Skocz do zawartości

Wyciąg do SW 120/600


niespielak

Rekomendowane odpowiedzi

Serdecznie witam,

od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem SW 120/600 . Moje pytanie dotyczy wyciągu - aktualnie w teleskopie posiadam taki wyciąg Sky-Watcher Rack&Pinion 1,25. Jedyne co dobrego o nim można powiedzieć to że jest...Nie precyzyjne działanie (brak mikrofokusera), strasznie się telepie podczas ostrzenia - na boki oraz w pionie - jednym słowem masakra :(. Czy istnieje jakiś sposób na poprawę działania - tzn. dokręcenie śrub etc.?

Jeśli nie ma takiej możliwości, to jaki wyciąg polecacie do powyższego refraktora? Zastanawiam się nad zakupem tego wyciągu: Sky-Watcher Crayford z mikrofokuserem 1,25" / 2" czy to będzie dobry wybór czy zaoszczędzić trochę pieniędzy na coś innego?

 

Pozdrawiam wszystkich i dzięki z góry za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie witam,

od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem SW 120/600 . Moje pytanie dotyczy wyciągu - aktualnie w teleskopie posiadam taki wyciąg Sky-Watcher Rack&Pinion 1,25. Jedyne co dobrego o nim można powiedzieć to że jest...Nie precyzyjne działanie (brak mikrofokusera), strasznie się telepie podczas ostrzenia - na boki oraz w pionie - jednym słowem masakra :(. Czy istnieje jakiś sposób na poprawę działania - tzn. dokręcenie śrub etc.?

Jeśli nie ma takiej możliwości, to jaki wyciąg polecacie do powyższego refraktora? Zastanawiam się nad zakupem tego wyciągu: Sky-Watcher Crayford z mikrofokuserem 1,25" / 2" czy to będzie dobry wybór czy zaoszczędzić trochę pieniędzy na coś innego?

 

Pozdrawiam wszystkich i dzięki z góry za pomoc.

 

Ja na wyciąg nie narzekam. Fakt że brakuje bardzo mikrofokusera, ale poza tym działa on w miarę dobrze. U góry teleskopu masz śrubę, którą możesz dokręcić jak masz luzy na wyciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie witam,

od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem SW 120/600 . Moje pytanie dotyczy wyciągu - aktualnie w teleskopie posiadam taki wyciąg Sky-Watcher Rack&Pinion 1,25. Jedyne co dobrego o nim można powiedzieć to że jest...Nie precyzyjne działanie (brak mikrofokusera), strasznie się telepie podczas ostrzenia - na boki oraz w pionie - jednym słowem masakra :(. Czy istnieje jakiś sposób na poprawę działania - tzn. dokręcenie śrub etc.?

Jeśli nie ma takiej możliwości, to jaki wyciąg polecacie do powyższego refraktora? Zastanawiam się nad zakupem tego wyciągu: Sky-Watcher Crayford z mikrofokuserem 1,25" / 2" czy to będzie dobry wybór czy zaoszczędzić trochę pieniędzy na coś innego?

 

Pozdrawiam wszystkich i dzięki z góry za pomoc.

 

Dorzuciłbym 1,5 stówki i wziął tego:

http://astromarket.pl/akcesoria/wyciagi/wyciag-okularowy-gso-z-mikroruchami-1-10-do-refraktorow-z-tuba-110-120-mm.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na wyciąg nie narzekam. Fakt że brakuje bardzo mikrofokusera, ale poza tym działa on w miarę dobrze. U góry teleskopu masz śrubę, którą możesz dokręcić jak masz luzy na wyciągu.

