Początek by antwito

[antwito]

Witam wszystkich fanów nieba bezchmurnego!

Pewnie podobnych tematów było już pełno, jednak ja mam parę wątpliwości, a lepiej pytać, niż brać w ciemno - zwłaszcza, jak nie ma się nieograniczonego budżetu

Ale do rzeczy:
Ostatnio co chwilę przychodzi mi do głowy pewna myśl: "Fajnie byłoby tak chociaż trochę pofocić z długimi czasami!". I tak sobie rozmyślam i stwierdzam, że chyba muszę sobie kupić jakąś lustrzankę, żeby spełnić to marzenie. No ale jak zwykle - pieniądze (czyli główny ogranicznik większości astroamatorów). Cel padł na 350D i KIT-owy obiektyw. Stary to sprzęt, ale ponoć dobry. Słyszałem jednak od użytkownika bamus, że jest z nim trudniej, niż z nowszymi puszkami, a później MateuszW poprawił, że niewygodniej. Nie dowiedziałem się jednak dlaczego i moje pierwsze pytanie brzmi właśnie: dlaczego?

Popatrzyłem także na giełdzie i pewnych serwisach z aukcjami internetowymi i znalazłem trzy ciekawe oferty. Z chęcią dałbym linki, ale regulamin forum zabrania :/ Przedstawię je w skrócie tutaj, co zawierają (mam nadzieję, że mogę):

Aukcja1 - 400zł
-Canon 350D
-Battery Grip BG-E3
-obiektyw EFS 18-55mm z założonym filtrem Skylight 1A (LA+10)

Aukcja2 - 410zł
- Canon EOS350D body
- Obiektyw Kit 28-80mm
- Obiektyw Canon EFS 55-250mm
- Filtr polaryzacyjny Cokin 58mm
- Oryginalny zasilacz Canon
- Osłona obiektywu Canon ET-60
- Filtr UV
- Torba
- Karta compact Flash 1GB
- Orginalne pudelku wraz z płytami i instrukcja
- soczewka macro
- Konwenter szerokokątny
- orginalny pilot
- Ladowarka
- Dwie oslony tulipan
- orginalny kabel usb

Aukcja3 - 500zł
- Canon 350d
- obiektyw Canon 28-90 f/4-5.6
- obiektyw kitowy 18-55
- oryginalne pudełko z płytą CD
- ładowarka
- baterie
- karta 2Gb

Wypisałem wszystko to, co w opisie. Wstawiłbym zdjęcia, ale nie wiem czy mogę. Najfajniejsza wydaje mi się aukcja 2. Dziwią mnie również te ceny. Wszystkie aparaty są sprawne oraz w dobrym i bardzo dobrym stanie. O co mam się zapytać sprzedawców? Pewnie o przebieg migawki i coś jeszcze?

Pozdrawiam i proszę o pomoc w dobrym zakupie.

EDIT:
Znalazłem jeszcze 450D za 600zł (to byłaby pewnie górna granica) + "CANON 18-55mm IS ze stabilizacją obrazu + filtr uv, w którym nie działa auto focus i trzeba ostrzyć obraz ręcznie".

Edytowane 12 Lipca 2014 przez antwito

[JaLe]

Moim skromnym zdaniem, nic nie zastąpi osobistej obdukcji aparatu, ewentualnie od kupna od znanej osoby.

Sam wygląd aparatu już dużo mówi o stanie w jakim był przechowywany, użytkowany i poniekąd też o przebiegu.

350D to bardzo dobry aparat, śmiem twierdzić, że lepszy od 450D (przerobiłem oba egzemplarze). 350D rzadziej się psuje i generalnie lepiej wypada w nim ostrzenie w trybie auto. Co do samego komfortu obsługi sprawują się podobnie.

[Iluvatar]

450D + 18-55 IS za 600 zł wygląda całkiem fajnie. Tylko AF jest zepsuty w aparacie, czy w obiektywie? Bo jak w obiektywie i nie przeszkadza ci to, to byłaby to ciekawa oferta. Samo body 450D można wyrwać za mniej niż 500 zł (mi się udało ustrzelić ze źle działającym pomiarem światła za 330). 450D będzie wygodniejszy ze względu na LiveView i sterowanie z komputera tylko przez kabel USB; 350D potrzebuje jeszcze dodatkowego wężyka.

[antwito]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi!

 

Obejrzenie apratu niestety nie wchodzi w grę. Trochę przeraża mnie zdanie " 350D rzadziej się psuje". Czy samoistne psucie się jest częste w tego typu aparatach, czy może zwykle wynika z użytkowania?

 

Jeśli chodzi o tego 450D, to prawdopodobnie obiektyw nie ostrzy, ale jeszcze spytam. Sprzedawca zaznacza, że obiektyw dodaje gratis, a cena dotyczy BODY. Po przygodach z tanią małpką wolę manualne ostrzenie więc rozwalony AF w obiektywie mi nie przeszkadza Przekonuje mnie też ten LiveView i sterowanie z komputera tylko przez kabel USB.

