Skocz do zawartości

Moje pierwsze zdjęcie DS :)


McGoris

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem moje pierwsze zdjęcie DS. Zrobiłem jeden z najprostszych obiektów - plejady. Ze statywu i ogniskowej 70mm Nikonem D70s (stary, ale zdjęcia fajne robi). 9 klatek po 15 sekund bez darków i biasów. Coś mi doradzicie? ISO chyba 1250 o ile pamiętam.

 

plejody.jpg

Edytowane przez McGoris
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nocy (o 3) akurat z jakichś względów na moment zgasło światło na mojej ulicy i miało to wpływ na niebo obserwowane z drugiej strony budynku - wreszcie dostrzegłem ewidentne Plejady gołym okiem.

Dokładnie tak wyglądały choć policzenie gwiazd, które widzę na pewno przerastało moje (kiepskie) możliwości wzrokowe. Ale kupka kilku gwiazd się rysowała.

Jest to - było nie było - jeden z bardzo nielicznych DS-ów obserwowanych gołym okiem nawet w warunkach około-miejskich. Może najwspanialszy i najważniejszy.

Już w odległej historii opisywany, malowany, rzeźbiony - przykład:

 

http://astropolis.pl/topic/40833-po-prostu-linki-jednym-zdaniem-opisane/page-16?do=findComment&comment=589945

 

Pozdrawiam

p.s.

Plejady to inaczej Messier 45

Polecam także lornetkowiczom i teleskopowiczom.

Oni i gołooczniacy mogą ustalić ich chwilową pozycję na niebie (w nocy) instalując sobie znaleziony w necie darmowy program Stellarium, też polecam.

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zrobiłem jeden z najprostszych obiektów - plejady"- nic bardziej mylnego.To jest trudny obiekt, ma gigantyczny kontrast pomiędzy mgławicą a jasnymi gwiazdami. Chciałeś pewnie napisać - najłatwiejszych do znalezienia na nieboskłonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak robisz zdjęcia gwiazd ze statywu, to moja rada jest taka, korzystaj z zasady 600. Dzielisz 600 przez ogniskową obiektywu i wychodzi maksymalny czas naświetlania jaki możesz zastosować. Dodatkowo, to matryca DX więc najpierw ogniskową aparatu x 1,5. Wynika z tego dla twojego obiektywu że: 70 x 1,5 = 105 mm , 600/105 mm = 5 sekund. Stosuj na przyszłość to gwiazdki wyjdą punktowe :) A ostrość tak jak poprzednicy, na jakąś jasną gwiazdkę albo na baaardzo odległą latarnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO ogniskowej nie trzeba mnożyć przez 1.5. Mniejsza matryca da mniejsze pole, ale ogniskowa jest nadal taka, jak podano na obiektywie. Zatem w tym przypadku będzie 600 / 70.

Dodam też, że zasada 600 to uproszczenie, w którym nie jest brane położenie obiektu na niebie. Gdzieś tam jeszcze powinien być bodaj cosinus kąta deklinacji (jeśli dobrze pamiętam). W sieci są dokładne wzory pozwalajace wyliczyć optymalny czas, ale podana przez kolegę zasada jako uproszczenie na początek z pewnością wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loki, nie wiem skąd to wytrzasnąłeś :) Widziałem Twoje zdjęcia, które są genialne, więc w jakiś sposób obal moje przekonanie o tym, bo każdy fotograf i producenci sprzętu o tym piszą, że ogniskowa na małej klatce ma przelicznik - nikon 1,5, canon 1.6 itp... nawet dam exifa z moich zdjęć. Nawet jeśli obiektyw na małą klatkę, to ma oznaczenie ogniskowej z ff. Co do kosinusa deklinacji to nie jestem w temacie, muszę poszperać, bo jeśli ma to mieć wpływ na zdjęcie, to czemu nie skorzystać? :D

 

P.S. Ja broń Boże z tych co na niektórych forach dyskutują, że racja po ich stronie (ale nigdzie się z czymś takim nie spotkałem, że tylko kąt) i wchodzenie z nimi w dyskusje to jak rozgrzebywanie mrowiska, jednak chce wiedzieć, dlaczego tak twierdzisz o ogniskowej.

a.jpg

Edytowane przez Pestek94
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak robisz zdjęcia gwiazd ze statywu, to moja rada jest taka, korzystaj z zasady 600. Dzielisz 600 przez ogniskową obiektywu i wychodzi maksymalny czas naświetlania jaki możesz zastosować. Dodatkowo, to matryca DX więc najpierw ogniskową aparatu x 1,5. Wynika z tego dla twojego obiektywu że: 70 x 1,5 = 105 mm , 600/105 mm = 5 sekund. Stosuj na przyszłość to gwiazdki wyjdą punktowe :) A ostrość tak jak poprzednicy, na jakąś jasną gwiazdkę albo na baaardzo odległą latarnie.