 

U mnie podczas ostrzenia zauważam znaczne podniesienie okularu do góry i delikatnie w bok a potem opada :(. Inna sprawa to ta nieszczęsna śruba - mocne dokręcenie dociska tubę wyciągu ale strasznie ciężko zaczyna wtedy chodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A takie pytanko - gdzie mogę zamontować szukacz jeśli na tym wyciągu nie miejsca? Mam standardowego Sky-Pointera na stopce którą się wsuwa w wyciąg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Inna sprawa to ta nieszczęsna śruba - mocne dokręcenie dociska tubę wyciągu ale strasznie ciężko zaczyna wtedy chodzić.

Regulacji tego typu wyciągu dokonuje się maleńkimi śrubkami (imbusy, około 1mm -nie jestem pewien wymiaru). Jeden z imbusików ma swoje gniazdo tuż obok 'nieszczęsnej śruby', drugi nieco dalej w tej samej linii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takie pytanko - gdzie mogę zamontować szukacz jeśli na tym wyciągu nie miejsca? Mam standardowego Sky-Pointera na stopce którą się wsuwa w wyciąg.

 

Wyciąg ma z dwóch stron otwory M4 zaślepione wkrętami bez łbów.

Także potrzebowałbyś jakąś stopkę do szybkiego montażu Skypointera.

http://www.agenaastro.com/how-to-attach-finder-to-crayford-focuser.html

 

A kasowanie luzu w SkyWatcherze, przez dokręcenie śrubek opisanych przez misiowatego jak na obrazku:

sw-wyciag.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się koliboczą w swoich za dużych otworkach i Lacky chciałby je owinąć czymś, żeby zniwelować luz.

 

Ja osobiście bym to rozwiercił na 3.5mm i nagwintował na M4.

 

Te śruby o których piszecie są wewnątrz tych dziur - tzn. nie widzę nic wewnątrz a dziury posiadają gwint? Może te śrubki są głębiej ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te śruby o których piszecie są wewnątrz tych dziur - tzn. nie widzę nic wewnątrz a dziury posiadają gwint? Może te śrubki są głębiej ? :)

 

To są śruby bez łba - jak te:

http://www.almetal.nl/techinfo/soc/sd913.htm

Prawdopodobnie M2 z gniazdem pod imbus 0.9mm lub M2.5 pod imbus 1.3mm

Gniazdo wyczujesz gmerając kluczykiem - chyba że Chińczyk zapomniał wkręcić <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są śruby bez łba - jak te:

http://www.almetal.nl/techinfo/soc/sd913.htm

Prawdopodobnie M2 z gniazdem pod imbus 0.9mm lub M2.5 pod imbus 1.3mm

Gniazdo wyczujesz gmerając kluczykiem - chyba że Chińczyk zapomniał wkręcić <_<

 

Wielkie dzięki za pomoc, oczywiście śruby imbusowe są ale chyba ze ściętymi główkami :) Pokręciłem trochę, poprawiłem i da się żyć z tym wyciągiem :) ale doskwiera strasznie brak mikrofokusera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za pomoc, oczywiście śruby imbusowe są ale chyba ze ściętymi główkami :) Pokręciłem trochę, poprawiłem i da się żyć z tym wyciągiem :) ale doskwiera strasznie brak mikrofokusera.

 

Na Twoim miejscu oddałbym całą tubę do reklamacji. Śrubami skasujesz luz tylko tymczasowo, za jakiś czas problem powróci. Poza tym wtedy wyciąg zaczyna chodzić bardziej opornie (co już zauważyłeś). Możesz odkręcić tylną część telepa trzymającą wyciąg i zobaczyć od środka na czym się ten wyciąg trzyma :) Jeśli jesteś sprawny manualnie, możesz spróbować problemowi zaradzić, choć ja radzę reklamować. Jeśli kupiłeś w sklepie, nie powinno być problemów.

 

Brak microfocusera nie jest przypadkowy. Przydaje się on głównie przy wysokich powiększeniach, a ta tuba jest ... tania (czytaj: coś koło 2D już nie wyostrzysz za bardzo z uwagi na sferyczną, ja dochodziłem z sensowną ostrością do 200x). Microfocuser sporo kosztuje, więc koszt tuby byłby wyraźnie większy a zysk raczej niewielki, bo obrazy dużo ostrzejsze by nie były.

