Dobson 10 czy 12

[Gaius]

Witam,

Astronomią interesuję się od dawna, przez kilka lat miałem lornetkę 15x70, w marcu tego roku kupiłem SW 1309EQ, który dał mi wiele satysfakcji i wrażeń. Teraz chciałbym przesiąść się na coś większego. Przeczytałem chyba wszystkie tematy na tym i innych forach i w grę wchodzi dobson 10 i 12. Mieszkam w dużym mieście (Poznań), dysponuję samochodem combi, obserwować będę na działce oddalonej kilkanaście km od miasta (niestety w odległości ok. 50 m od miejsca obserwacji są lampy sodowe) oraz na podleśnych polach (brak lamp). Nie mam dostępu do całkowicie ciemnego nieba. Interesują mnie tak planety, jak i DSy więc szukam czegoś w miarę uniwersalnego (o ile takie coś w ogóle istnieje). Czy w mojej sytuacji warto kupić dobsona 10 (GSO), czy też będę żałował, że nie mam większego lustra? Te teleskopy są podobne jeżeli chodzi o światłosiłę, ale większe lustro łapie więcej światła i przy dość jasnym niebie może wyjść mleko. czy warto dopłacić te 1000 zł czy też przy takich niedoskonałych warunkach różnica nie będzie aż tak widoczna?Z noszeniem nie będzie problemu, bo miejsce obserwacyjne znajduje się na leśnym parkingu i na działce (2-3 metry od postoju samochodu).

Edytowane 4 Czerwca 2015 przez Gaius

[Agent Smith]

Jestem zdania, że pod przeciętnym niebem 12 niczym szczególnym w praktyce nie przewyższy 10 - oprócz rozmiarów i wagi rzecz jasna.

[matti_94]

12" to już jest taka pralka fFrania normalnie pod obserwatorium (300/1500). Ja mieszkając na wsi może nie pod ciemnym niebem ale jako takim do obserwacji nie dałem sobie rady z gabarytami tej tuby, to jest już kolos. Także po zakupie GSO12" obserwowałem w ciągu 4 miesiecy może 3 razy, ale pogody też nie było, pamiętna zima bodajże 2-3 lata temu. Po sprzedaży wróciłem do 10", która była dla mnie największym, relatywnie mobilnym sprzętem. Także, ja w Twojej sytuacji wziąłbym zdecydowanie 10" + dokupił jeżeli do planet, Księżyca filtr polaryzacyjny i później może jakieś planetarne i heja. Takie moje wspomnienia są

[Qiervu]

Ja mam GSO 12" i nie narzekam na jej gabaryty, a mieszkam w bloku na 3 piętrze a obserwacje prowadzę 20km od miejsca zamieszkania (sprzęt jakoś znieść trzeba). Dodam, że nie jestem pudzianem. Według mnie to nie waga jest problemem tylko nieporęczność przenoszenia, ale dla chcącego nic trudnego a jak wiadomo zawsze jest lepiej mieć większe lustro.

[Matheo_89]

Jestem tego zdania co matti94. Przerabiałem epizod z 10" w bloku (nie było jakiejś tragedii), ale nie wyobrażam sobie tego z 12" pełną tubą, no ale w sumie wielkim chłopem nie jestem Ten tysiak bym raczej przeznaczył na paliwo na wyjazdy. Kilkanaście km od miasta takiego jak Poznań to nadal mówiąc wprost padaka.

[Gaius]

Chyba faktycznie zainwestuje w 10 i dobry filtr polaryzacyjny bo z tego co czytam różnicą byłaby widoczna pod naprawdę ciemnym niebem. Niestety nie mogę pojechać na zlot żeby popatrzeć przez oba teleskopy i osobiście dostrzec roznice. Dziękuję wszystkim za pomoc.

[Agent Smith]

Ten tysiak lepiej przeznaczyć na okulary

[Gaius]

Zainwestowalem już w Es 14, w zestawie jest 25 Erfla, więc na razie starczy

nie wiem tylko jak przy takim teleskopie poradzi sobie mój tmb planetarny II, dobsony o takiej aperturze są podobno bardziej wrażliwe na jakość okularów. Zakładając ten temat zastanawiałem się czy mając średnie niebo byłaby różnica mając to o 5 cm większe lustro i czy po miesiącu nie przyszlaby dwucalica..

Edytowane 5 Czerwca 2015 przez Gaius

[Qiervu]

Ten tmb jest dosyć słaby jeśli chodzi o duże newtony. Lepiej zainwestować w lepszy okular. Es 6,7mm tutaj pasowałby idealnie. Co do teleskopu to ja przesiadałem się z 8" i stwierdziłem, że jak zmieniać to już na coś, co zostanie u mnie na dłużej dlatego zdecydowałem się na 12" i nie żałuję, ale to wszystko to też kwestia nieba. Jak masz słabe to też bym się zastanowił czy warto dopłacać do większego lustra. Ja takiego problemu nie miałem, bo u mnie jest w miarę ciemno.

