabo okrągły kształt gwiazd bierze się właśnie z tego powodu.

 

Przerabiałem to zagadnienie z pomocą tokarki i robiłem ekspozycje przy różnych ustawieniach osi (kolimacja) gdy osie są nierównoległe gwiazdy po jednej stronie są okrągłe i ostre a po drugiej nie. (Zagadnienie płaskości pola)

 

Flattener niestety nie jest lekiem na całe zło, gdy mamy do czynienia ze złą kolimacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej pierwsze zdjęcia z sesji ;) Omegon robi wrażenie. Jest OGROMNY!!! Więcej napiszę, jak odpocznę i odszukam wenę pisarską. Póki co, jadę montować go w obserwatorium.

Nie wiem czy to pierwsze zdjęcia Jacka w roli modela, ale Adam pod tym względem dobrze wybrał partnera, bo to dwa w jednym ;)laugh.gif

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym sprzęcie, za cenę samochodu, producent pomyślał o regulacji celi więc, "wyjątkowo", obejdzie się bez Twojej tokarki ;) Flattener nie jest od poprawiania błędów kolimacji. Jeżeli to miałeś na myśli, to oczywiście masz rację.

 

Przed wysyłką refraktor jest sprawdzany, czego dowodem jest dołączany certyfikat ilustrujący kolimację Twojego egzemplarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym sprzęcie, za cenę samochodu, producent pomyślał o regulacji celi więc, "wyjątkowo", obejdzie się bez Twojej tokarki ;) Flattener nie jest od poprawiania błędów kolimacji. Jeżeli to miałeś na myśli, to oczywiście masz rację.

 

Przed wysyłką refraktor jest sprawdzany, czego dowodem jest dołączany certyfikat ilustrujący kolimację Twojego egzemplarza.

 

 

Tak, to miałem na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to miałem na myśli.

 

Dwa zdjęcie w ramkach przedstawiają dokładnie ten sam obszar nieba, ilustrują i pokazują jak wyglądają gwiazdy w przypadku złej i dobrej kolimacji. Ostatnio robiłem testy i zgłębiłem trochę praktycznej wiedzy. To są prawie brzegi matrycy formatu APS-C z 80ED

 

 

Można stworzyć nowy temat i przenieść moje posty.

Kolimacja refraktora.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat cela w SW80ED jest tak durnie zrobiona, że nie ma kolimacji, a dodatkowo wokół dubletu konstruktor został 8~10mm ściankę "pod odrośnik" - pewnie żeby się wszystko szybciej wychładzały...

 

Z drugiej strony długie achromaty SW od średnicy 100mm miały koliowane cele - chociaż teleskopy typowo do wizuala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.