Plamy na BF od Coronado

[MateuszW]

Jak myślicie, co to jest?

Czy to pleśń? Próbować to wyczyścić? To jest na wewnętrznej stronie szkła.

 

Generalnie to Coronado ma już z 10 lat, jak nie więcej, także wszystkiego bym się spodziewał. Może to zwykłe zacieki? Na pewno co najmniej raz przytrafiła mu się burza pod gołym niebem...

Generalnie Coronado daje dobre obrazy, nie widać wpływu tego czegoś. Stąd nie mam parcia na rozkręcanie i czyszczenie. Bo jeśli to pleśń, to obawiam się, że rozkręcenie może doprowadzić do uszkodzenia powłoki (rozsypie się...).

Edytowane 7 Maja 2017 przez MateuszW

[Pablito]

To degradacja filtra ITF. Zdarza się, szczególnie w tak wiekowych BF'ach. Na szczęście są alternatywy do drogich napraw w Coronado

Ogółnie wrzuć w google hasło "ITF failure" czy też "ITF rust".

 

http://maierphotonics.com/656bandpassfilter.aspx

[Ura]

Filtry wąskopasmowe są bardzo podatne na korodowanie, one po prostu padają z wiekiem, a jak nie są przechowywane w specjalnych warunkach, czyli minimum wilgoci - najlepiej kufer z pochłaniaczem wilgoci, albo filtr do worka foliowego i do tego pochłaniacze i szczelnie zamknąć.

To samo mają filtry baadera do słońca ND zarówno 5.0 jak i 3.8 te foliowe, też do pudełka z pochłaniaczem wilgoci trzeba je wkładać.

 

 

z tego co oglądałem na różnych solar chatach itp to degeneracja tych filtrów rozpoczyna się od krawędzi, z tego co pamiętam a tutaj są takie wykwity, może warto odkręcić i zobaczyć co i jak, bo szkoda filtra, od krawędzi można by spróbować delikatnie czyścić płynem baadera, albo podobnym - najwyżej jak uszkodzisz to zamalujesz ten kawałek zmniejszając średnicę czynną filtra i trudno.

 

 

EDIT:
Pablito mnie wyprzedził,

kiedyś Olivier Smie z Belloptics naprawiał takie filtry ale teraz go nie ma bo jeździ na rowerze po Europie jeździ tak i jeździ i przestać nie może.

Edytowane 7 Maja 2017 przez Ura

[Pablito]

A propos Olivera - jego UV/Ir-cut na KG3 może zastąpić ITF.

[MateuszW]

Najdziwniejsze jest to, że obraz jest raczej poprawny. Nie widać nic niepokojącego. Ale pewnie jakby porównać z nowym BF, to wyszłyby różnice. Generalnie nie miałem pojęcia o takiej wrażliwości filtra na wilgoć. Był on trzymany w różnych warunkach, czasem w kopule, więc wilgoci nałapał. Ogólnie to strasznie trudno dojść do jakiś informacji na temat Coronado, a na polskich forach ono prawie nie istnieje. Znaleźć jakieś dane techniczne, czy dokładne opisy też nie jest łatwo. Np nigdzie nie mogę wyszukać, jaki jest gwint do teleskopu w etalonie 60 mm.

 

Pablito, mógłbyś przybliżyć w kilku słowach, czym jest en ITF? Czy poza nim w BF jest jeszcze jakiś filtr? Czy kupując ten filtr, co poleciłeś (http://maierphotonics.com/656bandpassfilter.aspx) mam go zastosować zamiast całej kątówki, czy tylko wykręcić to jedno szkiełko i nakręcić filtr na resztę kątówki? Bo coś mi się za szeroka wydaje jego charakterystyka... W ogóle to ile kosztuje kątówka Coronado i gdzie ją kupić? Nigdzie nie widzę czegoś takiego...

A propos Olivera - jego UV/Ir-cut na KG3 może zastąpić ITF.

Tego też nie do końca kumam. Przecież w paśmie przepuszczania takiego filtru mieści się kilkadziesiąt "pików" etalonu, więc jak on ma wyciąć jeden? Gdzie można kupić ten filtr?

[Ura]

Same kątówki są obecne na sklepie TS service w Niemczech ceny dość spore w zależności od średnicy filtra.

