[APOD] Zachód Ziemi z Lunar Reconnaissance Orbitera

[Paether]

 

Pełna (ogromna) wersja zdjęcia:

http://apod.nasa.gov/apod/image/1601/Earthrise_LRO_5634.jpg

 

 

http://apod.nasa.gov/apod/ap160104.html

[Gość Winter]

Ziemia coś większa niż ta amerykańska z 1969

[Matheo_89]

Ta, w dodatku nie widać gwiazd. Hoax na pewno

[szuu]

wygląda bardziej sztucznie niż najgorsze fejki, których twórcy nawet nie próbują kogokolwiek przekonywać że to prawdziwe zdjęcia bo i tak nikt by nie uwierzył

 

PS. pomysł wstawienia do tego posta 9 megabajtowego obrazka o rozdzielczości 8500 x 12000 wywala W KOSMOS przeglądarkę w moim telefonie natomiast kompa doprowadza do czołgania przy przewijaniu, a jak tam u was?

[ekolog]

PS. pomysł wstawienia do tego posta 9 megabajtowego obrazka o rozdzielczości 8500 x 12000 wywala W KOSMOS przeglądarkę w moim telefonie natomiast kompa doprowadza do czołgania przy przewijaniu, a jak tam u was?

Na stacjonarnym też ciężko (masakra) po kliknięciu obrazka. Ja po prostu kliknąłem link bo na oryginalnej stronie łatwiej się toto wyświetla.

Pozdrawiam

p.s.

Udowodnij(cie), Koleżanki i koledzy, że nie jest to niemanipulowane zdjęcie!?!

[Tomek_P]

Oczywiście że prawdziwe, byłem, widziałem, selfie zrobiłem

Edytowane 4 Stycznia 2016 przez Tomek_P

[Loxley]

Link do interaktywnej mapy północnego bieguna Księżyca.

 

http://lroc.sese.asu.edu/images/gigapan/

 

LRO krąży wokół Księżyca po orbicie biegunowej. Takie usytuowanie Ziemi jak na zdjęciu może być tylko nad północnym biegunem Księżyca. Ziemia jest w pełni, Księżyc zwrócony do niej ciągle tę samą stroną jest w tym czasie w nowiu, zatem na zdjęciu widać oświetloną odwrotną stronę Księżyca. Taka geometria wymusza również umiejscowienie orbitera gdzieś w okolicy południka 180* (odwrotna strona). Ziemia ma rozmiar około 2* kątowych, zatem dolna krawędź zdjęcia powinna być na szerokości selenograficznej około 95*. Żółty trapez na zdjęciu jest moim zdaniem tym obszarem, który obejmuje kadr. Widzimy wnętrze krateru Rozhdestvenskiy, tuż za jego centralnym wzniesieniem, którego cień jest w dole kadru.

To mój wkład do analizy zdjęcia z dzisiejszego APODa. Akceptuję jego prawdziwość.

Ciekaw jestem, czy się ze mną zgodzicie?

[*Wojtek*]

U mnie też zamula i wywala forum, na stronę z napisem - kurza twarz, coś poszło nie tak.

[Paether]

Podmieniłem zdjęcie na nieco mniejsze Powinno być znacznie lepiej

[*Wojtek*]

Teraz jest ok.

[tomeczz]

 

To mój wkład do analizy zdjęcia z dzisiejszego APODa. Akceptuję jego prawdziwość.

Ciekaw jestem, czy się ze mną zgodzicie?

 

taki orbiter pomyka z niezłą predkością ok 1,6km/s tj 5800 km/h. Ciekaw jestem jaką migawke zastosowali by uchwycic nieruchomy obraz na powierzchni ksiezyca - w tak dobrej jakosci, Stosunkowo daleko odlegą ziemie jeszcze umiem sobie wyobrazić nieporuszoną na zdjęciu. ale moze...

[MateuszW]

Podmieniłem zdjęcie na nieco mniejsze Powinno być znacznie lepiej

Tutaj ujawnia się to, o czym mówiłem swego czasu w propozycjach zmian. Zdjęcia linkowane z zewnętrznych źródeł są ładowane od razu w pełnej rozdzielczości. Natomiast zdjęcia wstawiane lokalnie wczytują tylko miniaturki na stronie, a po kliknięciu dopiero ładują pełną wersję. To ich wielka zaleta.

[Loxley]

 

taki orbiter pomyka z niezłą predkością ok 1,6km/s tj 5800 km/h. Ciekaw jestem jaką migawke zastosowali by uchwycic nieruchomy obraz na powierzchni ksiezyca - w tak dobrej jakosci, Stosunkowo daleko odlegą ziemie jeszcze umiem sobie wyobrazić nieporuszoną na zdjęciu. ale moze...