 

Teraz już mam straszny dylemat, który wybrać :/

[MateuszW]

350D to już antyk. Malutki wyswietlaczyk + beznadziejny wizjer + brak live view = problem z ustawianiem ostrości. Brak sterowania długimi czasami z USB to też poważna wada.

450D ma już większy, czytelny LCD, Live View, bardziej "przystępną" rozdzielczość, więcej punktów AF, pełne sterowanie z USB, jest znacznie szybszy. To już aparat "na nasze czasy"

Ja bym nie przesadzał tak z tym zakazem publikowania linków do ofert. Większość osób (w tym ja do tej pory) nawet nie wie, że coś takiego jest w regulaminie i nikt nikogo za to nie ściga. W tym wypadku znacznie zwiększyłoby to czytelność postu. A wstawiać zdjęcia to możesz bez problemu

Na giełdzie astromaniaka widziałem niedawno ofertę na 400 lub 450D - poszukaj.

Edytowane 12 Lipca 2014 przez MateuszW

[Iluvatar]

W kwestii regulaminu. Tutaj chodzi głównie o to, żeby nie promować swoich ofert z portali aukcyjnych lub innych stron. W twoim wypadku nie sądzę, żeby ktoś się czepiał linku do Allegro.

[antwito]

Ostatnio jakoś regulaminów forumowych przestrzegam

Aukcja 1 http://olx.pl/oferta/canon-350d-battery-grip-bg-e3-efs-18-55mm-CID99-ID5r0Cd.html#7273477ca9
Aukcja 2 http://olx.pl/oferta/canon-eos-350d-zestaw-CID99-ID6mSrw.html#7273477ca9
Aukcja 3 http://olx.pl/oferta/canon-350d-obiektyw-18-55-29-90-dodatki-2gb-CID99-ID5LXZ1.html#62d5d81abb
Aukcja 4 (z 450D) http://olx.pl/oferta/lustrzanka-cyfrowa-canon-450d-CID99-ID4j9G1.html#9734412656

Mam jeszcze jedno pytanko. Czy 400D w porównaniu do 450D jest o wiele gorszy?

[Iluvatar]

Ostatnio jakoś regulaminów forumowych przestrzegam

A to się chwali

 

Mam jeszcze jedno pytanko. Czy 400D w porównaniu do 450D jest o wiele gorszy?

400D bliżej do 350D, 450D to już tak jakby generacja wyżej, bo ma procesor DIGIC III zamiast DIGIC II. 400D w porównaniu do 350D ma trochę większą rozdzielczość i system czyszczenia matrycy.

[antwito]

Dowiedziałem się na temat tego 450D, że autofocus dotyczy obiektywu, w zestawie nie ma karty pamięci, a przebieg to prawie 30 tyś. Co o tym myślicie?

[HAMAL]

Wiecie że w każdym kolejnym modelu pixel jest mniejszy.

[JaLe]

Dowiedziałem się na temat tego 450D, że autofocus dotyczy obiektywu, w zestawie nie ma karty pamięci, a przebieg to prawie 30 tyś. Co o tym myślicie?

Przecież 450D nie ma silniczka w body

Kto Ci podpowiedział, żeby o to pytać ?

30k to około 1/3 przebiegu migawki w tym typie która w 450D jest oceniania na ~85k

 

Pisząc o wadach 450D miałem na myśli właśnie migawkę oraz dość częste nieprawidłowe ustawienie matrycy.

Oczywiście do poprawienia w serwisie

 

[Iluvatar]

Nie ma silniczka, ale może mieć zepsuta elektronikę AF.

Żywotność migawki w 450 jest szacowany na 100k klapnięć, a w 350D na 50k

[antwito]

Coraz bardziej skłaniam się na tego 450D. Nawet jakby mu zostało 50k zdjęć do zrobienia, to przecież i tak bardzo dużo, a ja też lubię sobie pofocić planety webcamem i pooglądać coś przez Synte 8" Myślę, że powinno być wszystko ok, a skoro ma prawie 30k na liczniku, to pewnie złego ustawienia matrycy nie ma

[JaLe]

Nie ma silniczka, ale może mieć zepsuta elektronikę AF.

Żywotność migawki w 450 jest szacowany na 100k klapnięć, a w 350D na 50k

Nie prawda, skad masz takie dane ?

[Iluvatar]

Ze strony programu APT.

[JaLe]

Ze strony programu APT.

 

Nie znam.

Ale widziałem wiele zestawień, gdzie pokazywane są zwykle maksymalne osiągi.

Osobiście bazuje na: http://www.olegkikin.com/shutterlife/

 

[Iluvatar]

 

Nie znam.

Ale widziałem wiele zestawień, gdzie pokazywane są zwykle maksymalne osiągi.

Osobiście bazuje na: http://www.olegkikin.com/shutterlife/

 

http://www.ideiki.com/astro/EOS.aspx

To miałem na myśli

[antwito]

A jeszcze pytanko. Wie ktoś może, jak siada ta migawka po iluś tam użyciach, to co dokładnie się w niej psuje? Elektronika? Czy może nie ma reguły?

