Filtry na obiektyw

Artegs · 25 Września 2019

Jakie filtry byłyby wystarczające do poprawienia zdjęć drogi mlecznej? Posiadam obiektyw 50/1.4, bez prowadzenia, aparat canon, duże LP, ale jakieś tam gwiazdki na upartego ustrzele. Ale chciałbym sobie jakoś pomóc i myślę o zakupie jakiegoś filtra - ale jakiego? ALP czy może UHC? Które bardziej pomogą w fotografii nocnego nieba? Aby ustrzelić DM ewentualnie jakieś większe obiekty mgławicowe? Czasem mam możliwość wypadu to oczywiście może się przydać później takowy filtr. Tylko tego jest całkiem sporo, a ja zielony. Macie jakieś rady dla początkującego a propos filtrów?

fornax · 25 Września 2019

Do canona niemodyfikowanego najlepszy filtr to UHC lub UHC-S wynika to z charakterystyki widmowej chipa canona i przepuszczalności widomej filtrów UHC np.( orion UHC) i UHC-S np( Baadera) wg. poniższego wykresu.

jgoluch · 25 Września 2019

Filtry na obiektyw z racji wielkości będą drogie. Pomyśl może o filtrach montowanych w środku body (CLIP).

Artegs · 25 Września 2019

1 godzinę temu, fornax napisał:

Do canona niemodyfikowanego najlepszy filtr to UHC lub UHC-S wynika to z charakterystyki widmowej chipa canona i przepuszczalności widomej filtrów UHC np.( orion UHC) i UHC-S np( Baadera) wg. poniższego wykresu.

Dzięki za wyjaśnienie!

Tak na szybko tylko zerknąłem - cena wcale nie lepsza od filtrów nakładanych na obiektyw. Clipowe po kilka set zł, te nakładane 250+ ale nie "mój rozmiar" Chyba, że źle patrzyłem/w złym miejscu. Ale ani nie znalazłem za wiele takich clipowych, ani nakładanych na obiektyw który posiadam (58mm)

No cóż, będę szukać ale co jeśli nic to nie da? Można w jeszcze jakiś wygodny sposób filtr zamocować?

calla · 25 Września 2019

za 300 zł skręć sobie fastrona jakiegoś na początek, jak masz troche zdolnośći manualnych to zrobisz sobie prowadzenie na 30-40 min, przy 50mm będzie idealne. Bardziej potrzebne niż filtr, bo z czasami rzędu 6-8 s i tak nic nie uciągniesz za bardzo.

Krzysztof z Bagien · 25 Września 2019

37 minut temu, Artegs napisał:

Ale ani nie znalazłem za wiele takich clipowych, ani nakładanych na obiektyw który posiadam (58mm)

No cóż, będę szukać ale co jeśli nic to nie da? Można w jeszcze jakiś wygodny sposób filtr zamocować?

Rozwiązaniem byłyby filtry dwucalowe plus przejściówka na 58mm (kosztem, być może, niewielkiego obcięcia apertury). Nie widziałem czegoś takiego w sprzedaży, ale pewnie można by to za jakieś rozsądne pieniądze dorobić. W sumie też bym chciał coś takiego, ale do lornetki - bo akurat ma na obiektywach fotograficzne gwinty filtrowe 58mm, a od strony okularów nie ma jak filtrów przyczepić

MateuszW · 25 Września 2019

Najbardziej widoczność mgławic poprawi modyfikacja, a nie żaden filtr i to będzie oszałamiająca różnica. Od tego bym zaczął.

Moim zdaniem UHC/S są zbyt wąskie do astrofoto, za bardzo ingerują w kolorystykę i właściwie nie przepuszczają większości kolorów, przez co nie da się uzyskać z tego "normalnego" zdjęcia. Filtr ALP to dobry kompromis między normalnością zdjęcia, a wycięciem LP.

Natomiast obawiałbym się bardzo o to, czy mocując filtr na froncie nie będziesz miał efektu przesunięcia charakterystyki filtra z powodu dużego kąta padania światła. Trudno mi powiedzieć, czy 50 mm już się łapie na ten problem (im obiektyw krótszy, tym większy problem).

