System GOTO do Synty 12"

[methical]

Witam serdecznie,

 

Obserwuję kosmos już jakiś czas i Dobsonowski system ustawiania teleskopu mnie po paru godzinach obserwacji DSów po prostu zniechęca. Chciałbym zapytać czy jest możliwość zakupienia systemu goto do Synty 12, a jeśli tak, to czy zamontowanie go i dokładnie ustawienie jest możliwe dla początkującego obserwatora, czy trzeba byłoby się udać z całym sprzętem do odpowiedniego serwisu? Dzięki i pozdrawiam!

[DominikRD]

Jest taki upgrade, nietani (tutaj akurat niedostępny): http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_24&products_id=2221&lunety=Upgrade_Kit_GoTo_do_Dobson_12%27%27_Sky-Watcher

 

Sprowadza się tylko do wyjęciea tuby z dotychczasowego montażu i wsadzenie jej w nowy. Są też i ATM'owe budowy napędów i modyfikacji ale o nich nie czytałem.

[Intimate]

GoTo jest i to sprzedawane w tych samych sklepach co Synty, dziwi mnie że ich nie zauważyłeś. Są one jednak dosyć drogie. Jeżeli chodzi o "domowe" projekty GoTo dla Synt to ja najczęściej spotykałem się z takimi bez silników, tzn. z samymi enkoderami osi - tak aby można było to podłączyć po komputer i widzieć na komputerze gdzie teleskop patrzy. Nie pozwala to nakierować telekopu przez silniki na odpowiednią lokalizację ale też może być pomocne.

[McGoris]

GoTo moim zdaniem jest dla noobów. Największą satysfakcję daje znalezienie samemu jakiś objekt.

[Agent Smith]

Pytanie nie brzmiało dla kogo jest GOTO tylko "czy zamontowanie go i dokładnie ustawienie jest możliwe dla początkującego obserwatora, czy trzeba byłoby się udać z całym sprzętem do odpowiedniego serwisu?"

[astrokarol]

Dobsonowski system ustawiania teleskopu mnie po paru godzinach obserwacji DSów po prostu zniechęca

 

Jestem tego ciekaw, możesz rozwinąć ?

Bo jeśli chodzi o komfort to możesz znacznie taniej niż GOTO wymienić szukacz na kątowy i do tego szukacz laserowy do zgrubnego szukania.

[methical]

Zamontowany szukacz na tubie jest w tak niewygodnym miejscu, że przy obiektach bliskich zenitu trzeba prawie przy teleskopie klęczeć i dodatkowo prężyć kark. Samo operowanie tubą przy pomocy gałki ustawionej na spodzie jest wygodne przy małych przybliżeniach i szerokim kącie obiektywu. Używając już okularu 5mm i Barlowa 2x podążanie za obiektami jest bardziej uciążliwe niż przy moim dawnym zestawie na trójnogu i dwóch porętłach pion-poziom. Samo szukanie na szukaczu krzyżakowym nie jest łatwe, ale przyjemne i satysfakcjonujące. Nie jest to dla mnie problemem. Chodzi tylko o ergonomię.

[astrokarol]

To jest klasyczna, biała synta ? A może dorób sobie łożyskowanie w azymucie i wtedy montaż będzie gładko chodził. Chodź się nie dziwę - 600x powiększenia to już bardzo dużo.

I tak jak pisałem szukacz kątowy + szukacz laser (opcjonalnie star pointer). Sam mam zamiar takie coś mieć. Laserowym namierzasz jasną gwiazde i potem szukasz kątowym w wygodniejszej pozycji.

Miałem synte 3 lata i musze przyznać że ta gimnastyka przed snem przy szukaczu robiła mi dobrze

[Intimate]

GoTo moim zdaniem jest dla noobów. Największą satysfakcję daje znalezienie samemu jakiś objekt.

Szukanie przez 15 minut m101 żeby się przekonać, że prawie nic nie widać. Nie potwierdzam, zaprzeczam.

[McGoris]

Szukanie przez 15 minut m101 żeby się przekonać, że prawie nic nie widać. Nie potwierdzam, zaprzeczam.

 

No nie mów mi, że na M 101 nic nie widzisz przez Syntę 12". Masz pewnie kiepskie niebo. Bo u mnie w Syncie 8" jest widoczna całkiem nieźle.

[methical]

Tak, to klasyczna biała synta. Pomyślę nad rozwiązaniami, który mi poddałeś Altair. Dzieki chłopaki za odpowiedzi!

[astrokarol]

Szukanie przez 15 minut m101 żeby się przekonać, że prawie nic nie widać. Nie potwierdzam, zaprzeczam.

 

W moim przypadku właśnie to sprawia przyjemność z obserwacji. Po za tym szukam raczej obiektów które wiem że są chociaż teoretycznie na granicy widoczności.

[Intimate]

McGoris - no tak, zapomniałem wspomnieć, że szukałem przez Syntę 8".
Syntę 8" miałem półtora roku i przesiadłem się na 8" ale GoTo. Niby niebo już znałem więc GoTo w moim przypadku to dopiero powinien być strzał w kolano. Ale GoTo ma swoje niezaprzeczalne zalety:
Pierwsze - nie tracę czasu na przeczesywanie nieba w poszukiwaniu obiektów. Bo te najsłabsze, nawet jak już wiem gdzie są, itak chwile zajmują żeby je znaleźć. Nie tracę też tylę czasu na planowanie obserwacji - po prostu spisuję sobie co będzie na niebie. Nie martwię się czy obiekt w ogóle będę w stanie zobaczyć w 8". Jak nie zobaczę to parę kliknięć i następny, A w syncie szukanie po niebie i pytanie: "nie widać czy nie trafiam" ?

Drugie - mogę cyknąć jakąś fotkę - co jest fajnym urozmaiceniem astro.

Trzecie - mogę oderwać wzrok od okularu na dłużej - usiąść sobie, napić się czegoś ciepłego, przegryźć coś lub zmienić okular, bez potrzeby ponownego poszukiwania.