 

z tego co pamiętam to w kątówce jest sandwich z dwóch filtrów, jedne firmy napylają na jednym substracie a inne na 2 szkiełkach, w Coronado jest na 2 z tego co pamiętam i tam pomiędzy ładnie się panoszy korozja.

 

Poszukaj na Cloudynights - są tematy o naprawach tego filtra

oraz na Solar Chat - kopalnia wiedzy słoneczników.

 

o samej zabawie w wymiany i rozkręcanie to albo szukaj na tych forach albo może Pablito podpowie, ja nie rozkręcałem swojego PST - nie był skorodowany.

[MateuszW]

Dzięki, poczytam. A tak w skrócie, ten linkowany wcześniej filtr zastąpi mi to jedno z dwóch szkiełek BFa, czy jakoś inaczej? ITF to nazwa tego jednego z dwóch szkiełek?

 

A co do samych BF - nigdy nie rozumiałem, dlaczego im większy przelot kątówki (to te liczby 5, 10, 15, tak?), tym na większą ogniskową się nadaje. Bo przecież im większa ogniskowa, tym kąt stożka mniejszy, a więc "przeciśnie się" przez mniejszy otwór. Np im ciemniejszy newton, tym LW mniejsze. To dlaczego w Coronado jest na odwrót? Czy te zalecenie do stosowanych ogniskowych to tylko kwestia winietowania, czy też może jakość obrazu zacznie spadać przy przekroczeniu?

Edytowane 8 Maja 2017 przez MateuszW

[Pablito]

Kątówki Lunta czy Coronado składają się z dwóch elementów filtrujących. ITF (Interference Transmission Filter) oraz blokera właściwego. Nie znam dokładnej charakterystyki Coronado, tylko można się jej domyślać z wykresów na stronie Maiera. Za to Lunt stosuje szkiełka Schotta BG38.

ITF jest na wlocie kątówki a bloker na wyjściu.

ITF ma za zadanie odciąć UV i IR (szerokość pasma do 100nm) oraz wstępnie chroni bloker właściwy (absorbuje pozostałą energię), który ma szerokość ok.6A (0,6nm) przez co jest cholernie drogi. Praktycznie nie ma zamienników na rynku. Andover robi filtry h-alfa 10A ale to już jest nieco za szeroko.

 

Wielkość BFów to tylko kwestia winiety. W krótkiej ogniskowej (np.400mm) chwycisz w BF5 całe Słońce ale w długiej już będziesz miał efekt "dziurki od klucza".

 

Z czasem degradacja będzie postępować i obraz będzie się pogarszał. Inna sprawa to jakie pasma to przepuszcza i co Ci się do oczu dostaje a nie powinno...

Edytowane 8 Maja 2017 przez Pablito

[MateuszW]

Dzięki za wyjaśnienia! Czyli po prostu wywalam tego ITFa i nakręcam zamiast niego ten: http://maierphotonics.com/656bandpassfilter.aspx ?

Miejmy nadzieję, że ten bloker jest w dobrym stanie. Od zewnątrz nic nie widać, ale pewnie przez tak wąski filtr nie jestem w stanie zobaczyć wewnętrznej strony (trzeba odkręcić). On jest bardziej trwały na wilgoć?

 

Powiedz jeszcze, czy ten bloker właściwy ma tylko jeden pik 6A, czy może też całą serię, jak etalon, tylko rzadszą, którą dopiero ITF wycina?

 

Zaraz zaraz, czy z tą winietą chodzi o to, że w BF5 zobaczę całe Słońce do ogniskowej 500 mm, a w BF10 aż do 1000 mm będę miał całe Słońce? Czyli że w BF10 można dać po prostu 2x większą matrycę bez obawy o winietę? Teraz to się wydaje wreszcie logiczne. No bo rozumiem, że w każdym BF mogę po prostu dołożyć barlowa, nie zmieniają matrycy i uzyskam obraz również bez winiety, ale naturalnie tylko kawałka Słońca?

 

Z czasem degradacja będzie postępować i obraz będzie się pogarszał. Inna sprawa to jakie pasma to przepuszcza i co Ci się do oczu dostaje a nie powinno...

Hmm, jeśli bloker właściwy jest nienaruszony, to chyba wynikowe pasmo powinno być niezmienione? Jedyne co, to mogę stracić transmisję lub puszczać na bloker trochę lewego światła (które mu szkodzi, ale do oka nie dochodzi). Dobrze myślę?