 

Kamery LRO pracują trochę na zasadzie działania skanera - obraz powstaje linia po linii w miarę przesuwania się orbitera nad terenem. Kamera wysokiej rozdzielczości LROC rejestruje jednorazowo tylko jedną linię (5 tysięcy punktów) prostopadle do kierunku ruchu. Pokładowy sekwencer oblicza w jakim tempie ma się odbywać sczytywanie linii, jedna po drugiej, w zależności od wysokości orbitera i kierunku patrzenia kamery. Podobnie działa kamera szerokokątna, z tym, że ma mniejszą rozdzielczość, ale za to jest kolorowa. Przypuszczam, że prezentowane zdjęcie na APODzie jest złożeniem zdjęcia z kamery kolorowej, szerokokątnej i kamery wysokiej rozdzielczości, monochromatycznej, albo tylko kolorów do zdjęcia Ziemi w wysokiej rozdzielczości dostarczyła właśnie kamera kolorowa.

[Matheo_89]

 

taki orbiter pomyka z niezłą predkością ok 1,6km/s tj 5800 km/h. Ciekaw jestem jaką migawke zastosowali by uchwycic nieruchomy obraz na powierzchni ksiezyca - w tak dobrej jakosci, Stosunkowo daleko odlegą ziemie jeszcze umiem sobie wyobrazić nieporuszoną na zdjęciu. ale moze...

 

Czasy pewnie krótkie. Sondy kosmiczne mają żyroskopy. Niby jak HST robiłby długie naświetlania

 

A tak na poważnie to hoax, NASA kuamie, a wszyscy którzy wierzą, że Amerykanie lądowali na Księżycu to lemingi.

 

 

 

Edytowane 4 Stycznia 2016 przez Alice

[Paether]

Zdjęcie wykonane 3 miesiące temu. Trzeba sprawdzić czy układy chmur pasują z pogodą wówczas panującą

[*Wojtek*]

A tak na wesoło, ten temat skojarzył mi się z filmem Iron Sky (2012), dokładniej z tym momentem :

[szuu]

 

Kamery LRO pracują trochę na zasadzie działania skanera - obraz powstaje linia po linii w miarę przesuwania się orbitera nad terenem. Kamera wysokiej rozdzielczości LROC rejestruje jednorazowo tylko jedną linię

o, nie wiedziałem!

 

Przypuszczam, że prezentowane zdjęcie na APODzie jest złożeniem zdjęcia z kamery kolorowej, szerokokątnej i kamery wysokiej rozdzielczości, monochromatycznej, albo tylko kolorów do zdjęcia Ziemi w wysokiej rozdzielczości dostarczyła właśnie kamera kolorowa.

masz rację, użyli WAC i NAC, a tutaj opisują jak wyglądał cały proces:

http://lroc.sese.asu.edu/posts/895

 

To mój wkład do analizy zdjęcia z dzisiejszego APODa. Akceptuję jego prawdziwość.

Ciekaw jestem, czy się ze mną zgodzicie?

NASA i ja nie możemy się z tobą zgodzić

 

na podlinkowanej wyżej stronie napisali że zdjęcie zrobiono nad kraterem Compton, co też jest nieprawdą, ale okazuje się, że komuś chodziło o to, że krater Compton to ten, którego cień wzniesienia centralnego widzimy na pierwszym planie.

 

wygląda na to, że plików źródłowych, z których tworzono ten obraz jeszcze nie ma dostępnych na http://lroc.sese.asu.edu/archive ale wycinając klatki z filmu pokazującego "skanowanie" udało mi się skleić przybliżony obraz kamery szerokokątnej (a więc dającej mniejszą rozdzielczość, takiego obrazu użyto do pokolorowania ziemi)

 

 

widać o wieeeeele więcej no i teraz to już z górki...

 

sytuacja odtworzona w Moon Globe HD (polecam, świetna aplikacja!)

(perspektywa jest inna, bo nie mogę tu ustalać wysokości "orbity", to tylko globus księżyca)

 

i szerszy widok dla orientacji gdzie to jest:

 

a zdjęcie z apoda to niestety fałszywka...

 

wydawało mi się dziwne że ksieżyc jest tak jasny w porównaniu do ziemi i rzeczywiście, napisali że tak sobie od czapy rozjaśnili ksieżyc żeby ładniej wyglądało - niestety często to robią

 

[Loxley]

Dobra robota, szuu.

 

Moja wizualizacja pokazywała. że przynajmniej wykonanie takiego zdjęcia było możliwe bez żadnych przeróbek.

 

Jeśli NASA sama strzela sobie w stopę, to nic na to nie poradzimy. Nad kraterem Compton widok Ziemi jest możliwy ze skośnego ustawienia kamer orbitera, no ale po co w takim razie kombinowali z obrazem Ziemi, bo przekręcili go w stosunku do orginału o jakieś 20-30 stopni. Chyba tylko po to, aby pokazać, niemożliwy do wykonania przelot nad Comptonem, prawie równoleżnikowo do powierzchni Księżyca.

 

Byli o mały krok od prawdy, ale zrobili zbyt duży skok dla ludzkości.