Ten wzór z 600 to ciekawe, pierwszy raz słysze, ale to chyba nie jest takie proste, przecież czas po którym masz nadal punktowe gwiazdy zależy raz od ogniskowej, dwa od deklinacji i trzy od wielkości piksela. Wzór nie uwzględniający rozmiaru piksela jest następujący: t= 450/(ogniskowa*cos(delta)). Jest w Poradniku Substyka, tylko uwaga w pierwszym wydaniu wzór jest błędny, teraz został poprawiony na podany powyżej.

Z mnożeniem x1,5 to tak jak Loki napisał, tu jest tylko złudzenie, poczytaj sobie o mnożniku ogniskowej tzw. cropie https://pl.wikipedia.org/wiki/Mno%C5%BCnik_ogniskowej

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko podane tutaj to uproszczenia. Mnożnik ogniskowej to pojęcie wprowadzone na potrzeby zwykłej fotografii, gdzie dobrze pozwala na porównanie ze sobą aparatów niepełno i pełnoklatkowych (pola widzenia przy danej ogniskowej). Natomiast w świecie astrofoto ten mnożnik można o dupę rozbić :)

 

Matti, zasada 600 to to samo, co Twój wzór t= 450/(ogniskowa*cos(delta)) , z tym, że tutaj ktoś wymyślił sobie współczynnik 600, a tam 450, no i zapomniał o deklinacji. Jak wiadomo, max czas nieporuszonego naświetlania zależy również od wymiaru piksela, a ten w obecnych aparatach waha się w dużych granicach. Te wszystkie wzory bazują na jakimś, hipotetycznym wymiarze piksela, pewnie coś koło 5 um. Wracając do kwestii mnożnika, to w tych "wzorach" można by z niego skorzystać, gdyby istniała jakaś relacja między wymiarem piksela w matrycy pełno i niepełnoklatkowej (gdyby niepełnoklatkowa matryca miała 1,5x mniejsze piksele, niż pełna). Jednak wymiary pikseli w tych matrycach mogą być bądź jakie, wiec mnożnik nic nie daje. Do tego zasadę 600 i ten drugi wzór wymyślono zapewne z myślą o aparatach niepełnoklatkowych, wiec niczego nie trzeba już przeskalowywać.

 

Prawdziwy i poprawny wzór na max czas naświetlania, taki, aby gwiazdy nie poruszył się o więcej, niż 1 pix jest następujący: t = wymiar_pix / ogniskowa * 180 / pi * 3600 / 15 / cos(dec), gdzie wymiar_pix oraz ogniskową należy podać w tych samych jednostkach, a wynik jest w sekundach. Czynnik 180/pi to przeliczenie radianów na stopnie, 3600 to przeliczenie stopni na sekundy łuku ("), a dzielenie przez 15 wynika z tego, że 360st/24h = 15, a wiec w czasie 1s niebo obraca się o 15". Cos(dec) jest po to, że niebo dalej od równika niebieskiego obraca się liniowo rzecz biorąc wolniej, wiec można je dłużej naświetlać.

W praktyce jednak poruszenie się gwiazdy o 2-6 pix jest akceptowalne, wiec wyliczony czas można pomnożyć przez 2-6x.

 

Policzyłem, że zasada 600 dla przykładowego piksela 5 um zakłada rozmycie gwiazdy na zdjęciu o prawie 9 pix, a zasada z 450 o 6,5 pix. Moim zdaniem to nieco zawyżone wartości.

Edytowane przez MateuszW
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego chciałem żeby Loki mi to wytłumaczył :D Teraz rozumiem, to tylko termin umowny między pełną klatką a cropem. Bo żyłem w świętym przekonaniu, że jednak ma to coś wspólnego z ogniskową. A zasada 600 często przewija się po różnych stronach, sam z niej często korzystam i wydaje mi się, że na początek wystarczy. Ale dzięki za rozjaśnienie sytuacji na przyszłość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.