Co kupić do montażu EQ3-2?

[californiakid]

Witam

 

Pół roku temu zacząłem przygodę z astro, na ten moment dysponuję obiektywami 50 i 300mm. Noszę się zamiarem kupienia czegoś z większą ogniskową tylko nie bardzo wiem gdzie jest rozsądna granica dla mojego montażu, którego obecnie nie chcę zmieniać, po prostu jestem z niego zadowolony. Na mój chłopski rozum trzeba po prostu znaleźć coś lekkiego. Możecie koledzy coś ciekawego polecić żeby nie było overkillem dla montażu? 

Edytowane 15 Lipca 2021 przez californiakid

[Maetrik]

Jeżeli nie masz guidingu to nie celowałbym w nic większego niż Twój 300mm, montaż nie da rady. Nawet z może nie być łatwo także z tym montażem pozostałbym jednak przy krótszych ogniskowych jeżeli chcesz się cieszyć owocnymi nockami a nie kończyć noc frustracją, że materiał czy jego cześć nadaje się do kosza.

Są bardzo fajne szkła w ogniskowych do 300, które dadzą mnóstwo frajdy I nadają się na wiele obiektów (np. Red Cat, Askar 200)

Nie ma co pchać się na siłe w większą ogniskową

 

[beny]

Jeśli to Twoje początki to zostałbym przy tych ogniskowych które masz obecnie. Pchanie się w dłuższe tuby to czasami długie i drogie zajęcie

[beny]

Na Twoim miejscu zainwestowałbym w guiding i wycisnął z tego montażu ostatnie poty

[californiakid]

No właśnie nie wiem czy to jest trochę straszenie tym EQ3. Mam mega ciężkie 300mm, sam obiektyw waży 1,5kg, robiłem klatki po 3min i mnie w pełni zadowalają, nic nie jest pojechanego itp. być może mam jakąś dobrą sztukę. Oczywiście, wiadomo, że nie jest to jakość jak na sprzętach za tysiące, w końcu korzystam z starego radzieckiego obiektywu ale na ten moment w pełni mnie zadowala. 

 

Na prawdę nie ma sensu pchać niczego lekkiego np w okolicach 600mm? Tuby maskutowa potrafią ważyć 2-3kg, to też będzie przesada?

[ASTRF]

Tu nie chodzi zbytnio o wagę, eq3-2 spokojnie poradziłby sobie z małym refraktorem, lecz chodzi tutaj o ogniskową. Możesz kupić np. Załóżmy takiego evostara 72ED, ale pamiętaj że bez guidingu praktycznie mija się to z celem, ponieważ ogniskowa tego refraktora jest po prostu za duża. 

[californiakid]

Kilka dni temu przeglądałem fotki z eq3-2 bez guidingu bodajże z tubą SW N-150/750 i efekty (mgławice) były dla mnie super. 

[Agent Smith]

48 minutes ago, californiakid said:

No właśnie nie wiem czy to jest trochę straszenie tym EQ3. Mam mega ciężkie 300mm, sam obiektyw waży 1,5kg, robiłem klatki po 3min i mnie w pełni zadowalają, nic nie jest pojechanego itp. być może mam jakąś dobrą sztukę. Oczywiście, wiadomo, że nie jest to jakość jak na sprzętach za tysiące, w końcu korzystam z starego radzieckiego obiektywu ale na ten moment w pełni mnie zadowala. 

 

Na prawdę nie ma sensu pchać niczego lekkiego np w okolicach 600mm? Tuby maskutowa potrafią ważyć 2-3kg, to też będzie przesada?

A co chcesz fotografować? Maki są raczej ciemne czyli bardziej do planet.

DS'y bedziesz więc nimi musiał długo naświetlać - z tym montażem frustracja gwarantowana.

 

[Agent Smith]

9 minutes ago, californiakid said:

Kilka dni temu przeglądałem fotki z eq3-2 bez guidingu bodajże z tubą SW N-150/750 i efekty (mgławice) były dla mnie super. 

 

Guidowane ?

[californiakid]

Właśnie bez gudingu, było M42, było kilka gromad 

[Behlur_Olderys]

Eq3-2 ma błąd okresowy ok. +/-30", z okresem 662s. Bez guidingu stosowanie ogniskowych powyżej 300mm to raczej krótkie czasy naświetlania, rzędu 30s przy idealnym ustawieniu na Polarną. 

 

Za to ogniskowa w stylu 135mm (Samyang 135/2) to dosyć wygodne i bezproblemowe focenie - polecam z własnego doświadczenia. Przy odrobinie inwencji można robić w ten sposób nawet narrowband - stosując jakąś wąską szufladę filtrową i odpowiednie złączki.

 

Oczywiście ludzie wieszają na tym teleskopy 150/750 a nawet  Maki, ale tutaj albo trzeba dodać guiding albo ograniczyć się do planet. Niestety charakterystyka błędu okresowego jest dosyć brzydka: ostre zbocza i postrzępione piki, nie da się tu dużo ugrać moim zdaniem.

 

Ja będę próbował kompensacji PE przy pomocy enkodera absolutnego, ale to dużo zabawy, dużo czasu i pieniędzy a efekty pewnie i tak nie będą lepsze niż guiding. 

 

Lunetka do guidingu to coś koło 200zł, podobnie najtańsza kamerka, koniec końców jakieś 500-600zł inwestycji, żeby mieć jakikolwiek guiding, ale robi się już wtedy coraz ciężej...

 

 

[wismat]

Warto iść w guiding w twoim przypadku nawet ze względu na dużo łatwiejsze ustawienie montażu na biegun północny (np  polar alignment w sharpcap). Pamiętam jak na klęczkach próbowałem to ustawić bez podświetlenia. I jeszcze justowanie lunetki biegunowej. masakra. Krokiem milowym było zorganizowanie czerwonej diody żebym widział co ustawiam   Piękne czasy  Ja co prawda na eq3-2 guidingu nie miałem bo od razu stwierdziłem że do mojego newtona 150/750 odpowiedniejszy będzie heq5, ale tak czy inaczej guiding ci się przyda.. Zastanów też się (może ktos będzie sprzedawał akurat na giełdzie) czy nie warto by było zamienić ten aluminiowy statyw LT1 z eq3-2 na porządniejszy (ten metalowy pod heq5 bedzie pasował). Zestaw nieco zyska na stabilności. Nie wiele, ale w tym przypadku wszystko ma znaczenie. Tylko tak jak mówię. Nie ma co dawać 600zl za nowy statyw. Swoją drogą ja nowy chyba kupiłem za 420zł 2 lata temu.. ale ceny poszłyyyyy

https://allegro.pl/oferta/statyw-stalowy-do-heq5-sky-watcher-7200531913?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_ELKTRK_PLA_Fotografia&ev_adgr=Pozostałe&gclid=Cj0KCQjwub-HBhCyARIsAPctr7xFvequ8fMlBpg8jYZwiiUwsTfNDEPSkMSA_0h4cHU1r-DlGcJcJ38aAoEPEALw_wcB

Edytowane 15 Lipca 2021 przez wismat

[Wojsa]

Wszystko zależy od tego czego oczekujesz od swojej astrofotografii i co chcesz focić. Ja jak zaczynałem z astrofoto to byłem podjarany jak na 30s zdjęciu wyszło mi więcej niż widzę przez teleskop i SW150/750 jest dobry do takich zachwytów na tym montażu bo 750mm pokazuje już ładny detal Do tej pory na nim focę ale teraz kamerką i krótkie czasy góra 8-10 sekund i coś nawet wychodzi, ale w konkursach astrofoto raczej nie wygram.