 

Swoją drogą, trzeba chyba być osobiście zainteresowanym finansowo by polecać do jednego z tańszych teleskopów microfocuser za połowę jego wartości ...

 

Pozdrawiam,

V

Edytowane przez vmisiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Swoją drogą, trzeba chyba być osobiście zainteresowanym finansowo by polecać do jednego z tańszych teleskopów microfocuser za połowę jego wartości ...

 

Pozdrawiam,

V

 

Odnośnie korzyści finansowych:

http://www.astrozakupy.pl/product/Wyciag-okularowy-Crayford-2-M-CRF-R112-MICRO-101-GSO/?id=1100

http://www.sklep.astronomiczny.pl/wyciagi-c-32_302.html

http://astrokrak.pl/668-crayford-z-mikrofokuserem-m-crf112-.html

 

Czy to jeden z najtańszych teleskopów?

Ten podlinkowany przez właściciela w pierwszym poście jest wart 2000zł - to nie jest jeden z najtańszych teleskopów - przynajmniej dla mnie. Dla Ciebie chyba też widząc jakim sprzętem dysponujesz...

 

Jeśli chodzi o połowę wartości, to przeanalizuj sobie poprzednie akapity.

 

A nawet jeśli była by to połowa wartości, to do tej pory zbudowałem dwa refraktory (achro 150/1200 i ED80), gdzie cele z tubą kosztowały mnie ~1000zł, a wyciągi Baadera ~600zł - więc chyba jestem jakiś nienormalny.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, trzeba chyba być osobiście zainteresowanym finansowo by polecać do jednego z tańszych teleskopów microfocuser za połowę jego wartości ...

Do 80/400 dokupiłem fokuser za ponad 160% wartości tuby. Ale licząc stosunek uzyskanych korzyści do poniesionego kosztu to z pewnością był to jeden z najlepszych moich zakupów astro.

 

W przypadku 120/600 jest to jednak nieco mniej atrakcyjny zakup bo:

- akcesoria 2" są obsługiwane z zestawowym fokuserem (a w 80/400 tylko 1,25")

- finansowo rzuca nas to w obszary używanego APO 80mm, który jednak będzie ciekawszym rozwiązaniem.

 

Mimo to standardowy fokuser jest z pewnością najsłabszą częścią tych tanich refraktorków i warto rozważyć jego wymianę na lepszy model.

 

--

PS. vmisiu, czytając Twoje 'ochy' i 'achy' na temat krótkich achromatów też sie zastanawiałem czy jest w tym jakieś drugie dno. Ale to chyba tylko ślepa miłość ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 80/400 dokupiłem fokuser za ponad 160% wartości tuby. Ale licząc stosunek uzyskanych korzyści do poniesionego kosztu to z pewnością był to jeden z najlepszych moich zakupów astro.

I ta ślepa miłość to do mnie ? :)

 

120/600 to bardzo fajny, tani sprzęt - z dolnej półki. O optyce i nie tylko rozpisywałem się niedawno w wątku: http://astropolis.pl/topic/37223-nie-tylko-o-kolorach-czyli-rzecz-o-krotkich-refraktorach-skywatcher-102500-i-120600/

Doradzanie kupna nieco lepszego wyciągu za połowę ceny tuby to nieporozumienie, i to mówiąc delikatnie. Pewnie, że można. Są ludzie, którzy w tuning malucha wkładają tyle ile on jest wart. Rozumiem, że są ludzie, którym sprawia to dużą frajdę.Tylko, że doradzanie takiego rozwiązania początkującemu jest IMHO bez sensu.

 

Mimo to standardowy fokuser jest z pewnością najsłabszą częścią tych tanich refraktorków i warto rozważyć jego wymianę na lepszy model.

