Ciekawostki ze świata nauki i techniki (doniesienia,komentarze,wnioski)

[ekolog]

Siema

[ekolog]

Siema

[Darek_B]

Przecież było niedawno o tym na forum.

 

[Adam88]

Mechanizm z Antykithiry

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mechanizm_z_Antykithiry

[ekolog]

Siema

[ekolog]

Siema

[ekolog]

"Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie niż się ich śniło waszym filozofom" ('Hamlet' W. Szekspira).
***
Gdybym miał wyprodukować film o kosmitach na innej planecie i rozważał wygląd ich budynków mieszkalnych
to całkiem możliwe, że wybrałbym taki, absurdalnie dziwny i jakby nie ludzki projekt

 

Siema

 

[ekolog]

Siema

[ekolog]

Hobby ma dziwne ale imię zupełnie jak nasza (europejska/ESA) rakieta.

Siema

[ekolog]

Ale komentarze do powyższego materiału (zobaczyłem cały) bezcenne:

 

Kiedyś trzymano koty, psy teraz pijawki Świat idzie do przodu tragedia

 

Słabo mi

 

***

Jak byście się czuli gdyby pierwiastek chemiczny nazwano waszym imieniem (dokładniej nazwiskiem)?
Dwóch ludzi zmierzyło się z tym pytaniem nieuchronnie

 

Jak się pisze lub czyta tam i ówdzie to wynika z tego, mniej więcej, że
nie udało się połączyć Teorii Względności z fizyką mikroświata (mechanika kwantowa i "okolice").

 

Tymczasem są wyjąteczki:

 

Seaborg – pierwiastek chemiczny z grupy metali przejściowych w układzie okresowym.
Najbardziej stabilnym jest izotop 271Sg, który ma czas połowicznego zaniku ok. 2 minut.
Został sztucznie otrzymany równolegle przez dwa zespoły naukowe.

Seaborg ma własności chemiczne zbliżone do wolframu.
Pomimo krótkiego czasu życia jąder atomowych seaborgu udało się otrzymać różne związki tego pierwiastka.
Należy do nich heksakarbonylek seaborgu, pierwszy znany związek pierwiastka superciężkiego z węglem.

W superciężkich atomach elektrony walencyjne osiągają prędkości rzędu 80% prędkości światła w próżni,
co powoduje znaczny relatywistyczny wzrost ich masy, a w efekcie zmniejsza ich odległości od jądra. 

 

Badania właściwości chemicznych takich pierwiastków prowadzone są m.in. w celu badania tego zjawiska.

 

"W czasach zimnej wojny łatwiej było stworzyć nowy pierwiastek, niż go nazwać. Trwały niekończące się spory o pierwszeństwo odkrycia.
Ostatnim pierwiastkiem, który nie budził kontrowersji i otrzymał oficjalną nazwę, był lorens (numer 103) odkryty jeszcze na początku lat 60.
Potem w tablicach zapanował galimatias, a nowe pierwiastki tymczasowo opatrywano kolejnymi numerami.
Międzynarodowa Unia Chemii Czystej i Stosowanej przez lata wstrzymywała się z uznaniem nazw,
które niezależnie proponowali odkrywcy z USA, ZSRR i Niemiec. Ponad 10 lat temu wreszcie doszło do ugody i salomonowego rozstrzygnięcia:
pierwiastek numer 104 ochrzczono rutherfordem (choć Rosjanie upierali się przy kurczatowie, od wybitnego rosyjskiego fizyka Igora Kurczatowa),
ale numer 105 nazywa się dubna na pamiątkę rosyjskiego ośrodka badań jądrowych pod Moskwą,
choć Amerykanie chcieli, by nazywał się hahn na cześć niemieckiego fizyka Otto Hahna.
Z kolei numer 106 jest teraz seaborgiem (od amerykańskiego fizyka Glenna Seaborga)."

http://web.archive.org/web/20100604021530/http://www.przekroj.pl/cywilizacja_nauka_artykul,5010.html

 

Najcięższym znanym pierwiastkiem jest oganeson (Og) – niewystępujący naturalnie na Ziemi pierwiastek o liczbie atomowej 118.
Nazwa ta honoruje rosyjskiego fizyka jądrowego, Jurija Oganiesiana, który odegrał wiodącą rolę w odkryciu najcięższych pierwiastków
i był kierownikiem zespołu, który dokonał syntezy oganesonu.
Był to drugi (po seaborgu) przypadek nazwania pierwiastka na cześć osoby żyjącej.

 

Siema

 

Edytowane 30 Grudnia 2020 przez ekolog

[ekolog]

Ci naukowcy chyba serca nie mają?

