Skocz do zawartości

Miejscówka Brzeście południe od Wrocławia


teha

Rekomendowane odpowiedzi

Niebo nie było jednak ciemne jakby sie chciało. Lipcowa noc, to jeszcze słaba noc.

 

Gratuluję obserwacji, jednak trochę zdziwiła mnie powyższa uwaga. Noc astronomiczna na szerokości geograficznej 50° trwa już ponad 2,5 godziny, a to oznacza Słońce poniżej -18° i całkowitą ciemność. W momencie dołowania aż -20,5°.

 

Może to rozjaśnienie było spowodowane jakimś innym czynnikiem? Na przykład wysokie zapylenie powietrza rozświetlone przez łuny dalekich miast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie Robercie masz rację. Dolny Śląsk jest dośc gęsto zaludniony - koglomeracja dzierżonowska to kilkanaście km tylko, ale tutaj (przeł. Walimska) jest około 400m przewyższenia terenu i wydawałoby się, że to pownno pozostawić łunę w dole. Łuna trochę jednak wychodziła na wschodzie. Trudno powiedzieć czy to zapylenie, przejrzystość powietrza była doskonała - vide ngce w Strzelcu. Ale nawet w kierunku południowym, gdzie są góry, niebo było tylko granatowe. Na mapie zaświetlenia Góry Sowie nie są czarne. Najbliższe czarne tereny to dolina Orlicy (około 120km) i Góry Bialskie (tyle samo) :angry:

 

Jak się nie ma co sie lubi, to się lubi co się ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak jeszcze z czystej ciekawości. Jaki mieliście zasięg gołym okiem (w zenicie)? Tak mniej więcej.

 

Ja mam też rozjaśnione niebo, ale obserwuję z miasta. W ostatnich dniach przejrzystość u mnie nie jest rewelacyjna, tak na pograniczu dobrej i bardzo dobrej, tzn. w granicach 5,0-5,5 mag. Mimo to przez Taurusa 270 dochodzę do zasięgu 14,5 mag. (w zenicie), czyli podobnie jak na wiosnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sprawdzałem ZELM. Droga Mleczna była widoczna aż po południowy horyzont. M13 gołym okiem ( ale to tylko 5.6 mag). Mogę powiedzieć, że wychodziło gdzieś 6-6.2 mag. Ale ręki nie dałbym sobie obciąć (oka wykolić).

 

Dla mnie jednak zasięg jest tylko orientacyjnym miernikiem widoczności DSów. Ja mam już niemałą wadę wzroku i nawet dedykowane okulary nie korygują jej zupełnie. Więc słabsze gwiazdki po prostu nie łapię. Z doswiadczenia wiem, że zasięg nie przekłada się wprost na jasnosc nieba. Kiedyś na jednym z amerykanskich forów czy grup Yahoo była spora dyskusja na ten temat. Chłopaki byli w stanie potwierdzić używając Sky Metera firmy Unihedron, że zmiany w jasności nawet 2 mag nie wpływały na zasięg - nie podano jednak wytłumaczenia. Może łuna w pyle od miast, ale przy niskiej wilgotności powoduje co prawda pojaśnienie, ale nie wpływa na zasięg ? To i tak tylko spekulacje...

 

Przy Pal10 w Sge doszedłem w t380 na pewno do 15.5 mag. Na galaktykach zawsze mam z 0.5 mag więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej!!!

Jak tylko dzis Słońce wyjrzało zza chmur wlazłem na astro-forum zobaczyc czy moze jakas eskapada nie jest szykowana przez fachmanow z Wrocka. Chetnie podjechalbym np do Jordanowa Śl. albo na Tąpadła bo sie tak proboje zebrac od poczatku roku i jakos nie idzie a zaraz koniec lata :szczerbaty: a potem zima a ja mrozu to tak sobie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W stosunku do ostatnich dniu to może rzeczywiście się trochę przetarło, ale chmurek wciąż trochę jest.

Teraz jednak jest pełnia i jechanie w ciemne pole nie ma sensu. Łysy tak świeci, że można czytać atlas bez latarki. :szczerbaty:

Proponuję jednak trochę poczekać - od przyszłego weekendu będzie już dobrze. No ale ja juz będę lookał gdzieś z południa Europy.... :rolleyes:

 

Jeszcze trochę czasu jest - mrozik zrobi sie koło października dopiero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!!!

Jak tylko dzis Słońce wyjrzało zza chmur wlazłem na astro-forum zobaczyc czy moze jakas eskapada nie jest szykowana przez fachmanow z Wrocka. Chetnie podjechalbym np do Jordanowa Śl. albo na Tąpadła bo sie tak proboje zebrac od poczatku roku i jakos nie idzie a zaraz koniec lata :szczerbaty: a potem zima a ja mrozu to tak sobie.