IMHO nie. Przy 2D na 120/600 obraz był już wyraźnie rozmazany. 1.67D to max dla w miarę jeszcze ostrego obrazu. I to w tym lepszym z testowanych przeze mnie egzemplarzy. Wymiana wyciągu w takiej sytuacji spowoduje jedynie istotny ubytek w portfelu, ostrości przy 2D raczej nie da.

 

Zwróć uwagę, że microfocuserów nie mają nawet achromaty petzwalowskie, także te nowe modele BM. Można oczywiście upierać się, że przez przypadek, albo, że to "niedoróbka" producenta, ale to nie brzmi poważnie :) Przy okazji konferencji ECSITE w Koperniku rozmawiałem z przedstawicielem MEADE na EU. Z tego co mówił m.in. o Petzvalach BM, jednoznacznie wynikało, że wstawianie microfocuserów do sprzętu z taką optyką mija się z celem: wyraźnie droższy sprzęt, niewielki zysk obserwacyjny. A my tu przecież mówimy o jeszcze tańszym SW o prostszej budowie optyki.

 

PS. vmisiu, czytając Twoje 'ochy' i 'achy' na temat krótkich achromatów też sie zastanawiałem czy jest w tym jakieś drugie dno. Ale to chyba tylko ślepa miłość ;).

To tylko próba przywrócenia właściwych proporcji po czytaniu bezsensów wychodzących spod ręki niektórych posiadaczy długich ogniskowych :)

 

Pozdrawiam,

V

Edytowane przez vmisiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ta ślepa miłość to do mnie ? :)

 

120/600 to bardzo fajny, tani sprzęt - z dolnej półki. O optyce i nie tylko rozpisywałem się niedawno w wątku: http://astropolis.pl/topic/37223-nie-tylko-o-kolorach-czyli-rzecz-o-krotkich-refraktorach-skywatcher-102500-i-120600/

Doradzanie kupna nieco lepszego wyciągu za połowę ceny tuby to nieporozumienie, i to mówiąc delikatnie. Pewnie, że można. Są ludzie, którzy w tuning malucha wkładają tyle ile on jest wart. Rozumiem, że są ludzie, którym sprawia to dużą frajdę.Tylko, że doradzanie takiego rozwiązania początkującemu jest IMHO bez sensu.

 

 

IMHO nie. Przy 2D na 120/600 obraz był już wyraźnie rozmazany. 1.67D to max dla w miarę jeszcze ostrego obrazu. I to w tym lepszym z testowanych przeze mnie egzemplarzy. Wymiana wyciągu w takiej sytuacji spowoduje jedynie istotny ubytek w portfelu, ostrości przy 2D raczej nie da.

 

Zwróć uwagę, że microfocuserów nie mają nawet achromaty petzwalowskie, także te nowe modele BM. Można oczywiście upierać się, że przez przypadek, albo, że to "niedoróbka" producenta, ale to nie brzmi poważnie :) Przy okazji konferencji ECSITE w Koperniku rozmawiałem z przedstawicielem MEADE na EU. Z tego co mówił m.in. o Petzvalach BM, jednoznacznie wynikało, że wstawianie microfocuserów do sprzętu z taką optyką mija się z celem: wyraźnie droższy sprzęt, niewielki zysk obserwacyjny. A my tu przecież mówimy o jeszcze tańszym SW o prostszej budowie optyki.

 

 

To tylko próba przywrócenia właściwych proporcji po czytaniu bezsensów wychodzących spod ręki niektórych posiadaczy długich ogniskowych :)

 

Pozdrawiam,

V

 

Vimisu, jak najszybciej chce się udać na jakieś wiejskie pole i sprawdzić zachowanie mojego telepa, a konkretnie ostrzenie - do tej pory testy robiłem na balkonie w Warszawie obok stadionu narodowego... . Chciałbym się skupić na obserwacji Jowisza - na co zwracać uwagę, jakie szczegóły powinny być widoczne - odnoszę się tutaj do Twojego poprzedniego wpisu.