[JaLe]

A jeszcze pytanko. Wie ktoś może, jak siada ta migawka po iluś tam użyciach, to co dokładnie się w niej psuje? Elektronika? Czy może nie ma reguły?

Jeszcze raz odsyłam do: http://www.olegkikin.com/shutterlife/

 

Dla 450D mamy następujący wynik -

194,809 … 276,942 3 1

 

 

 

Natomiast dla 350D zanotowano nawet 4,191,937 klapnięć

 

Czyli istnieje prawdopodobieństwo, że w przypadku 450D migawka wytrzyma nawet ponad 200k klapnięć, natomiast dla 350D aż 4,191,937 klapnięć

 

Wracając do pytania - psuje się mechanika.

 

Edytowane 13 Lipca 2014 przez JaLe

[ax]

Jeszcze raz odsyłam do: http://www.olegkikin.com/shutterlife/

 

Dla 450D mamy następujący wynik -

194,809 … 276,942 3 1

 

 

 

Natomiast dla 350D zanotowano nawet 4,191,937 klapnięć

 

Czyli istnieje prawdopodobieństwo, że w przypadku 450D migawka wytrzyma nawet ponad 200k klapnięć, natomiast dla 350D aż 4,191,937 klapnięć

 

Wracając do pytania - psuje się mechanika.

 

 

Miałem 300D, 350D, i 450D. Jeśli chodzi o trwałość to wszystko zależy od konkretnego modelu.

Różnica w cenie jest niewielka a 450 ma poprawione wiele rzeczy (w tym dużo trwalszą migawkę) i oczywiście w tym zestawieniu bije wszystkie.

Oczywiście pixel jest mniejszy ale za to ma dużo mniejszy szum i mniej hotów niż jego poprzednicy o czym nikt nie wspomniał.

U mnie statystycznie:

W 300D padła migawka dość wcześnie (12tys),

W 350D duża wilgoć/rosa najpierw dostała się pod wyświetlacz a za parę tygodni uwaliła płytę główną,

A 450D od 2008 roku ma ponad 370 tysięcy klapnięć - w naprawdę ciężkich warunkach, rosa, deszcz, mróz (-24 stopnie w Odernem - kto był w 2012 widział mojego zamarzniętego Canona - walczącego 10 godzin na mrozie).

Tego ostatniego używam w większości czasu do timelapsów czy też do serii zdjęć podczas aktywności rojów meteorów, więc potrafi trzasnąć na jedną noc nawet 1500 fotek. Robiłem nim też 10 minutowe ekspozycje przy dużym mrozie gdzie szum nie zabija zdjęcia.

 

Oczywiście pewne zabiegi by ta trwałość była dłuższa trzeba zrobić - zawsze po sesji wyciągam baterię/odlączam gripa, a mechanizm migawki miał już wymieniany smar oraz kilka razy czyściłem (w specjalnym serwisie) matrycę.

 

Czyli na Twoim miejscu brałbym 450D ale od zaufanego sprzedawcy.

Edytowane 15 Lipca 2014 przez ax

[kuba_527]

A jeszcze pytanko. Wie ktoś może, jak siada ta migawka po iluś tam użyciach, to co dokładnie się w niej psuje? Elektronika? Czy może nie ma reguły?

 

W 450d - bo w tych trochę "dłubałem" - jest tak że najprawdopodobniej przy używaniu bardzo krótkich czasów migawki (gdzieś wyczytałem taką teorię) niszczą się nity na lamelkach migawki i migawka mechanicznie się niszczy (czasem też może porysować szybkę przed matrycą). Drugi problem to błąd Err99 - mechanizm napędu migawki posiada obrotowe styki elektryczne które dają sygnał o położeniu migawki (otwarta-zamknięta i coś jeszcze). Jeśli styki nie do końca łączą (zabrudzenie, zużycie, słaby docisk...) to wtedy aparat wyświetli Err99 i trzeba wyjąć baterię. Na początku może to być losowo co ileś zdjęć. Na to powinno pomóc czyszczenie - choć do tego trzeba rozkręcić aparat "na atomy".

 

Pozdrawiam

 

Kuba

[JaLe]

 

W 450d - bo w tych trochę "dłubałem" - jest tak że najprawdopodobniej przy używaniu bardzo krótkich czasów migawki (gdzieś wyczytałem taką teorię) niszczą się nity na lamelkach migawki i migawka mechanicznie się niszczy (czasem też może porysować szybkę przed matrycą). Drugi problem to błąd Err99 - mechanizm napędu migawki posiada obrotowe styki elektryczne które dają sygnał o położeniu migawki (otwarta-zamknięta i coś jeszcze). Jeśli styki nie do końca łączą (zabrudzenie, zużycie, słaby docisk...) to wtedy aparat wyświetli Err99 i trzeba wyjąć baterię. Na początku może to być losowo co ileś zdjęć. Na to powinno pomóc czyszczenie - choć do tego trzeba rozkręcić aparat "na atomy".

 

Pozdrawiam

 

Kuba

Masz rację Kuba.

Error 99 czasami wyskakuje też przy nowych aparatach Canona.