Pozdrawiam

 

A gdzież to się wybierasz Tomku? Mam nadzieję, że jakieś obserwacje zaliczę z Wami bo ostatnio nie miałem czasu.

Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku. Napisz jakąś relację z obserwacji pod południowym niebem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hejka! Jestem nowym użytkownikiem forum. Jestem z wrocka. Mam dopiero 12 lat... ale wiedzą o astronomi przerastam każdego z S.P.113 o tyle, że normalnie no comment. Gdzieś dopiero w grudniu będę miał telepa. Narazie dysponuję słabym sprzętem. Ruska lornetka 8x30, ale Księżyc na początek wygląda bardzo fajowo. Szkoda tylko, że nie mam statywu dla wnikliwszych obserwacji :unsure: . I widzę, że można by jakieś spotkanie zrobic...

 

Ale to sprawa "fachowców" B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwowaliśmy do bladego świtu - do domu wróciłem przed 7.00. Jeszcze nie doszedłem do siebie, więc bardziej szczegółową relację umieszczę jutro. Teha - jak zwykle - rozbijał na drobne Abla, a ja (skromniej) komletowałem letnie i jesienne niedobitki z H400. Eskapada była jak zwykle bardzo udana.

 

A na koniec apel do wszystkich Breslauerów:

decydujcie się na wyjazd deko szybciej! Chmury i Księżyc nie zaczekają. A tak w ogóle, to pobudkaaaa!!! Przed nami ta lepsza pora roku ;) Nadchodzi czas długich i rześkich nocy :zimno: . Koniec wakacyjnego lenistwa. Chwytajcie za sprzęt i w teren! :glodny:

Edytowane przez frebert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zmęczenie po Jodłowie było większe niż przypuszczałem. Po rozstawieniu telepa dwa zerknięcia i musiałem pójść do samochodu spać. Wstałem po połnocy, oczy rześkie i hajda na koń (znaczy się zydel).

Seeing 1/5. Po ciemnym jodłowskim niebie, tu był niedosyt czerni. Zasięg koło 6.4.

 

Właścwie były dwa obiekty Abell347 ( to ten obok ngc891) oraz Abell 426 ( to między nogami Perseusza).

Obie gromady są cześcią większej grupy galaktyk znanej jako Supergromada Perseusza i Ryb. Oba raczej nie są łatwymi obiektami. W Taurusie 380 przy powiększeniu 163x widać na pierwzy rzut raptem kilka sztuk galaktyczek.

 

Abell 347 wygląda mniej wiecej tak lub tak

 

Księgowo wygląda na 21 sztuk( w nawiasie magB).

abell 347=

ngc909(14.7), ngc906(13.9), ngc914(13.8), PGC9151(16.1), ngc911(14.00), pgc9203(15.1), pgc9357(15.3), ngc9203(14.4), pgc9348(15.5), pgc9301(15.0), ngc910(13.3), ngc912(15.0), ngc913(15.8), UGC1866(15.5),PGC2186599(16.0), PGC9196 (15.2), PGC2185194(16.1), pgc9307(15.2), pgc9108(14.7), ngc898(13.7), UGC1840(14.6)

mimo usilnych prób nie udało się z UGC1858(15.5) i PGC2193030(15.9). Tylko tyle core'a tej gromady miałem na zdjęciu.

 

Jesli chodzi o abell 426, to tylko rozgrzewka. Ta jest znacznie bogatsza i trzeba całą nockę na nią poświęcić, a nie tylko godzinkę (a i tak kilkanaście sztuk z centrum). To będę powtarzał.

 

!ciemnego nieba!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Księżyc się chowa tuż po 21. Więc proponuję zaatakowac jeszcze w tym nowiu Jordanów. ICM co prawda wróży jakieś wysokie chmury, ale mylił się już wiele razy. Jesli robiłaby się mgła to możemy podjechać na Tąpadła.

 

Wyjazd koło 20:30. Chciałbym wrócić na 3:00 do domu. Moge kogoś zabrać proszę o ewentualne info.

 

Zapraszam i ciemnego nieba.

teha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grupa w składzie Krzysiek (Geminiplus), bartolini, Piotrek, Robert (frebert) i ja pojechaliśmy najperw na Jordanów. Tutaj przed wjazdem na łąkę okazało się, że okoliczne pola są zasnute mgłą. Zdecydowaliśmy się podjechać na Tapadła. Tutaj widac weekend - na parkingu impreza w samochodzie, a nieco dalej dochodzące śpiewy i chichy towarzyszyły nam przez cała noc.