 

Posiadam Barlowa Vixen x2 i okulary Sky-Watcher WA 66 9mm 1,25'' mm oraz Celestron Omni Ploessl 6mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doradzanie kupna nieco lepszego wyciągu za połowę ceny tuby to nieporozumienie, i to mówiąc delikatnie. Pewnie, że można. Są ludzie, którzy w tuning malucha wkładają tyle ile on jest wart. Rozumiem, że są ludzie, którym sprawia to dużą frajdę.Tylko, że doradzanie takiego rozwiązania początkującemu jest IMHO bez sensu.

Fokusery dołączane do szybkich achromatów SW są w mojej opinii zabawkowe. Oczywiście to one "robią" tą atrakcyjną cene ale trzeba mieć świadomość, że jesli można coś ulepszyć w tym sprzęcie, to należy zacząć od wyciągu. I to nie ze względu na funkcję "-mikro" ale dla uzyskania dużo większej sztywności i nośności, niezbędnej do obsługi ciężkich 2" okularów oraz kątówek.

Zresztą nie rozumiem Twojej obawy dotyczącej kupna akcesoriów, kosztujących połowę ceny teleskopu. Jeśli by zauważalnie zwiększyły jego mozliwości to warto kupić i te droższe od tuby, co wiele osób robi.

 

 

120/600 to bardzo fajny, tani sprzęt - z dolnej półki. O optyce i nie tylko rozpisywałem się niedawno w wątku: http://astropolis.pl/topic/37223-nie-tylko-o-kolorach-czyli-rzecz-o-krotkich-refraktorach-skywatcher-102500-i-120600/

To tylko próba przywrócenia właściwych proporcji po czytaniu bezsensów wychodzących spod ręki niektórych posiadaczy długich ogniskowych :)

Oczywiście znam Twój wątek. Jak dla mnie jest to wyjątkowo subiektywne podejscie do tematu. Jest tam tyle kontrowersji (praktycznie do drugi akapit) że nawet nie miałem ochoty na polemikę. Odniosłem zresztą wrażenie że nie tylko ja.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie,stosowanie dużych i ciężkich akcesoriów i sztywność,to duża zaleta.Ale mikrofokurer jeśli już o nim mowa,jest potrzebny nie tylko do dużych powiększeń.Ułatwia życie nawet podczas przeglądu nieba,wtedy kiedy łapy są całkiem zgrabiałe od niskich temperatur,znacznie łatwiej ustawić ostrość.

 

Na opinii przedstawiciela Meade raczej bym się nie opierał,zawsze powie to,co im na rękę.Kupujcie nasze,bo wszystko za Was przemyśleliśmy i nie da się tego zrobić lepiej.:whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vimisu, jak najszybciej chce się udać na jakieś wiejskie pole i sprawdzić zachowanie mojego telepa, a konkretnie ostrzenie - do tej pory testy robiłem na balkonie w Warszawie obok stadionu narodowego... . Chciałbym się skupić na obserwacji Jowisza - na co zwracać uwagę, jakie szczegóły powinny być widoczne - odnoszę się tutaj do Twojego poprzedniego wpisu.

 

Posiadam Barlowa Vixen x2 i okulary Sky-Watcher WA 66 9mm 1,25'' mm oraz Celestron Omni Ploessl 6mm

 

Woow ! Dopiero teraz zauważyłem, że jesteś z Wawy. Mieszkam na Mokotowie, więc mały kawałek od Ciebie, możemy pomyśleć o wypadzie pod miasto. Mam co prawda własny tylko 102/500, ale mam też dostęp do 120/600. Odezwij się na priv.