[Pablito]

Blokery rzadko padają. ITF jest bardziej narażony na uszkodzenia. Wymieniasz go i nawet kontrast powinien się poprawić.

 

Blocker ma, nazwijmy to, "jeden pik właściwy" i przepuszcza dalsze pasma, które wcześniej są eliminowane przez ITF. Te lewe światło (ir leakage) degraduje obraz i gały przy okazji.

 

Z tą winietą i wielkością BF to już jesteś w domu

[Ura]

z tego co widziałem to te filterki a raczej sandwich filtrów są zaklejone w takiej czarnej obejmie - aby nic się nie dostawało między płytki szklane - a guzik bo i tak się dostaje ale z odrobiną cierpliwości powinieneś rozdzielić parkę filtrów i wymienić wadliwego ITFa zakleić znów i do kątówki.

 

powodzenia jak coś to dodaj relację, może się komuś przyda.

 

 

 

[MateuszW]

Dzięki wielkie panowie, już wszystko rozumiem Trzeba będzie tylko kupić to w Stanach... Nie zabije mnie koszt wysyłki?

 

Ura, a tu te filtry nie są całkiem osobno? Chyba jeden jest z tyłu, a drugi przodu kątówki, a nie zaraz na sobie.

[Ura]

Dzięki wielkie panowie, już wszystko rozumiem Trzeba będzie tylko kupić to w Stanach... Nie zabije mnie koszt wysyłki?

 

Ura, a tu te filtry nie są całkiem osobno? Chyba jeden jest z tyłu, a drugi przodu kątówki, a nie zaraz na sobie.

 

 

Jak tak to było by lepiej nawet, ja gdzieś widziałem zdjęcie sklejonego, ale to widocznie jeszcze starsze modele.

 

Takiego drobiazgu raczej koszt wysyłki cie nie zabije ja sprowadzałem z astromarta z USA lunta 50 tutaj był spory koszt wysyłki.

[Pawlik]

ja nie rozkręcałem swojego PST - nie był skorodowany.

 

 

Jak nie rozkręcałeś to raczej nie mogłeś stwierdzić że nie był skorodowany, chyba że miałeś starszą wersję PST gdzie ITF był na obiektywie. W moim PST problem z ITF jest taki sam jak opisuje Mateusz. Różnicy w obrazie nie było żadnej, kontrast, ilość szczegółów bez zmian. Problem w tym, że taki skorodowany ITF może nie pełnić prawidłowo swojej funkcji, czyli nie blokować na odpowiednim poziomie niebezpiecznych dla oka fal powyżej pewnej wartości. Fale które w wyniku degradacji filtra zaczynają być przepuszczane, wizualnie nie muszą mieć wpływu na obraz (są poza zakresem widzialnym dla oka), ale mogą być niebezpieczne dla oka. Dlatego producent ze względów bezpieczeństwa zaleca wymianę tego elementu na nowy.

[MateuszW]

Jeszcze dwie sprawy. Początkowo myślałem, że ten nowy ITF jest 1,25" i nakręca się go jak filtr, ale on ma 0,69". Czyli to jest taki sam rozmiar jak oryginalny ITF i wkłada się go w to samo miejsce?

Druga rzecz to transmisja. Tutaj mamy 70% dla Ha. A ile ma oryginalny od Coronado? Jeśli mniej, to upiekłbym dwie pieczenie na jednym ogniu, bo obraz w Coronado był zawsze za ciemny. Teraz może zyskam choć te kilka %.

[Pawlik]

Transmisja oryginalnego może być na podobnym poziomie. Rozmiar filtra jest dostosowany do rozmiaru stożka światła w tym miejscu, więc ze względów ekonomicznych nie ma sensu robić filtra o średnicy 1,25". Niestety z tych też względów działa na niego skumulowana energia cieplna, efekt tego widać na zdjęciu w pierwszym poście.

 

 

[Marek_N]

A tak swoją drogą Coronado celowo stosuje filtry o niskiej żywotności, żeby zmusić użytkownika do kosztownej wymiany po okresie gwarancyjnym. Aż dziw bierze że zaradne astro-amerykańskie towarzystwo sie tym jeszcze nie zajeło i nie złożyło zbiorowego pozwu, szczególnie że cena finalnego produktu jest niewspółmiernie wysoka do ceny poszczególnych komponentów i stopnia skomplikowania teleskopu słonecznego.