Jak oni mogli tak męczyć istotę świadomą (krukowate zdają test lustra lub równie ambitne).

To prawie tak jakby poprzyczepiali na głowę takie rusztowania kosmitom tu przybyłym bez ich zgody

 

Siema

[ekolog]

Jak ktoś jeszcze nie wiedział jak wygląda pchła (albo super-kosmita władca galaktyki) to ma okazję się dowiedzieć

Siema
p.s.
To warto dodać tu znany dowcip (a propo).
***
W tramwaju.
Kobieta: - Niech ktoś zabierze tego psa!
Mężczyzna: - A w czym problem?
Kobieta: - Chodzi o pchły.
Mężczyzna: - Chodź Burek! Pani ma pchły.

 

 

 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez ekolog

[megrez23]

W dniu 26.12.2020 o 14:54, ekolog napisał:

Gdybym miał wyprodukować film o kosmitach na innej planecie i rozważał wygląd ich budynków mieszkalnych
to całkiem możliwe, że wybrałbym taki, absurdalnie dziwny i jakby nie ludzki projekt

Według mnie to wymarzony domek i miejsce dla miłośników nocnego nieba.

 

Pozdrawiam

Jarek

[ekolog]

Ale się porobiło. Odkrycia w dziedzinach ścisłych będą napływać ... z Chin.

JUNO - Jiangmen Underground Neutrino Observatory - to kończony właśnie ogromny detektor neutrin, który pozwoli oszacować przyszłość magnetyzmu Ziemi.
***
Czymś innym jest JUNA - akcelerator, wybitny (względem konkurencyjnych) emiter cząstek, służący, między innymi, do analizy zjawisk zachodzących w centrach gwiazd,
znajdujący się w słynnym chińskim, ogromnym, podziemnym kompleksie CJPL pod skałami marmurowymi
na głębokości 2400 metrów, co w znacznym stopniu ogranicza szkodliwy wpływ promieniowań kosmicznych na eksperymenty.

 

Siema
https://nt.interia.pl/technauka/news-chinski-akcelerator-juna-juz-dziala,nId,4966249

 

 

[ekolog]

Dziś o przemieszczaniu się nieco dawniej (pojazd i most).

 

Samochód osobowy klasy aut najmniejszych.
Fiat 126 uznawany jest za samochód, który zmotoryzował polskie społeczeństwo.
Ogółem wyprodukowano 4 671 586 Fiatów 126, z czego w Polsce 3 318 674.
I ja, przez kilkanaście lat, jeździłem nim, czasem z dwoma pasażerami i na odległość około 200 kilometrów (na urlop nad jezioro).
On czasem nawalał - co nikogo nie dziwiło. Woziłem zapasową "cewkę" cycuś takiego
Ostatnio, wieczorem, doganiałem takie autko na ulicy miasta.
To naprawdę mały obiekt. Biorąc pod uwagę odległość i rozmiar kątowy miałem najpierw wrażenie, że doganiam obudowaną rikszę.

 

Siema

 

 

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez ekolog

[ekolog]

DEMOGRAFIA
Jak widać w statystykach średnio umierało w Polsce około 400 tys. osób rocznie do 2019 roku.
Komunikaty w ostatnich dniach (początek 2021 roku) o śmierciach z powodu COVID-19 oscylują dookoła liczby 350.
Rok ma 365 dni.
To oznacza, że zanosi się (jeśli ludzie podobnie będą zapadać na tę chorobę) na wzrost rocznej liczby zgonów o 365*350 = 128 tys.
Mamy tu zatem oszacowany wzrost liczby zgonów o x %.
400 * (1 + x/100) = (128+400)  
400*x/100 = 128
x = 128*100/400 = 32%
Nadal zgony z powodu tej choroby nie przeważają nad zgonami z wszystkich innych przyczyn, włącznie z zaawansowaną starością.
Gdyby codziennie z powodu tej choroby umierało 1000 Polaków to sytuacja stałaby się absolutnie inna.
***
Wszystko wskazuje na to, że polskie kobiety coraz później rodzą dzieci i coraz trudniej znaleźć im
na tyle poważnego, godnego zaufania partnera aby zdecydować się na sformalizowanie związku z nim.
Skutki są takie jak widać w materiale na grafice.