 

 

Fokusery dołączane do szybkich achromatów SW są w mojej opinii zabawkowe. Oczywiście to one "robią" tą atrakcyjną cene ale trzeba mieć świadomość, że jesli można coś ulepszyć w tym sprzęcie, to należy zacząć od wyciągu. I to nie ze względu na funkcję "-mikro" ale dla uzyskania dużo większej sztywności i nośności, niezbędnej do obsługi ciężkich 2" okularów oraz kątówek.

Zresztą nie rozumiem Twojej obawy dotyczącej kupna akcesoriów, kosztujących połowę ceny teleskopu. Jeśli by zauważalnie zwiększyły jego mozliwości to warto kupić i te droższe od tuby, co wiele osób robi.

Niestety, nie śpię na pieniądzach. Z punktu widzenia biedaka kupno istotnej dupereli za połowę wartości tuby to idiotyzm. A w szczególności dawanie takich rad ludziom bez żadnego doświadczenia. W mojej ocenie lepszym pomysłem jest kupno lepszej tuby (np. : APO), gdzie wiadomo, że nie tylko optyka jest inna ale także dołączone akcesoria są z wyższej półki.

 

Rozumiem jednak, że są ludzie, których bawi kupno najpierw malucha, a potem wstawianie foteli od Porsche, wydechu od Merca, przerabianie gaźnika na wtrysk od Toyoty itp. Nie mam nic przeciwko temu. Przynajmniej dopóki nie daje się takich rad totalnie zielonym.

 

Oczywiście znam Twój wątek. Jak dla mnie jest to wyjątkowo subiektywne podejscie do tematu. Jest tam tyle kontrowersji (praktycznie do drugi akapit) że nawet nie miałem ochoty na polemikę. Odniosłem zresztą wrażenie że nie tylko ja.

Hmm, trochę szkoda, każda dyskusja dopóki nie zmienia się w pyskówkę jest budująca. Każde podejście jest subiektywne, więc moje także. Ale mam wrażenie - po liczbie LIKE'ów pod tamtym postem - że nie aż tak bardzo jak osób posiadających sprzęt długoogniskowy.

 

Może dopisze, że jakieś 20 +/- 5 lat temu byłem szczęśliwym posiadaczem Newtona Uniwersała na paralaktyku, niedawno przez ponad rok miałem MAKa 150, w międzyczasie miałem dostęp do starego SCTa. Jeśli więc teraz piszę, że mam krótkiego SW 102/500, to mam przynajmniej nadzieję, że czytający zauważą, że jest to decyzja przemyślana i dla mnie optymalna. O tym dlaczego tak jest, można poczytać we wspomnianym wątku.

 

Pozdrawiam,

V

Edytowane przez vmisiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie,stosowanie dużych i ciężkich akcesoriów i sztywność,to duża zaleta.Ale mikrofokurer jeśli już o nim mowa,jest potrzebny nie tylko do dużych powiększeń.Ułatwia życie nawet podczas przeglądu nieba,wtedy kiedy łapy są całkiem zgrabiałe od niskich temperatur,znacznie łatwiej ustawić ostrość.

 

Dla tych którzy chcą niskim kosztem poprawić kitowy focuser i precyzję ostrzenia w nim polecam wypróbowany sposób z wymianą standardowego pokrętła ustawiania ostrości na gałkę o wiekszej średnicy.Standardowe pokrętło ma średnicę 40mm a już wymiana na pokrętło o średnicy 50mm znacznie ułatwia precyzyjne ruchy przy ustawianiu ostrości i kosztuje kilkanaście złotych zamiast kilkuset jak w przypadku wyciągu z mikrofocuserem. Ja zrobiłem tak jak na załączonych zdjęciach - spróbujcie, to naprawdę pomaga.

A tu macie wątek z CN dotyczący tej modyfikacji: http://www.cloudynights.com/ubbthreads/showflat.php/Cat/0/Number/4297359/page/2/view/collapsed/sb/5/o/all/fpart/1'

IMG_6770.JPG

IMG_6768.JPG

Edytowane przez Yank
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.