Kwintet pokolorowany

[Grzędziel]

Z braku nowego materiału sięgnąłem do archiwum. Do czarno-białego zdjęcia Kwintetu, które zrobiłem niedawno za pomocą kamery CCD "dokleiłem" kolor zebrany Canonem rok temu. Efekt -w mojej ocenia nawet zadowalający więc ośmieliłem się zamieścić.

 

Setup:

Newton 8" f5,   AZ-EQ6,   L: Atik 8300 75x120 sek.   RGB: Canon 750D 14x240

[gryf188]

Przepiękne ,  widać jak się rozrywają i mieszają, kwintesencja piękna Kosmosu.

[Jarzyna B.]

No i możesz obiekt odfajkować :-)

Fajnie wyszło choć maleństwo to straszne!

[lemarc]

Ciekawe jak jedna z galaktyk odstaje od pozostałych mocnym błękitem.

[ryszardo]

Mam Kwintet w większej skali. Dałbyś może radę go tak pokolorować i może odszumić delikatnie?  Jestem bardzo ciekaw efektu. Zdjęcie robiłem chyba rok temu z Warszawy, więc jestem całkiem zadowolony.  

Edit: Oj teraz zauważyłem fatalne tło, więc chyba nie się co męczyć...przepraszam za zamieszanie.

Edytowane 7 Września 2017 przez ryszardo

[_Spirit_]

Z JPGa trochę słabo ale coś takiego stworzyłem.

 

[Grzędziel]

To i moja niezbyt udana próba pokolorowania. Widać, jaka jest różnica w ilości sygnału zebranego tubą Ryszardo (300 mm) a moją (200 mm). Zewnętrzne  ramiona galaktyk widoczne na luminancji na zdjęciu kolorowym w ogóle się nie zarejestrowały. Siłą rzeczy nie jest dziwne, że się nie "pokolorowały"

Edit: widoczny szum chyba jest bardziej z mojego zdjęcia - brak ditheringu, mimo, że darki robiłem

Edytowane 7 Września 2017 przez Grzędziel