Skocz do zawartości

Perseidy 2021


warpal

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze z nocy 12/13.

Wszystko co przeleciało wokół M31 w ciągu 100 minut.

Niestety akurat klatka z Perseidem ma podwójne gwiazdy (pewnie kopnąłem akurat w trójnóg) i stąd stack wyszedł jak wyszedł.

Canon 550d, Sigma 50-100 mm (ustawiona na 50), f/2.8, ISO 1600, klatki po 60 s.

 

2122601365_per_c550_60s_i1600_stacked100_ABEcopy.thumb.PNG.1162dfe87e675406ae36e56a279cd534.PNG

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejrzeniu 40 klatek okazało się , że w maksimum roju w godz. 23:00 do 1:00 13.08 zarejestrował się jeden wyraźny ślad, i do końca nie jestem pewien czy to Perseid ( choć kierunek się zgadza, ale charakter śladu nie do końca). Droga Mleczna od Łabędzia w dół. Canon 1100D / Samyang 14 mm. Pojedyncza klatka 180 sekund

2087191791_Per2021.thumb.jpg.3717a78e4a855e2ddb885ea48363d8f4.jpg

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, wessel napisał:

Po przejrzeniu 40 klatek okazało się , że w maksimum roju w godz. 23:00 do 1:00 13.08 zarejestrował się jeden wyraźny ślad, i do końca nie jestem pewien czy to Perseid ( choć kierunek się zgadza, ale charakter śladu nie do końca). Droga Mleczna od Łabędzia w dół. Canon 1100D / Samyang 14 mm. Pojedyncza klatka 180 sekund

2087191791_Per2021.thumb.jpg.3717a78e4a855e2ddb885ea48363d8f4.jpg

Obawiam się, że to satelita. Widać brak charakterystycznego zafarbu na zielono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ślad nie jest zgodny z radiantem Perseidów. Gdyby tak było wektor meteora skierowany byłby od lewego dolnego rogu fotki (zza drzewa) - gdzieś od gwiazdozbioru Kasjopei, a tak nie jest i różnica w kątach jest bardzo duża! To jest na bank satelita, prawdopodobnie któryś ze Starlnków przed wejściem w cień Ziemi (ślad zgodny z inklinacją wektora satelitów Starlink na pierwszej powłoce konstelacji). Mnóstwo ich latało, jak zwykle, rzecz jasna, niektóre przecinały M31 (było już o tym pisane wcześniej). I co Wy ciągle z tym "zafarbem"  :icon_rolleyes: ?? - to zależy przecież od ustawienia balansu bieli, u mnie (patrz wcześniej) na 100% wskazałem autentyczne meteory na fotach (i nie tylko Perseidy), bo widziałem ich przeloty również gołym okiem i nie są u mnie "zielonkawe" (preferuję niebo granatowo-niebieskie, a nie "gów....te", dlatego tak, a nie inaczej ustawiam balans bieli), bo dla mnie (przy zainteresowaniach satelitami) barwa widmowa to nie first priorytet,  a poza tym przecież Każdy zdesperowany, jak tylko zechce, może sobie pofarbować dzisiaj fotkę dowolnie (np. chwaląc się zielonkawymi perseidami). ;)

 

Niżej symulacja ze Stellarium analogicznego widoczku (pi razy oko) , jak na fotce wessela (pokazałem na żółto trajektorię jednego ze Starlinków, oraz zaznaczyłem na szybko (niebiesko) wektor ewentualnej Perseidy z wykorzystaniem narzędzia Stellarium: miernik kątów:

 

starlink_no_perseid.jpg.5b9c1d771218992f0b84e1a5442ab3c1.jpg

 

Przy 180 sekundowej ekspozycji Starlink pozostawiłby ślad na nieboskłonie znacznie dłuższy, ale wcześniej schował się w cieniu Ziemi (podobnie jak to widać na przykładowej symulacji).

 

Pozdrawiam: Jurek

Edytowane przez suchyy
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, suchyy napisał:

I co Wy ciągle z tym "zafarbem"  :icon_rolleyes: ?? - to zależy przecież od ustawienia balansu bieli, u mnie (patrz wcześniej) na 100% wskazałem autentyczne meteory na fotach (i nie tylko Perseidy), bo widziałem je również gołym okiem i nie są u mnie "zielonkawe" (preferuję niebo granatowo-niebieskie, a nie "gów....te"), bo dla mnie (przy zainteresowaniach satelitami) barwa widmowa to nie first priorytet,  a poza tym przecież Każdy zdesperowany, jak tylko zechce, może sobie pofarbować dzisiaj fotkę dowolnie (np. chwaląc się zielonkawymi perseidami).

I tu się mulisz. W dniach 12-14.08 zebrałem prawie 630 klatek i po przeglądnięciu wszystkich z osobna widać, który to Perseid, a który satelita. Perseidy mają smugę w kolorze zielonym. Ale w sieci mnóstwo jest zdjęć gdzie Perseidy to satelity i wszyscy się podniecają, ile to ich nie nałapali.

Ale niebawem się tym podzielę i na pewno nie barwiłem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratuluję stosownego ustawienia parametrów focenia, co ja tam wiem, jako amator, który się dopiero uczy. Z ciekawością czekam na fotki, żeby zobaczyć na nich "kolor" nieba. ;) I podaj więcej danych co do sprzętu, parametrów focenia i późniejszej obróbki.

 

Pozdrawiam: Jurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, suchyy napisał:

 

 

Ślad nie jest zgodny z radiantem Perseidów. Gdyby tak było wektor meteora skierowany byłby od lewego dolnego rogu fotki (zza drzewa) - gdzieś od gwiazdozbioru Kasjopei, a tak nie jest i różnica w kątach jest bardzo duża! To jest na bank satelita, prawdopodobnie któryś ze Starlnków przed wejściem w cień Ziemi (ślad zgodny z inklinacją wektora satelitów Starlink na pierwszej powłoce konstelacji). Mnóstwo ich latało, jak zwykle, rzecz jasna, niektóre przecinały M31 (było już o tym pisane wcześniej). I co Wy ciągle z tym "zafarbem"  :icon_rolleyes: ?? - to zależy przecież od ustawienia balansu bieli, u mnie (patrz wcześniej) na 100% wskazałem autentyczne meteory na fotach (i nie tylko Perseidy), bo widziałem je również gołym okiem i nie są u mnie "zielonkawe" (preferuję niebo granatowo-niebieskie, a nie "gów....te"), bo dla mnie (przy zainteresowaniach satelitami) barwa widmowa to nie first priorytet,  a poza tym przecież Każdy zdesperowany, jak tylko zechce, może sobie pofarbować dzisiaj fotkę dowolnie (np. chwaląc się zielonkawymi perseidami). ;)

 

Niżej symulacja ze Stellarium analogicznego widoczku (pi razy oko) , jak na fotce wessela (pokazałem na żółto trajektorię jednego ze Starlinków, oraz zaznaczyłem na szybko (niebiesko) wektor ewentualnej Perseidy z wykorzystaniem narzędzia Stellarium: miernik kątów:

 

starlink_no_perseid.jpg.5b9c1d771218992f0b84e1a5442ab3c1.jpg

 

Przy 180 sekundowej ekspozycji Starlink pozostawiłby ślad na nieboskłonie znacznie dłuższy, ale wcześniej schował się w cieniu Ziemi (podobnie jak to widać na przykładowej symulacji).

 

Pozdrawiam: Jurek

No czyli nie mam ani jednego Perseida :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.