[Jacek160]

Jak już masz tego ES-a 14mm to zainwestuj jeszcze w 6.7 i 4.7mm i będziesz miał komplet do planet i nie tylko.

[Intimate]

Kupno 4,7 i 6,7 to wg. mnie strata kasy. Mając 6,7 i dobry wzrok masz nikłe szanse na zobaczenie więcej szczegółów planet czy księżyca krótszym okularem. To już podchodzi pod maksymalne użyteczne powiększenie.

[kombinuj-licz]

W swoim życiu przerobiłem większość Newtonów o średnicach lustra od 76mm do 370mm. Uważam, że każdy kto jest zapalonym miłośnikiem astronomii i chce zobaczyć jak największą część kosmosu powinien kupić sobie Newtona z tak dużym zwierciadłem na jaki może sobie pozwolić.

 

 

[Jacek160]

Kupno 4,7 i 6,7 to wg. mnie strata kasy. Mając 6,7 i dobry wzrok masz nikłe szanse na zobaczenie więcej szczegółów planet czy księżyca krótszym okularem. To już podchodzi pod maksymalne użyteczne powiększenie.

Tak,faktem jest że wkładając do wyciągu ten okular 4.7mm nie zobaczysz więcej szczegółów na planetach bo ogranicza nas powiększenie rozdzielcze teleskopu,jednak te szczegóły będą większe a co za tym idzie będą lepiej widoczne.Szczególnie ostatnio gdy warunki obserwacyjne są wyśmienite to aż się prosi żeby przypowerować,planety to nie wszystko,są jeszcze gromady kuliste czy mgławice planetarne a one lubią duże powiększenia.

[ekolog]

Okular 4,7 może się przydać w pełni w określonych warunkach (seeing, cel) gdyż dopiero on pozwoli zobaczyć dwa bliskie sobie punkty skutecznie rozdzielane przez teleskop ale wymagające potem dostatecznego - dla człowieka - odseparowania w obrazie finalnym.

 

Zdolność rozdzielcza synty 12 cali= 0.38''
Powiększenie z 4.7mm = 1500/4.7 = 319x
0.38 sekund * 319 = 121 sekund = 2 minuty
Zdolność rozdzielcza ludzkiego oka około 1 minuta na jasnym tle, około 2 lub 3 minuty na ciemnym tle (oraz na jasnym u osób starszych niekiedy).

Pozdrawiam

Edytowane 6 Czerwca 2015 przez ekolog

[Gaius]

Po długich negocjacjach z żoną podjąłem decyzję, jutro kupuje gso 10 😃 i może filtr polaryzacyjny. Postaram się napisać recenzje jeżeli weekend będzie ładny (bezchmurny)

[Intimate]

Dobra decyzja. Filtry polaryzacyjne lepiej kupić dwa - obracając je względem siebie możesz regulować ilość światła jaką blokują

[Gaius]

Na forach polecają ten:

 

http://www.astrokrak.pl/ksiezycowe/978-filtr-polaryzacyjny-orion-125.html

aczkolwiek obecnie trudno go dostać.

[Gaius]

A jeszcze mam pytanie. Czy ktoś z Was używał może takiego filtra:

 

https://www.astrozakupy.pl/filtr-polaryzacyjny-125-gso/1495/

 

a jeżeli tak, czy jest on w miarę godny polecenia?

[Blondas]

On chyba nie ma regulacji światła, do tego potrzebne są 2 filtry polaryzacyjne. Bez tego będzie działał jak zwykły filtr szary.

[Gaius]

ale czy to oznacza, że potrzebne byłyby dwa takie same filtry do regulacji światła? Szczerze mówiąc to nigdy nie używałem takiego filtra

[matti_94]

Coś takiego:
http://teleskopy.pl/Filtr-ksi%C4%99%C5%BCycowy-polaryzacyjny-1,25-cala-teleskopy-1868.html

[bendi85]

hej

 

ja używam coś takiego

 

http://www.astrokrak.pl/ksiezycowe/1419-zmienny-filtr-polaryzacyjny-vixen-125.html

 

jestem zadowolony tylko ostrzenie w moim Celestronie 90AZ jest na samej granicy

 

ogólnie polecam

[bendi85]

możliwość regulacji daje bardzo duży komfort użutkowania, łatwo zmienić okular nie trzeba bawić się za odkrecaniem i zakręcaniem

 

Miłego dnia,

Marcin

[Gaius]

Dzisiaj przyjechał do mnie teleskop, niestety póki co sam tubus, montaż ma być w poniedziałek. Pierwsze wrażenie to..ogrom. Ale jakość wykonania fantastyczna, w ogóle nie ma porównania do mojego SW 1309EQ. Bardzo dobrze, że nie kupiłem GSO 12, bo miałbym duży kłopot z jego przechowywaniem i przenoszeniem.