Moim zdaniem oznacza to, że kobiety coraz bardziej przejmują na siebie ciężar ratowania demografii Polski i wychowywania dzieci
gdy tymczasem (co oceniam negatywnie) mężczyźni wolą bujać w obłokach, skakać z kwiatka na kwiatek,
nadużywać używki albo chodzić z głową w gwiazdach

 

Zupełnie inna sytuacja jest w Afryce, która w ciągu zaledwie 25 lat zwiększyła liczbę ludzi o ponad pół miliarda (500 milionów)
i potencjalnie stanowi źródło tak masowej migracji na inne kontynenty i powstawania w miejscach docelowych gigantycznych gett, slumsów, itp,
z nikłą, IMHO, szansą na asymilację (w takim przypadku jeśli za sto lat zadziałałaby demokracja
to wspomniane getta przejęłyby władzę i wprowadziły swoje - jeszcze wyniesione z Afryki - prawa dla całego społeczeństwa).

 

Siema

 

 

 

Edytowane 17 Stycznia 2021 przez ekolog

[ekolog]

SAMOLOTY
Trwają prace nad bardziej wydajnymi czyli zarazem mniej szkodliwymi dla środowiska konstrukcjami samolotów.
Ponadto nad samolotami na zdecydowanie inne paliwo czyli na ... wodór.
***
Na deser coś z przeszłości lotnictwa wojskowego
(zestrzelony pilot ukrył się w nocy w rowie melioracyjnym i przylecieli po niego skutecznie amerykańscy komandosi śmigłowcem
ale po latach odwiedził Serbię i polubił się z Serbem, który wtedy dowodził serbskim systemem przeciwlotniczym).

 

Siema

https://www.bbc.com/news/business-51751984

Linki:

 

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Stycznia 2021 przez ekolog

[ekolog]

Błękitna krew jak najbardziej istnieje, a dowiadujemy się o niej w dość dramatycznych okolicznościach.

 

Siema

[ekolog]

'To niewiarygodne, że z tych pojedynczych ziaren (piasku) można poskładać starożytną historię naszej planety - podsumował Kirkland".

 

3 mld lat temu ukryta warstwa skał krzemianowych zwana płaszczem rozgrzała się
i wyciekły z niej wielkie połacie magmy nad ówczesną skorupę.

Odkrycie było możliwe dopiero w naszych czasach - gdy potrafimy analizować izotopy atomów.

 

'Datując izotopy - wersje pierwiastków z różną liczbą neutronów w każdym atomie - w każdym pierścieniu odkryli,
że kryształy składały się z fragmentów skorupy datowanej pomiędzy 4 a 3 mld lat.
Potwierdziło to ich hipotezę, że starsze fragmenty skorupy działały jako nasiona i umożliwiają formowanie się nowszej skorupy.
Inne badania przeprowadzone przez różnych naukowców w Australii, RPA i Szkocji w miejscach, w których można znaleźć odsłonięte
starożytne skały, przyniosły podobne wyniki, co dowodzi globalnej skali zjawiska.'

 

Napisano tam też: "Skorupa rozdęła się".

Oznacza to prawdopodobnie zwiększenie średnicy planety, a jeśli tak to automatycznie wydłużenie doby
z zasady zachowania momentu pędu. Przynajmniej na jakiś czas (zanim wszystko nie wystygło i nie zapadło się nieco).
Tak samo gdy obracająca się w miejscu łyżwiarka odsuwa od siebie ręce to jej obroty spowalniają.

Doba wydłuża się również z innych przyczyn (dodam na wszelki wypadek).

***

Inny skutek działania zasady zachowania momentu pędu na drugiej grafice.

 

Siema

 

[ekolog]

Po oczywistych delfinach, włącznie z ich dużym przykładem - orką, oraz słoniach, szympansach, kotach i psach (już wiadomo gdzie udomowiono - jak widać)

zdolnymi do porozumiewania się w sensowny (użyteczny dla nich) sposób okazały się ... kangury.

 

Siema

[ekolog]

EKOLOGIA - to też nauka

 

Siema

[ekolog]

Siema

[ekolog]

Zwierzęta też chorują. Weterynarz kotu nie pomógł.

Siema

[ekolog]

Współczesna nauka odrzuciła - w sensie zweryfikowała jako bzdury - wszystkie znane zjawiska paranormalne.
Kolorową czcionką dopisałem informacje, które pamiętam z innych źródeł niż polska Wikipedia.

Jest jednak wcale nie bzdurne urządzenie "para..." dające dużo satysfakcji w locie zwłaszcza w lecie: "Paralotnia".
Tu ładny przykład użycia:

 

A inspiracją tematu była malowanka wklejona przez Szuu którą wypada dojaśnić

 

Siema

 

[ekolog]

Rower z cienkich pił tarczowych. Okazało się jednak, że goła piła zamiast jechać to wrzynała się w lód i trzeba było domontować metalowe mikro-poprzeczki.

Siema