Pogoda bezwietrzna, seeing zaskakująco dobry, ale sporo wilgoci osiadało. Zasięg conajmniej 6.3.

 

Obserwacje zaczęliśmy od testów Piotrkowych filtrów UHC Luminocona i UHC-S Baadera. Ten pierwszy wygrywał w blokach. Każdy obiekt był znacznie bardziej kontrastowy w Luminoconie. I to zarówno w armatce bartoliniego jak i w Taurusie.

Punkt obowiązkowy to oczywiście Veil. Widoczne wszystkie 3 strukturki. Filterek podnosi dobrze kontrast. Ja mam jednak przed oczami wciąż Veila w OIII w Jodłowie i tutaj dużo brakowało. Szczególnie kłaczki za miotłą słabo się wyrózniały. Pickering's Triangular Wisp dobrze się odróżniał, ale do słabszych strukturek trzeba się było już powysilać. Obserwacje w Naglerach 31 i 17mm. Porównamy to ponownie UHC z OIII jak ten drugi już dotrze.

Dalsze obserwacje z filterkami obejmowały

Crescenta (ngc6888) - Nagler 17+ UHC pozostałość wybuchu supernowej, tutaj widoczne oba łuki ze stopniowo spadającą jasnością do środka, ale kłaczki wypełniające samo wnętrze już poza zasięgiem.

 

Pacman Nebula (ngc281) - nagler 17 + UHC, do dostrzezenia struktura w mordzie pacmana, widoczne te ciemne wżery, dobrze wyciagnięta przez UHC mgławica odwraca uwage od gromadki otwartej w centrum

 

Butterfly Nebula (IC1318) - tuz obok Sadra (centralnej gwiazdki Łabędzia) - Nagler31+UHC

ładnie widoczne oba skrzydełka, z naprawdę ciemnym pasem biegnacym przez środek robiącym za tułów, duża mgławica ledwo mieściła się w polu widzenia ; swoją drogą to conajmniej trzy mgławice są motylami.

:)

 

Bubble Nebula - ngc7635 - Nagler 17 +UHC, do dostrzeżenia tylko najjasniejszy fragment łuku, w visualu nie przypomina to w ogóle bąbla

 

NGC 7538 - NGC7538 - tuż obok Bąbla, przypomina kłębek waty cukrowej o dość nieregularnych obrzeżach o niejednolitej jasności

 

Hameryka i Pelikan (ngc7000+ic5070) nagler 31+UHC; niniejszym donoszę, że nieprawdą jest jakoby ameryki nie było widac w teleskopie; natomiast jest to na pewno za duży obiekt; nawet na Naglera; odnosi się wrażenie, że cały ten rejon to wielka mgławica emisyjna z ciemnym mgławicami okreslajacymi kształty, tutaj ustawiliśmy się na Zatoce Meksykańskiej, widoczna bezproblemowo i Floryda Meksyk, troszkę wyżej w Pelicanie widoczne ciemne wcięcie pod szyję pozwalające wyodrębnić dziób

 

Cocoon Nebula (IC5146) ( koło M39) - Nagler 17 + UHC - ta mgławica znajduje się na końcu wyraźnego ciemnego pasa oznaczanego jako B168; z filterkiem widoczny ładnie pas, natomiast sama mgławica nic; po usunięcia filtra UHC szczątkowa bardzo słaba mgiełka otaczająca gromadkę kilku gwiazd widziana w Naglerze 17; Pentax XW10 też pozbawił gromadkę mgiełki

 

To było tyle z filterkami. Ruszyłem na gromadki galaktyk, miałbyć Abell 2666, ale zmęczone oczy nie dawały rady. Reszta sesji wiec ligthowa (nie mylić ze światłem ;) )

W Perseuszu pooglądałem Małe Hantelki M76, trochę Woźnicę, po kolei wszystkie gromadki, tutaj też kolejna mgławica emisyjna NGC1931 wciśnieta między M38 i M36.

 

W czasie sesji nie milkły ożywione dyskusje na temat kształtu gwiazdozbiorów.

Tutaj link do mapek: http://www.astro.uni.wroc.pl/ludzie/pres/mapy.pdf

Zwróćcie uwagę na Herkulesa, Pegaza, Wężownika, Lutnię, Pannę ( już chyba nie dziewicę :) ), itd. Połączenia gwiazdek są zupełne inne niż w większości katalogów i po mojemu znacznie lepiej obrazują wyobrażnię Starożytnych.

 

Dziękuję wszystkim

!Ciemnego nieba i do nastepnego razu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.