[Pablito]

Pozew o to, że ktoś coś sprzedaje w cenie takiej a nie innej? W wolnej Ameryce taki numer to jednak nie przejdzie

 

Póki co czekamy na chińskie teleskopy słoneczne. W nich nadzieja na h-alfa dla ludu...

[Marek_N]

Nie, pozew o stosowanie komponentu niskiej jakości, mimo że w praktycznie tej samej cenie są dostępne filtry o znacznie lepszych parametrach użytkowych.

[Charon_X]

Też mam wiekowe PST, ostatnio też cos mnie się wydaje, że obraz się pogorszył, porównywałem z innym PST na zlocie to mój dawał trochę słabszy, bardziej mętny obraz - kontrast między tarczą a tłem szczególnie. Może to zabrudzenia zwykłe BF i obiektywu, ale też coś się obawiam, że może być ten IRF (nawet nie wiedziałem, że cos takiego się może zrobić, ktoś na AM coś o tym pisał z miesiąc czy 2 temu).

Nawet nie mam za bardzo jak tego sprawdzić, bo u mnie ten wyciag z filtrami jest nierozkręcalny.

[Pablito]

Na bank da się to rozkręcić. Trochę więcej kleju może u Ciebie dali ale da się to zrobić

[Pawlik]

Wszystko da się rozkręcić, tylko trzeba się trochę pomęczyć. Stan filtra można też sprawdzić odkręcając imbusy i ściągając boczną ściankę. To zdecydowanie łatwiejszy sposób.

[MateuszW]

A tak swoją drogą Coronado celowo stosuje filtry o niskiej żywotności, żeby zmusić użytkownika do kosztownej wymiany po okresie gwarancyjnym. Aż dziw bierze że zaradne astro-amerykańskie towarzystwo sie tym jeszcze nie zajeło i nie złożyło zbiorowego pozwu, szczególnie że cena finalnego produktu jest niewspółmiernie wysoka do ceny poszczególnych komponentów i stopnia skomplikowania teleskopu słonecznego.

Coś w tym jest, sprawa podobna do dwuletnich baterii w iphone Ale pewnie ciężko by było coś udowodnić w tym wypadku. Jednak po dwóch latach te filtry się nie psują.

[Marek_N]

Póki co czekamy na chińskie teleskopy słoneczne. W nich nadzieja na h-alfa dla ludu...

 

Nawet nie koniecznie chodzi o chińczyków. Po prostu komponenty do budowy są ogólnodostępne (filtry ERF, H-alfa <1 nm, Interferometry FP), nie ciążą na tym żadne patenty, konstrukcja mechaniczna też prosta. A na rynku dwie firmy mają monopol i rządają jakieś kosmiczne ceny za swoje produkty. Dziwna sprawa.

Daystar wydaje się być ciekawą alternatywą ale to wciąż nie jest to.

 

 

Coś w tym jest, sprawa podobna do dwuletnich baterii w iphone Ale pewnie ciężko by było coś udowodnić w tym wypadku. Jednak po dwóch latach te filtry się nie psują.

 

Tu nic nie trzeba udowadniać. Filtry napylane starą metodą odparowania jonów (PVD) są właśnie podatne na korozje, wilgoć, wysokie temp, są też mało odporne mechanicznie.

Nowa technologia napylania wiązką jonów w polu magnetycznym (IBS, IAD) daje warstwy odporne na wilgoć, wysoką temp, mają twarde powłoki i można je nakładać z większą precyzją itd.

 

 

A najlepsze jest to, że to technologia z lat 90-tych ubiegłego wieku, a w astronomii amatorskiej w pełnym użytku od początku tego wieku. Nawet tanie chińskie filtry z aliexpress są juz wykonywane w nowej technologii. Ale nie - do Coronado za kilka tyś zł załadują starego rzęcha

[Pawlik]

Na PST jest 5 lat gwarancji i pewnie tyle ITF wytrzyma. W tym czasie jeśli ktoś nie rozkręci PST i nie użyje go w sposób niewłaściwy nic złego nie powinno się stać. Co stanie się po upływie gwarancji tego producenta już nie obchodzi. Myślę, że wszystko mają wyliczone. Z drugiej strony, znając amerykańskie prawo, jeśli ktoś doznałby uszkodzenia wzroku wskutek degradacji filtra ITF w czasie jego gwarancji, dawno problem zostałby rozwiązany przez producenta.