Agent Smith · 26 Września 2019

2 hours ago, Krzysztof z Bagien said:

Rozwiązaniem byłyby filtry dwucalowe plus przejściówka na 58mm (kosztem, być może, niewielkiego obcięcia apertury). Nie widziałem czegoś takiego w sprzedaży, ale pewnie można by to za jakieś rozsądne pieniądze dorobić. W sumie też bym chciał coś takiego, ale do lornetki - bo akurat ma na obiektywach fotograficzne gwinty filtrowe 58mm, a od strony okularów nie ma jak filtrów przyczepić

Takie przejściówki oczywiście są, do wyboru do koloru, groszowa sprawa, przykład:

https://pl.aliexpress.com/item/32571619931.html

Jednak jeśli masz parę szkieł w torbie przekładanie i przekręcanie tego filtra wraz z jednoczesnym żonglowaniem zestawem pierścieni redukcyjnych PO CIEMKU będzie testem zręczności, cierpliwości i jednocześnie zagrożeniem (dla filtra)

Więc jeśli upierasz się przy filtrze to zdecydowanie polecam klipsa - wkładasz, zapominasz

To powiedziawszy przyznaję całkowitą rację @MateuszW.

Moda zrób - potem ewentualnie go dopieścisz filtrami

Powodzenia!

Krzysztof z Bagien · 26 Września 2019

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

Moda zrób

Moda lornetki? Może być ciężko

Artegs · 26 Września 2019

8 godzin temu, calla napisał:

za 300 zł skręć sobie fastrona jakiegoś na początek, jak masz troche zdolnośći manualnych to zrobisz sobie prowadzenie na 30-40 min, przy 50mm będzie idealne. Bardziej potrzebne niż filtr, bo z czasami rzędu 6-8 s i tak nic nie uciągniesz za bardzo.

Zbieram się powoli do zakupu SA. Co wypadłoby lepiej? Fastron czy SWSA - i pod wzgledem zdjęć i pod względem mobilności?

7 godzin temu, MateuszW napisał:

Najbardziej widoczność mgławic poprawi modyfikacja, a nie żaden filtr i to będzie oszałamiająca różnica. Od tego bym zaczął.

Moim zdaniem UHC/S są zbyt wąskie do astrofoto, za bardzo ingerują w kolorystykę i właściwie nie przepuszczają większości kolorów, przez co nie da się uzyskać z tego "normalnego" zdjęcia. Filtr ALP to dobry kompromis między normalnością zdjęcia, a wycięciem LP.

Modyfikacje też będę planować w przyszłości. Właściwie ja chcę uzyskać troszke lepsze efekty zdjęć w dużym polu LP i czytałem, że obydwa filtry mogą pomóc. Ale tez nie rozumiem za bardzo co znaczy 'normalnego'? Z tego co wiem to większość kolorów to i tak idzie z programów graficznych. Czy się mylę? Potrzebuję także czegoś co poprawi mi struktury samego obiektu. Na zdjęciach porównawczych sam filtr UHC/S nie wypadał tak źle. W takim razie dlaczego Twoim zdaniem aż tak się nie nadają?

cmku · 26 Września 2019

Swsa jest duzo bardziej mobilne niz fastron.

Co do filtrow to wybiez clipa astronomik cls albo optolong lpro, oba daja bardzo dobre efekty. uhc-s daje mocno zmienione kolory i ciezko pozniej uzyskac prawidlowy balans kolorow no i gwiazd o naturalnym kolorze tez z nim nie uzyskasz. Co do filtrow przed obiektyw to jak wyzej koledzy pisali Sam atualnie sprzedaje moj filtr przed obiektyw 150mmx150mm, efekty filtra alp (cls,lpro,itp) sa duzo lepsze niz takich typu dydymium, chyba wszystkie filtry przed obiektyw sa wykonane z tego szkla.

Kiedys porownalem te filtry bo mialem

http://astro-fotografia.eu/2017/01/15/test-i-porownanie-filtrow-astronomik-cls-oraz-baader-uhc-s/

Artegs · 26 Września 2019

6 godzin temu, cmku napisał:

Kiedys porownalem te filtry bo mialem

Wg Twojego porównania cena cls jest dwukrotnie wyższa, w astroshopie znalazłem trochę inną sytuację, mianowicie filtr eos cls wart 130 zl mniej od eos uhc.
No może to jest kwestia czasu, bo w końcu od Twojego porównania minęły prawie 3 lata.

Tak jak pisał Agent Smith, zainteresował mnie tymi klipsami, dużo wygodniejsze. Aparat i tak głównie do astro więc filtr by tam tylko siedział.
A jak to jest z modyfikacją? Co jeśli najpierw kupie filtr, potem zmodyfikuje, to zadziała jak takie "combo"? Czy trzeba będzie coś przy tym kombinować?

Filtr stał się chyba dla mnie pierwszy w kolejności razem z prowadzeniem. Przy takim LP to chyba ciężko będzie wojować, a okazji na wyjazd dalej dość mało.

Chyba jednak skuszę się na tego cls'a. Trzeba się z tym przespać i pomyśleć.