Skocz do zawartości

IC405 IC410 IC417 - czyli Kosmit atakuje Atikiem 314e


kosmit

Rekomendowane odpowiedzi

33 minuty temu, kosmit napisał:

W rzeczy samej. Konsultowałem to wcześniej z Pawłem i są gdzieś walnięte soczewki. No, ale ten zoom swoje przeżył. W tym roku na razie zostanie, potem będzie RedCat.

RedCata polecam, ale pomyśl może o ED 80. Do tej kamery to wg mnie optymalna tuba. RedCat raczej jest dedykowany do szerokich pól, czyli większych matryc. Myślę, że z Edkiem będziesz miał więcej ciekawych obiektów do fotografowania. Galaktyki i gromady gwiazd wyjdą znacznie lepiej.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Grzędziel napisał:

RedCata polecam, ale pomyśl może o ED 80. Do tej kamery to wg mnie optymalna tuba. RedCat raczej jest dedykowany do szerokich pól, czyli większych matryc. Myślę, że z Edkiem będziesz miał więcej ciekawych obiektów do fotografowania. Galaktyki i gromady gwiazd wyjdą znacznie lepiej.

Miałem różne kamery i ED80 zawsze dobrze się sprawdzał. To jest świetny sprzęt na początek. Może nie będziesz miał szerokiego pola, ale nawet to powinno być zaletą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymknięcie zooma daje efekty od f/5,6. Musiałbym mocno wydłużyć czasy. Bin2 odpada, za mała rozdzielczość. Jak montaż przyjdzie z serwisu i będzie ładnie prowadził do 1800s to jest to jakieś rozwiązanie.

 

8 godzin temu, wessel napisał:

Ale nie męcz kamery, nie rób kilku godzin OIII i SII tą optyką, nie ma sensu chyba.

Dla odpoczynku i relaksu, żeby troszkę nacieszyć się astro fotografią nocami w moim ogrodzie, popracuję nim  testowo przez kilka miesięcy. Trochę jeszcze mam zadań do wykonania. Na jesień widzę, że konieczny staje się zakup APO. Koło filtrowe mam, więc z ED80  mógłbym spokojnie wejść w LRGB. Tak jak napisałem powyżej, jak montaż ładnie będzie szedł, to i światłosiła 7,5 nie będzie straszna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Atakuję dalej :)

W ostatnich tygodniach pogoda dopisała i dopaliłem tlen. Ten tlen to ciężka sprawa. Trzeba mieć rzeczywiście super warunki, żeby zebrać dobry materiał z normalnej +/- wielkości gwiazdami. Wilgotność, lekki cirrus, dymek od sąsiada i swój własny, a gwiazdy to placki wielkości naleśników. Strasznie czuły jest ten filtr na "syfek w powietrzu". Nie lubię nim fotografować, ale niestety to drugi co do ważności filtr w NB. W przyszłości pomyśle nad jakimś węższym OIII np. 4,5nm / 3nm. Może będzie lepiej. Setup ten sam, więc żebyście nie patrzyli na moje walnięte gwiazdy z Canonowskiej L-ki, to ich w ogóle nie będzie. 

52 x 900s  OIII 8.5nm f/2.8 70mm bin1

OIII.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ku mojemu zaskoczeniu, pogoda dalej dopisywała.... więc udało się zebrać siarkę. Siarkę lubię bardziej niż tlen. Tym razem jednak lekkie zamglenie + chmurki wysokie, też dały mocno po gwiazdach. Naleśników wielkich, aż tak bardzo nie było, ale pozostawiało to jednak sporo do życzenia. No i JEST !!! Pierwszy raz cierpliwie udało mi się zebrać porządnie materiał na bi-color i HST.  

Ostatnia część trylogii:

59 x 900s SII 8nm  f/2.8  70mm bin1

 

Przystępuję do pracy nad końcowymi zdjęciami.

SII.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystując Annie's Astro Actions i Astronomy Tools zmontowałem Bicolor. Bardzo ostrożnie i niewiele obrabiałem. Troszkę odszumiłem + kolor selektywny. Na mocniejsze kombinacje odwagi nie miałem. Taka wersja podstawowa na jaką mnie obecnie stać.

Ha-OIII BiColor_Ver3.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.01.2020 o 00:24, wessel napisał:

Ale nie męcz kamery, nie rób kilku godzin OIII i SII tą optyką, nie ma sensu chyba.

Po tej pracy którą włożyłem i efekt jaki uzyskałem szczególnie na gwiazdach , to zakup optyki staje się absolutnie konieczny, Rzeczywiście szkoda czasu. Chyba kupię tego Samyanga 135mm 2.0. Wiosną na sezon galaktyczny postaram się okiełznać mojego Newtona 200/1000. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak dobrnąłem do końca. Łatwo nie jest, troszkę przy tym pierwszym materiale "rurka mi opadła".  Myślałem, że będzie łatwiej. Powyłaziły różne mankamenty sprzętowe, ale i także obróbki samych zdjęć. Z dzisiejszej mojej perspektywy zebranie materiału nie jest wielkim problemem.  Stawiasz, nastawiasz i leci. Post processing to 90% sukcesu finalnego zdjęcia, przy dobrze oczywiście zabranym materiale. No ale ...małymi kroczkami do przodu. Wykorzystując pluginy do PS, tutorial Hubble Palette Boba Franke i własną twórczość artystyczną zmontowałem taką fotografie. Ingerencja była niewielka, suwaczki delikatnie, nie przyciąłem kadru, więc są niedoskonałości przesuniętych kadrów Ha,OIII i SII. Zamysł celowy. No i coś tam jeszcze, czego już nie pamiętam, bo emocje były :)  Gwiazdy walnięte zostawiłem, ale zdusiłem je do minimalnych rozmiarów. No ... jednak te gwiazdy na zdjęciach kosmicznych powinny być, choć same z nimi problemy. W tym temacie też nastąpi znacząca poprawa sprzętowa w najbliższym możliwym czasie. Poniżej publikuję także zdjęcie, od którego zaczęła się moja  astrofotograficzna przygoda równo rok temu. Sami oceńcie, czy jest jakiś postęp.

 

HST image_ver5.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.